Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Panienki Wróbel nikt przepraszał nie będzie.

Panienki Wróbel nikt przepraszał nie będzie.

Data: 2010-11-26 17:29:45
Autor: Azor jest pedałem
Panienki Wróbel nikt przepraszał nie będzie.
Posłowie Andrzej Czuma i Robert Węgrzyn na dywaniku u marszałka Grzegorza Schetyny po wczorajszych komentarzach na temat posłanki PiS Marzeny Wróbel. - To nie była nawet reprymenda. A przeprosin dla pani poseł nie będzie - powiedział po rozmowie z marszałkiem Sejmu Węgrzyn. W środę posłowie PO myśląc, że mają wyłączone mikrofony, pozwolili sobie na uwagi pod adresem koloru żakietu Wróbel. Węgrzyn powiedział wówczas do Czumy: "Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa!".
Podczas środowego posiedzenia komisji ds. nacisków posłowie PO, nieświadomi, że mają przed sobą włączone mikrofony, wymieniali się uwagami na temat koleżanki z PiS.

- A nasza koleżanka dzisiaj będzie na komisji? - spytał Węgrzyn. - No widzisz, już się zbliża - odparł Czuma, co Węgrzyn skwitował słowami: - Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa! (posłanka miała na sobie tego dnia czerwony żakiet).

Dzisiaj marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna rozmawiał z posłami na temat incydentu. Po spotkaniu powiedział krótko dziennikarzom: - Styl jest bardzo ważny i klasa także, więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Według niego, posłowie obiecali poprawę zachowania.

"Pozwolimy się jej wypowiadać do woli"

- Trudno to nazwać reprymendą - tak rozmowę z marszałkiem Sejmu ocenił Robert Węgrzyn. - Uzgodniliśmy, że nie będziemy wchodzić w twarde spory z posłanką Wróbel i będziemy pozwalać jej się wypowiadać do woli - powiedział.

Bronił się też, że wypowiedziane słowa padły przed rozpoczęciem obrad komisji i że były one "prywatną, cichutką rozmową". Powiedział też, że przeprosin nie będzie. - Przeprosiny już raz były, kwiaty były - dodał. (Poseł już raz przepraszał Marzenę Wróbel w czerwcu 2009 roku - red.)

Wróbel: to była zwyczajna nagonka

Sama Wróbel pytana o komentarz w tej sprawie powiedziała: - Niestety podczas spotkania (Schetyny z Węgrzynem i Czumą) nie było odniesienia się do podstawowej kwestii, do tego w jaki sposób mnie charakteryzowano.

Jak dodała, posiedzenie komisji w przyszłym tygodniu pokaże czy nastąpi poprawa w zachowaniu posłów PO.

- Ostatnie posiedzenia były nie do zniesienia. Nie mogłam wykonywać swoich obowiązków. To było coś na kształt mobbingu, albo uporczywego, złośliwego nękania - podkreśliła Wróbel. - To była zwyczajna nagonka, która miała mnie zniechęcić do zadawania pytań - dodała

"Nie jest dobrze, że komisja jest z tego znana"




Wcześniej w piątek w rozmowie z Radiem Zet Grzegorz Schetyna mówił, że słowa posłów nie przysporzyły komisji popularności.

- Nie jest dobrze, jeżeli poważna komisja jest najbardziej znana z takich nieracjonalnych i niegrzecznych i niesympatycznych zachowań niektórych posłów - podkreślił marszałek.

Zachowanie posłów "niegrzeczne"



Zachowanie posłów określił jako "niegrzeczne, nieprzemyślane". - I będę o tym rozmawiał, żeby powściągnęli emocje i zachowywali się w sposób nienaganny w stosunku do wszystkich członków komisji, a także pani poseł Wróbel - powiedział Schetyna.

Pytany, skąd takie emocje w komisji, odparł: "To jest trudna komisja, trudna praca, my znamy pewien wycinek tylko, który widać w przekazie telewizyjnym, te parę sekund, które wzbudza emocje".

- Natomiast ta współpraca jest ciężka rzeczywiście także, a może przede wszystkim, z panią poseł Wróbel, ale to nie usprawiedliwia takich zachowań, takich komentarzy - mówił Schetyna w Radiu ZET.

jk//gak/k



http://www.tvn24.pl/-1,1683926,0,1,przeprosin-dla-wrobel-nie-bedzie,wiadomosc.html



Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

Data: 2010-11-26 17:23:34
Autor: magdaverakosiorek
Panienki Wróbel nikt przepraszał nie będzie.
On Nov 26, 10:29 am, Azor jest pedaĹ em <Brońmy RP przed pisem@...pl>
wrote:
Posłowie Andrzej Czuma i Robert Węgrzyn na dywaniku u marszałka Grzegorza
Schetyny po wczorajszych komentarzach na temat posłanki PiS Marzeny
Wróbel. - To nie była nawet reprymenda. A przeprosin dla pani poseł nie
będzie - powiedział po rozmowie z marszałkiem Sejmu Węgrzyn. W środę
posłowie PO myśląc, że mają wyłączone mikrofony, pozwolili sobie na uwagi
pod adresem koloru żakietu Wróbel. Węgrzyn powiedział wówczas do Czumy:
"Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa!".
Podczas środowego posiedzenia komisji ds. nacisków posłowie PO, nieświadomi,
że mają przed sobą włączone mikrofony, wymieniali się uwagami na temat
koleżanki z PiS.

- A nasza koleżanka dzisiaj będzie na komisji? - spytał Węgrzyn. - No
widzisz, już się zbliża - odparł Czuma, co Węgrzyn skwitował słowami: - Jaki
kolor ubrała jeszcze, kuźwa! (posłanka miała na sobie tego dnia czerwony
żakiet).

Dzisiaj marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna rozmawiał z posłami na temat
incydentu. Po spotkaniu powiedział krótko dziennikarzom: - Styl jest bardzo
ważny i klasa także, więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Według niego,
posłowie obiecali poprawę zachowania.

"Pozwolimy się jej wypowiadać do woli"

- Trudno to nazwać reprymendą - tak rozmowę z marszałkiem Sejmu ocenił
Robert Węgrzyn. - Uzgodniliśmy, że nie będziemy wchodzić w twarde spory z
posłanką Wróbel i będziemy pozwalać jej się wypowiadać do woli - powiedział.

Bronił się też, że wypowiedziane słowa padły przed rozpoczęciem obrad
komisji i że były one "prywatną, cichutką rozmową". Powiedział też, że
przeprosin nie będzie. - Przeprosiny już raz były, kwiaty były - dodał.
(Poseł już raz przepraszał Marzenę Wróbel w czerwcu 2009 roku - red.)

Wróbel: to była zwyczajna nagonka

Sama Wróbel pytana o komentarz w tej sprawie powiedziała: - Niestety podczas
spotkania (Schetyny z Węgrzynem i Czumą) nie było odniesienia się do
podstawowej kwestii, do tego w jaki sposób mnie charakteryzowano.

Jak dodała, posiedzenie komisji w przyszłym tygodniu pokaże czy nastąpi
poprawa w zachowaniu posłów PO.

- Ostatnie posiedzenia były nie do zniesienia. Nie mogłam wykonywać swoich
obowiązków. To było coś na kształt mobbingu, albo uporczywego, złośliwego
nękania - podkreśliła Wróbel. - To była zwyczajna nagonka, która miała mnie
zniechęcić do zadawania pytań - dodała

"Nie jest dobrze, że komisja jest z tego znana"

Wcześniej w piątek w rozmowie z Radiem Zet Grzegorz Schetyna mówił, że słowa
posłów nie przysporzyły komisji popularności.

- Nie jest dobrze, jeżeli poważna komisja jest najbardziej znana z takich
nieracjonalnych i niegrzecznych i niesympatycznych zachowań niektórych
posłów - podkreślił marszałek.

Zachowanie posłów "niegrzeczne"

Zachowanie posłów określił jako "niegrzeczne, nieprzemyślane". - I będę o
tym rozmawiał, żeby powściągnęli emocje i zachowywali się w sposób
nienaganny w stosunku do wszystkich członków komisji, a także pani poseł
Wróbel - powiedział Schetyna.

Pytany, skąd takie emocje w komisji, odparł: "To jest trudna komisja, trudna
praca, my znamy pewien wycinek tylko, który widać w przekazie telewizyjnym,
te parę sekund, które wzbudza emocje".

- Natomiast ta współpraca jest ciężka rzeczywiście także, a może przede
wszystkim, z panią poseł Wróbel, ale to nie usprawiedliwia takich zachowań,
takich komentarzy - mówił Schetyna w Radiu ZET.

jk//gak/k

http://www.tvn24.pl/-1,1683926,0,1,przeprosin-dla-wrobel-nie-bedzie,w...

Przemysław Warzywny

--

My z Zośką Kulawką nosimy czerwone żakiety na znak solidarności. Pani
posłanka ma racje, jak brak argumentów to atakuje się żakiet.
magdavera

Data: 2010-11-26 18:12:33
Autor: .heÂŽsk
Panienki Wróbel nikt przepraszał nie będzie.
On Fri, 26 Nov 2010 17:29:45 +0100, Azor jest pedałem <Brońmy RP przed
pisem@...pl> wrote:

Posłowie Andrzej Czuma i Robert Węgrzyn na dywaniku u marszałka Grzegorza Schetyny po wczorajszych komentarzach na temat posłanki PiS Marzeny Wróbel. - To nie była nawet reprymenda. A przeprosin dla pani poseł nie będzie - powiedział po rozmowie z marszałkiem Sejmu Węgrzyn. W środę posłowie PO myśląc, że mają wyłączone mikrofony, pozwolili sobie na uwagi pod adresem koloru żakietu Wróbel. Węgrzyn powiedział wówczas do Czumy: "Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa!".
Podczas środowego posiedzenia komisji ds. nacisków posłowie PO, nieświadomi, że mają przed sobą włączone mikrofony, wymieniali się uwagami na temat koleżanki z PiS.

 skoro "panienka" taka wrazliwa to niech pojawi sie na psp.


--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-11-26 18:25:51
Autor: rAzor
Panienki Wróbel nikt przepraszał nie b ędzie.
Darz bór! Użytkownik... he he - .he®sk raczył napisać:
On Fri, 26 Nov 2010 17:29:45 +0100, Azor jest pedałem<Brońmy RP przed
pisem@...pl>  wrote:

Posłowie Andrzej Czuma i Robert Węgrzyn na dywaniku u marszałka Grzegorza
Schetyny po wczorajszych komentarzach na temat posłanki PiS Marzeny
Wróbel. - To nie była nawet reprymenda. A przeprosin dla pani poseł nie
będzie - powiedział po rozmowie z marszałkiem Sejmu Węgrzyn. W środę
posłowie PO myśląc, że mają wyłączone mikrofony, pozwolili sobie na uwagi
pod adresem koloru żakietu Wróbel. Węgrzyn powiedział wówczas do Czumy:
"Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa!".
Podczas środowego posiedzenia komisji ds. nacisków posłowie PO, nieświadomi,
że mają przed sobą włączone mikrofony, wymieniali się uwagami na temat
koleĹźanki z PiS.

  skoro "panienka" taka wrazliwa to niech pojawi sie na psp.



Czy mógłbyś wreszcie w końcu przestać manipulować znaczkami przy swoim nicku i zmieniać adres? Ciagle mi z sitka wyłazisz, gnoju.
--
SĂĄtoraljaĂşjhely

Panienki Wróbel nikt przepraszał nie będzie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona