Data: 2012-12-07 10:49:08 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Pan mafioso | |
Jeszcze przedwczoraj Mariusz Kamiński bronił swojego kumpla Tomasza Kaczmarka (z zawodu agenta) niczym kapitan Raginis Wizny. Dziś obaj, a zwłaszcza Kamiński, będą potrzebowali przede wszystkim sprawnego obrońcy. Oto sąd okręgowy w Warszawie, nie podtrzymał opinii sądu rejonowego i uznał, że były szef CBA stanie przed wymiarem sprawiedliwości by ponieść karę za swe kryminalne czyny.
Kamińskiemu (a także jego bliskim współpracownikom) zarzuca się, iż masowo podrabiali dokumenty, wyłudzali i wymuszali zeznania, prowadzili nielegalne akcje, czyli niczym nie różnili się od tych których ponoć ścigali. Toż to nie jeden groźny gangster ma mniej na sumieniu, niźli ten mały, zasuszony i zawistny człowieczek, o proweniencji podwórkowego ciecia. Pod skrzydłami państwa wyrosła więc regularna mafia z tym niepozornym z wyglądu capo de tutti capi na czele. A służyło mu i na posyłki było iluś tam głupkowatych Tomsiów. Bezrefleksyjnych żołnierzy wykonujących cywilne wyroki śmierci na niepokornych, niewygodnych i nieusłużnych. Pytanie więc zasadnicze: kto z kim tu walczył, kto kogo ścigał i kto od kogo się uczył? Prawo i sprawiedliwość a’la Cosa Nostra? http://tiny.pl/hk8pj -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną". |
|
Data: 2012-12-07 12:20:26 | |
Autor: Klin | |
Pan mafioso - Koszer Nostra w akcji | |
W dniu 2012-12-07 10:49, Bogdan Idzikowski pisze:
................................................http://www.bibula.com/?p=59939 |
|