Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pan Kornacki spotkanie z autobusem

Pan Kornacki spotkanie z autobusem

Data: 2012-03-15 10:57:35
Autor: de Fresz
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
On 2012-03-14 22:09:47 +0100, "Michał \"Mhrok\" Kalida"   <mhrok@mhroczny.eu> said:

Czyli jezeli ktos mi otworzy drzwi przed rowerem i w nie trafie, to jest to moja wina?

Nie, wina będzie otwierającego, który zgodnie z PoRD ma obowiązek upewnić się, czy otwierając drzwi/wysiadając z pojazdu nie spowoduje zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Tu sytuacja była inna, drzwi były otwarte, gdy oba pojazdy stały, uszkodzeń dokonał ruszajcy autobus. Z jednej strony wina kierowcy autobusu jest faktem, z drugiej w praktyce 99,99% kierowców raczej by nie spojrzało w prawe lusterko, bo zagrożeniem przy włączaniu do ruchu są ci z lewej i to na nich się skupia uwagę.


--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2012-03-15 11:20:44
Autor: Michoo
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
On 15.03.2012 10:57, de Fresz wrote:
On 2012-03-14 22:09:47 +0100, "Michał \"Mhrok\" Kalida"
<mhrok@mhroczny.eu> said:

Czyli jezeli ktos mi otworzy drzwi przed rowerem i w nie trafie, to
jest to moja wina?

Nie, wina będzie otwierającego, który zgodnie z PoRD ma obowiązek
upewnić się, czy otwierając drzwi/wysiadając z pojazdu nie spowoduje
zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Tu sytuacja była inna, drzwi były otwarte, gdy oba pojazdy stały,
uszkodzeń dokonał ruszajcy autobus. Z jednej strony wina kierowcy
autobusu jest faktem, z drugiej w praktyce 99,99% kierowców raczej by
nie spojrzało w prawe lusterko, bo zagrożeniem przy włączaniu do ruchu
są ci z lewej i to na nich się skupia uwagę.
Imo drzwi zostały otwarte w momencie ruszania autobusu - kierujący mógł spokojnie upewnić się, że jest miejsce, ruszając przecież nie patrzył w prawe lusterko a przed siebie/w lewe.


--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2012-03-15 11:38:32
Autor: johnkelly
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
W dniu 2012-03-15 11:20, Michoo pisze:

Imo drzwi zostały otwarte w momencie ruszania autobusu - kierujący mógł
spokojnie upewnić się, że jest miejsce, ruszając przecież nie patrzył w
prawe lusterko a przed siebie/w lewe.

Nie zostały. Autobus ruszył gdy Kornacki wsiadał. Kierujący zapewne nie dość, że się mało dokładnie upewnił co się dzieje po jego prawej to jeszcze nie wziął pod uwagę zarzucania tyłu.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
.................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................

Data: 2012-03-15 13:10:17
Autor: Fabian
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
On 15.03.2012 11:38, johnkelly wrote:
W dniu 2012-03-15 11:20, Michoo pisze:

Imo drzwi zostały otwarte w momencie ruszania autobusu - kierujący mógł
spokojnie upewnić się, że jest miejsce, ruszając przecież nie patrzył w
prawe lusterko a przed siebie/w lewe.

Nie zostały. Autobus ruszył gdy Kornacki wsiadał. Kierujący zapewne nie
dość, że się mało dokładnie upewnił co się dzieje po jego prawej to
jeszcze nie wziął pod uwagę zarzucania tyłu.

Autobus już jechał, a drzwi nie były do końca otwarte.

Fabian.

Data: 2012-03-15 13:25:00
Autor: johnkelly
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
W dniu 2012-03-15 13:10, Fabian pisze:
On 15.03.2012 11:38, johnkelly wrote:
W dniu 2012-03-15 11:20, Michoo pisze:

Imo drzwi zostały otwarte w momencie ruszania autobusu - kierujący mógł
spokojnie upewnić się, że jest miejsce, ruszając przecież nie patrzył w
prawe lusterko a przed siebie/w lewe.

Nie zostały. Autobus ruszył gdy Kornacki wsiadał. Kierujący zapewne nie
dość, że się mało dokładnie upewnił co się dzieje po jego prawej to
jeszcze nie wziął pod uwagę zarzucania tyłu.

Autobus już jechał, a drzwi nie były do końca otwarte.

Fabian.

Nie jechał. Stał. Pomijając element, że przed otwarciem drzwi i ruszeniem autobusu kręcił się w tym miejscu człowiek na co kierowca też winien był zwrócić uwagę.


Pozdrawiam
Maciej Różalski

--
... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
...................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
.................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................

Data: 2012-03-15 22:22:08
Autor: mt
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
de Fresz pisze:

Nie, wina będzie otwierającego, który zgodnie z PoRD ma obowiązek upewnić się, czy otwierając drzwi/wysiadając z pojazdu nie spowoduje zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Tu sytuacja była inna, drzwi były otwarte, gdy oba pojazdy stały, uszkodzeń dokonał ruszajcy autobus. Z jednej strony wina kierowcy autobusu jest faktem, z drugiej w praktyce 99,99% kierowców raczej by nie spojrzało w prawe lusterko, bo zagrożeniem przy włączaniu do ruchu są ci z lewej i to na nich się skupia uwagę.

Tym bardziej, że samochód stał tam, gdzie nie powinien, a mianowicie na przystanku. Wg. mnie powinny być dwa mandaty, pierwszy dla kierowcy autobusu za uszkodzenie, drugi dla Sochy/Kornackiego za zatrzymanie się w niedozwolonym miejscu.

--
marcin

Data: 2012-03-16 11:48:48
Autor: Poldek
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
mt wrote:

Tym bardziej, że samochód stał tam, gdzie nie powinien, a mianowicie na
przystanku. Wg. mnie powinny być dwa mandaty, pierwszy dla kierowcy
autobusu za uszkodzenie, drugi dla Sochy/Kornackiego za zatrzymanie się
w niedozwolonym miejscu.

To chyba Socha się zatrzymała w niedozwolonym miejscu. Czy Kornacki kierował pojazdem w kontekście zdarzenia? Ja tego nie wiem.

Data: 2012-03-16 12:17:01
Autor: mt
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
Poldek pisze:
mt wrote:

Tym bardziej, że samochód stał tam, gdzie nie powinien, a mianowicie na
przystanku. Wg. mnie powinny być dwa mandaty, pierwszy dla kierowcy
autobusu za uszkodzenie, drugi dla Sochy/Kornackiego za zatrzymanie się
w niedozwolonym miejscu.

To chyba Socha się zatrzymała w niedozwolonym miejscu. Czy Kornacki kierował pojazdem w kontekście zdarzenia? Ja tego nie wiem.

Dlatego napisałem tak, żeby niepotrzebne skreślić :)

--
marcin

Data: 2012-03-16 12:19:28
Autor: de Fresz
Pan Kornacki spotkanie z autobusem
On 2012-03-15 22:22:08 +0100, mt <fragless@interia.pl> said:

Tym bardziej, że samochód stał tam, gdzie nie powinien, a mianowicie na przystanku. Wg. mnie powinny być dwa mandaty, pierwszy dla kierowcy autobusu za uszkodzenie, drugi dla Sochy/Kornackiego za zatrzymanie się w niedozwolonym miejscu.

Dokładnie. I jeszcze trzeci dla samochodu kamerunów, który najprawdopodobniej stał przed nimi, też na przystanku.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Pan Kornacki spotkanie z autobusem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona