Data: 2011-08-04 15:30:06 | |
Autor: obserwator | |
Pan Bóg, Putin, Castro i Tusk | |
Siedzą, każdy na swojej chmurce, Castro, Putin i Tusk, przyglądaja sie na
ziemię i płaczą. Pan Bóg przechadzał się i zbliżywszy sie do Castro, pyta: - Co tak płaczesz synu? - Panie Boże - odpowiada Castro zalany łzami - całe życie gnębiłem ten biedny naród, głodziłem, więziłem, co ja im zostawiłem, tylko głód i ubóstwo. - Nie martw się - odpowiada Pan Bóg - dzięki twojemu reżimowi wychowałeś ich na zahartowanych ludzi, poradzą sobie. Pan Bóg podchodzi do Putina i pyta, czemu tak płacze. - Panie Boże - mówi Putin - tak gnębiłem tych moich Rosjan i goniłem do pracy, zamykałem do więzienia, co ja im zostawiłem? - Nie martw się - odpowiada Pan Bóg - Rosjanie to dzielny naród, poradzą sobie wyjdą na ludzi. Wreszcie podchodzi Pan Bóg do płaczącego Tuska, patrzy ponad jego ramieniem na ziemię, siada koło niego i zaczyna płakać razem z nim. -- |
|