Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu

Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu

Data: 2009-08-05 14:21:32
Autor: finder24
Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu
W ostatnich dniach natknąłem się na ofertę DM Alior Banku. Moją uwagę przykuła lista papierów wartościowych mogących stanowić zabezpieczenie kredytu. Lista dostępna jest tuaj - http://www.aliorbank.pl/resources/res/repozytorium_dokumentow/biuro_maklerskie
/komunikaty/Komunikat_Lista_restrykcyjna_20090703.pdf. Na liście znajdują się zaledwie 82 spółki, a przecież na GPW notowanych jest aktualnie 452. Czy to jest norma w Polsce? Nie mam w tym temacie wiele doświadczeń. Drugą sprawą jest brak was dla poszczególnych spółek, ale rozumiem, że w tym przypadku wszystkie wymienione mają po prostu wagę 1. Jak dla mnie to ta oferta jest trochę dziwna i średnio atrakcyjna, ale może tak jest na całym rynku. Osobiście znam tylko ofertę bosia i tam działa system wag przez co większość spółek z gpw może być zabezpieczeniem. Będę wdzięczny za info jak to jest w innych biurach/domach.

Aby uprzedzić niektóre wypowiedzi, to nie jest żadna anty-/reklama tylko zwykłe pytanie.

--


Data: 2009-08-05 16:48:38
Autor: Dombrek
Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu
Z reguły jest tak jak w Aliorze. Wyznacza się około 100 spółek i one są liczone z wagą 1. Ale w umowie kredytowej jest najczęściej powiedziane, że zabezpieczenie łączne nie może spaść poniżej X%. Jak spadnie, to wezwanie do dopłaty lub bank ma prawo sprzedać dowolne papiery (najczęściej te na największej wtopie).
Nie przyglądałem się ofercie BOŚa, ale jeśli faktycznie można brać wszystkie spółki to ok. Ja znam kredyty z BDM (właściwie to Deutsche Bank) i jak ktoś chciał kupić papiery spoza "białej listy" to trzeba było mieć drugi rachunek.
Ogólnie kredytu nie polecam. Akcje są wystarczająco szybkie, by nie korzystać z dźwigni. A jeśli ktoś potrzebuje kredytu, bo jest neidokapitalizowany, to niestety wróżę mu rychłe bankructwo.
Dombrek

Data: 2009-08-07 21:39:57
Autor: finder24
Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu
Ogólnie kredytu nie polecam. Akcje są wystarczająco szybkie, by nie korzystać z dźwigni. A jeśli ktoś potrzebuje kredytu, bo jest neidokapitalizowany, to niestety wróżę mu rychłe bankructwo.
Dombrek

Zgadzam się z Tobą, że kredyt, w każdej postaci, to zawsze jest dodatkowe
obciążenie. Są jednak chwile kiedy przy pomocy dźwigni można trochę zarobić.
Dlatego istotne jest aby to było tanie i elastyczne. Z tego powodu oferta
Aliora mi się nie podoba i chciałem wiedzieć jak to wygląda na rynku. Słaby
odzew sugeruje, że niewiele uczestników grupy się tym tematem interesuje,
czyli wychodzi na Twoje :) Albo niewielu się przyznaje i korzystają ze swoich
sprawdzonych sposobów i biur w najlepsze. finder24

--


Data: 2009-08-09 22:55:47
Autor: Dombrek
Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu

Z kredytami trzeba uważać. Nie wiem jakie masz doświadczenie w tradingu i jaką masz odporność na sprzedawców w domach maklerskich. Ja pamiętam sytuacje (nie z autopsji, ale pewien znajomy, z którym współpracowałem długi czas), gdzie zarówno biuro maklerskie i bank namawiały na zwiększenie zaangażowania, naganiały na obroty, na prowizje. Klient rozochocony, że niby niesamowitą pomoc dostanie z biura, w końcu wszedł na pełne limity. Gdy jednak przyszła bessa i rachunek (a tym samym zabezpieczenie) się zaczął kurczyć, to bank już nie był taki miły i nie chciał nawet 10 minut poczekać na pozamykanie pozycji, lecz wywalał papiery PKCem.

Akcje są wystarczająco szybkie, żeby nie korzystać z dźwigni. Kredyt moim zdaniem wskazuje na próbę reperowania portfela, który jest niedokapitalizowany. To niestety zawsze kończy się źle.  Poza tym generuje spore koszty i dodatkowy stres.

Ja zawsze rozpatruję instrument od strony ryzyka - ile można stracić. Jeśli chce się stosować dźwignię, to najlepiej wejść na pochodne (dźwignia bez kosztów i formalności), a nie wspierać banki i limitować się do 80-100 spółek.
Dombrek

Papiery wartościowe jako zabezpieczenie kredytu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona