Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak można się spodziewać jest:

http://www.pzutosyf.pl



--
Mark

W dniu 2011-03-20 22:38, Mark Twain pisze:

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa
dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują
prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma
ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak
można się spodziewać jest:

http://www.pzutosyf.pl

Hehe, mialem podobna sytuacje, tylko ze ja zdazylem z wypowiedzeniem umowy, a probowali mi wcisnac, ze nie, i musialem im udowadniac, ze nie jestem jeleniem... Dziwie sie, ze ta firma jeszcze nie zniknela z rynku.

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

Hehe, mialem podobna sytuacje, tylko ze ja zdazylem z wypowiedzeniem umowy, a probowali mi wcisnac, ze nie, i musialem im udowadniac, ze nie jestem jeleniem... Dziwie sie, ze ta firma jeszcze nie zniknela z rynku.

Nie zniknęła bo emeryci podtrzymują przy życiu takie relikty PRL - firmy PZU, PKO BP.

--
Wader

Użytkownik "Wiaderko" <ku17g@63f.com> napisał w wiadomości news:im6189$bta$1news.onet.pl...

>

Hehe, mialem podobna sytuacje, tylko ze ja zdazylem z wypowiedzeniem umowy, a probowali mi wcisnac, ze nie, i musialem im udowadniac, ze nie jestem jeleniem... Dziwie sie, ze ta firma jeszcze nie zniknela z rynku.

Nie zniknęła bo emeryci podtrzymują przy życiu takie relikty PRL - firmy PZU, PKO BP.

6 lat temu zrobiłem prawo jazdy. Miałem wtedy powyżej 24 lat. Pochodziłem po róznych ubezpieczycielach i najtaniej wyszło mi w PZU. Zniżek miałem 0%

W dniu 2011-03-21 10:57, mz pisze:

6 lat temu zrobiłem prawo jazdy. Miałem wtedy powyżej 24 lat.
Pochodziłem po róznych ubezpieczycielach i najtaniej wyszło mi w PZU.
Zniżek miałem 0%

PAANIE! CUD! CUD!

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

venioo pisze:

6 lat temu zrobiłem prawo jazdy. Miałem wtedy powyżej 24 lat.
Pochodziłem po róznych ubezpieczycielach i najtaniej wyszło mi w PZU.
Zniżek miałem 0%

PAANIE! CUD! CUD!

Żaden cud. Ze zniżkami z roku na rok PZU wychodzi mi albo taniej, albo drożej o 50 zł na całym pakiecie, a przy paru doświadczeniach w likwidowaniu z OC (czyjegoś) i AC (mojego) i sposobie w jaki były zrealizowane to 50zł więcej to dobrze wydane pieniądze.

Przy TAKICH SAMYCH opcjach w PZU i directach mało który directy wcale nie są tańsze. Przy likwidacjach szkód nie ma ubezpieczyciela, na którego nie znalazłbyś w sieci jobów.


pzdr
--
Piotr Czyż

W dniu 2011-03-22 12:26, Piotr Czyż pisze:

venioo pisze:

6 lat temu zrobiłem prawo jazdy. Miałem wtedy powyżej 24 lat.
Pochodziłem po róznych ubezpieczycielach i najtaniej wyszło mi w PZU.
Zniżek miałem 0%

PAANIE! CUD! CUD!

Żaden cud. Ze zniżkami z roku na rok PZU wychodzi mi albo taniej, albo
drożej o 50 zł na całym pakiecie, a przy paru doświadczeniach w
likwidowaniu z OC (czyjegoś) i AC (mojego) i sposobie w jaki były
zrealizowane to 50zł więcej to dobrze wydane pieniądze.

Przy TAKICH SAMYCH opcjach w PZU i directach mało który directy wcale nie
są tańsze. Przy likwidacjach szkód nie ma ubezpieczyciela, na którego nie
znalazłbyś w sieci jobów.

Ja bardzo pozytywnie moge wyrazic sie o likwidacji szkody z Allianz. Wszystko szybko, sprawnie, punktualnie, bezproblemowo, mimo mojego pobytu za granica. I ubezpieczenie tansze niz w PZU - ale to zalezy od wielu czynnikow i nie jest regula.

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

On 20 Mar, 23:21, venioo <p.wie...@onet.eu> wrote:

Hehe, mialem podobna sytuacje, tylko ze ja zdazylem z wypowiedzeniem
umowy, a probowali mi wcisnac, ze nie, i musialem im udowadniac, ze nie
jestem jeleniem... Dziwie sie, ze ta firma jeszcze nie zniknela z rynku.

Mój braciszek też :)
Na infolinii telefonicznie powiedzieli co innego, a później co
innego ;)
Sprawdzali aż zapisy z infolinii i wyszło na jego i nie płacił
podwójnie :)

Pozdrawiam !

Dnia Sun, 20 Mar 2011 22:38:11 +0100, Mark Twain napisał(a):

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak można się spodziewać jest:

http://www.pzutosyf.pl

Dlaczego Twoje dane są zamazane? Wstydzisz się czegoś? Nazwisk pracowników
firm, którzy Ci odpowiadali nie zamazałeś.

--
Pozdrawiam,

Przemek

W dniu 2011-03-20 22:38, Mark Twain pisze:

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa
dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują
prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma
ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak
można się spodziewać jest:

http://www.pzutosyf.pl

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie automatycznie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

"MarcinJM" <marcin@inetia.pl> wrote in message news:im6sbq$shq$1news.onet.pl...

W dniu 2011-03-20 22:38, Mark Twain pisze:

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa
dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują
prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma
ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak
można się spodziewać jest:

http://www.pzutosyf.pl

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie automatycznie.

"Osoba, która kupiła od Ciebie samochód, ma prawo zadecydować czy będzie korzystała z Twojej polisy OC do końca jej ważności, czy też wypowie dotychczasową umowę i zawrze nową.
Pamiętaj!

Jeśli zakład ubezpieczeń nie otrzyma wypowiedzenia umowy przez nowego właściciela w ciągu 30 dni od daty zakupu samochodu, będzie to oznaczało, że do końca trwania Twojej polisy OC nabywca będzie z niej korzystał, a Ty nie otrzymasz zwrotu składki."



http://rankomat.pl/centrum-wiedzy/ubezpieczenie-oc.html

--


Mark

Użytkownik "Mark Twain" <2asdasas1@1sdds2ss.eu>

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie automatycznie.

"Osoba, która kupiła od Ciebie samochód, ma prawo zadecydować czy będzie korzystała z Twojej polisy OC do końca jej ważności, czy też wypowie dotychczasową umowę i zawrze nową.
Pamiętaj!

Jeśli zakład ubezpieczeń nie otrzyma wypowiedzenia umowy przez nowego właściciela w ciągu 30 dni od daty zakupu samochodu, będzie to oznaczało, że do końca trwania Twojej polisy OC nabywca będzie z niej korzystał, a Ty nie otrzymasz zwrotu składki."

A jemu chodzi o przedłużenie umowy a nie dokończenie zawartej.

On Mon, 21 Mar 2011 07:48:25 +0100,  MarcinJM wrote:

W dniu 2011-03-20 22:38, Mark Twain pisze:

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa
dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują
prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma
ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak
można się spodziewać jest:
http://www.pzutosyf.pl

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie automatycznie.

Przedluza sie. Tylko nie rozumiem o co te pretensje.
Wiedziales ze masz 30 dni na wypowiedzenie. Wiedziales ze jak nie
wypowiesz w terminie to nastepna szansa za rok/pare miesiecy.
I nie wypowiedziales. To teraz zrob strone www.jatodupajestem

Ze inne firmy ida na reke ? NIE MAJA PRAWA. Ustawa nie dopuszcza.

Chyba ze bardzo ci chca pojsc na reke, to moze uslyszysz "prosze nam wyslac kopie swojego wypowiedzenia, ktore widac gdzies
zaginelo". I dobrze sie zastanow co napiszesz.

Oczywiscie pod warunkiem ze ubezpieczyles w innej firmie w terminie,
bo inaczej to podziekuj grzecznie pracownikom PZU ze uchronili cie od
kary w UFG.

A w ramach kary mozesz przeczytac ustawe i pomyslec "jak wypowiedziec
polise przed terminem". Choc prawde mowiac to przyzwoitosc by
nakazywala placic im teraz przez dwa lata. W ramach przeprosin.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie
automatycznie.

Przedluza sie.

Tylko nie rozumiem o co te pretensje.
Wiedziales ze masz 30 dni na wypowiedzenie. Wiedziales ze jak nie
wypowiesz w terminie to nastepna szansa za rok/pare miesiecy.
I nie wypowiedziales. To teraz zrob strone www.jatodupajestem

Ze inne firmy ida na reke ? NIE MAJA PRAWA. Ustawa nie dopuszcza.

Ale coś się zmieniło ? Bo ta ustawa zdaje się skutkowała koniecznością dopłacenia jak potrzeba albo zapłacenia drugiej raty a nie przedłużenia.

On Mon, 21 Mar 2011 15:57:43 +0100,  niusy.pl wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie
automatycznie.

Przedluza sie.
Tylko nie rozumiem o co te pretensje.
Wiedziales ze masz 30 dni na wypowiedzenie. Wiedziales ze jak nie
wypowiesz w terminie to nastepna szansa za rok/pare miesiecy.
I nie wypowiedziales. To teraz zrob strone www.jatodupajestem
Ze inne firmy ida na reke ? NIE MAJA PRAWA. Ustawa nie dopuszcza.

Ale coś się zmieniło ? Bo ta ustawa zdaje się skutkowała koniecznością dopłacenia jak potrzeba albo zapłacenia drugiej raty a nie przedłużenia.

Kolega nie napisal co to za przypadek dokladnie.

Nabywca ktoremu polisa sie nie podoba ma prawo ja wypowiedziec w 30
dni i to jest zapis bezdyskusyjny.

Jesli polisa sie konczy w ciagu tych 30 dni .. IMO - przedluza sie
automatycznie. Ale nadal mozna wypowiedziec w ustawowym terminie.

Kiedys to moze bylo dyskusyjne, potem zmienili jeden zapis.

J.

W dniu 2011-03-21 16:45, J.F. pisze:

Ale coś się zmieniło ? Bo ta ustawa zdaje się skutkowała koniecznością
dopłacenia jak potrzeba albo zapłacenia drugiej raty a nie przedłużenia.

Kolega nie napisal co to za przypadek dokladnie.

Nabywca ktoremu polisa sie nie podoba ma prawo ja wypowiedziec w 30
dni i to jest zapis bezdyskusyjny.

Jesli polisa sie konczy w ciagu tych 30 dni .. IMO - przedluza sie
automatycznie. Ale nadal mozna wypowiedziec w ustawowym terminie.

Kiedys to moze bylo dyskusyjne, potem zmienili jeden zapis.

A co w przypadku, gdy kupujesz auto, ktorego polisa konczy sie w dniu nabycia? Fizycznie nie jestes w stanie spelnic zapisow ustawy, ale mozesz zdazyc isc ubezpieczyc gdzie indziej.

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

W dniu 2011-03-21 15:26, J.F. pisze:

On Mon, 21 Mar 2011 07:48:25 +0100,  MarcinJM wrote:

W dniu 2011-03-20 22:38, Mark Twain pisze:

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa
dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują
prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma
ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak
można się spodziewać jest:
http://www.pzutosyf.pl

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie
automatycznie.

Przedluza sie.

W zasadzie to trudno powiedziec:
http://samcik.blox.pl/2010/07/Kupujesz-auto-Nie-zapomnij-wypowiedziec.html

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

On Mon, 21 Mar 2011 16:45:14 +0100,  MarcinJM wrote:

W dniu 2011-03-21 15:26, J.F. pisze:

Po zmianie wlasciciela auta polisa poprzednika nie przedluza sie
automatycznie.

Przedluza sie.

W zasadzie to trudno powiedziec:
http://samcik.blox.pl/2010/07/Kupujesz-auto-Nie-zapomnij-wypowiedziec.html

Tylko ze blog niby ma date z 2010, a jeszcze w 2005 do do art 31.1
dodano "Przepisy art 28 stosuje sie odpowiednio".

J.

Użytkownik "Mark Twain" <2asdasas1@1sdds2ss.eu> napisał w wiadomości news:im5s44$4f3$1inews.gazeta.pl...

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak można się spodziewać jest:

PZU wyliczyło należną składkę na 415zł. Ile zapłaciłeś u konkurencji?

Pozdrawiam
X

"Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> wrote in message news:im6trt$bpq$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "Mark Twain" <2asdasas1@1sdds2ss.eu> napisał w wiadomości news:im5s44$4f3$1inews.gazeta.pl...

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak można się spodziewać jest:

PZU wyliczyło należną składkę na 415zł. Ile zapłaciłeś u konkurencji?

Niewiele mniej (mBank, chyba benefia), ale tu nie chodzi o kwotę, ja po prostu nie trawię PZU i nawet za darmo nic od nich nie chcę.

--

Mark

Użytkownik "Mark Twain" <2asdasas1@1sdds2ss.eu> napisał w wiadomości news:im75l1$cet$1inews.gazeta.pl...

Niewiele mniej (mBank, chyba benefia), ale tu nie chodzi o kwotę, ja po prostu nie trawię PZU i nawet za darmo nic od nich nie chcę.

No cóż... W świetle tego co tu i na tej swojej stronce napisałeś sam jesteś sobie winien.
Zrobiłeś głupotę i to z pełną tego świadomością. Zapytałem o kwotę u konkurencji, bo w pierwszej chwili myślałem, że opłacało się zaryzykować, ale sam potwierdzasz, że nie... Moim zdaniem trafił swój na swojego. Z tym, że jeden jest w prawie...

Pozdrawiam
X

Przestrzegam przed korzystaniem z usług tej gównianej firmy. Sprawa dotyczy nękających kierowców zapisów ustawowych, które pieczętują prawnie patologię "podwójne OC". Jednak jest jedna firma ubezpieczeniowa, która nie jest skłonna do ustępstw, a tą firmą jak można się spodziewać jest:

http://www.pzutosyf.pl

Jak dla mnie to jesteś dzieciakiem. Rozżalonym głupim, tępym dzieciakiem.
Dają Ci aż 30 dni - masz to w dupie (ok, głupi może zapomnieć).
Mają swoje przepisy, jak każda firma - ale skoro Ci nie uznali
to są:
-cenzura
-cenzura
-cenzura

To nie jest normalne podejście - powinieneś się leczyć.


Pozdrawiam - Darek.

"news-gazeta" <news-gazeta@gazeta.pl> wrote in message news:im6u7p$ho6$1inews.gazeta.pl...

Jak dla mnie to jesteś dzieciakiem. Rozżalonym głupim, tępym dzieciakiem.
Dają Ci aż 30 dni - masz to w dupie (ok, głupi może zapomnieć).

"DAJĄ CI", co to znaczy "DAJĄ CI" ? Łaskawa firma daje mi 30 dni ?
To ONI mają służyć mnie i co najwyżej poprosić o to czy skorzystam z ich usług.

Mają swoje przepisy, jak każda firma - ale skoro Ci nie uznali
to są:

A co mnie obchodzą ICH przepisy, nie podpisałem z tą firmą żadnej umowy więc tylko dziura w prawie pozwoliła mnie wydoić. Skoro takie traktowanie klientów Tobie nie przeszkadza to tylko świadczy o tym, jak łatwo dajesz się kopać w dupę.


--

Mark

On 21 Mar, 10:33, "Mark Twain" <2asdas...@1sdds2ss.eu> wrote:

"news-gazeta" <news-gaz...@gazeta.pl> wrote in message

A co mnie obchodzą ICH przepisy, nie podpisałem z tą firmą żadnej umowy więc
tylko dziura w prawie pozwoliła mnie wydoić.

To nie jest zadna dziura w prawie, tylko calkiem swiadomie stworzony
przepis, ktory ma na celu "zmuszenie" posiadaczy pojazdu do zawarcia
obowiazkowej umowy OC... zeby przypadkiem nie "zapomnieli" :)

WS

PS. co do PZU to ja akurat nie moge narzekac
1. maja (chyba?) najtansze OC na motocykle
2. jedna szkoda likwidowana z OC sprawcyc (motocykl) - do niczego nie
moglem sie przyczepic
3. dwie szkody z OC (samochod) tez OK (musialem pisac 2 odwolania o
zwrot kasy za sam. zastepczy, oddali)
4. dwoch znajmych bujalo sie dosc dlugo (i i tak uwazaja, ze ich
wyrolowano) z  wyplata z firmy na L. , oczywiscie wszystko
"nowoczesnie" przez telefon... :)

A co mnie obchodzą ICH przepisy, nie podpisałem z tą firmą żadnej umowy więc tylko dziura w prawie pozwoliła mnie wydoić. Skoro takie traktowanie klientów Tobie nie przeszkadza to tylko świadczy o tym, jak łatwo dajesz się kopać w dupę.

Kopać w dupę to Ty się dajesz, bo płacisz teraz dwa razy składkę OC
z powodu swojej własnej głupoty.

Ja nie mam takich problemów - potrafie się ogarnąć w tym kraju.

Pozdrawiam - Darek.

Ja nie mam takich problemów - potrafie się ogarnąć w tym kraju.

To prawda. Trzeba byc mocno rozgarnietym, zeby nie dac sie wydoic w tym kraju ;)

sz.

W dniu 2011-03-21 10:33, Mark Twain pisze:

"news-gazeta" <news-gazeta@gazeta.pl> wrote in message
news:im6u7p$ho6$1inews.gazeta.pl...

Jak dla mnie to jesteś dzieciakiem. Rozżalonym głupim, tępym dzieciakiem.
Dają Ci aż 30 dni - masz to w dupie (ok, głupi może zapomnieć).

"DAJĄ CI", co to znaczy "DAJĄ CI" ? Łaskawa firma daje mi 30 dni ?
To ONI mają służyć mnie i co najwyżej poprosić o to czy skorzystam z ich
usług.

Mają swoje przepisy, jak każda firma - ale skoro Ci nie uznali
to są:

A co mnie obchodzą ICH przepisy, nie podpisałem z tą firmą żadnej umowy
więc tylko dziura w prawie pozwoliła mnie wydoić.

To są przepisy wynikające z ustawy, a nie żadne wewnętrzne uregulowania prywatnej firmy.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4d8725d2$1news.home.net.pl...

To są przepisy wynikające z ustawy, a nie żadne wewnętrzne uregulowania prywatnej firmy.

Ustawy są dla ludzi a nie dla firm. Jeżeli autor wątka nie podpisywał z PZU żadnej umowy to z jakiej racji ma płacić za ubezpieczenie?
Miałem podobną sytuację, ale z Wartą, spóźniłem się 1 dzień z wypowiedzeniem umowy a zawarłem drugą. Warta nie robiła problemu, rozwiązała ze mną umowę i nic nie płaciłem.
Tylko i wyłącznie od woli ubezpieczyciela zależy czy zerwie umowę czy nie.
Jeżeli nie chce zerwać umowy to wyślij kopię nowej polisy do Rzecznika Ubezpieczonych, do PZU  i do Rzecznika Praw Konsumenta.
Nie może być tak, żeby ubezpiecznie OC za ten sam samochód pokrywało się terminem u dwóch różnych ubezpieczycieli.
Zapytaj się PZU, czy jak będzie szkoda z Twojej winy to poszkodowany dostanie odszkodowanie z obydwu ubezpieczeń w pełnej wysokości? :-)
Np. mam samochód wart 10 tys. zł,  z Twojej winy jest całkowicie uszkodzony i co, z obydwu Twoich polis dostanę po 10 tys. zł? :-)

Użytkownik "nom" <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:im8g28$lej$1inews.gazeta.pl...

Np. mam samochód wart 10 tys. zł,  z Twojej winy jest całkowicie uszkodzony i co, z obydwu Twoich polis dostanę po 10 tys. zł? :-)

Z obydwu dostaniesz po 5tys.

Pozdrawiam
X

Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> napisał w wiadomości news:im8goq$dk3$1mx1.internetia.pl...

Z obydwu dostaniesz po 5tys.

No to zgodnie z logiką ubezpiecznie powinien zapłacić po 50% u każdego ubezpieczyciela, czyli w PZU 207,50zł. :-)

PS. skąd PZU będzie wiedziało, że ma składkę OC u innego ubezpieczyciela i że ma wypłacić 50%?

On Mon, 21 Mar 2011 22:44:06 +0100,  nom wrote:

Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> napisał w wiadomości

Z obydwu dostaniesz po 5tys.

No to zgodnie z logiką ubezpiecznie powinien zapłacić po 50% u każdego ubezpieczyciela, czyli w PZU 207,50zł. :-)

Owszem, ale jest maly niuans - jesli zrobi naprawde duza szkode, to
kazdy wyplaci do sumie gwarancyjnej. Co moze mu zaoszczedzic kontaktow
z komornikiem. No i nie tyle po 50%, co proporcjonalnie do sumy gwarancyjnej - ale u
nas chyba kazdy ma tylko obowiazkowe minimum.

PS. skąd PZU będzie wiedziało, że ma składkę OC u innego ubezpieczyciela i że ma wypłacić 50%?

No jak to skad - z wniosku poszkodowanego. A jak zle wypelni, to go
prokurator przymknie :-)

Generalnie w tym celu powolali sobie biuro informacji czy jak to sie
teraz nazywa w UFG. J.

W dniu 2011-03-21 22:30, nom pisze:

Jeżeli autor wątka nie podpisywał z
PZU żadnej umowy to z jakiej racji ma płacić za ubezpieczenie?

Bo zakupił samochód z polisą w PZU i miał 30 dni na jej wypowiedzenie - w przeciwnym razie polisa przechodzi na kupującego. Jakby następnego dnia po zakupie (jeszcze przed podpisaniem nowej umowy z innym ubezpieczycielem) przydzwonił w coś, to byś inaczej mówił.

TAK, zgadzam się - przepisy o OC w tym zakresie są napisane niekorzystnie dla ubezpieczonego. Przecież mamy XXI wiek, CEPiK i dałoby się bez problemu wprowadzić zasadę, że jeśli nowy właściciel wykupi polisę gdzie indziej, to stara kończy się automatycznie (i to bez terminów trzydziestodniowych). Ewentualna rekalkulacja składki następowałaby przy płatności za następny okres. Wszystko jest do zrobienia, jak się chce.

Ale nie zapominajmy, że wątkotwórca był świadomy terminów.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4d8858d1$1news.home.net.pl...

W dniu 2011-03-21 22:30, nom pisze:

Jeżeli autor wątka nie podpisywał z
PZU żadnej umowy to z jakiej racji ma płacić za ubezpieczenie?

Bo zakupił samochód z polisą w PZU i miał 30 dni na jej wypowiedzenie - w przeciwnym razie polisa przechodzi na kupującego. Jakby następnego dnia po zakupie (jeszcze przed podpisaniem nowej umowy z innym ubezpieczycielem) przydzwonił w coś, to byś inaczej mówił.

Tak, ok, z tym że autor wykupił polisę w innym TU i powiadomił PZU, że ma już polisę.
Więc PZU wiedząc, żę samochód ma ważne OC powinno odstąpić od umowy, której przecież nie zawarł z PZU.
Ewentualnie przepis powinien regulować to w ten sposób, że skoro późniejsze odszkodowanie płacone jest po 50% od każdego ubezpieczyciela to i składka powinna być płacona po 50% dla każdego TU. Wtedy wilk byłby syty i owca cała. :D

Mark Twain pisze:

"DAJĄ CI", co to znaczy "DAJĄ CI" ? Łaskawa firma daje mi 30 dni ? To
ONI mają służyć mnie i co najwyżej poprosić o to czy skorzystam z ich
usług.

A powiesz nam skąd mieli wiedzieć, czy coś od nich chcesz? Podejrzewam, że gdybyś poszedł od razu do nich to składkę miałby przekalkulowaną tak, że byłaby tańsza niż gdzie indziej.

Mają swoje przepisy, jak każda firma - ale skoro Ci nie uznali to są:

A co mnie obchodzą ICH przepisy, nie podpisałem z tą firmą żadnej umowy
więc tylko dziura w prawie pozwoliła mnie wydoić.

To nie są ich przepisy, tylko zapisy ustawowe.

Skoro takie
traktowanie klientów Tobie nie przeszkadza to tylko świadczy o tym, jak
łatwo dajesz się kopać w dupę.

Póki co kopią Cię po dupie aż miło.


--
Piotr Czyż

http://www.pzutosyf.pl

Ja sobie na razie chwalę. Chciałem sobie ubezpieczyć autko, które ma homologację na ciężarowe. Używam go jako osoba prywatna, nie jest składnikiem majątku firmy ani nie jeździ w firmie. Ale w dowodzie rejestracyjnym stoi "samochód ciężarowy". Obszedłem wszystkie TU w mojej okolicy i wszędzie śpiewali sporą zwyżkę za ciężarówkę. I nie miało znaczenia, że auto nie jeździ w firmie, że na prywatną osobę, etc. Dopiero w PZU naliczyli mi składkę jak za "zwykłą" osobówkę zadowalając się oświadczeniem, że jestem osobą prywatną, etc. Składka na rok wyszła w wysokości porównywalnej do innych TU (liczone jak dla osobówki).

Wiem, że wątek dotyczył innej sprawy. Napisałem go, żeby apriori nie skreślać z góry, bo większość tak robi. Ja do PZU poszedłem w sumie na samym końcu, bo uległem magii większości, że drogo. I jak na razie nie żałuję. Nie jestem w żadne sposób związany z tym Tu, nie pracuję tam.

Co do meritum wątku, to życzyłbym sobie nie mieć żadnych powodów do użerania się z jakimkolwiek TU.

pozdro
ToM

--
Citroen Berlingo 2.0 HDI RK329**