| Data: 2011-12-30 18:05:55 | |
| Autor: Q | |
| Pady | |
|
Tak sie zastanawiam: po co im te iPady?...
(no, poza wchodzeniem na fejsbuka :) |
|
| Data: 2012-01-02 14:52:03 | |
| Autor: z | |
| Pady | |
|
W dniu 2011-12-30 18:05, Q pisze:
Tak sie zastanawiam: po co im te iPady?... Przecież to już zostało wyjaśnione. To jest nowa wersja (ulepszona) programu "komputery dla każdego przedszkolaka" czy ucznia już nie ważne. Ważne że jest znowu sukces i dzieciaki będą miały wymarzone zabawki ;-) z |
|
| Data: 2012-01-04 11:16:22 | |
| Autor: AL | |
| Pady | |
|
W dniu 2012-01-02 14:52, z pisze:
W dniu 2011-12-30 18:05, Q pisze:no wlasnie - chodzi by to nie byly tylko zabawki a normalne urzadzenia wspomagajace nauke. Syn korzysta z tabletu - w sumie juz calkiem sprawnie - od poczatkowej zabawy i gier zaczyna rozumiec, ze to mu sie rowniez przydaje w poszukiwaniu informacji, jako pomoc w nauce (np.angielskiego i nie tylko) - czasami przy odrabianiu zadania: zamiast siedziec przed komputerem, bierze tablet i uzywa jak zwykla ksiazke - czyta o tym, co zadano mu w szkole - znacznie wygodniejsze i b.poreczne. A tak do wprowadzania techniki do szkol: pod koniec zeszlego roku szkolnego bylismy (jako rodzice) na rozmowie z dyrektorka szkoly syna, czy nie bedzie problemu, jesli w przyszlym roku syn bedzie nosil tablet (najprostszy urzadzenie oparte na elektronicznym papierze - czyli z zalozenia nie do gier) zamiast wypchanego tornistra ksiazek (kto ma mozliwosc prosze sobie sprawdzic ile wazy tornister ucznia podstawowki:np.4-5 klasa. Nie bylo sprzeciwu, ale i nie bylo zachwytu ze strony dyrektorki szkoly, a wlasciie to raczej odradzanie (przynajmniej na chwile obecna). Wiadomo jak to u dzieci: czesc ma, czesc nie, powstaje 'dziecieca zazdrosc', etc. Ostatecznie zrezygnowalismy. Ale w dalsza czesc rozmowy z dyrektorka zeszla na tematy wlasnie masowego wprowadzania elektroniki do szkol (promowanego przez nasz rzad). Mialo by to wygladac tak, ze (tzn.szkola dostala taka propozycje), ze wskaze sie wybrane klasy, ktore beda obdarzone tym 'darem elektroniki'. Dyrektorka odmowila i zrezygnowala z tego programu, jako powod podajac wlasnie ta niesprawiedliwosc i albo wszystkie klasy albo zadna (nie rodza sie wtedy zadne animozje miedzy uczniami klas wyroznionych i nie wyroznionych). -- pozdr Adam (AL) TG |
|
| Data: 2012-01-05 16:17:29 | |
| Autor: J.F | |
| Pady | |
|
Użytkownik "AL" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:je18tm$h4s$1@inews.gazeta.pl...
Ale w dalsza czesc rozmowy z dyrektorka zeszla na tematy wlasnie masowego wprowadzania elektroniki do szkol (promowanego przez nasz rzad). A tak swoja droga - to jak zamierzali rozwiazac problem uszkodzen ? Dziecko jest dziecko, a tablet chyba delikatny ? I drogi :-) W sumie to mozna by dwa - jeden w klasie, drugi w domu, a dane oczywiscie synchronizowane ;-) J. |
|
| Data: 2012-01-04 11:17:06 | |
| Autor: Chris | |
| Pady | |
|
z nabazgrał(a):
W dniu 2011-12-30 18:05, Q pisze: A ja uważam że powninni zamienić podręczniki do szkoły na tablety, wiesz że takie dziecko powiedzmy 8-9 lat dzwiga plecaczek majacy po 20-25 kilo ... nie jest to zbytnio zdrowe dla krękosłupa. Oczywiście nie musi to być jakiś super hi-tech ale coś pokroju kindla. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
| Data: 2012-01-04 14:26:13 | |
| Autor: z | |
| Pady | |
|
W dniu 2012-01-04 11:17, Chris pisze:
A ja uważam że powninni zamienić podręczniki do szkoły na tablety, wiesz Nie wiem czy zauważyliście ale ja nie mam nic do tabletów tylko do tych co je dostali :-) z |
|