W dniu 2011-10-01 15:55, jeo stancey pisze:

Przed chwilą kupiłem telewizor Thomson 32FS5246C
w/g specyfikacji producenta:
          http://tinyurl.com/3jcsjqs
posiada on funkcje PVR&  TimeShift
Podłączyłem więc Pendrajwa pod USB i wybieram z menu 'PVR' i...
otrzymuję komunikat: "Feature not available" :(
To samo jak wybiorę "TimeShift"

Robię coś "nie tak"? Jakieś specjalne wymaganie musi mieć pendrajw?

P.S. Próbowałem też z HD na USB - też to samo - lecz jest na nim już
kilka partycji, to dlatego, musi być czysty nośnik?

P.S.2. Jeśli chodzi i ODTWARZANIE filmów (wmv, avi, mpg) z pendrajwa,
HD, to nie ma najmniejszych problemów!

Na tej stronie w p. 2 jest odpowiedź:

http://www.thomsontv.pl/ekrany-lcd

On 10/01/11 19:26, Padre wrote:

Na tej stronie w p. 2 jest odpowiedź:

http://www.thomsontv.pl/ekrany-lcd

chodzi o to: "zapisz darmowe programy DVB lub DVB C na kluczu USB" ?

Czyli, że muszą być DVB i to jeszcze darmowe?

Hmm, czyli jest to SZTUCZNE ograniczenie softłerowe, a nie wynikające z
możliwości sprzętu lecz powodowane wymogami walki z PIRACTWEM?

Innymi słowy MUSI mieć DVB bo tylko wtedy może mieć kontrolę nad tym czy
DARMOWE?

Jej... ale się porobiło...

W dniu 01.10.2011 19:42, jeo stancey pisze:

Hmm, czyli jest to SZTUCZNE ograniczenie softłerowe, a nie wynikające z
możliwości sprzętu lecz powodowane wymogami walki z PIRACTWEM?

nie. mylisz sie. jakbyś zapisał sygnał zakodowany, jak telewizor by ten sygnał rozkodował ???

jeśli masz w tv moduł CA, to bez problemu możesz nagrywać programy kodowane.

--
MaRc
Nie kłóć się z idiotą. Będziesz musiał zniżyć się do jego poziomu a wówczas pobije cię swoimi argumentami.

Czyli, że muszą być DVB i to jeszcze darmowe?

Hmm, czyli jest to SZTUCZNE ograniczenie softłerowe, a nie wynikające z
możliwości sprzętu lecz powodowane wymogami walki z PIRACTWEM?

Jak najbardziej wynikające ze sprzętu, strumień danych DVB można bardzo łatwo zapisać na nośniku cyfrowym a do zapisania telewizji analogowej musiał by być dołożony do telewizora sprzęt umożliwiający jego zamianę na cyfrowy bo zapewne procesor telewizora nie ma takiej mocy obliczeniowej żeby jednocześnie dekodować oglądany program i kodować strumień do nagrania a zapewne nie interesował by Cie telewizor którego nie można oglądać podczas nagrywania.

On 10/01/11 20:00, Padre wrote:

Czyli, że muszą być DVB i to jeszcze darmowe?

Hmm, czyli jest to SZTUCZNE ograniczenie softłerowe, a nie wynikające z
możliwości sprzętu lecz powodowane wymogami walki z PIRACTWEM?

Jak najbardziej wynikające ze sprzętu, strumień danych DVB można bardzo
łatwo zapisać na nośniku cyfrowym a do zapisania telewizji analogowej
musiał by być dołożony do telewizora sprzęt umożliwiający jego zamianę
na cyfrowy bo zapewne procesor telewizora nie ma takiej mocy
obliczeniowej żeby jednocześnie dekodować oglądany program i kodować
strumień do nagrania a zapewne nie interesował by Cie telewizor którego
nie można oglądać podczas nagrywania.

Jakiż basurdalny argument, trochę szybszy procesor to jaki to jest
koszt!? Tyle co nic!
Pentium III mogliby włożyć z demobilu (to jeszcze by im dopłacili
złomiarze) bo taki właśnie na moim Linuksie sobie bez trudu radzi z
kodowaniem video a i tak wykorzystuje połowę swej mocy obliczeniowej! :)

Panowie, nie ma co wkładać głowy w piasek, obstawiam, że są to BLOKADY
sztuczne-softłerowe, coś jak w płytach DVD...

On Sat, 01 Oct 2011 21:43:28 +0200, jeo stancey <jeostancey@vp.pl> wrote:

Panowie, nie ma co wkładać głowy w piasek, obstawiam, że są to BLOKADY
sztuczne-softłerowe, coś jak w płytach DVD...

Powiedz mi, jaki sens byłby w blokowaniu zapisu z transmisji analogowych  (występuje tu pozytywne, z punktu widzenia interesĂłw nadawcĂłw, pogorszenie  jakości materiału) a udostępnianie tego zapisu z DVB  (Ĺźadnych strat w  zapisanym materiale).
Po prostu, proces zapisu audycji cyfrowej, to (moĹźe w uproszczeniu) tylko  zrĂłwnoleglenie strumienia danych konkretnego programu na nośnik i dekoder  mpeg. Nagrywanie zaś analoga, wymaga przetwarzania sygnału analogowego na  cyfrowy (konwersja A/D) + zakodowanie tego w jakiś mpeg.
To jest dodatkowy hardware, przynajmniej dla etapu przetwarzania A/D,  resztę być moĹźe by pociągnął procek TV (chodĹş wątpię).


--
B.G

Powiedz mi, jaki sens byłby w blokowaniu zapisu z transmisji analogowych
(występuje tu pozytywne, z punktu widzenia interesów nadawców,
pogorszenie jakości materiału) a udostępnianie tego zapisu z DVB
(Ĺźadnych strat w zapisanym materiale).
Po prostu, proces zapisu audycji cyfrowej, to (moĹźe w uproszczeniu)
tylko zrównoleglenie strumienia danych konkretnego programu na nośnik i
dekoder mpeg. Nagrywanie zaś analoga, wymaga przetwarzania sygnału
analogowego na cyfrowy (konwersja A/D) + zakodowanie tego w jakiś mpeg.
To jest dodatkowy hardware, przynajmniej dla etapu przetwarzania A/D,
resztę być może by pociągnął procek TV (chodź wątpię).

Ty to wiesz , ja to wiem, ale nie ma sensu odpowiadać na maile osób przekonanych o globalnym spisku producentów, im się wydaje że gdyby nie spiski to w każdym domu stał by telewizor SED a auta od lat były by napędzane darmowa energią z wynalazków Tesli...

W dniu 2011-10-02 17:11, B.G pisze:

Powiedz mi, jaki sens byłby w blokowaniu zapisu z transmisji analogowych
(występuje tu pozytywne, z punktu widzenia interesów nadawców,
pogorszenie jakości materiału) a udostępnianie tego zapisu z DVB
(Ĺźadnych strat w zapisanym materiale).
Po prostu, proces zapisu audycji cyfrowej, to (moĹźe w uproszczeniu)
tylko zrównoleglenie strumienia danych konkretnego programu na nośnik i
dekoder mpeg. Nagrywanie zaś analoga, wymaga przetwarzania sygnału
analogowego na cyfrowy (konwersja A/D) + zakodowanie tego w jakiś mpeg.
To jest dodatkowy hardware, przynajmniej dla etapu przetwarzania A/D,
resztę być może by pociągnął procek TV (chodź wątpię).

A nie wydaje Ci się przypadkiem, że we współczesnych telewizorach taka konwersja MUSI zachodzić, żeby móc cokolwiek wyświetlić na ekranie LCD/Plazma?

W dniu 2011-10-02 20:39, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:

W dniu 2011-10-02 17:11, B.G pisze:

Powiedz mi, jaki sens byłby w blokowaniu zapisu z transmisji analogowych
(występuje tu pozytywne, z punktu widzenia interesów nadawców,
pogorszenie jakości materiału) a udostępnianie tego zapisu z DVB
(Ĺźadnych strat w zapisanym materiale).
Po prostu, proces zapisu audycji cyfrowej, to (moĹźe w uproszczeniu)
tylko zrównoleglenie strumienia danych konkretnego programu na nośnik i
dekoder mpeg. Nagrywanie zaś analoga, wymaga przetwarzania sygnału
analogowego na cyfrowy (konwersja A/D) + zakodowanie tego w jakiś mpeg.
To jest dodatkowy hardware, przynajmniej dla etapu przetwarzania A/D,
resztę być może by pociągnął procek TV (chodź wątpię).

A nie wydaje Ci się przypadkiem, że we współczesnych telewizorach taka
konwersja MUSI zachodzić, żeby móc cokolwiek wyświetlić na ekranie
LCD/Plazma?

Konwersja zachodzi, tylko raczej nie tak jak sugerujesz. To co jest
wyświetlane na matrycy jest jakąś formą cyfrową obrazu. Zapominasz o
tym, że największym problemem nie jest A/C, tylko kosztowna kompresja
strumienia, która nie jest potrzebna. Kiedyś bawiłem się w wyliczanki
jaką moc obliczeniową potrzeba, by w czasie rzeczywistym to robić.
Telewizory zasadniczo zajmują się dekompresją/dekodowaniem, a nie
w druga stronę.

Konwersja zachodzi, tylko raczej nie tak jak sugerujesz. To co jest
wyświetlane na matrycy jest jakąś formą cyfrową obrazu. Zapominasz o
tym, że największym problemem nie jest A/C, tylko kosztowna kompresja
strumienia, ktĂłra nie jest potrzebna.

Zresztą przecież algorytmy nie są symetryczne ze zrozumiałych względów, kompresję robi się sprzętem który może być wielokrotnie kosztowniejszy od umieszczonego w telewizorze i nie musi nawet robić tego w czasie rzeczywistym ale już dekompresja musi być przede wszystkim tania i szybka.

W dniu 2011-10-02 21:29, Padre pisze:

Konwersja zachodzi, tylko raczej nie tak jak sugerujesz. To co jest
wyświetlane na matrycy jest jakąś formą cyfrową obrazu. Zapominasz o
tym, że największym problemem nie jest A/C, tylko kosztowna kompresja
strumienia, ktĂłra nie jest potrzebna.

Zresztą przecież algorytmy nie są symetryczne ze zrozumiałych względów,

To prawda. Dodatkowo są to algorytmy stratne. Szczegóły można sobie
odszukać w literaturze związanej z tym tematem.

kompresję robi się sprzętem który może być wielokrotnie kosztowniejszy
od umieszczonego w telewizorze i nie musi nawet robić tego w czasie
rzeczywistym

Zasadniczo tak - w końcu na żywo jest tylko część materiału :)

ale już dekompresja musi być przede wszystkim tania i szybka.

Otóş to.

Zresztą przecież algorytmy nie są symetryczne ze zrozumiałych względów,

To prawda.

A'propos niesymetrycznych algorytmów, wiele lat temu mój instruktor na kursie prawa jazdy, niespełniony naukowiec z niepełnym wyższym wyjeżdżał spomiędzy zaparkowanych równolegle samochodów, po czym mówił do kursanta: "widziałeś ile mi to zajęło, 3 sekundy, teraz ty masz zrobić dokładnie to samo tylko w przeciwnym kierunku i nie mów ośla głowo że to trudne" :)

On Sun, 02 Oct 2011 20:39:52 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)  <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> wrote:

A nie wydaje Ci się przypadkiem, Ĺźe we współczesnych telewizorach taka  konwersja MUSI zachodzić, Ĺźeby mĂłc cokolwiek wyświetlić na ekranie  LCD/Plazma?

Nawet nie wydaje, tylko jest to oczywiste.
Ale czy ten sygnał jest osiągalny w TV poza samym układem sterującym  wyświetlaczem?
Inna sprawa Ĺźe gdyby taki sygnał (nieskompresowany) przygotowany do  wyświetlenia na matrycy TV (1920x1080) podać (tylko jakim interfejsem?  moĹźe HDMI?) na wbudowany w TV procesorek, to ten by się raczej szybciej  "spalił" niĹź przeskalował to i skompresował w normalny mpeg SD.
IMO, bez dodatkowego hardware, nie da się.


--
B.G

Inna sprawa że gdyby taki sygnał (nieskompresowany) przygotowany do
wyświetlenia na matrycy TV (1920x1080) podać (tylko jakim interfejsem?
może HDMI?) na wbudowany w TV procesorek, to ten by się raczej szybciej
"spalił" niż przeskalował to i skompresował w normalny mpeg SD.

Teraz dyski sa duże, może i bez kompresji serwerowe 2TB SSD starczyły by na godzinkę Timeshift :)

jeo stancey wrote:

On 10/01/11 20:00, Padre wrote:

Czyli, że muszą być DVB i to jeszcze darmowe?

Hmm, czyli jest to SZTUCZNE ograniczenie softłerowe, a nie
wynikające z możliwości sprzętu lecz powodowane wymogami walki z
PIRACTWEM?

Jak najbardziej wynikające ze sprzętu, strumień danych DVB można
bardzo łatwo zapisać na nośniku cyfrowym a do zapisania telewizji
analogowej musiał by być dołożony do telewizora sprzęt umożliwiający
jego zamianę na cyfrowy bo zapewne procesor telewizora nie ma takiej
mocy obliczeniowej żeby jednocześnie dekodować oglądany program i
kodować strumień do nagrania a zapewne nie interesował by Cie
telewizor którego nie można oglądać podczas nagrywania.

Jakiż basurdalny argument, trochę szybszy procesor to jaki to jest
koszt!? Tyle co nic!
Pentium III mogliby włożyć z demobilu (to jeszcze by im dopłacili
złomiarze) bo taki właśnie na moim Linuksie sobie bez trudu radzi z
kodowaniem video a i tak wykorzystuje połowę swej mocy obliczeniowej!
:)

Panowie, nie ma co wkładać głowy w piasek, obstawiam, że są to BLOKADY
sztuczne-softłerowe, coś jak w płytach DVD...

to sobie wstaw to pentium i s...  :)


albo kup taki ze wstawionym i...             uwaga...  tadam...

ZAPŁAĆ za ten dodatek.  tak BTW sprawdź czy pentium III wydoli kodować MPEG4 w czasie rzeczywistym.