Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?

Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?

Data: 2017-07-07 16:36:37
Autor: Maciek
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?
Polecicie coś?


Trekking ewentualnie cross, MTB na miasto nie ma sensu, a w lekkim terenie i tak wszystkie te rowery dadzą radę (nie sądzę abyś gdzieś się tyrpał po graniach np. w Sczyrku ;-) ).
Jeżeli crossowy (w porównaniu do trekkinga - golas bez lampek, błotników, bagażnika itd.) to patrzyłbym na przyszłość pod kątem ewentualnej możliwości przymocowania bagażnika, niektóre ramy są pozbawione punktów do jego zamocowania i trzeba kombinować.
Do pracy pewnie z plecakiem chwilę polatasz. Potem jak Ci już dogrzeje lub doleje, nie raz, nie dwa, możliwe, że stwierdzisz iż przydałby się bagażnik i sakwa np. crosso (bardzo wygodne rozwiązanie na ciuchy na przebranie, żarcie, zapasowe dętki, pompki czy nawet laptopa itd.).

Co jest na rynku łatwo przeglądnąć, ostatnio prym na grupie wiódł KANDS, w kategorii DIT ;-)  (dobre a tanie). np:

http://allegro.pl/rower-28-kands-alfa-city-alum-acera-i6019383818.html

Może jednak posiadacze tejże marki wehikułu coś podpowiedzą.
Z teorii rama dla Ciebie coś w okolicach 18".
Z życia - moja żona (168cm) wybierała pomiędzy 17" a 19" i nie dała sobie wmówić 17", wzięła 19tkę (sam jeżdżę na 19,5" przy 182cm :-) ). Teraz robi po 100+ km i nie kwęka z bólu, trzeba mierzyć i zobaczyć na czym się człowiek lepiej czuje.

Data: 2017-07-07 22:40:25
Autor: ToMasz
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?

http://allegro.pl/rower-28-kands-alfa-city-alum-acera-i6019383818.html

jasne 16 kg to jest dobra waga dla lufy od czołgu, nie roweru


ToMasz

Data: 2017-07-07 23:05:27
Autor: Maciek
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?
W dniu 07.07.2017 o 22:40, ToMasz pisze:
jasne 16 kg to jest dobra waga dla lufy od czołgu, nie roweru

Sam jestem ciekaw co można zaproponować w tej cenie o takich parametrach i jaki będzie realny zysk na tych kilogramach.

Data: 2017-07-09 14:38:50
Autor: ToMasz
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?
W dniu 07.07.2017 o 23:05, Maciek pisze:
W dniu 07.07.2017 o 22:40, ToMasz pisze:
jasne 16 kg to jest dobra waga dla lufy od czołgu, nie roweru

Sam jestem ciekaw co można zaproponować w tej cenie o takich parametrach
i jaki będzie realny zysk na tych kilogramach.
oferta: specialized syrrus, 11.07kg. nowa: acera, z72, kaseta zębatek, wkład suportu, klamki, manetka opony antyprzebiciowe continental (a mogły być lżejsze). reszta stara, rower po przeglądzie. cena 1200zł
ToMasz

Data: 2017-07-09 16:08:18
Autor: Maciek
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?
Sam jestem ciekaw co można zaproponować w tej cenie o takich parametrach
i jaki będzie realny zysk na tych kilogramach.
oferta: specialized syrrus, 11.07kg. nowa: acera, z72, kaseta zębatek, wkład suportu, klamki, manetka opony antyprzebiciowe continental (a mogły być lżejsze). reszta stara, rower po przeglądzie. cena 1200zł
ToMasz

Czyli proponujesz koledze pójście w firmową iluś letnią używkę no i "golasa". Nic dziwnego, że lżejszy od przytaczanego trekkinga.

Z mojego punktu widzenia wieloletnich dojazdów do pracy, jeżeli rower ma być wykorzystywany w mieście ciężar jedynie może być istotny jeżeli zacznie się z nim latać np. na 4 piętro po schodach. Podczas jazdy nie jest to żaden problem czy waży 15 czy 20kg. Bardziej zwracałbym uwagę na wygodę użytkowania.

Osobiście, jeżeli nie miałbym żadnego roweru a chciałbym kupić to pewnie wybór padłby na nowego Tribana 520FB, tylko to już niestety trochę więcej niż 1500zł, ale bym dozbierał ;-)

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-fb-id_8322799.html

Byłby najbardziej uniwersalny dla mnie z możliwością przykręcenia np. bagażnika itp. Karbonowy widelec, dobrej klasy osprzęt, dożywotnia gwarancja na ramę, dobra cena i co Cię ucieszy okolice 10kg ;-)

Data: 2017-07-10 08:04:09
Autor: abn140
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?

ToMasz

gdzie Ty dzialasz na tym slasku? Bo mam rower z ktorego chce wlasciwie zostawic sama rame, to bym podjechal pogadac czy to wogole sens jest robic....

Data: 2017-07-08 18:17:37
Autor: borsuk
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?
W dniu 2017-07-07 o 22:40, ToMasz pisze:
....
jasne 16 kg to jest dobra waga dla lufy od czołgu, nie roweru

Przyjemnie czyta się te bajeczki o 12 kg rowerach do codziennego użytku.
Niestety, szybko się okazuje, że musisz mieć bagażnik, sakwy, dobre oświetlenie, a jak parę razy porządnie zmokniesz, to jeszcze błotniki, no i nóżka by się czasem przydała, a może sztyca amortyzowana itd itp itd :)

Data: 2017-07-12 08:40:55
Autor: cytawa
Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?
  ToMasz pisze:


http://allegro.pl/rower-28-kands-alfa-city-alum-acera-i6019383818.html

jasne 16 kg to jest dobra waga dla lufy od czołgu, nie roweru


Alez to jest normalna waga dla tego typu rowerow. Ma pelne wyposazenie, blotniki, bagaznik i oswietlenie. Nizej sie nie da zejsc. Chyba, ze wszystko poodczepiasz.
Kolarzowki NIEWYCZYNOWE na cienkich kolach i normalnym osprzecie tez swoje waza i praktycznie nie schodza ponizej 11 kg.

Jan Cytawa

Padło i na mnie - jaki góral bez amorów do 1500 zł?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona