Data: 2015-10-05 22:31:53 | |
Autor: Marcin | |
Panstwo promuje diesle? | |
Witam
Jak sie przyjrzec akcyzie na paliwa to na diesla jest ona sporo mniejsza niz na benzyne (1540 PLN/1m3 benzyny a na ON 1171 PLN/1m3). Co prawda oplata paliwowa jest mniejsza na beznyne niz na ON ale w sumie i tak ON jest mniej obciazony fiskalnie. Czy jest ku temu jakis powod skoro przecietny diesel zostawia duzo wiecej syfu w powietrzu niz silnik benzynowy? Nie mozna by obnizyc akcyzy na benzyne do poziomu tej na ON by ludzie chetniej kupowali auta benzynowe? Zrodlo: http://www.e-petrol.pl/notowania/rynek-krajowy/stawki-oplat P.S. Sam mam auto z silnikiem diesla. |
|
Data: 2015-10-05 23:02:03 | |
Autor: PiteR | |
Panstwo promuje diesle? | |
na ** p.m.s ** Marcin pisze tak:
Nie mozna by obnizyc akcyzy na benzyne do poziomu tej na ON by Ludzie i tak chêtniej kupuj± auta benzynowe a nigdy wiêcej diesla odbija siê ju¿ echem od samiu¶kich Tater. Kolega szuka³ samochodu, w Polsce B, w sierpniu i musia³ w³±czyæ wycieraczki ¿eby zepchn±æ og³oszenia kocmo³uchów których Poznañ i Wroc³aw ju¿ nie chce. -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. |
|
Data: 2015-10-05 23:54:25 | |
Autor: J.F. | |
Panstwo promuje diesle? | |
Dnia Mon, 05 Oct 2015 22:31:53 +0200, Marcin napisa³(a):
Jak sie przyjrzec akcyzie na paliwa to na diesla jest ona sporo mniejsza niz na benzyne (1540 PLN/1m3 benzyny a na Jest. Panstwo chce zerznac obywateli, ale nie podnosic kosztow transportu. Dawniej bylo tak, ze ciezarowki byly na ON, a osobowe na benzyne. Zabrac bogatym i dac biednym. Nie mozna by obnizyc akcyzy na benzyne do poziomu tej na ON by ludzie chetniej kupowali auta benzynowe? Ale popatrz jeszcze na oplate paliwowa. A dalszy numer - zobacz jeszcze ciezary wlasciwe obu paliw. Na ON jest jeszcze nizszy podatek niz sie wydaje. Gdzies jeszcze sa minimalne stawki akcyzy wyznaczone przez Unie ... P.S. A tu najoszczedniej jest LPG :-) J. |
|
Data: 2015-10-06 14:08:37 | |
Autor: t-1 | |
Panstwo promuje diesle? | |
W dniu 05.10.2015 o 22:31, Marcin pisze:
WitamZapominasz o ca³ym transporcie ciê¿arowym, który jest g³ównym konsumentem ON. Na ulicy te¿ zapominasz parkuj±c, ¿e ciê¿arówka musi przejechaæ? |
|
Data: 2015-10-10 10:18:27 | |
Autor: Trybun | |
Panstwo promuje diesle? | |
W dniu 2015-10-05 o 22:31, Marcin pisze:
Witam To czemu jest tak źle skoro jest tak dobrze? Z czego ta wysoka cena ON w stosunku do etyliny skoro sam proces produkcji ON jest także tańszy? Odpowiadając wprost na tytułowe pytanie - państwo promuje diesle, ale rzecz dotyczy okresu sprzed 30 lat. |
|
Data: 2015-10-12 12:57:35 | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | |
Panstwo promuje diesle? | |
W dniu 10.10.2015 o 10:18, Trybun pisze:
do etyliny Przypominam, ¿e benzyna bezo³owiowa ju¿ etylin± nie jest. -- Pozdrawiam, Grzegorz Tomczyk |
|
Data: 2015-10-12 14:19:03 | |
Autor: J.F. | |
Panstwo promuje diesle? | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5618c9da$0$8379$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-10-05 o 22:31, Marcin pisze: Nie mozna by obnizyc akcyzy na benzyne do poziomu tej na ON by ludzie chetniej kupowali auta benzynowe? To czemu jest tak źle skoro jest tak dobrze? Z czego ta wysoka cena ON w stosunku do etyliny skoro sam proces produkcji ON jest także tańszy? Wysoka ? Niska obecnie. Chociaz ... o jeszcze jednej cesze warto pamietac - ON ma gestosc ~10% wieksza niz benzyna. Kupujac litr paliwa kupujemy wiecej kg ON niz kg benzyny. Cecha o tyle istona, ze no wartosc opalowa jest podawana na kg. A cena ... rynek. Po zwyklej destylacji z surowej ropy naftowej wychodza benzyny lekkie (lakiernicze), benzyna silnikowa, nafta (lotnicza), ON/lekki OO, oleje smarowe, ciezki OO, asfalty ... i teraz cena musi byc taka, aby to sie wszystko sprzedalo. Owszem - benzyna moze wymagac dodatkowych procesow i dodatkow przeciwstukowych, ON podobnie - niemal na pewno odsiarczania i byc moze filtrowania. Dalej mamy procesy crackingu i reformingu - mozemy zmieniac ilosci produktow i dopasowac do rynku, ale procesy troche kosztuja. Odpowiadając wprost na tytułowe pytanie - państwo promuje diesle, ale rzecz dotyczy okresu sprzed 30 lat. Jak widac po stawkach podatku - nadal troche promuje. Tylko ze z tej promocji wychodzi tyle, ze diesli coraz wiecej, popyt na ON rosnie, na benzyne spada, i ceny odpowiednio tez. Oczywiscie to skutek zmian na swiecie, nie tylko u nas. No i ... byl juz czas, gdy ON hurtowo byl drozszy niz benzyna, teraz sie chyba odwrocilo, a diesli nie ubylo ... Niemcy np zniechecaly do diesli dosc wysoka stawka podatku "drogowego", znacznie wyzsza niz dla benzyny. W efekcie oplacalo sie tylko tym, ktorzy zamierzali sporo przejechac swoim samochodem ... a potem nie ma sie co dziwic ze licznik w TDI cofniety :-) Teraz jest troche inaczej bo im jeszcze CO2 doszlo i znizki za klase EUR, http://www.kfz-steuer.de/kfz-steuer_pkw-text.php Tam tez spoleczenstwo bywa bardziej swiadome, wie, ze diesle bardziej szkodza, wie, ze w czasie alarmu smogowego dieslem jezdzic nie wolno, wie jakie sa wymogi na plakietke srodowiskowa. Tak czy inaczej - zniechecanie bylo chyba niezbyt skuteczne, skoro udzial diesli rosnie :-) Obecna afera z VW tez wynikla ponoc z checi promocji diesli - jakas grupa w USA chciala wykazac ze diesle zanieczyszczaja podobnie jak benzyniaki, a tu nieprzyjemny wynik wyszedl :-) J. |
|
Data: 2015-10-13 09:27:32 | |
Autor: Trybun | |
Panstwo promuje diesle? | |
W dniu 2015-10-12 o 14:19, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5618c9da$0$8379$65785112@news.neostrada.pl... W latach 90 przeglądałem tygodnik AutoBild. Była w nim rubryka ceny paliw w państwach Europejskich. Tylko w jedynej Norwegii ceny ON były na poziomie benzyny, w większości pozostałych cena ON kształtowała się na poziomie 1/2-1/3 ceny benzyny. Nie mam pojęcia o gęstościach, zdanie opieram na zasłyszanej od jakiegoś eksperta paliwowego tezie że koszt wyprodukowania benzyny jest wyższy od kosztów produkcji ON. Co by zresztą potwierdzały ceny obu produktów jeszcze zupełnie niedawno.
A więc ponownie pytam - dlaczego jest tak źle skoro jest tak dobrze?? Czym niby (poza podatkami) można tak zawyżyć cenę żeby do niedawna tani jak barszcz ON stał się z dnia na dzień droższy od benzyny?? |
|
Data: 2015-10-13 11:52:39 | |
Autor: J.F. | |
Panstwo promuje diesle? | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:561cb260$0$27527$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-10-12 o 14:19, J.F. pisze: A cena ... rynek. Po zwyklej destylacji z surowej ropy naftowej wychodza benzyny lekkie (lakiernicze), benzyna silnikowa, nafta (lotnicza), ON/lekki OO, oleje smarowe, ciezki OO, asfalty ... i teraz cena musi byc taka, aby to sie wszystko sprzedalo. W latach 90 przeglądałem tygodnik AutoBild. Była w nim rubryka ceny paliw w państwach Europejskich. Tylko w jedynej Norwegii ceny ON były na poziomie benzyny, w większości pozostałych cena ON kształtowała się na poziomie 1/2-1/3 ceny benzyny. Ale to masz ceny detaliczne z podatkami. Poszukaj cen np w Rotterdamie http://www.e-petrol.pl/notowania/rynki-zagraniczne/europa-zachodnia-ara benzyna 95 958$/t diesel ULS 877$/t diesel 0.2% 856$/t opal 1% S 565$/t Jak widac dokladne odsiarczanie diesla kosztuje ok 21$/t. Choc ciekawi mnie ten opal ... to chyba jakis ciezki olej, bo roznica zbyt duza. Ceny w kazdym badz razie zblizone obecnie, a jak mowie - rynek gra tu wielka role - produkujemy oba paliwa na raz, i oba trzeba sprzedac. Nie wiem czy pamietasz jeszcze niedawno - jak LPG i ON na zime drozal - bo byly potrzebne do grzania. Choc nadal sa potrzebne, a juz tak nie drozeja :-) A więc ponownie pytam - dlaczego jest tak źle skoro jest tak dobrze?? Czym niby (poza podatkami) można tak zawyżyć cenę żeby do niedawna tani jak barszcz ON stał się z dnia na dzień droższy od benzyny?? a) byc moze: wydawalo ci sie, bo patrzyles na ceny z podatkami b) podatki wlasnie - dawniej transport publiczny mial ulge. W miare rozwoju osobowych diesli, spojrzenia na zuzycie drog, zanieczyszczenie powietrza - zaczeli podnosic podatek i na ON. c) cracking i reforming - skoro paliwa mozna konwertowac, to nie moze byc jedno istotnie tansze, d) wzrost popytu na ON, bo to i diesle osobowe i dostawczaki i ogrzewanie domow. J. |
|
Data: 2015-10-13 13:48:37 | |
Autor: Trybun | |
Panstwo promuje diesle? | |
W dniu 2015-10-13 o 11:52, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:561cb260$0$27527$65785112@news.neostrada.pl... Nie wiem jakie wnioski z tego wyciągać, tego że jeszcze do niedawna były takie różnice w cenie na korzyść ON. Jedynym wytłumaczeniem zdaje się być jakiś podatek ekologiczny, o którym się nie mówi. Diesel jakby na to nie patrzeć to to względem benzynowców trujący śmierdziel, i nic tu żadne FAPy nie pomogą. Także mało, albo wcale, się nie mówi o podatku "antypirackim", który płacimy przy zakupie drukarek, aparatów foto, nagrywarek DVD itd. A jednak on jest i wszyscy go płacimy.
W średnich cenach na stacjach paliw?? A więc podatki... I tak w ogóle co rozumiesz po przez pojecie - "rozwój osobowych diesli"? Chodzi Ci o zużycie przez nie paliwa? Ja odnoszę wrażenie że w tej dziedzinie to technologia obniżyła sie o kilka poziomów. Przykład - w latach 80tych jeździłem Oplem Rekordem 2.2d. Auto spalało mniej ropy niż maluch benzyny. Teraz jeżdżę Matriksem z 1.5 CRDI, (podobno nowoczesny)niestety ten mały silniczek spala prawie tyle samo ropy co 1,8 benzyna w oplu Vectrze. Z tym jeszcze że w tej Vectrze to jazda na LPG. |
|