Data: 2009-10-16 13:50:00 | |
Autor: neelix | |
Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :) | |
Użytkownik "PiotReK" <piotrdg@gmail.com> napisał w wiadomości news:9c368d61-cf20-439f-87a3-b8163ee5adb1m11g2000yqf.googlegroups.com... Witam, Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda wywołaną zresztą przeze mnie?? :) była sytuacja gdzie prawie wbiłem się jadąc prawym pasem na wprost w samochód skręcający z wewnętrznego w wyjazdowa z ronda. pytałem czy jadąc prawym pasem ma pierszenstwo jadac na wprost czy wymusilem pierszenstwo i powinienem wyjechac z ronda pierwszym wyjazdem. wreszcie wiadomo co i jak :) to ja mialem pierszenstwo :) najnowszy numer motoru ma odpowiedz :) obok tematu w jest zdjecie katowickiego ronda nawet :) zdjecie: http://www.dymu.republika.pl/rondo.jpg Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :) Pozdrawiam, piotr -- -- -- -- -- -- A kto beształ??? Pewnie jakieś niedouczki. Prawym to możesz jeździć od rana do rana i nic nikomu do tego. Na standardowych rondach zawsze masz pierwszeństwo. Zjeżdżający z lewego zmienia pas ruchu i musi ustąpić pierwszeństwa temu na prawym. Mnie przedwczoraj jakaś krowa LBIxxxxx zjechała z lewego i musiałem hamować. Strąbiłem kretynkę, ale nie sądzę by coś z tego zrozumiała. Raz po takim zajechaniu i hamowaniu drugi debil, który nie trzyma odległości wjechał mi z dupę. Temat zjazdu z ronda jest prosty jak budowa cepa tylko na drogach jest za dużo tłuków by to rozumieli. neelix |
|