Rozdział Kościoła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
sprzeczny z nauką katolicką i był wielokrotnie potępiany przez papieży.

Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziwą religię, tj. katolicką.
Chrystus ustanowił Kościół, który jest społecznością doskonałą, od państwa
odrębną i niezależną, ale między tymi władzami musi istnieć harmonijny
związek.

Nie może prawo państwowe być sprzeczne z prawem Bożym.

Rozdział Kościoła od państwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo
niemożiwe jest oddzielenie prywatnych przykazań katolików od publicznych
obowiązków obywateli.

Katolik jako obywatel państwa musi być przede wszystkim wierny Chrystusowi i
nie może postępować zgodnie z prawem demokratycznego państwa jeśli jest ono
antykatolickie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W dniu 2012-11-12 21:08, abc pisze:

Rozdział Kościoła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
sprzeczny z nauką katolicką i był wielokrotnie potępiany przez papieży.

Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziwą religię, tj. katolicką.
Chrystus ustanowił Kościół, który jest społecznością doskonałą, od państwa
odrębną i niezależną, ale między tymi władzami musi istnieć harmonijny
związek.

Nie może prawo państwowe być sprzeczne z prawem Bożym.

Rozdział Kościoła od państwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo
niemożiwe jest oddzielenie prywatnych przykazań katolików od publicznych
obowiązków obywateli.

Katolik jako obywatel państwa musi być przede wszystkim wierny
Chrystusowi i
nie może postępować zgodnie z prawem demokratycznego państwa jeśli jest ono
antykatolickie.

Wsadz se w dupe tego swojego Boga !

W dniu poniedziałek, 12 listopada 2012 21:10:24 UTC+1 użytkownik abc napisał:

Rozdzia� Ko�cio�a od pa�stwa (chocia� czasami musi by� cierpiany) jest

sprzeczny z nauk� katolick� i by� wielokrotnie pot�piany przez papie�y.



Pa�stwo powinno czci� Boga i popiera� prawdziw� religi�, tj. katolick�.

Chrystus ustanowi� Ko�ci�, kt�ry jest spo�eczno�ci� doskona��, od pa�stwa

odr�bn� i niezale�n�, ale mi�dzy tymi w�adzami musi istnie� harmonijny

zwi�zek.



Nie mo�e prawo pa�stwowe by� sprzeczne z prawem Bo�ym.



Rozdzia� Ko�cio�a od pa�stwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo

niemo�iwe jest oddzielenie prywatnych przykaza� katolik�w od publicznych

obowi�zk�w obywateli.



Katolik jako obywatel pa�stwa musi by� przede wszystkim wierny Chrystusowi i

nie mo�e post�powa� zgodnie z prawem demokratycznego pa�stwa je�li jest ono

antykatolickie.

mamy szczescie ze nie musimy zyc w takiej parodii panstwa (katolickiego-wyznaniowego) o jakim mowisz. zobacz oczyma wyobrazni taki obrazek: jest sredniowiecze krajobraz przedstawia rownine na ktorej jest w pieknych okolicznosciach przyrody kilka wsi, jakis grodek, trakt... a nad wszystkim goruje sztrzelista wieza gotyckiego kosciola, i napie*dalaja dzwony koscielne na cala okolice przywolujac owieczki do wysilku na rzecz spasonych braciszkow, ktorzy wyciagaja chciwe lapska po kazdy lup. ktorzy to braciszkowie musza uciulac danine kocielna na rzecz papiestwa czyli swietopietrze http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99topietrze

w d.... mam taka wizje anstwa kato-wyznaniowego. albo jestes beznadziejny kmiot i glupek, albo stanowisz piata kolumne watykanu... czyli na pochybel ci!