Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Papierowy kryzys....

Papierowy kryzys....

Data: 2010-11-05 10:24:58
Autor: Endriu
Papierowy kryzys....
Jak to jest z tym ostatnim kryzysem w Ameryce z 2007 roku.
Ja rozumię w Polsce - nie dość że Wig-20 spadł z 4200 na 1200, ale i PLN względem USD spadł z 2 na 4 zł za dolara.

Ale w Ameryce ? S&P 500 zpadł z 1500 na 700, ale USD wzmocnił się względem EURO z 1.6 na 1.2 (nie mówiąc już o walutach niższego rzędu).

Czy można mówić o o ostatnim "kryzysie" z 2007 roku  w Ameryce czy nie można ?.
Bo wydaje mi się że, mowa o prawdziwym kryzysie to powinna być tylko i wyłącznie wtedy, gdy indexy i waluta leci a pysk (tak jak u nas).

Mówię to w kontekscie ostatnich wzrostów na S&P 500, ostatniego wpisu na blogu "Dwa grosze":

Wojna na kredyt
http://dwagrosze.blogspot.com/2010/11/eric-margolis-na-stronie-lew-rockwella.html

"[...] Cud demokracji sprawił że osły wyznające ten kult szakali dopiero z opóźnieniem doświadczą tego do czego doprowadziło je zwiększenie przez szakale za Busha długu narodowego o 72% i wzrost wydatków zbrojeniowych o 50%, przy jednoczesnym obcięciu podatków. [...]".

wpisu Tomasza Urbasia:

Papierowe sojusze
http://urbas.blog.onet.pl/Papierowe-sojusze,2,ID416088547,RS1,n

"[...] Polscy politycy milczą jak zaklęci, że w ciągu dwudziestu lat swojej "misji" publicznej pokupowali za pośrednictwem Narodowego Banku Polskiego za ponad 100 mld dolarów papiery wartościowe finansujące długi zachodnich rządów. [...]".

Pytam, czy Amerykanie wymyślili perpetum mobile (tzn. wszystko można sinansować za pomocą dodoruku)?. I czy ostatnie wzrosty indexów (będące skutkiem ordynarnego dodrukowania waluty) , przy jednoczesnym spadku USD to hoosa, bessa, czy zwykłe rabowanie Amerykanów (a przy okazji i nas).

Czy będziemy mieli kiedyś doczynienia z "standardową" (nam znaną z lat 1980 - 1989 na ziemiach Polski lat) wersją kryzysu w Ameryce gdy Indexy i waluta zleci na pysk (co przy okazji odbije się tym, że Dolary zgromadzone w sejfach NBP będą nadawały się do podcierania tyłka?).

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-11-05 10:38:32
Autor: Endriu
Papierowy kryzys....
Bo wydaje mi się że, mowa o prawdziwym kryzysie to powinna być tylko i wyłącznie wtedy, gdy indexy i waluta leci a pysk (tak jak u nas).

Właściwie nie "nas", a NBP .....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Papierowy kryzys....

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona