Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Parkoanie przed czyimś domem

Parkoanie przed czyimś domem

Data: 2016-10-23 14:20:31
Autor: Jacek
Parkoanie przed czyimś domem
W dniu 22.10.2016 o 16:29, Budzik pisze:
Dom jednorodzinny, opłotowana posesja.
Parkuje przed takim domem na ulicy/chodniku.
Wychodzi włascicielka i twierdzi, ze chodnik to czesc jej posesji i ze mam
przeparkowac auto.

Dotychczas wydawało mi się, ze wolno mi parkowac na ulicy/ chodniku.
Miała rację?
Wydaje mi się, że chodnik jest "jej" w sensie takim, że ma go w zimie odśnieżać. Prawdopodobnie nie jest jej własnością. Rzadko się spotyka, żeby ktoś stawiał płot cofnięty od granicy i jeszcze budował chodnik.
Jacek

Data: 2016-10-23 14:44:27
Autor: Cavallino
Parkoanie przed czyimś domem
W dniu 23-10-2016 o 14:20, Jacek pisze:
W dniu 22.10.2016 o 16:29, Budzik pisze:
Dom jednorodzinny, opłotowana posesja.
Parkuje przed takim domem na ulicy/chodniku.
Wychodzi włascicielka i twierdzi, ze chodnik to czesc jej posesji i ze
mam
przeparkowac auto.

Dotychczas wydawało mi się, ze wolno mi parkowac na ulicy/ chodniku.
Miała rację?
Wydaje mi się, że chodnik jest "jej" w sensie takim, że ma go w zimie
odśnieżać. Prawdopodobnie nie jest jej własnością. Rzadko się spotyka,
żeby ktoś stawiał płot cofnięty od granicy i jeszcze budował chodnik.

Tyle że każda konstrukcja którą ktokolwiek postawił trwale na jakiejś nieruchomości pozostaje częścią tej nieruchomości i w żaden sposób nie jest własnością tego kto ją zbudował.
Tylko właściciela tejże nieruchomości.

Co oznacza, że właściciel danej działki, wcale nie musiał zbudować chodnika, żeby go posiadać, wystarczy że ma prawa własności do danej działki.
A to gdzie sobie stawia płot to jego sprawa, przy czym tu jeśli już to chodzi o dwie działki - jedną z domem, a drugą między domem a ulicą, o ile w ogóle ulica też nie jest nadal prywatną własnością.

Data: 2016-10-23 18:27:19
Autor: Shrek
Parkoanie przed czyimś domem
W dniu 23.10.2016 o 14:44, Cavallino pisze:

Co oznacza, że właściciel danej działki, wcale nie musiał zbudować
chodnika, żeby go posiadać, wystarczy że ma prawa własności do danej
działki.

Prawdopodobiestwo, że w dziale IV nie ma wtedy wpisanej służebności jest bliskie zera.

Shrek

Data: 2016-10-25 19:45:31
Autor: Mateusz Bogusz
Parkoanie przed czyimś domem
Rzadko się spotyka, żeby ktoś stawiał płot cofnięty od granicy i jeszcze
budował chodnik.

Nie widziałeś nigdy warunków do zabudowy z linią rozgraniczającą cofniętą w stronę działki od jej granicy? Przecież to jest częsty przypadek w nowo powstających osiedlach. Mamy ulicę z dwoma, trzema domami i 10-15 kolejnych działek wzdłuż jeszcze nie zagospodarowanych. I nagle rada gminy postanawia tam zbudować drogę, więc trzeba te 10m jakoś uzyskać. To łubudubu i każdy następny dostaje już warunki zabudowy z linią cofniętą o kilka metrów.

I ani terenu od Ciebie nie wykupią, bo na razie są plany na nie wiadomo kiedy (może rok, może 5 a może za 10 się dowiesz że się wycofali z pomysłu), ani zabetonowanych słupków postawić Ci na tym pasie już nie wolno. To ludzie robią normalne ogrodzenia cofnięte te 5m i żyją, wciąż będą właścicielami tego co po drugiej stronie.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Parkoanie przed czyimś domem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona