On Friday, 7 July 2017 12:58:51 UTC+2, Adam Wysocki wrote:
Hej,
Potrzebujê roweru na dojazdy do pracy. Dystans to 6km w jedn± stronê (samo miasto), ale niestety na odcinku (na oko) kilometra idzie pod górê. Kondycjê mam zerow± i szukam czego¶, na czym siê od razu nie wykoñczê.
Czytam trochê, waham siê miêdzy rowerem trekkingowym i górskim, i wstêpnie wybór pad³ na górski. Tylko jaki?
Zale¿y mi, ¿eby nie by³o amortyzatorów - bo tylko zwiêkszaj± masê, czê¶æ w³o¿onej energii idzie na ich uginanie, a w tej pó³ce cenowej i tak nie znajdê sensownych amortyzatorów - oraz ¿eby nie by³o dynamia w pia¶cie (wolê lampki na baterie). Generalnie ma siê je¼dziæ jak najl¿ej.
S± w ogóle górale bez amortyzatorów? Nie mogê znale¼æ. Mo¿e jest tak, ¿e wszystkie maj± i trzeba potem po prostu zmieniæ widelec? A mo¿e jednak rower trekkingowy?
Hamulce - my¶lê ¿e wystarcz± V-brake. Siode³ko i tak zmieniê (i to kolejny temat, jakie wybraæ, my¶lê o Accent Veno). Czyta³em te¿, ¿e kaseta jest lepsza od wolnobiegu, wiêc chcia³bym mieæ kasetê.
Kolejna kwestia to rama. Jaki rozmiar? Mam ok. 174 cm, wa¿ê 108 kg, ale masa (m.in. dziêki rowerowi) ma i¶æ w dó³ (jak bêdzie 80 kg, to bêdzie ju¿ dobrze) :)
Polecicie co¶?
Cokolwiek lekkiego z przerzutk±, je¶li na najni¿szym biegu
nadal bêdzie Ci ciê¿ko pod górkê, to najwy¿ej zmienisz tarczê
przy korbie na mniejsz± (lub ca³± korbê, je¶li tarcza niewymienna).
|