Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Pare pytan o dyski SATA

Pare pytan o dyski SATA

Data: 2010-04-04 08:50:11
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
Czołem.

Mam parę pytań na które nie bardzo potrafię wyguglać odpowiedzi, więc pozwólcie że pozawracam Wam głowę.

1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ? Szukam czegoś w okolicy 500 GB, budżet do 250 zł.

2. Przez jakiś czas chciałbym w/w dysk ( SATA ) podłączyć do starego peceta ( EIDE ). Na alledrogo.pl jest multum przejściówek/kart które do tego służą. Znakomita większość jest jednak wpinana bezpośrednio w płytę główną, a ja potrzebuję dysk jako slave wpiąć w taśmę; drugi kanał EIDE mam już obsadzony dwoma napędami. Czy wobec tego trzeba szukać karty PCI/SATA ? Jak ona ma się do BIOSU komputera ? Ma szansę toto pracować ze starym pecetem ( Athlon 2000XP, pod WinXP )?

3. Czy dyski 500 GB trzeba dzielić, czy Win XP obsłuży mi toto w całości ? Format trzeba będzie chyba jakimś zewnętrznym narzędziem zrobić.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-04 10:27:02
Autor: B.G
Pare pytan o dyski SATA
Użytkownik "PeJot" <PeJot@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hp9cr2$bpv$1@news.onet.pl...
Czołem.
1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ? Szukam czegoś w okolicy 500 GB, budżet do 250 zł.

Witam,
Kup co chcesz, wcześniej popatrz na testy. Jeśli chodzi o trwałość dysków to przyjmij założenie że trwałe/bezpieczne są tylko dane skopiowane na inne nośniki, na trwałość dysków nie licz.
Wyżej przyjąłem założenie że zależy Ci na bezpieczeństwie danych a nie puszki wartej 200zł z dwuletnią gwarancją.


Jak ona ma się do BIOSU komputera ?

Nijak :) Powinno się z tej karty dać nawet zbootować maszynę.
W odpowiednim momencie BIOS tej karty powinien się zgłosić i wykryć dysk(i) i kiedy ustawienia BIOS-u maszyny wskazują na boot z zewnętrznej karty, to powinno iść już z górki.

Ma szansę toto pracować ze starym pecetem ( Athlon 2000XP, pod WinXP )?

Oczywiście.

3. Czy dyski 500 GB trzeba dzielić, czy Win XP obsłuży mi toto w całości ?

Oczywiście że w całości obsłuży.

Format trzeba będzie chyba jakimś zewnętrznym narzędziem zrobić.


To jak rozumiem, jakiś dowcip z tym zewnętrznym narzędziem.
Chyba że lubisz kłopoty, to szukaj różnych dziwadeł do operacji którą każdy system potrafi robić zgodnie ze swoimi wymaganiami.
Tak, w XP istnieje program format, istnieje również coś co nazywa się "zarządzanie dyskami" i można sobie myszą partycjonować i formatować dyski.


--
B.G

Data: 2010-04-04 10:33:53
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"PeJot" napisał:

1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ?

Każdy chyba producent zaliczył wpadkę z jakąś serią dysków, ostatnio był to Seagate
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1210525.html
Niezależnie od producenta należy unikać dysków z (za przeproszeniem) Allegro.

2. Przez jakiś czas chciałbym w/w dysk ( SATA ) podłączyć do starego peceta ( EIDE ). Na alledrogo.pl jest multum przejściówek/kart które do tego służą. Znakomita większość jest jednak wpinana bezpośrednio w płytę główną, a ja potrzebuję dysk jako slave wpiąć w taśmę; drugi kanał EIDE mam już obsadzony dwoma napędami. Czy wobec tego trzeba szukać karty PCI/SATA ? Jak ona ma się do BIOSU komputera ? Ma szansę toto pracować ze starym pecetem ( Athlon 2000XP, pod WinXP )?

O tych przejściówkach była tu łońskiego roku dyskusja, przejrzyj archiwum grupy. Generalnie jest to loteria, której wynik zależy od tego, który Chińczyk ją robił. Jeśli wydajność nie jest warunkiem absolutnie krytycznym, a aktualna płyta ma USB 2.0, to może lepiej kupić interfejs USB <-> PATA/SATA, przyda się również w przyszłości po przesiadce na nowy sprzęt. Natomiast jeśli ma to być dysk systemowy, to IMHO najlepiej (aczkolwiek nie najtaniej) karta PCI z własnym BIOS-em.

3. Czy dyski 500 GB trzeba dzielić, czy Win XP obsłuży mi toto w całości ? Format trzeba będzie chyba jakimś zewnętrznym narzędziem zrobić.

Apage satanas. Trzymać się z daleka od wszelkich "zewnętrznych narzędzi" do partycjonowania i formatowania, zwłaszcza tych linuksiarskiego pochodzenia. Windows XP od SP2 w górę spokojnie obsłuży dyski do 144 petabajtów. Partycję systemową najlepiej zakładać z poziomu instalatora XP, pozostałe z poziomu graficznego Zarządzania dyskami. Unikać dysków logicznych na partycji rozszerzonej. Podobnie jak spacji przed znakami przestankowymi ;-)

JoteR

Data: 2010-04-04 11:47:26
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:
"PeJot" napisał:

1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ?

Każdy chyba producent zaliczył wpadkę z jakąś serią dysków, ostatnio był to Seagate
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1210525.html
Niezależnie od producenta należy unikać dysków z (za przeproszeniem) Allegro.

Dysku nie szukałbym na A., tylko w sklepie. i pewnie z maksymalnie długą gwarancją.

O tych przejściówkach była tu łońskiego roku dyskusja, przejrzyj archiwum grupy. Generalnie jest to loteria, której wynik zależy od tego, który Chińczyk ją robił. Jeśli wydajność nie jest warunkiem absolutnie krytycznym, a aktualna płyta ma USB 2.0, to może lepiej kupić interfejs USB <-> PATA/SATA, przyda się również w przyszłości po przesiadce na nowy sprzęt. Natomiast jeśli ma to być dysk systemowy, to IMHO najlepiej (aczkolwiek nie najtaniej) karta PCI z własnym BIOS-em.

Nie chodzi o system, tylko chwilowo o magazyn. Dodatkowe 500 GB miało by co pomieścić, a w *przyszłości* poszłoby do nowego peceta. Pewnie znalazłbym jakiś dysk EIDE, ale za jakiś czas nie będzie za bardzo co z nim zrobić, no i nie bardzo wiem jak duży dysk ta płyta wykryje.

3. Czy dyski 500 GB trzeba dzielić, czy Win XP obsłuży mi toto w całości ? Format trzeba będzie chyba jakimś zewnętrznym narzędziem zrobić.

Apage satanas. Trzymać się z daleka od wszelkich "zewnętrznych narzędzi" do partycjonowania i formatowania, zwłaszcza tych linuksiarskiego pochodzenia. Windows XP od SP2 w górę spokojnie obsłuży dyski do 144 petabajtów.

OK, przepraszam; dotychczas nie miałem styczności z takimi narzędziami, poza stawianiem OSa na gołym dysku.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-04 12:23:52
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"PeJot" napisał:

Nie chodzi o system, tylko chwilowo o magazyn.

To najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem byłby właśnie interfejs USB <-> PATA/SATA, umożliwiający teraz podłączenie dysku SATA, a w nowym komputerze szybkie podłączenie w razie czego starego dysku PATA.

no i nie bardzo wiem jak duży dysk ta płyta wykryje

Jeśli docelowym systemem jest obserwispackowany Windows XP, to jest absolutnie nieistotne ile z tej pojemności płyta wykryje - z dyskiem będzie dogadywać się system a nie BIOS.
Natomiast przy stosowaniu wspomnianej przejściówki ograniczeniem może być jej firmware, niekoniecznie radzący sobie z adresowaniem 48-bitowym, co - wg jednego z tutejszych guru - może uniemożliwić obsługę dysków powyżej 128 GiB. Sprawdzone pod tym względem są np. Uniteki Y102/Y103.

JoteR

Data: 2010-04-04 16:12:56
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:
"PeJot" napisał:

Nie chodzi o system, tylko chwilowo o magazyn.

To najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem byłby właśnie interfejs USB <-> PATA/SATA, umożliwiający teraz podłączenie dysku SATA, a w nowym komputerze szybkie podłączenie w razie czego starego dysku PATA.

Takie rozwiązanie, tzn. zewnętrzny dysk EIDE podłączam przez USB albo FireWire stosuję dzisiaj, ale wolałbym raczej dysk w pececie, bo ten jest  eksploatowany przez dzieciaki.

no i nie bardzo wiem jak duży dysk ta płyta wykryje

Jeśli docelowym systemem jest obserwispackowany Windows XP, to jest absolutnie nieistotne ile z tej pojemności płyta wykryje - z dyskiem będzie dogadywać się system a nie BIOS.
Natomiast przy stosowaniu wspomnianej przejściówki ograniczeniem może być jej firmware, niekoniecznie radzący sobie z adresowaniem 48-bitowym, co - wg jednego z tutejszych guru - może uniemożliwić obsługę dysków powyżej 128 GiB. Sprawdzone pod tym względem są np. Uniteki Y102/Y103.

Czyli dalej wiem że nic nie wiem. To znaczy że jeśli BIOS się z dużym dyskiem nie dogada, robi to XP+SP3 ? W sumie wiem tylko że najmłodsza wersja BIOSU radzi sobie na pewno z HDD 160 GB. Jeśli wsadzę 320 GB na EIDE, np:

http://www.apollo.pl/store/show_detail/37210

to powinno działać? W sumie też rozwiązanie, ale z tym pecetem trzeba będzie wziąć rozwód wcześniej czy później, chciałem aby HDD został na przyszłość. ZTCW jeden kanał EIDE egzystuje na płytach głównych, ale jak długo jeszcze?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-04 17:26:04
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"PeJot" napisał:

Takie rozwiązanie, tzn. zewnętrzny dysk EIDE podłączam przez USB albo FireWire stosuję dzisiaj, ale wolałbym raczej dysk w pececie, bo ten jest eksploatowany przez dzieciaki.

Każda przejściówka zewnętrzna może stać się wewnętrzną poprzez umieszczenie jej w środku obudowy komputera. ;-)
Ja podałem modele, które na pewno działają. Jeśli jednak zależy Ci na całkowicie wewnętrznej, to poszperaj w archiwum grupy, AFAIR podczas tamtej dyskusji były podawane modele, z którymi były problemy.

Jeśli docelowym systemem jest obserwispackowany Windows XP, to
jest absolutnie nieistotne ile z tej pojemności płyta wykryje - z dyskiem będzie dogadywać się system a nie BIOS.

Czyli dalej wiem że nic nie wiem. To znaczy że jeśli BIOS się z dużym dyskiem nie dogada, robi to XP+SP3 ?

XP SP2 lub wyższy. I nie "jeśli" tylko "zamiast", niezależnie od wersji. Co również oznacza, że XP bez SP "zobaczy" tylko 128 GiB z całej pojemności dysku, nawet jeśli BIOS wystawi go prawidłowo. Ale dotyczy do dysków PATA i SATA podłączanych bezpośrednio do płyty. Przy stosowaniu przejściówki - przypomnij sobie swój własny wątek z lipca ubiegłego roku i to, co napisał Radek Sokół.

W sumie wiem tylko że najmłodsza wersja BIOSU radzi sobie na pewno
z HDD 160 GB. Jeśli wsadzę 320 GB na EIDE, np:

http://www.apollo.pl/store/show_detail/37210

to powinno działać?

To nieistotne, czy BIOS sobie z tym poradzi. Ważne, czy Winda sobie poradzi. A XP z SP2 lub SP3 sobie poradzi.

W sumie też rozwiązanie, ale z tym pecetem trzeba będzie wziąć rozwód
wcześniej czy później, chciałem aby HDD został na przyszłość. ZTCW jeden
kanał EIDE egzystuje na płytach głównych, ale jak długo jeszcze?

Otóż to, dlatego bezwzględnie celować trzeba w SATA, omijając modele z podanej "czarnej listy".

JoteR

Data: 2010-04-04 21:26:07
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:

Czyli dalej wiem że nic nie wiem. To znaczy że jeśli BIOS się z dużym dyskiem nie dogada, robi to XP+SP3 ?

XP SP2 lub wyższy. I nie "jeśli" tylko "zamiast", niezależnie od wersji. Co również oznacza, że XP bez SP "zobaczy" tylko 128 GiB z całej pojemności dysku, nawet jeśli BIOS wystawi go prawidłowo. Ale dotyczy do dysków PATA i SATA podłączanych bezpośrednio do płyty. Przy stosowaniu przejściówki - przypomnij sobie swój własny wątek z lipca ubiegłego roku i to, co napisał Radek Sokół.

OK, tam chodziło o interfejs USB/EIDE który i tak miał ograniczenie do 128 GB.

W sumie wiem tylko że najmłodsza wersja BIOSU radzi sobie na pewno
z HDD 160 GB. Jeśli wsadzę 320 GB na EIDE, np:

http://www.apollo.pl/store/show_detail/37210

to powinno działać?

To nieistotne, czy BIOS sobie z tym poradzi. Ważne, czy Winda sobie poradzi. A XP z SP2 lub SP3 sobie poradzi.

Dla mnie to zaskakujące - da się to jakoś zasymulować? Mam pod
ręką HDD 120 GB, jest on prawidłowo automatycznie rozpoznawany
przez BIOS. Jeśli w BIOSie wpiszę ręcznie np. NONE, to dysk
ma być rozpoznawany przez XP? Po świętach mogę się pobawić, teraz nie
mam czasu. Przy okazji - jest w BIOSie taka pozycja jak dysk
użytkownika, wpisuje się liczbę głowic, sektorów itd. Na dysku który mam
pod ręką takich informacji nie ma. Na stronie producenta taka informacja niby jest, ale ma się to nijak do tego co rozpoznaje BIOS.  I dalej nie wiadomo jak duże jest tam ograniczenie.


W sumie też rozwiązanie, ale z tym pecetem trzeba będzie wziąć rozwód
wcześniej czy później, chciałem aby HDD został na przyszłość. ZTCW jeden
kanał EIDE egzystuje na płytach głównych, ale jak długo jeszcze?

Otóż to, dlatego bezwzględnie celować trzeba w SATA, omijając modele z podanej "czarnej listy".

Myślałem że SATA<->EIDE będzie łatwiejsze do zastosowania. Chyba skończy się na tym że wsadzę te 120 GB co mam pod ręką jako slave i dziadek Athlon jeszcze trochę popracuje z ~220 GB.  A przy okazji i tak muszę dzieciom ograniczyć czas spędzony przed pecetem :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-04 22:08:36
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"PeJot" napisał:

To nieistotne, czy BIOS sobie z tym poradzi. Ważne, czy Winda sobie poradzi. A XP z SP2 lub SP3 sobie poradzi.

Dla mnie to zaskakujące - da się to jakoś zasymulować? Mam pod
ręką HDD 120 GB,

Poniżej magicznej granicy 128 GiB, czyli nie wymaga on obsługi 48-bit LBA. Dopiero dyski 160 GB takowej wymagały.

jest on prawidłowo automatycznie rozpoznawany przez BIOS. Jeśli w BIOSie
wpiszę ręcznie np. NONE, to dysk ma być rozpoznawany przez XP?

O, z tym to nawet śp. Windows 98 sobie radził, czasem takie ustawienie dla drugiego dysku było wykorzystywane do tego, aby mała Winda przypisała literki najpierw wszystkim partycjom pierwszego dysku, zanim zajmie się drugim. Oczywiście takie ustawienie jest niedopuszczalne dla dysku systemowego.

Przy okazji - jest w BIOSie taka pozycja jak dysk użytkownika, wpisuje się liczbę
głowic, sektorów itd. Na dysku który mam pod ręką takich informacji nie ma.
Na stronie producenta taka informacja niby jest, ale ma się to nijak do tego
co rozpoznaje BIOS. I dalej nie  wiadomo jak duże jest tam ograniczenie.

Najlepiej ustawić wszystko na Auto a sposób adresowania na LBA. Jeśli BIOS wykryje pojemność dysku prawidłowo - to dobrze, jeśli nie - to też żadne zmartwienie, i tak będzie z nim gadać Winda a nie BIOS. Nawet w przypadku dysku systemowego - wystarczy, że BIOS wystawi choćby 8 GiB, tak jest np. u mnie. Nie jest tylko dla mnie do końca jasne, czy taka przejściówka SATA <-> PATA jest "przezroczysta" dla systemu.

Myślałem że SATA<->EIDE będzie łatwiejsze do zastosowania.

Owszem, jeśli nie trafisz na jakiś chiński badziew. ZTCW takie przejściówki bywają również dwukierunkowe, tak więc umożliwią zarówno podłączenie teraz dysku SATA do aktualnej płyty, jak i w przyszłości dysk PATA do nowej płyty. Ja konkretnego modelu nie doradzę, bo moje informacje pochodzą sprzed 3 lat, ale może ktoś tu na grupie ma aktualne doświadczenia.

JoteR

Data: 2010-04-04 22:25:30
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:

Dla mnie to zaskakujące - da się to jakoś zasymulować? Mam pod
ręką HDD 120 GB,

Poniżej magicznej granicy 128 GiB, czyli nie wymaga on obsługi 48-bit LBA. Dopiero dyski 160 GB takowej wymagały.

jest on prawidłowo automatycznie rozpoznawany przez BIOS. Jeśli w BIOSie
wpiszę ręcznie np. NONE, to dysk ma być rozpoznawany przez XP?

O, z tym to nawet śp. Windows 98 sobie radził,

No cóż, takich sztuczek sprzętowych nie stosowałem, stąd moje pytania.

Najlepiej ustawić wszystko na Auto a sposób adresowania na LBA. Jeśli BIOS wykryje pojemność dysku prawidłowo - to dobrze, jeśli nie - to też żadne zmartwienie, i tak będzie z nim gadać Winda a nie BIOS. Nawet w przypadku dysku systemowego - wystarczy, że BIOS wystawi choćby 8 GiB, tak jest np. u mnie.

Czyli można zaryzykować zakup owych 320 GB na EIDE i powinno toto działać, ale nie ma pewności czy będzie do czego podpiąć na nowej płycie głównej - EIDE znika z najnowszych płyt. Sytuacja trochę niekomfortowa.

Ja konkretnego modelu nie doradzę, bo moje informacje pochodzą sprzed 3 lat, ale może ktoś tu na grupie ma aktualne doświadczenia.

Chętnie posłuchałbym.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-04 23:09:34
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"PeJot" napisał:

Czyli można zaryzykować zakup owych 320 GB na EIDE

Odradzałbym, to już prehistoria a i pojemność taka sobie. Ostatecznie dysk SATA podepniesz do aktualnej płyty bądź przez przejściówkę PATA <-> SATA bądź też z wykorzystaniem USB, a dysk PATA w nowej płycie będzie się pewnie kisił razem napędem optycznym na jednej taśmie (bo drugiej nie będzie do czego podpiąć). Ja tak zrobiłem rozbudowując na chybcika i najtańszym kosztem komputer dzieciaków i wcale nie byłem zachwycony tym, co zobaczyłem w windzianym Podglądzie zdarzeń.

JoteR

Data: 2010-04-04 23:38:16
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:

Czyli można zaryzykować zakup owych 320 GB na EIDE

Odradzałbym, to już prehistoria a i pojemność taka sobie. Ostatecznie dysk SATA podepniesz do aktualnej płyty bądź przez przejściówkę PATA <-> SATA

Tylko chciałbym wiedzieć konkretnie której? A może rozwiązaniem będzie karta PCI-SATA ? Majątku nie kosztuje, ale wolałbym wiedzieć czy produkt   chińskiej myśli technicznej sobie poradzi :)

bądź też z wykorzystaniem USB, a dysk PATA w nowej płycie będzie się pewnie kisił razem napędem optycznym na jednej taśmie (bo drugiej nie będzie do czego podpiąć). Ja tak zrobiłem rozbudowując na chybcika i najtańszym kosztem komputer dzieciaków i wcale nie byłem zachwycony tym, co zobaczyłem w windzianym Podglądzie zdarzeń.

A co się konkretnie działo ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-08 18:06:44
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"PeJot" napisał:

dysk PATA w nowej płycie będzie się pewnie kisił razem napędem
optycznym na jednej taśmie (bo drugiej nie będzie do czego podpiąć).
Ja tak zrobiłem rozbudowując na chybcika i najtańszym kosztem
komputer dzieciaków i wcale nie byłem zachwycony tym, co zobaczyłem w windzianym Podglądzie zdarzeń.

A co się konkretnie działo ?

Ostrzeżenia i błędy dyskowe, po jakimś czasie dysk przestał w ogóle być wykrywany przez BIOS. Po odpięciu DVD i pozostawieniu samego dysku BIOS w końcu go wykrył, a chkdsk po godzinnej mordędze coś tam naprawił. Wyrzuciłem DVD i podpiąłem CD-RW, pół roku to działało w miarę dobrze. Tydzień temu wymieniłem napęd na DVD-R/W i dzisiaj po powrocie z pracy witają mnie zapłakane dziatki (bo grać się nie da) i rozeźlona żona (bo z psiapsiółami niedasię poplotkować). Patrzę co się tam wyprawia, a tu znowu BIOS przestał wykrywać dysk, po odpięciu napędu optycznego - niby wszystko O.K. Nie ma co, dysk PATA przy współczesnych płytach z jednym kanałem to proszenie się o kłopoty.

JoteR

Data: 2010-04-08 20:44:41
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:

Ostrzeżenia i błędy dyskowe, po jakimś czasie dysk przestał w ogóle być wykrywany przez BIOS. Po odpięciu DVD i pozostawieniu samego dysku BIOS w końcu go wykrył, a chkdsk po godzinnej mordędze coś tam naprawił.

Czyżby producent płyty głównej przewidywał użycie eide tylko do napędów optycznych ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-05 14:12:53
Autor: olo
Pare pytan o dyski SATA
W dniu 04.04.2010 10:33, JoteR pisze:
Apage satanas. Trzymać się z daleka od wszelkich "zewnętrznych narzędzi"
do partycjonowania i formatowania, zwłaszcza tych linuksiarskiego
pochodzenia. Windows XP od SP2 w górę spokojnie obsłuży dyski do 144
petabajtów. Partycję systemową najlepiej zakładać z poziomu instalatora
XP, pozostałe z poziomu graficznego Zarządzania dyskami. Unikać dysków
logicznych na partycji rozszerzonej. Podobnie jak spacji przed znakami
przestankowymi ;-)

a możesz mi tak w skrócie napisać co złego jest w zewnetrznych narzędziach "zwłaszcza tych lunuksiarskiego pochodzenia"?. Najczęściej jak reinstaluje u kogoś system to stosuję wbudowane w windowsy narzędzia do partycjonowania bo nie ma sensu kombinować jeśli działają. Ale ostatnio na nowym kompie z win7 potrzebowałem podzielić dysk na 4 partycje (sys win7, sys ubuntu, home ubuntu, reszta) i instalator win7 przy tworzeniu ostatniej partycji stwierdził, że NIE DA SIĘ stworzyć kolejnej partycji (nie pytał nawet czy to ma być primary, logical czy extended - po prostu nie da się i koniec). Ubuntowy gparted bez mrugnięcia stworzył te partycje (4 x primary), na których później normalnie zainstalował się win7.

No i nie wiem też po co te windowsowe zabierają trochę miejsca z partycji (win xp z tego co pamiętam 8MB), skoro po stworzeniu ich w np. gparted, są całkowicie prawidłowo obsługiwane później przez system windows

--
pozdrawiam!

http://webtrunki.pl - piwa, wina, wódki, domowe wyroby
http://en.webtrunki.pl - beers, wines, vodkas, your own products

Data: 2010-04-05 16:19:31
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"olo" napisał:

a możesz mi tak w skrócie napisać co złego jest w zewnetrznych narzędziach "zwłaszcza tych lunuksiarskiego pochodzenia"?.

Bo dość dowolnie traktują geometrię dysku. Partycja systemowa pod XP założona z poziomu instalatora działa zawsze, założona innymi narzędziami niekoniecznie. Było wiele razy o tym na grupach windzianych.

Najczęściej jak reinstaluje u kogoś system to stosuję wbudowane w windowsy
narzędzia do partycjonowania bo nie ma sensu kombinować jeśli działają.

No właśnie, to miałem na myśli.

Ale ostatnio na nowym kompie z win7 potrzebowałem podzielić dysk
na 4 partycje (sys win7, sys ubuntu, home ubuntu, reszta) i instalator
win7 przy tworzeniu ostatniej partycji stwierdził, że NIE DA SIĘ stworzyć kolejnej partycji (nie pytał nawet czy to ma być primary, logical czy extended - po prostu nie da się i koniec).

Bo na dysku mogą być tylko 4 partycje. Praw fizyki pan nie zmienisz... ;->
Instalator Windows 7 zakłada dodatkową ok. 100 MB partycję systemową (również dla BitLocker i takich tam...), taka jego uroda przy domyślnej instalacji.

No i nie wiem też po co te windowsowe zabierają trochę miejsca z partycji
(win xp z tego co pamiętam 8MB), skoro po stworzeniu ich w np. gparted

Żeby w przyszłości można było w razie potrzeby przekształcić tę partycję w wolumin dynamiczny, no ale skąd biedny gparted ma o tym wiedzieć? ;->

JoteR

Data: 2010-04-05 23:03:23
Autor: olo
Pare pytan o dyski SATA
W dniu 05.04.2010 16:19, JoteR pisze:
Bo na dysku mogą być tylko 4 partycje. Praw fizyki pan nie zmienisz... ;->
Instalator Windows 7 zakłada dodatkową ok. 100 MB partycję systemową
(również dla BitLocker i takich tam...), taka jego uroda przy domyślnej
instalacji.


rozumiem, że sobie zrobiłeś skrót myślowy z tymi 4 partycjami :). 4 partycje typu primary. A co z extended i logical? Tak jak mówiłem: instalator mnie nie pytał jakiego typu partycje tworzyć, więc krótko mówiąc nie mogłem przygotować sobie nim partycji tak jak chciałem

No i nie wiem też po co te windowsowe zabierają trochę miejsca z partycji
(win xp z tego co pamiętam 8MB), skoro po stworzeniu ich w np. gparted

Żeby w przyszłości można było w razie potrzeby przekształcić tę partycję
w wolumin dynamiczny, no ale skąd biedny gparted ma o tym wiedzieć? ;->

no patrz pan. Dużo jeszcze ten program partycjonujący robi za mnie nie dając mi możliwości wyboru? A może ja świadomie NIE CHCĘ tych zabranych 8mb (w seven jest chyba "trochę" więcej).

Nie chcę tutaj wykłócać się, że gparted jest lepszy czy gorszy od windowsowych programów partycjonujących. W końcu podział dysku na partycje to nie jest aż taka filozofia :) - dlatego właśnie zaskoczyło mnie Twoje stwierdzenie o unikaniu linukosowych programów dla przykładu - zwłaszcza, że autor wątku kupuje NOWY dysk, więc opcja zachowania danych w trakcie partycjonowania zupełnie nie ma tutaj miejsca

--
pozdrawiam!

http://webtrunki.pl - piwa, wina, wódki, domowe wyroby
http://en.webtrunki.pl - beers, wines, vodkas, your own products

Data: 2010-04-05 23:49:22
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"olo" napisał:

A może ja świadomie NIE CHCĘ tych zabranych 8mb

Bez przesady, 8 MiB we współczesnych dyskach to ułamek promila, nie wiem czemu budzi to takie emocje. Wielu ludzi też nie chce katalogu SVI (że niby szkoda miejsca), a potem w razie draki - nie mamy pańskich punktów przywracania i radź se pan inaczej.

(w seven jest chyba "trochę" więcej).

Ta 100-megabajtowa partycja to zupełnie co innego. Przy dzisiejszych pojemnościach dysków nawet mi się nie chciało grzebać po sieci aby wyczytać, czy da się ominąć jej tworzenie. Niewykluczone, że jedynym wyjściem jest założenie zawczasu partycji jakimś zewnętrznym narzędziem - np. gparted ;-)

Nie chcę tutaj wykłócać się, że gparted jest lepszy czy gorszy od windowsowych programów partycjonujących.

W przypadku rozważanym w tym wątku - jest po prostu niepotrzebny. I tyle.

JoteR

Data: 2010-04-06 16:53:39
Autor: olo
Pare pytan o dyski SATA
W dniu 05.04.2010 23:49, JoteR pisze:
Bez przesady, 8 MiB we współczesnych dyskach to ułamek promila, nie wiem
czemu budzi to takie emocje.

oczywiście, że masz rację - to pomijalna wartość. Ale 1 x primary to już 25% i tylko o to mi chodziło :)

W przypadku rozważanym w tym wątku - jest po prostu niepotrzebny. I tyle.


może i faktycznie powinienem dodać OT, bo chciałem w sumie tylko podyskutować na temat zewnętrznych narzędzi partycjonujących.

Podsumowując: jak się da to nie ma żadnych negatywnych skutków w używaniu programu partycjonującego wbudowanego w instalator windows. Jedna partycja 8 czy nawet 100mb to żaden kłopot przy obecnych pojemnościach dysków. Można o tym zapomnieć jeśli chce się mieć 2 lub 3 "normalne" partycje

Z drugiej strony jak się wie co się robi to nie ma raczej także żadnych negatywnych skutków w użyciu zewnętrznego programu partycjonującego. Przynajmniej póki się na jakimś nie przewiozę będę tak twierdził :)

--
pozdrawiam!

http://webtrunki.pl - piwa, wina, wódki, domowe wyroby
http://en.webtrunki.pl - beers, wines, vodkas, your own products

Data: 2010-04-05 23:16:33
Autor: MAR
Pare pytan o dyski SATA
W dniu 2010.04.05 16:19, JoteR pisze:

Bo dość dowolnie traktują geometrię dysku. Partycja systemowa pod XP
założona z poziomu instalatora działa zawsze, założona innymi
narzędziami niekoniecznie. Było wiele razy o tym na grupach windzianych.

Ale to jest problem XPka.

--
Mar

Data: 2010-04-05 23:52:31
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"MAR" napisał:

Ale to jest problem XPka.

Nie. To jest potencjalny problem dla użytkownika, zatem należy mu tego oszczędzić.

JoteR

Data: 2010-04-06 17:35:27
Autor: Radosław Sokół
Pare pytan o dyski SATA
JoteR pisze:
a możesz mi tak w skrócie napisać co złego jest w zewnetrznych narzędziach "zwłaszcza tych lunuksiarskiego pochodzenia"?.

Bo dość dowolnie traktują geometrię dysku. Partycja systemowa pod XP założona z poziomu instalatora działa zawsze, założona innymi narzędziami niekoniecznie. Było wiele razy o tym na grupach windzianych.

Szczerze mówiąc to raczej Windows dosyć sztywno traktuje
geometrię, a nie narzędzia dosyć dowolnie ;) Po prostu
trzeba wiedzieć, co i jak chce się zrobić. Nie zmienia to
faktu, że do prostych czynności należy zatrudnić narzędzia
systemowe, a nie jakiś magiczne zewnętrzne programy.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2010-04-07 13:56:14
Autor: gebi
Pare pytan o dyski SATA
Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:hp9itm$54a$1inews.gazeta.pl...
Unikać dysków logicznych na partycji rozszerzonej.
Czy mogę wiedzieć dlaczego? Jestem młodym użytkownikiem PC-tów, ale od czasów Pentium 100MHz zawsze zakładałem dyski logiczne w partycji rozszerzonej dla uporządkowania danych na dysku.

Data: 2010-04-07 19:13:14
Autor: JoteR
Pare pytan o dyski SATA
"gebi" napisał:

Unikać dysków logicznych na partycji rozszerzonej.

Czy mogę wiedzieć dlaczego?

Po pierwsze - bo nie ma takiej potrzeby. Był to twór poniekąd sztuczny, używany dla ominięcia ograniczeń MS-DOS (głupiał przy więcej niż jedna partycjach podstawowych) oraz systemu plików FAT16 (do 2 GiB na wolumin). Dzisiaj już takich ograniczeń nie ma, a współczesne dyski nie są jeszcze aż tak wielkie, aby nie dało się ich sensownie ogarnąć liczbą czterech partycji i sensownie pomyślanej struktury folderów. W dodatku - strukturę folderów łatwiej zmienić niż układ partycji, zwłaszcza jeśli trafi się wśród nich rozszerzona z kilkoma woluminami.
Po drugie - w razie awarii znacznie łatwiej naprawić strukturę partycji podstawowych, niż strukturę partycji mieszanych. Tutaj bazuję głównie na autorytecie w tej materii, Michale Kaweckim, który nieraz się na ten temat wypowiadał na grupach windzianych. Bowiem ja działam raczej prewencyjnie - po prostu ich nie zakładam, a jak u kogoś zobaczę - to usuwam. ;-)
Jest jeszcze kilka innych powodów, ale już bardziej subiektywnych, więc nie będę się zagłębiał np. w zagadnienie kilku niezależnych systemów na jednym dysku.

JoteR

Data: 2010-04-07 20:12:31
Autor: Przemek
Pare pytan o dyski SATA
Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:hpiefi$pv8$1inews.gazeta.pl...
autorytecie w tej materii, Michale Kaweckim, który nieraz się na ten
temat  wypowiadał na grupach windzianych. Bowiem ja działam raczej
prewencyjnie -  po prostu ich nie zakładam, a jak u kogoś zobaczę - to

Zaciekawiła mnie ta dyskusja, w szczególności te dyski logiczne na rozszerzonych, których to jakoś podskórnie nienawidzę. Chciałem sobie poczytać teorię i trafilem na:
http://www.man.lodz.pl/LISTY/WINNT/2005/04/0349.html
gdzie wspomniany autor powołuje się na swoje artykuły.
Niestety domene chyba przejął ktoś inny i stare artukuły nie są dostępne, Wayback Machine ze wzgledu na robots.txt nie zachowało tych artykułów.
Czy ktoś z Was ma może je gdzieś zarchiwizowane?
Przem

Data: 2010-04-06 17:34:02
Autor: Radosław Sokół
Pare pytan o dyski SATA
PeJot pisze:
1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy

Wystarczająca.

przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ? Szukam czegoś w okolicy 500 GB, budżet do 250 zł.

Wszystkie są mniej więcej takie same, oczywiście w ramach
jednej grupy parametrów/ceny.

mam już obsadzony dwoma napędami. Czy wobec tego trzeba szukać karty

Najprościej jest kupić osobną kartę.

PCI/SATA ? Jak ona ma się do BIOSU komputera ? Ma szansę toto pracować

Dołącza swój BIOS do BIOSu komputera.

ze starym pecetem ( Athlon 2000XP, pod WinXP )?

Jak najbardziej, używałem takiego czegoś (aczkolwiek raczej
z poziomu Linuksa).

3. Czy dyski 500 GB trzeba dzielić, czy Win XP obsłuży mi toto w całości ? Format trzeba będzie chyba jakimś zewnętrznym narzędziem zrobić.

Bez problemu obsłuży jedną partycję o takim rozmiarze. Nie
używaj żadnych zewnętrznych narzędzi, wystarczą te wbudowane
w system.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2010-04-07 23:32:13
Autor: tomekr
Pare pytan o dyski SATA
PeJot pisze:
Czołem.

Mam parę pytań na które nie bardzo potrafię wyguglać odpowiedzi, więc pozwólcie że pozawracam Wam głowę.

1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ? Szukam czegoś w okolicy 500 GB, budżet do 250 zł.

Pod względem niezawodności w chwili obecnej wydają się najlepsze dyski WD.

Są różne rodziny dysków, przeznaczonych dla różnych zastosowań. Np. WD Black jest optymalizowany na wydajność, a WD Green na niskie zużycie energii. Musisz uważać aby kupić dysk z właściwej do tego co chcesz osiągnąć rodziny: tutaj można zaliczyć wpadkę, np. są powolne, przeznaczone np. do przechowywania backupów dyski 5400 obrotów/minutę, jak ktoś sobie kupi taki jako podstawowy dysk operacyjny to będzie się mu mulił komputer. Do PC z pojedynczym dyskiem nie należy kupować dysków RAID-owych (takich jak WD Raid Edition).

Jeżeli będziesz miał wiele dysków w obudowie pracujących na raz, to trzeba też zwrócić uwagę aby nie wchodziły w rezonans. Od czasu gdy pojawiły się serwerowo-macierzowe dyski SATA do linii desktopowych trafiają egzemplarze słabo wyważone :-( Z pecetowych najlepiej wyważone są chyba dyski z serii WD Black.


2. Przez jakiś czas chciałbym w/w dysk ( SATA ) podłączyć do starego peceta ( EIDE ). Na alledrogo.pl jest multum przejściówek/kart które do tego służą. Znakomita większość jest jednak wpinana bezpośrednio w płytę główną, a ja potrzebuję dysk jako slave wpiąć w taśmę; drugi kanał EIDE mam już obsadzony dwoma napędami. Czy wobec tego trzeba szukać karty PCI/SATA ? Jak ona ma się do BIOSU komputera ? Ma szansę toto pracować ze starym pecetem ( Athlon 2000XP, pod WinXP )?


Zdecydowanie karta z kontrolerem SATA (z własnym BIOS, aby można było z niej startować). Najlepiej jeżeli miałaby obsługę NCQ, które przyśpiesza dostęp losowy, ale niestety takie są droższe.


3. Czy dyski 500 GB trzeba dzielić, czy Win XP obsłuży mi toto w całości ? Format trzeba będzie chyba jakimś zewnętrznym narzędziem zrobić.

Może być pojedyncza duża partycja.

Data: 2010-04-08 07:12:18
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
tomekr pisze:

Zdecydowanie karta z kontrolerem SATA (z własnym BIOS, aby można było z niej startować).

No cóż, chyba jednak brak prostych możliwości wsadzenia współczesnego dysku do starego peceta przyspieszy jego utylizację, choć jak na razie byłby to jedyny powód aby szukać jego następcy. Ten pecet służy dzieciom oraz do przeglądania netu, i na dzień dzisiejszy spokojnie wystarcza i trochę szkoda mi go skreślać tylko z uwagi na mały dysk. Dziękuję wszystkim za sugestie.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-08 19:12:59
Autor:
Pare pytan o dyski SATA
tomekr <tomekr@nomail.pl> napisał(a):
Zdecydowanie karta z kontrolerem SATA (z własnym BIOS, aby można było z niej startować). Najlepiej jeżeli miałaby obsługę NCQ, które przyśpiesza dostęp losowy, ale niestety takie są droższe.

Przy zakupie kontrolera na PCI trzeba pamiętać, że płyta główna musi oferować
możliwość bootowania z takiego, sam kontroler to nie wszystko. To tyle, dla
potomnych, bo nie widzę aby taka informacja została podana.

M.

--


Data: 2010-04-08 21:59:09
Autor: PeJot
Pare pytan o dyski SATA
matjed.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
tomekr <tomekr@nomail.pl> napisał(a):
Zdecydowanie karta z kontrolerem SATA (z własnym BIOS, aby można było z niej startować). Najlepiej jeżeli miałaby obsługę NCQ, które przyśpiesza dostęp losowy, ale niestety takie są droższe.

Przy zakupie kontrolera na PCI trzeba pamiętać, że płyta główna musi oferować
możliwość bootowania z takiego,

Jak to musi - przecież może startować z eide.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-04-08 20:25:36
Autor: MatJK
Pare pytan o dyski SATA
PeJot <PeJot@o2.pl> napisał(a):
matjed.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
> tomekr <tomekr@nomail.pl> napisał(a): > >> Zdecydowanie karta z kontrolerem SATA (z własnym BIOS, aby można było z >> niej startować). Najlepiej jeżeli miałaby obsługę NCQ, które przyśpiesza >> dostęp losowy, ale niestety takie są droższe.
> > Przy zakupie kontrolera na PCI trzeba pamiętać, że płyta główna musi oferować
> możliwość bootowania z takiego,

Jak to musi - przecież może startować z eide.


Mało precyzyjnie się wyraziłem.
Musi, jeśli będziesz chciał z takiego dysku bootować czyli np. dysk podłączony
do kontrolera, ma być dyskiem systemowym. W przeciwnym wypadku nie musi
posiadać tej opcji, a dysk podłączony do kontrolera, będzie dyskiem
dodatkowym, a dyskiem systemowym będzie ten, podłączony do złącza IDE na
płycie głównej.


--


Data: 2010-04-07 23:57:58
Autor: Michal Kawecki
Pare pytan o dyski SATA
Dnia Sun, 04 Apr 2010 08:50:11 +0200, PeJot napisał(a):

Czołem.

Mam parę pytań na które nie bardzo potrafię wyguglać odpowiedzi, więc pozwólcie że pozawracam Wam głowę.

1. Jakość i żywotność współczesnych wewnętrznych HDD - czy z góry należy przekreślić jakieś firmy/typy, albo czego szukać a czego unikać ? Szukam czegoś w okolicy 500 GB, budżet do 250 zł.
[...]

Odpowiem nieco nie na temat: bezproblemowa wymiana uszkodzonych napędów
jest możliwa tylko w firmie Seagate. Wystarczy je wysłać kurierem,
sprawa jest załatwiana w ciągu tygodnia. Seagate daje 3 lub 5 lat
gwarancji na swoje napędy. I tyle w temacie :-).
--
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki

Pare pytan o dyski SATA

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona