# Wasza polityka jest funta kłakĂłw warta, a pan bajdurzy bez podstaw - tak  Ryszard Kalisz w ferworze dyskusji podsumował argumenty Tomasza Poręby  odnośnie planĂłw infrastrukturalnych PiS. - W latach 2005-7 pokazaliśmy, co  potrafimy, i Ĺźadne pana krzyki tego nie zmienią - odciął się polityk PiS.  - Spokojnie, ja się zaczynam bać - prĂłbowała uspokoić obu Joanna Mucha.
Goście programu rozmawiali o akcji PO "Polska w budowie" i zarzutach PiS,  ktĂłre uwaĹźa, Ĺźe Platforma chwali się cudzymi osiągnięciami. -  Udowodniliśmy, Ĺźe większość inwestycji powstała za rządĂłw PiS. Ostatnie  cztery lata są zmarnowane z punktu widzenia Polski: niewiele się buduje,  nic nie jesteśmy w stanie skończyć na czas. Ĺťadną drogą nie jesteśmy w  stanie przejechać ze wschodu na zachĂłd i z północy na południe. Ta akcja  jest niewypałem – przekonywał Poręba.

  „Polski w budowie” broniła Joanna Mucha. - Te budowy rzeczywiście trwają,  bywają frustrujące, ale ten front inwestycyjny jest niebywały. KaĹźda  inwestycja musi się kiedyś rozpocząć, a niewiele moĹźna skończyć w ciągu  czterech lat – przekonywała. I dodała: - PiS mi przypomina grupę zgredĂłw,  wszyscy mają dwie lewe ręce, patrzą jak inni coś budują i tylko krzyczą:  „o, ten się pomylił”, „ten się potknął”. A nie myli się tylko ten, kto nic  nie robi – podsumowała.

  A zdaniem Ryszarda Kalisza Polska jest i w budowie, i w bałaganie, a  najlepszym tego przykładem jest Stadion Narodowy, wybudowany szybko i  sprawnie, ale ze PiS: Maszynista kozłem ofiarnym, winna PO


  Poręba zwrĂłcił uwagę, Ĺźe rząd Donalda Tuska nie wykorzystuje środkĂłw  unijnych i nie rozwija infrastruktury kolejowej ani drogowej i  zadeklarował, Ĺźe PiS ma program, ktĂłry temu zaradzi.

"Pan bajdurzy bez podstaw"

  Zdenerwowało to polityka SLD. - Panie pośle, przecieĹź wy zrobicie to  samo, co w roku 2005-7 albo gdy Lech Kaczyński był prezydentem Warszawy.  Wasi ludzie boją się podejmować odwaĹźne decyzje. Wasza polityka jest funta  kłakĂłw warta, bo wy wszystkich straszycie. Za waszych czasĂłw Ĺźadnych  inwestycji nie było, a minister Polaczek zajmował się donoszeniem na  poprzednikĂłw. Ile Lech Kaczyński wybudował mostĂłw? 0.. Ile nowych drĂłg? 0 –  wyliczał Kalisz

  - Pan mnie nie słuchał, pan nie odnosi się do meritum – prĂłbował mu  przerwać Poręba. - Spokojnie, ja się zaczynam bać – wcięła się Mucha, ale  Kalisz był niepowstrzymany. - Bo pan bajdurzy bez podstaw, nikt wam nie  wierzy. Wasz Platforma zawyĹźa
kilometry autostrad


  Poręba wreszcie doszedł do głosu: - Kwestionuje pan 500 kilometrĂłw drĂłg?  RozwĂłj inwestycji infrastruktury jest priorytetem, w latach 2005-7  pokazaliśmy, Ĺźe to potrafimy, i Ĺźadne pana krzyki tego nie zmienią –  stwierdził. #
Ze strony:
http://tiny.pl/h5j2v

--
stevep
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/