Data: 2016-10-22 19:36:51 | |
Autor: Cavallino | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
W dniu 22-10-2016 o 16:29, Budzik pisze:
Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Spytałeś o podstawę prawną tego twierdzenia? W sensie czy ma akt własności, jakąś mapkę z wypisem właścicieli itd? Bo może mieć (np. gdy miasto nie kupiło od niej jeszcze terenu wydzielonego pod chodnik) i wtedy jak najbardziej ma prawo Cię poprosić o opuszczenie jej terenu. Ale domyślnie powinna Ci tą sytuację opisać, bo z założenia przyjmujesz jednak że jest dokładnie odwrotnie i działka z chodnikiem jest miejska i tylko przylega do jej posesji. |
|
Data: 2016-10-22 19:00:15 | |
Autor: Budzik | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
:)Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Powiedziałem grzecznie, ze minute wracam i poszedłem. Mowie, ze babka chciała sie pokłócic dla samej kłotni wiec nie było sensu dyskutowac. Ale domyślnie powinna Ci tą sytuację opisać, bo z założeniaTak własnie założyłem. |
|
Data: 2016-10-22 21:43:16 | |
Autor: re | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Budzik" :)Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Powiedziałem grzecznie, ze minute wracam i poszedłem. Mowie, ze babka chciała sie pokłócic dla samej kłotni wiec nie było sensu dyskutowac. -- - Co za debilne wnioski. Jeśli kobieta jest właścicielką to po prostu zwraca się do Ciebie o zaniechanie naruszania jej prawa. Ale domyślnie powinna Ci tą sytuację opisać, bo z założeniaTak własnie założyłem. -- - Co Ci to da jak jest inaczej ? |
|
Data: 2016-10-22 20:00:13 | |
Autor: Budzik | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik re re@re.invalid ...
:)Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Pomijajac kwestie tego, ze w niczym jej nie przeszkadzałem, nic jej nie zrobiłem i po minucie odjechałem to: skąd mam wiedziec, ze to nie była jakas wariatka? Jak tobie ktos kaze przestawić auto to to robisz, bez weryfikacji czy ten ktos ma prawo zgłaszac do ciebie takie żadanie? |
|
Data: 2016-10-22 22:32:15 | |
Autor: re | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Budzik" :)Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Pomijajac kwestie tego, ze w niczym jej nie przeszkadzałem, nic jej nie zrobiłem i po minucie odjechałem to: skąd mam wiedziec, ze to nie była jakas wariatka? Jak tobie ktos kaze przestawić auto to to robisz, bez weryfikacji czy ten ktos ma prawo zgłaszac do ciebie takie żadanie? -- - Spoko, nie wystarczy, że chce się kłócić, jeszcze wariatką jest :-) |
|
Data: 2016-10-22 22:39:58 | |
Autor: Budzik | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik re re@re.invalid ...
Spoko, nie wystarczy, że chce się kłócić, jeszcze wariatką jest :-) Dopisałes sobie, nie powiedziałem tego. Za to nie odpowiedziałes na pytanie, czy na kazde zadanie przestawienia samochodu reagujesz pozytywnie. |
|
Data: 2016-10-23 21:33:04 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Jak tobie ktos kaze przestawić auto to to robisz, bez weryfikacji czy ten A jak Ty parkujesz auto to to robisz, bez weryfikacji czy parkowanie jest dozwolone? Nie stawiaj się w roli pokrzywdzonego. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2016-10-23 21:34:58 | |
Autor: Budzik | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Mateusz Bogusz mabakay@o2.pl ...
Jak tobie ktos kaze przestawić auto to to robisz, bez weryfikacji czy No staram sie weryfikowac czy mozna parkowac patrzac na znaki. Przyznaje ze do ksiag wieczystych nie zagladam. A ty? |
|
Data: 2016-10-25 19:27:49 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
No staram sie weryfikowac czy mozna parkowac patrzac na znaki. A ja gdy parkuje komuś pod domem i z niego ktoś wychodzi i prosi o przestawienie, to przestawiam. Zasadnicza większość nie przypieprza się dla nudy, tylko zazwyczaj ma swoje powody. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2016-10-25 19:00:46 | |
Autor: Budzik | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Mateusz Bogusz mabakay@o2.pl ...
Chociaz w jendym sie zgadzamy - zasadnicza wiekszosc nie przypieprza sie z nudy.No staram sie weryfikowac czy mozna parkowac patrzac na znaki. Ale zdarzaja sie wyjatki. |
|
Data: 2016-10-26 00:22:48 | |
Autor: re | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Budzik" Chociaz w jendym sie zgadzamy - zasadnicza wiekszosc nie przypieprza sie zNo staram sie weryfikowac czy mozna parkowac patrzac na znaki. nudy. Ale zdarzaja sie wyjatki. -- - Jesteś nudny |
|
Data: 2016-10-26 19:48:15 | |
Autor: Akarm | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
W dniu 25.10.2016 o 21:00, Budzik pisze:
zasadnicza wiekszosc nie przypieprza sie zKiedyś postawiłem motocykl na chodniku, koło ściany budynku Rondo 1 w Warszawie i ochroniarz dostał szału kiedy zobaczył mnie z kaskiem idącego do windy. Straszył policją, groził holowaniem lub blokadą, oświadczył że nie dostanę "wizytora" jeśli natychmiast nie przeparkuję na sąsiednią ulicę. Według niego, nie wolno parkować na terenie przyległym do biurowca. "Wizytora" nie potrzebowałem, więc tylko ostrzegłem ciecia, żeby nie próbował kombinować przy motocyklu i poszedłem załatwiać swoje sprawy w banku. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-10-26 23:19:20 | |
Autor: re | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Akarm" zasadnicza wiekszosc nie przypieprza sie zKiedyś postawiłem motocykl na chodniku, koło ściany budynku Rondo 1 w Warszawie i ochroniarz dostał szału kiedy zobaczył mnie z kaskiem idącego do windy. Straszył policją, groził holowaniem lub blokadą, oświadczył że nie dostanę "wizytora" jeśli natychmiast nie przeparkuję na sąsiednią ulicę. Według niego, nie wolno parkować na terenie przyległym do biurowca. "Wizytora" nie potrzebowałem, więc tylko ostrzegłem ciecia, żeby nie próbował kombinować przy motocyklu i poszedłem załatwiać swoje sprawy w banku. -- - Następny wojownik |
|
Data: 2016-10-23 08:43:51 | |
Autor: Cavallino | |
Parkoanie przed czyimś domem | |
W dniu 22-10-2016 o 21:00, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Ale mnie chodzi o Twoją ciekawość co do stanu faktycznego - a najlepiej to sprawdzić u źródła. Czyli poprosić ją o jakiś papierek na potwierdzenie tego co mówi. Nie musiałbyś potem pytać na grupie, bo byś wiedział z pierwszej ręki. ;-)
|
|
Data: 2016-10-23 11:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ciekawośc a załatwienie sprawy na miejscu to dwie różne sprawy.:)Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Wtedy ani nie miałem ochoty bo taka rozmowa mogłaby tylko eskalowac konflikt, ani nie miałem czasu a tak po minucie mnie tam nie było. Załózmy jednak, ze pokazałaby mi akt własnosci? I co? Tomek Pyra pisze (podajac akty prawne) ze nawet jeżeli ten fragment chodnika jest jej, to ze wzgledu na to ze jest to droga publiczna a nie ogrodzona dzialka - i tak mam prawo tam parkowac. re pisze ze jest odwrotnie ale on ze znanym sobie wdziekiem, od podania przepisów na ktore sie powołuje, sie wzbrania. |
|
Data: 2016-10-23 13:20:30 | |
Autor: Cavallino | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
W dniu 23-10-2016 o 13:00, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... To że gdzieś jest chodnik, nie oznacza że jest to droga publiczna. a nie I tym bardziej nie jestem taki pewien, że masz prawo parkować na każdym chodniku na którym uznasz to za stosowne, tylko dlatego, że to miejsce z wyglądu przypomina Ci drogę publiczną. |
|
Data: 2016-10-23 12:50:26 | |
Autor: Budzik | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ulica z nazwa, asfalt, chodnik - jak to nie jest droga publiczna to ja juz nie wiem.Załózmy jednak, ze pokazałaby mi akt własnosci? |
|
Data: 2016-10-23 15:14:24 | |
Autor: Cavallino | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
W dniu 23-10-2016 o 14:50, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Może tak być. Tomka czytałeś wybiórczo - przecież też pisał, że wiele dróg nie jest drogą publiczną. |
|
Data: 2016-10-23 16:32:26 | |
Autor: Budzik | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ulica z nazwa, asfalt, chodnik - jak to nie jest droga publiczna toZałózmy jednak, ze pokazałaby mi akt własnosci? Staram sie czytac dokładnie ale zawsze moze cos umknac. Niemniej z postów Tomka wywnioskowałem prosty i dosc logiczny wniosek - chcesz zeby ci nie parkowali - ogrodz, nawet jezeli to nie jest droga publiczna. |
|
Data: 2016-10-23 19:51:07 | |
Autor: Cavallino | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
W dniu 23-10-2016 o 18:32, Budzik pisze:
Niemniej z postów Tomka wywnioskowałem prosty i dosc logiczny wniosek - Pytanie tylko czy to wniosek dla wygody (tak faktycznie najłatwiej, ale nie najtaniej), czy przymus dla właściciela. Podstawy prawne nie padły, więc należy zakładać to pierwsze. |
|
Data: 2016-10-23 20:01:05 | |
Autor: Budzik | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Niemniej z postów Tomka wywnioskowałem prosty i dosc logiczny wniosek - Wydawało mi się ze padły podstawy prawne... |
|
Data: 2016-10-23 22:15:45 | |
Autor: re | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Budzik" Niemniej z postów Tomka wywnioskowałem prosty i dosc logiczny wniosek - Wydawało mi się ze padły podstawy prawne... -- - Przeczytałeś w ogóle podane przepisy ? Chcesz by ktoś zrobił to za Ciebie i powiedział jak jest a Ty tylko mu przytakniesz albo nie ? |
|
Data: 2016-10-23 22:32:02 | |
Autor: Cavallino | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
W dniu 23-10-2016 o 22:01, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... A mnie, że nie padły. |
|
Data: 2016-10-23 22:10:19 | |
Autor: re | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Budzik" Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Ulica z nazwa, asfalt, chodnik - jak to nie jest droga publiczna toZałózmy jednak, ze pokazałaby mi akt własnosci? Staram sie czytac dokładnie ale zawsze moze cos umknac. Niemniej z postów Tomka wywnioskowałem prosty i dosc logiczny wniosek - chcesz zeby ci nie parkowali - ogrodz, nawet jezeli to nie jest droga publiczna. -- - Co to ma do twojego naruszenia własności ? Przeczytaj te przepisy. One nie dają Ci żadnych praw. I niestety nie możesz wyjść z założenia, że co nie jest zabronione to jest dozwolone bo KC wyraźnie mówi że właściciel może skierować do Ciebie takie roszczenie jakie kwestionowałeś. |
|
Data: 2016-10-23 21:55:59 | |
Autor: re | |
Parkowanie przed czyimś domem | |
Użytkownik "Budzik" Ciekawośc a załatwienie sprawy na miejscu to dwie różne sprawy.:)Dom jednorodzinny, opłotowana posesja. Wtedy ani nie miałem ochoty bo taka rozmowa mogłaby tylko eskalowac konflikt, ani nie miałem czasu a tak po minucie mnie tam nie było. Załózmy jednak, ze pokazałaby mi akt własnosci? I co? Tomek Pyra pisze (podajac akty prawne) ze nawet jeżeli ten fragment chodnika jest jej, to ze wzgledu na to ze jest to droga publiczna a nie ogrodzona dzialka - i tak mam prawo tam parkowac. -- - Te artykuły są w innym temacie i nie stwierdzają twojego prawa. Skomentowałem zresztą jego artykuł podając co jest adekwatne do sytuacji. re pisze ze jest odwrotnie ale on ze znanym sobie wdziekiem, od podania przepisów na ktore sie powołuje, sie wzbrania. -- - Miałeś poszukać. Podałem w jakim obszarze. Znowu nie chciało się ? |