Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Padające ĹźarĂłwki LED

Padające żarówki LED

Data: 2016-06-15 18:53:30
Autor: Irokez
Padające żarówki LED
W dniu 2016-06-15 o 17:16, Poldek pisze:

Kupiłem żarówki LED na zwykły gwint OSRAM i IKEA. Mają napisane 15 tys.
godzin, gwarancja 3 lata (to OSRAM). Połowa przestała działać po ok. 1
roku. Niestety nie mam paragonów. Napisałem do OSRAM w Polsce, ale nie
raczyli się ustosunkować. Więc ostrzegam, że warto trzymać paragony na
LEDy.

Philips padł mi po 3 tygodniach, gwint E14. Mam paragony, Castorama wymieniła mi od ręki. Jakiś COB 5W z trzonkiem GU10 (popularny halogen) w łazience kilkanaście godzin może poświecił.

Trzymam ogólnie paragony do każdego LED'a, bo na pudełkach to są totalne bzdury i pobożne życzenia producentów.
Nie ma prawa wytrzymać tyle jakakolwiek żarówka LED zbudowana na podstawie trzonków od żarówek/halogenków (E14,E27, GU10, MR16. itp itd.) chyba że to będzie nocna lampka z jednym LED 20mW.

Po prostu - jak odprowadzić ciepło?
Lampy LED - tylko i wyłącznie autorskie rozwiązania lamp zaprojektowane specjalnie do LED. Inne to tylko i wyłącznie wyrzucanie kasy. Lepiej dać na dom dziecka.

Takie mam zdanie

--
Irokez

Data: 2016-06-20 08:12:32
Autor: Miroo
Padające żarówki LED
W dniu 2016-06-15 o 18:53, Irokez pisze:
Philips padł mi po 3 tygodniach, gwint E14. Mam paragony, Castorama
wymieniła mi od ręki. Jakiś COB 5W z trzonkiem GU10 (popularny halogen)
w łazience kilkanaście godzin może poświecił.

Mam od ponad roku w przedpokoju 6xLED GU10 coś około 4-4.5W. Taniej marki, nie pamiętam jakiej, kupione po 6 zł w OBI. Na razie świecą bez problemów :)

Philipsy E27 z Biedronki też bez zarzutu, na razie niecały rok.

Pozdrawiam

Padające żarówki LED

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona