Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Palikot wdał się w tatusia

Palikot wdał się w tatusia

Data: 2010-07-11 16:19:47
Autor: Antenka
Palikot wdał się w tatusia
On 12 Lip, 01:03, Pistacjusz <pistacj...@gmail.com> wrote:
Bardzo prawdopodobną hipotezą, krążącą po ziemi lubelskiej jest
hipoteza okupacyjnego szmalcownictwa Mariana Palikota. Czy ktoś wie
dlaczego Marian Palikot w okresie powojennym (1945-47) stał się nagle
człowiekiem zamożnym?

Czy ktoś ostrzegł Mariana Palikota, gdyż ten zniknął nagle z Biłgoraja
na kilka miesięcy w momencie gdy ocaleli z getta Żydzi zwiezieni na
rynek, wskazywali polskim żołnierzom miejskich "szmalcowników".

Czy to prawda, że w okolicach 1963 roku zgłosił się do niego niejaki
Jakub Schulmann, człowiek który opłacał się Palikotowi w czasie
okupacji. Ów człowiek cudem uniknął śmierci w komorze gazowej, gdyż
udało mu się zbiec z transportu, do którego trafił za sprawą Mariana
Palikota i jego denuncjacji. Po prostu nie miał się już czym opłacać i
dla szmalcownika nie stanowił atrakcji. Wizyta Schulmanna zrobiła
podobno duże wrażenie na rodzinie Palikotów oraz sąsiadów. Na
szczęście dla nich na posterunku był przyjaciel , ówczesny szef KM
PZPR Dechnik , który nakazał aresztować Schulmanna pod byle
pretekstem. Dalej losy Schulmanna nie są znane.

Nazwisko prześmiewne w 100% wskazuje na pochodzenie, nie wspominając
już o rysach twarzy a zwłaszcza długim nochalu. Coś w tym musi być...

Antenka

P.s. Tatuś - szmalcownik przechowywał złoto pod deskami podlogi ;-)

Data: 2010-07-12 08:20:13
Autor: cytryna
Palikot wdał się w tatusia
On 12 Lip, 01:03, Pistacjusz <pistacj...@gmail.com> wrote:
> Bardzo prawdopodobną hipotezą, krążącą po ziemi lubelskiej jest
> hipoteza okupacyjnego szmalcownictwa Mariana Palikota. Czy ktoś wie
> dlaczego Marian Palikot w okresie powojennym (1945-47) stał się nagle
> człowiekiem zamożnym?
>
> Czy ktoś ostrzegł Mariana Palikota, gdyż ten zniknął nagle z Biłgoraja
> na kilka miesięcy w momencie gdy ocaleli z getta Żydzi zwiezieni na
> rynek, wskazywali polskim żołnierzom miejskich "szmalcowników".
>
> Czy to prawda, że w okolicach 1963 roku zgłosił się do niego niejaki
> Jakub Schulmann, człowiek który opłacał się Palikotowi w czasie
> okupacji. Ów człowiek cudem uniknął śmierci w komorze gazowej, gdyż
> udało mu się zbiec z transportu, do którego trafił za sprawą Mariana
> Palikota i jego denuncjacji. Po prostu nie miał się już czym opłacać i
> dla szmalcownika nie stanowił atrakcji. Wizyta Schulmanna zrobiła
> podobno duże wrażenie na rodzinie Palikotów oraz sąsiadów. Na
> szczęście dla nich na posterunku był przyjaciel , ówczesny szef KM
> PZPR Dechnik , który nakazał aresztować Schulmanna pod byle
> pretekstem. Dalej losy Schulmanna nie są znane.

Nazwisko prześmiewne w 100% wskazuje na pochodzenie, nie wspominając
już o rysach twarzy a zwłaszcza długim nochalu. Coś w tym musi być...

Antenka

P.s. Tatuś - szmalcownik przechowywał złoto pod deskami podlogi ;-)

***********************

Jednym słowem kanalia w drugim pokoleniu-może zatem z dumą paradować w stroju
organizacyjnym Platformy Oszustów. I na dodatek onanista posuwający świński ryj.

--


Palikot wdał się w tatusia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona