| Data: 2010-10-19 20:26:18 | |
| Autor: boukun | |
| Palikot miał rację, że Kaczyński w końcu doprowadzi do rozlewu krwi? | |
|
Palikot: boję się, że Kaczyński doprowadzi do rozlewu krwi
mip, PAP 2010-10-11, ostatnia aktualizacja 2010-10-13 10:11 - Przestraszyłem się tego, że Jarosław Kaczyński w końcu doprowadzi do rozlewu krwi w Polsce. Ja obserwuję jego działalność od kilku miesięcy, wyraźnie w kierunku podburzenia ludzi w Polsce i tego, że ktoś może się targnąć na Komorowskiego - powiedział Janusz Palikot w TVN 24. Janusz Palikot był pytany o wypowiedź szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że prezydent Bronisław Komorowski jest wrogiem Kościoła. Odpowiedział, że boi się, że ktoś przeprowadzi zamach na prezydenta Komorowskiego. - Przede wszystkim przestraszyłem się tego, że Jarosław Kaczyński w końcu doprowadzi do rozlewu krwi w Polsce. Ja obserwuję jego działalność od kilku miesięcy, wyraźnie w kierunku podburzenia ludzi w Polsce i tego, że ktoś - nie do końca panujący nad swoimi emocjami - targnął się na Komorowskiego. - Uważam, że jeśli dojdzie do rozlewu krwi w najbliższych miesiącach, to odpowiedzialny za to będzie Jarosław Kaczyński. On robi co może, żeby jakiś szaleniec przez analogię do tego, co się wydarzyło przed wojną, przed 39 rokiem, doprowadził do tej samej sytuacji. Dziwię się, że prokuratura, która dzisiaj miała trzy godziny, żeby mnie przesłuchiwać w sprawie rzekomego obrażenia Świętego Ducha, zdaniem posła Mularczyka, nie ma czasu, żeby zająć się Jarosławem Kaczyńskim i jego sektą z pochodniami przed Pałacem Prezydenckim - dodał Palikot. http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,8497371,Palikot__boje_sie__ze_Kaczynski_doprowadzi_do_rozlewu.html I jak zwykle, miał rację Palikot, poszło w drugą stronę... boukun |
|