| Data: 2013-12-04 11:22:07 | |
| Autor: Bogdan Idzikowski | |
| Padła znana sieć sklepów z 2 tys. klientów w środku | |
|
Tej wyprawy do centrum handlowego klienci długo nie zapomną. Jak dowiaduje się ASZdziennik, znana sieć salonów odzieżowych X (sąd nie zezwolił na ujawnienie nazwy) splajtowała nagle we wtorek wieczorem, podczas gdy około dwa tysiące osób przebywało wtedy w jej sklepach.
– Jesteśmy uwięzieni, nie ma prądu. Nikt nam niczego nie mówi – napisała w dramatycznym SMS-ie nasza Czytelniczka. Według informacji przekazanych w kolejnych wiadomościach, tuż przed godz. 20. w sklepie zapaliły się światła awaryjne, zniknął personel, a uniemożliwiające wyjście rolety antywłamaniowe zostały automatycznie opuszczone. Podobne doniesienia od zdenerwowanych klientów pojawiły się też na fanpage’u X na Facebooku. Odpowiedział im tylko lakoniczny wpis o przejściowych trudnościach i zagadkowa rada. – Róbcie wszystko, co wam syndyk rozkaże, a może nie dojdzie do licytacji i wszyscy wrócicie do domów na święta- napisał anonimowy przedstawiciel firmy. Godzinę później profil został zlikwidowany. http://tiny.pl/q9drk -- Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej. |
|