Data: 2017-07-08 21:31:40 | |
Autor: Lepudruk | |
Parasol SKOK z napisem Amber Gold | |
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,22058218,leszczyna-szef-amber-gold-siedzi-w-wiezieniu-odpowiedzialni.html#BoxBizImg
"Szef Amber Gold siedzi w więzieniu. Odpowiedzialni za sytuację w SKOK-ach zasiadają w ławach parlamentarnych PiS." "SKOK-i maksymalnie wykorzystały czas, który przed laty dał im PiS. Wyprowadzono część pieniędzy do Luksemburga, część do zewnętrznych spółek." Pierwsza rzecz to skala. Jeśli Marcin P., oskarżony w sprawie Amber Gold, oszukał ludzi na 800 mln zł, to SKOK-i oszukały swoich klientów na prawie 5 mld zł." Ale powinno zapalić się nam czerwone światełko, gdy oprocentowanie lokat w bankach wynosiło przeciętnie 4 proc., a SKOK-i dawały 7-7,5 proc. To był skok na kasę Polaków. Wyciągano od ludzi pieniądze, mamiąc ich wysokim oprocentowaniem." Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość roztoczyło parasol ochronny nad SKOK-ami, torpedując kolejne ustawy, które miały wprowadzić ten nadzór. PiS dzisiaj rządzi, a bezsprzecznie beneficjentem systemu SKOK jest jeden z jego senatorów. Coś musi być na rzeczy, skoro przed wyborami w 2015 r. ten senator został wykluczony z PiS. To jednak nie przeszkadzało mu wystartować w wyborach z okręgu, w którym PiS nie wystawił swojego kandydata. Dzisiaj senator Grzegorz Bierecki jest przewodniczącym komisji budżetu i finansów w Senacie." "Kluczowe dla historii SKOK-ów i problemów sektora były lata od 2009 do 2012. W 2009 r. Sejm przyjmuje ustawę, która obejmuje kasy nadzorem KNF. Ustawa trafia do kancelarii prezydenta. Pracuje tam niejaki... ....Andrzej Duda. - Tak. Jest ministrem. Jest prawnikiem. Doradza prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu w sprawach SKOK-ów. I prezydent, zamiast ustawę podpisać, kieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego." W międzyczasie zmienia się prezydent. Ustawa wchodzi w życie dopiero pod koniec 2012 r. Co ciekawe, wtedy właśnie z funkcji prezesa Kasy Krajowej rezygnuje senator Bierecki. SKOK-i zostają poddane zewnętrznemu audytowi, który miał być "bilansem otwarcia". Badanie wykazało niewyobrażalne dla instytucji kredytowych nieprawidłowości - ujemne kapitały własne przebadanych kas i niezdolność do generowania zysków z bieżącej działalności. Jedna z kas w ogóle nie wpuściła audytorów! Wprowadzenie gwarancji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego dla depozytów było koniecznością, bez tego klienci upadłych SKOK-ów nie odzyskaliby swoich ponad 4 mld zł. A przecież to nie koniec problemów, niemal każdego tygodnia media informują o upadłości kolejnej kasy. Wściekłość tych, którzy oddali SKOK-om swoje pieniądze, byłaby znacznie większa niż tych, którzy stracili w Amber Gold, bo było ich nie kilkanaście, ale kilkaset tysięcy." Dojna zmiana! Dojna! Będziecie siedzieć sukinsyny! -- Lepudruk |
|