| Data: 2013-08-12 10:31:54 | |
| Autor: Bogdan Idzikowski | |
| Panie doktorze, papa bredzi? | |
|
Jak doniosły odpowiedzialne media, papież František pozdrowił “naszych braci” muzułmanów na zakończenie ich święta ramadanu.
No, nie wiem… cieszyć się z tego, czy może raczej ręce załamywać nad niewyobrażalną papią głupotą. Na wszelki wypadek (skoro własnego zdania nie mam) poczekam na oficjalną interpretacje słów papieża przez pana doktora Terlikowskiego. Bo on wie wszystko lepiej i jako jedyny jest upoważniony do poprawiania papieża, zwłaszcza wtedy kiedy ten ewidentnie się myli. Panie Tomaszu więc drogi, proszę o wykładnię: ten papież to pierdoli trzy po trzy, czy może jednak prawdę prawi? http://tiny.pl/hb318 -- Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej. |
|
| Data: 2013-08-12 16:22:04 | |
| Autor: Mark Woydak | |
| Panie doktorze, papa bredzi? | |
|
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:52089d79$0$1230$65785112news.neostrada.pl... Jak doniosły odpowiedzialne media, papież František pozdrowił “naszych braci” muzułmanów na zakończenie ich święta ramadanu. Nie zroumiałeś znaczenia przesłania do "naszych braci". Franek nie miał na myśli obustronnej eksplozji miłości, a jedynie pomachanie rączką z wysunietym palcem pomiędzy serdecznym, a wskazującym. MW |
|