Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pare pytan

Pare pytan

Data: 2009-05-27 18:06:28
Autor: Jacek Maciejewski
Pare pytan
Dnia Wed, 27 May 2009 16:46:34 +0200, deeps napisał(a):

Zabieram oczywiscie namiot, spiwor, kuchenke...

Kup i weź z sobą kilka zapasowych kijków do namiotu o ile są z włókna
szklanego.  Nie zapomnij kawałka drutu do przewlekania :) A kuchenkę sobie
daruj, w południowych krainach raczej się nie grzeje jedzenia a jeśli już
zatęsknisz to wpadniesz do jakiejś lokalnej knajpki. Do roweru parę
zapasowych szprych i dobry kluczyk do nich a także mnóstwo łatek. Tam nie
ma trawy, są tylko kolce :)  To spostrzeżenia z mojej miesięcznej wyprawy
do Grecji.
--
Jacek

Data: 2009-05-27 19:03:06
Autor: deeps
Pare pytan

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmacwytnij@o2.pl> napisał w wiadomości news:17if7vrmd1xrg.6u138tm0d4nk.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 27 May 2009 16:46:34 +0200, deeps napisał(a):

Zabieram oczywiscie namiot, spiwor, kuchenke...

Kup i weź z sobą kilka zapasowych kijków do namiotu o ile są z włókna
szklanego.  Nie zapomnij kawałka drutu do przewlekania :) A kuchenkę sobie
daruj, w południowych krainach raczej się nie grzeje jedzenia a jeśli już
zatęsknisz to wpadniesz do jakiejś lokalnej knajpki. Do roweru parę
zapasowych szprych i dobry kluczyk do nich a także mnóstwo łatek. Tam nie
ma trawy, są tylko kolce :)  To spostrzeżenia z mojej miesięcznej wyprawy
do Grecji.

Pracowalem w Francji ponad 3 lata glownie w Normandii i Bretanii. W wolnych chwilach jechalem TGV do Marsylii z Marsylii  autobusem do Aix, Salon, Boux, Arles, Nimes. Bardzo mi sie tam podobalo. Chcialbym wrocic w okolice Prowansji ale tym razem na rowerze, polubilem ten region.
Co do knajp to najbardziej smakuje mi bouillabaise /zupa rybna/ palce lizac;)

Data: 2009-05-27 20:29:28
Autor: deeps
Pare pytan
Kup i weź z sobą kilka zapasowych kijków do namiotu o ile są z włókna
szklanego.  Nie zapomnij kawałka drutu do przewlekania :) A kuchenkę sobie
daruj, w południowych krainach raczej się nie grzeje jedzenia a jeśli już
zatęsknisz to wpadniesz do jakiejś lokalnej knajpki. Do roweru parę
zapasowych szprych i dobry kluczyk do nich a także mnóstwo łatek. Tam nie
ma trawy, są tylko kolce :)  To spostrzeżenia z mojej miesięcznej wyprawy
do Grecji.
-- Jacek

Gdzie nocowales i jaki byl to koszt?

Data: 2009-05-27 21:28:56
Autor: Jacek Maciejewski
Pare pytan
Dnia Wed, 27 May 2009 20:29:28 +0200, deeps napisał(a):

Gdzie nocowales i jaki byl to koszt?

Koszt był zerowy bo nocowałem wyłącznie w namiocie w przygodnych miejscach.
Najczęściej w jakimś gaiku oliwnym ale trafiały się też ciekawsze miejsca
jak np. jakaś kaplica... :) Raz tylko w kempingu, za 10euro bo musiałem się
wyprać.
--
Jacek

Pare pytan

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona