Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Państwo powinno pomagać Kościołowi

Państwo powinno pomagać Kościołowi

Data: 2009-12-02 10:19:45
Autor: J-23
Państwo powinno pomagać Kościołowi
On 2 Gru, 18:22, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Na mocy ustanowienia boskiego Kościół nie podlega władzy państwowej i nie
wywodzi z prawa państwowego ani swego bytu, ani swych uprawnień.

Tego stanu prawnego, tak jasnego w świetle objawienia, nie zmieniły gwałty,
dokonywane na Kościele w ciągu minionych stuleci, i nie skreślą go ani
subiektywizm religijny, ani przecząca postawa laicyzmu, ani te kierunki
polityczne, które swój niewłaściwy stosunek do Kościoła pokrywają frazesem
nowoczesnej filozofii państwowej.

O tym, jak rozumieć należy niezawisłość Kościoła od Państwa, pisze Leon XIII
w przytaczanej już Encyklice o chrześcijańskim ustroju państwowym w tych
słowach:

"Bóg rozdzielił zawiadywanie ludzkością między dwie władze: kościelną i
państwową. Jednej powierzył Bóg sprawy boskie, drugiej sprawy ludzkie. Każda
z nich jest w swoim rodzaju najwyższa. Jedna i druga ma zakreślone granice,
których się winna trzymać. Granice te są wskazane bezpośrednio celem i
naturą każdej z nich.

Tym sposobem powstają jakby dwa koła, w których każda z tych władz może
działać na mocy własnego prawa.

Skoro jednak każdy człowiek podlega równocześnie jednej i drugiej władzy,
może się zdarzyć, że ta sama sprawa wchodzi w zakres i kompetencję obydwóch
władz, choć pod różnymi względami. Stąd Bóg, od którego obie władze są
ustanowione, musiał w Opatrzności swojej jednej i drugiej wytknąć
odpowiednio kierunek działania, żeby się wszystko odbywało w porządku".12

Istnieje zatem ścisłe rozgraniczenie zadań Kościoła od Państwa: zadaniem
Państwa są doczesne sprawy obywateli, zadaniem zaś Kościoła troska o dobra
duchowe i o wieczne cele ludzkości.

Niesłusznie twierdzi się o Kościele, że jest "Państwem w Państwie."

Bo jakkolwiek katolicy, należąc równocześnie do Kościoła i do Państwa,
podlegają i kościelnej i państwowej władzy, to jednak w innych sprawach
zależą od jednej, a w innych od drugiej zwierzchności, i inne funkcje pełni
w stosunku do nich Państwo a inne Kościół.

Niema więc "Państwa w Państwie," lecz obok suwerennego Państwa o pewnym
zakresie celów istnieje niezależny Kościół o innych zadaniach.

Mamy w ten sposób na tym samym obszarze dwie władze. Obie pochodzą od Boga,
choć w różny sposób, więc nie mogą być z sobą sprzeczne, lecz się
uzupełniają.

Przy rozróżnieniu cech i zadań i przy wzajemnym uszanowaniu uprawnień mogą i
powinny obie władze utrzymywać z sobą dobre stosunki i zgodnie z sobą
współpracować dla dobra ludzkości, będącej wspólnym przedmiotem ich starań.

Na fatalnym nieporozumieniu polega zdanie, jakoby Państwo i Kościół z natury
rzeczy skazane były na walkę z sobą.

Więcejhttp://www.piotrskarga.pl/ps,3384,31,0,1,B,biblioteka.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

W trybie pilnym nalezy rozwiazac konkordat.
Zlikwidowac religie jako przedmiot w szkolach panstwowych.
Nie dotowac w zaden sposob KK w Polsce, z budzetu panstwa.

Data: 2009-12-02 19:30:04
Autor: marek czaplicki
Państwo powinno pomagać Kościoł owi
J-23 pisze:
Niema więc "Państwa w Państwie," lecz obok suwerennego Państwa o pewnym
zakresie celów istnieje niezależny Kościół o innych zadaniach.
przepraszam że się wtrącam. więc państwo staje się suwerenne wg abc? przypomnę zapis konstytucji o tym że jedynym suwerenem w Polsce jest tylko i wyłacznie Naród czyli społeczeństwo. poza tym gdzie się abc rozdział, wg Ciebie nienaturalny, koscioła od państwa?

Data: 2009-12-02 20:18:07
Autor: abc
Państwo powinno pomagać Kościołowi
Rozdział Kościoła od państwa (chociaż czasami musi być cierpiany) jest
sprzeczny z nauką katolicką i był wielokrotnie potępiany przez papieży.

Państwo powinno czcić Boga i popierać prawdziwą religię, tj. katolicką.
Chrystus ustanowił Kościół, który jest społecznością doskonałą, od państwa
odrębną i niezależną, ale między tymi władzami musi istnieć harmonijny
związek. Nie może prawo państwowe być sprzeczne z prawem Bożym.

Rozdział Kościoła od państwa jest zabiegiem sztucznym i szkodliwym, bo
niemożiwe jest oddzielenie prywatnych przykazań katolików od publicznych
obowiązków obywateli.

Katolik jako obywatel państwa musi być przede wszystkim wierny Chrystusowi i
nie może postępować zgodnie z prawem demokratycznego państwa jeśli jest ono
antykatolickie.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-03 09:13:05
Autor: Krzysztof
Państwo powinno pomagać Kościołowi
I gdzie w tym tekscie jest o pomaganiu Kosciolowi przez Panstwo ?
Jak zwykle brednie piszesz.
K.

Państwo powinno pomagać Kościołowi

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona