Data: 2010-08-09 21:10:58 | |
Autor: abc | |
Państwo diabła zrzuca maske | |
Niestety, jak podkreśla, "przez cały ten czas stali policjanci (w czarnym
umundurowaniu) i nie reagowali. Po chwili podeszła inna grupa policjantów, ale zamiast pomóc modlącym się - według relacji - stanęli po stronie... chuliganów. Zdecydowanym krokiem odsuwając nas na bok, by zrobić sobie przejście, podeszli do prowadzącego modlitwę i oznajmili, że nie możemy się modlić, bo to przeszkadza mieszkańcom. Zapytałam więc jednego z tych policjantów, dlaczego nie uciszą bojówkarzy, którzy wrzeszczą, przekrzykując nawet głośną rockową muzykę (puszczoną gdzieś niedaleko), na to usłyszałam odpowiedź policjanta: "Nie rozerwę się". Byli stanowczy w swej decyzji, choć prosiliśmy, by móc kontynuować modlitwę i śpiewy religijne. Nie pozwolili. Prowadzący modlitwę powiedział więc, żebyśmy cicho zmówili "Ojcze nasz". A ci za naszymi plecami triumfowali, śmiali się z nas, powtarzali, szydząc: "Ojcze nasz...". Czuli się bezkarni, policja się nimi nie zajęła. Nie chcieliśmy, aby bojówkarze zobaczyli nasze łzy bezsilności. I tak triumfowali, mając po swojej stronie policję - relacjonuje świadek. Podeszła wówczas do stojących nieopodal dwóch policjantów i zapytała, dlaczego nie interweniują. - Odpowiedź: "Przecież nic się nie dzieje". Na to ja: "Ta grupa bojówkarzy podpada pod artykuł o chuligańskim zachowaniu, są agresywni, napierają na nas, specjalnie prowokują, obrażają wulgarnymi wyzwiskami, a to jest karalne". Nie pomogło. Więcej http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100809&typ=po&id=po15.txt -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|