On 22 Kwi, 22:33, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Rozdział Kościoła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
sprzeczny z nauką katolicką i był wielokrotnie potępiany przez papieży.
Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziwą religię, tj. katolicką.
Chrystus ustanowił Kościół, który jest społecznością doskonałą, od państwa
odrębną i niezależną, ale między tymi władzami musi istnieć harmonijny
związek. Nie może prawo państwowe być sprzeczne z prawem Bożym.
Rozdział Kościoła od państwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo
niemożiwe jest oddzielenie prywatnych przykazań katolików od publicznych
obowiązków obywateli.
Katolik jako obywatel państwa musi być przede wszystkim wierny Chrystusowi i
nie może postępować zgodnie z prawem demokratycznego państwa jeśli jest ono
antykatolickie.
--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..
zgadzam sie z toba ze nalezy jak najszybciej rozwiazac konkordat, i
zlikwidowac wszelkie dotacje panstwowe dla kk w Polsce, jak rowniez
przeniesc w trybie szybkim nauke religii ze szkol panstwowych do
kosciolow.
J-23 itede...