- Przygotowania do działań w postaci szukania czegoś na kogoś, m.in. na mnie, trwają - mówił w sobotę Jarosław Kaczyński. Po czym przyznał, że nie jest w stanie tego zweryfikować.


Jarosław Kaczyński wziął udział w zorganizowanej przez PiS konferencji "Nic o Nas bez Nas - wolności obywatelskie i naprawa Rzeczpospolitej".

Podkreślił, że w Polsce trwają dwa procesy. - Pierwszym z nich jest odmowa uznania opozycji. Jawna zapowiedź, wielokrotnie formułowana - może teraz nieco rzadziej, sytuacja się znów zmieniła - anihilacji opozycji - powiedział Kaczyński.

Brak akceptacji - jego zdaniem - wyraża się także w "rozbiciu systemu norm, który w ciągu kilkunastu lat został ustanowiony". Kaczyński uważa, że zmiany dotyczą języka, który został zdegradowany, oraz praw przysługujących opozycji w praktyce parlamentarnej.

Drugi proces według Kaczyńskiego dotyczy mediów: - Kolejne audycje likwidowane w telewizji, eliminowanie pewnych dziennikarzy, spychanie ich do mediów, które są ważne, ale nie tak szeroko czytane, naciski na media, także na tabloidy - to są zjawiska znane i w oczywisty sposób uderzające w sam fundament demokracji - powiedział prezes PiS.

Mocno oskarżał obecną władzę: - Wolność od opresji ze strony państwa jest wyraźnie podważana. Aparat państwowy jest używany do walki politycznej i wewnątrzpartyjnej. I od razu się mitygował: - To domysł. Nie mogę tego powiedzieć w 100 proc.

Szef PiS krytykował też kodeks wyborczy, który pozwala na dwudniowe głosowanie. Zapowiedział, że jego partia zaskarży ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

- Jest nadzieja, że polską demokrację obronimy, ale musimy jej bronić - powiedział Kaczyński.

Szef PiS nie dodał, że jego partia kodeks wyborczy poparła - 3 grudnia Sejm przyjął tę ustawę jednogłośnie.

Po Kaczyńskim mówili naukowcy, m.in.: dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, prof. Andrzej Nowak, prof. Ryszard Legutko i wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski.

Konferencję podsumował Kaczyński: - W Polsce próbuje się budować demokrację fasadową. Jest powód, żeby bić na alarm. Bo to już wychodzenie poza metody, które stosowano dotychczas, które zaczynają nas zbliżać do tego, co jest na wschód od Polski. Może być taki moment, w którym będą także i represje.

Czy PiS znów zaostrza retorykę? - Nie, ale pewne rzeczy musimy mówić głośno. Platforma zabrała partiom subwencje budżetowe, nie mamy już prawa do spotów telewizyjnych. To oczywiste uderzenie w opozycję, która ma mniej możliwości dotarcia do wyborców niż rząd - mówi "Gazecie" wiceszef PiS Adam Lipiński.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9174891,Kto_szuka_i_czego_na_Kaczynskiego.html#ixzz1FEjoN2CS



Przemek

--

.."Gen. Błasikowi bardzo zależało, aby akurat lot do Smoleńska przebiegał wzorowo.
Mógł się czuć zobowiązany wobec prezydenta Kaczyńskiego.
 Prezydent potwierdził, że w końcu kwietnia zostanie powtórnie nominowany
 na stanowisko dowódcy wojsk powietrznych".

W dniu 2011-02-28 08:35, Przemysław Warzywny pisze:

Jarosław Kaczyński.



Przemek

Tak się zastanawiam czy doczekam się kiedyś, czy poranne newsy zaczniesz od wymieniania sukcesów Tuska i jego rządów, a nie promocji Kaczyńskiego i PiS-u?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał

Tak się zastanawiam czy doczekam się kiedyś, czy poranne newsy zaczniesz od wymieniania sukcesów Tuska i jego rządów,

Na podsumowanie przyjdzie czas po skończonej kadencji.


 a nie promocji Kaczyńskiego

i PiS-u?

Chciałbyś być w ten sposób promowany?


Przemek

--

.."Gen. Błasikowi bardzo zależało, aby akurat lot do Smoleńska przebiegał wzorowo.
Mógł się czuć zobowiązany wobec prezydenta Kaczyńskiego.
 Prezydent potwierdził, że w końcu kwietnia zostanie powtórnie nominowany
 na stanowisko dowódcy wojsk powietrznych".

W dniu 2011-02-28 08:49, Przemysław Warzywny pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał

Tak się zastanawiam czy doczekam się kiedyś, czy poranne newsy zaczniesz od wymieniania sukcesów Tuska i jego rządów,

Na podsumowanie przyjdzie czas po skończonej kadencji.


a nie promocji Kaczyńskiego

i PiS-u?

Chciałbyś być w ten sposób promowany?


Przemek

Stara prawda mówi że nieważne jest jak mówią, ważne jest żeby mówili. Szczególnie w polityce. Polityk o którym sie nie mowi to trup, a jak widać komuś mocno zależy na ciągłej reanimacji Kaczyńskiego. - Często od komentowania nawet  jego milczenia zaczynają się poranne wiadomości..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał

Stara prawda mówi że nieważne jest jak mówią, ważne jest żeby mówili. Szczególnie w polityce. Polityk o którym sie nie mowi to trup, a jak widać komuś mocno zależy na ciągłej reanimacji Kaczyńskiego. - Często od komentowania nawet  jego milczenia zaczynają się poranne wiadomości..

To tylko "stara prawda". O Kaczyńskim się mówi codziennie, przynajmniej od 2005 roku i póki co przegrał pięć kolejnych wyborów, a przez normalnych ludzi jest postrzegany jako człowiek, delikatnie mówiąc, niezrównowżony psychicznie.


Przemek

--

.."Gen. Błasikowi bardzo zależało, aby akurat lot do Smoleńska przebiegał wzorowo.
Mógł się czuć zobowiązany wobec prezydenta Kaczyńskiego.
 Prezydent potwierdził, że w końcu kwietnia zostanie powtórnie nominowany
 na stanowisko dowódcy wojsk powietrznych".