Powiedzcie jak bardzo rower jest wrazliwy na wilgoc, jak dlugo
 moze stac na deszczu, czy mozna go parkowac na swiezym powietrzu
 bezkarnie na pare godzin wiedzac ze zbliza sie wieksza
 ulewa?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Nie jest wrażliwy, ale siodełko warto czymś ochronić, żeby później nie moczyć d... ;-)
Ostatnio zostawiłem kask na rowerze i to był błąd, wszystkie gąbki nasiąkły i wracając wygladałem chyba jak Jezus w koronie ;-)


-- -- -

zbliza sie wieksza ulewa?

ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> Wrote in message:

Nie jest wrażliwy, ale siodełko warto czymś ochronić, żeby później nie moczyć d... ;-)

A te tryby, lancuch, piasty, linki w pancerzach itd?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Pomyliłeś rower z cukrowym barankiem.


-- -- -

A te tryby, lancuch, piasty, linki w pancerzach itd?

ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> Wrote in message:

Pomyliłeś rower z cukrowym barankiem.

Aha, pojdzmy dalej, jak widzicie zeby rower sobie nocowal na
 dworze? Po prostu w te cieple dni panuje taki luz ze postawie
 rower przed domem i stoi sobie az do poludnia kiedy jezdze nim tu
 i tam, a pod wieczor znowu to samo ;)
Poranna rosa wszedzie wlazi, w kazda szczelinke, jak to wplywa na
 trwalosc czesci ruchomych roweru?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 2017-07-21 o 16:14, Yerine Ictimai pisze:

Powiedzcie jak bardzo rower jest wrazliwy na wilgoc, jak dlugo
  moze stac na deszczu, czy mozna go parkowac na swiezym powietrzu
  bezkarnie na pare godzin wiedzac ze zbliza sie wieksza
  ulewa?

===============
przykryj go czymś
starym kocem, folią ...

Crimi <robertsad@wp.pl> Wrote in message:

===============
przykryj go czymś
starym kocem, folią ...

Ato trzeba wozic ze soba folie :) Ale deszcz szkodzi?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 22.07.2017 o 14:05, Yerine Ictimai pisze:

Ale deszcz szkodzi?

To może na praktycznym przykładzie. W parku, dokąd chodzę z psem, ktoś w październiku zaparkował rower. Około kwietnia miał zardzewiały łańcuch.

--
Alf/red/

Alf/red/ <alf_1707@ump.waw.pl> Wrote in message:

W dniu 22.07.2017 o 14:05, Yerine Ictimai pisze:

Ale deszcz szkodzi?

To może na praktycznym przykładzie. W parku, dokąd chodzę z psem, ktoś w październiku zaparkował rower. Około kwietnia miał zardzewiały łańcuch.

Ale mozesz jasniej, jak to zaparkowal na kilka miesiecy i tam stal
 tak dlugo? Przeciez to hardcore! ;)


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Zajmij się może czymś pożytecznym.


-- -- -
"Yerine Ictimai" <ictimai@yandex.ru> wrote in message

ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> Wrote in message:

Zajmij się może czymś pożytecznym.

Ale mentor!
Pytam o rzecz praktyczna: jak traktowac rower zeby zmaksymalizowac
 czas miedzy naprawami, i naprawde chce wiedziec jak wplywa na
 trwalosc podzespolow rowerowych stanie na dworze nad ranem kiedy
 rosa sie zbiera na kazdymjego detalu i wnika w kazda
 szczeline!


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 2017-07-22 o 20:33, Yerine Ictimai pisze:

Pytam o rzecz praktyczna: jak traktowac rower zeby zmaksymalizowac
  czas miedzy naprawami, i naprawde chce wiedziec jak wplywa na
  trwalosc podzespolow rowerowych stanie na dworze nad ranem kiedy
  rosa sie zbiera na kazdymjego detalu i wnika w kazda
  szczeline!

Jeśli jesteś normalny ;-) i traktujesz rower jak przedmiot a nie obiekt kultu i miałeś kiedyś klucz w ubrudzonych smarem rękach to nic rowerowi się nie stanie :-)

z

PS. A żeby było konstruktywnie.
Zostawiłem kiedyś na balkonie w deszcz, śnieg i mróz (chyba na dwa miesiące). Zardzewiał trochę łańcuch i tyle.

A i pamiętałbym jednak o siodełkach. Te nowoczesne żelowe to straszne g... Notorycznie pękają. Taki dzisiejszy produkt jednorazowy

z <z@z.pl> Wrote in message:

PS. A żeby było konstruktywnie.
Zostawiłem kiedyś na balkonie w deszcz, śnieg i mróz (chyba na dwa miesiące). Zardzewiał trochę łańcuch i tyle.

A i pamiętałbym jednak o siodełkach. Te nowoczesne żelowe to straszne g... Notorycznie pękają. Taki dzisiejszy produkt jednorazowy

Bardzo dziekuje za konstruktywna odpowiedz, w takim razie mozna
 sobie pozwolic na ten luz zeby rower stawiac na noc przed domem
 :)


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Rower rdzewieje nawet na loggi.
Przyczyną jest kondensacja wywołana zmianami temperatury i wilgotności.
Zmiany następują także niewidzialnie w środku roweru, np. w łożyskach.
Wydaje się, że duże znaczenie ma środowisko (np. miasto, gdzie w atmosferze jest dużo związków siarki i azotu).
Przechowując należy wrażliwe miejsca obficie nasmarować, a rower opatulić folią czy czymś podobnym nieprzepuszczającym pary wodnej


-- -- -

Zostawiłem kiedyś na balkonie w deszcz, śnieg i mróz.
Zardzewiał trochę łańcuch i tyle.

ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> Wrote in message:

Rower rdzewieje nawet na loggi.
Przyczyną jest kondensacja wywołana zmianami temperatury i wilgotności.
Zmiany następują także niewidzialnie w środku roweru, np. w łożyskach.

Aha, czyli regularnie rutynowo trzeba to trzymac w domu,
 rowerowni, piwnicy etc w zamknietym pomieszczeniu ze stala
 temperatura i atmosfera.
Ale pare dni latem moze chyba sobie postac na dworze bez zadnych
 szkod wewnetrznych?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 2017-07-23 o 13:30, ąćęłńóśźż pisze:

Rower rdzewieje nawet na loggi.
Przyczyną jest kondensacja wywołana zmianami temperatury i wilgotności.
Zmiany następują także niewidzialnie w środku roweru, np. w łożyskach.
Wydaje się, że duże znaczenie ma środowisko (np. miasto, gdzie w atmosferze jest dużo związków siarki i azotu).

Piszesz jakby przynajmniej chodziło o samochód formuły I. :-)
Wtedy takie kondensacje, i azoty (zwłaszcza w oponach ;-) ) mają duże znaczenie. :-)

Przechowując należy wrażliwe miejsca obficie nasmarować, a rower opatulić folią czy czymś podobnym nieprzepuszczającym pary wodnej

Watko twórca nie ma chyba jednak na myśli przechowywania a parkowanie.
Czyli rower jest używany. Czyli regulowany i smarowany.
Czyli ZERO problemu :-)

z

z <z@z.pl> Wrote in message:

Watko twórca nie ma chyba jednak na myśli przechowywania a parkowanie.
Czyli rower jest używany. Czyli regulowany i smarowany.

Przyznam ze tak sobie mi chce sie smarowac, a i malo wiem co i
 jak, teraz posmarowanie lancucha to moje pierwsze
 samodzielne.
 A wczesniej mam zamontowane w warsztacie w zeszlym roku nowe:
 piaste tylna, suport, korbe, przerzutke, amor, i jak mam to teraz
 konserwowac?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 2017-07-24 o 11:38, Yerine Ictimai pisze:

Przyznam ze tak sobie mi chce sie smarowac, a i malo wiem co i
  jak, teraz posmarowanie lancucha to moje pierwsze
  samodzielne.
  A wczesniej mam zamontowane w warsztacie w zeszlym roku nowe:
  piaste tylna, suport, korbe, przerzutke, amor, i jak mam to teraz
  konserwowac?

Z ciekawości. Ile masz lat?

z

PS. Bez urazy. Chcę zrozumieć.

Kupujesz jakiś smar w spray'u w Lidlu (może byc nawet do rowerów) np. silikonowy i spryskujesz co jakiś czas, szczególnie w miejscach stykania się różnych ruchomych elementów.
Jedynie nie pryskaj po gumie (oponach, klockach hamulcowych, siodełku, uchwytach kierownicy) i elektronice (licznik, lampki).


-- -- -

i jak mam to teraz konserwowac?

W dniu 23.07.2017 o 13:30, ąćęłńóśźż pisze:

Rower rdzewieje nawet na loggi.
Przyczyną jest kondensacja wywołana zmianami temperatury i wilgotności.
Zmiany następują także niewidzialnie w środku roweru, np. w łożyskach.
Wydaje się, że duże znaczenie ma środowisko (np. miasto, gdzie w atmosferze jest dużo związków siarki i azotu).
Przechowując należy wrażliwe miejsca obficie nasmarować, a rower opatulić folią czy czymś podobnym nieprzepuszczającym pary wodnej

I jeszcze założyć mu kalesony.

W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 09:40:57 UTC+2 użytkownik Piotr Majka napisał:

W dniu 23.07.2017 o 13:30, ąćęłńóśźż pisze:
> Przechowując należy wrażliwe miejsca obficie nasmarować, a rower opatulić folią czy czymś podobnym nieprzepuszczającym pary wodnej
I jeszcze założyć mu kalesony.

należy wszystko grubo i dokładnie posmarowąc towotem, zawinac to starannie w gazety, a pozniej owinac szmatką. W ten sposób mozesz to przez kilkanascie lat trzymac w piwnicy lub zakopane pod drzewem.
Tak samo nalezy przechowywac amunicję, ...a nie czekaj to forum o rowerach.

Hmm, wiec tak, kalesony powinny wystarczyć :P
--
mm

I jeszcze założyć mu kalesony.

Ale komu? Roweru czy trollu?

Teraz ruski troll (pisze z konta .RU) sie pyta o deszcz, a niedawno dawał "profesjonalne" internetowe porady na temat napędu:
________________________________________________
"Poradze tyle ze lepiej zamien na kasete: 6 lub 7rzedowa, ponoc im  mniej ma rzedow tym trwalsza, a i kolo bardziej symetrycznie  zaplecione co chyba zwieksza jego wytrzymalosc? Ale wybierz taka  kasete zeby miec duzy wielki tryb i najlepiej z wymienialnymi  kolkami. Piszesz ze masz malo kasy wiec wybierajac mala ilosc rzedow mozesz  uzywac jeszcze tej samej przerzutki i manetki a wymienisz je  potem ha raty"
________________________________________________

zbrochaty@gmail.com Wrote in message:

> I jeszcze założyć mu kalesony.

Ale komu? Roweru czy trollu?

Teraz ruski troll (pisze z konta .RU) sie pyta o deszcz, a niedawno dawał "profesjonalne" internetowe porady na temat napędu:
________________________________________________
"Poradze tyle ze lepiej zamien na kasete: 6 lub 7rzedowa, ponoc im  mniej ma rzedow tym trwalsza, a i kolo bardziej symetrycznie  zaplecione co chyba zwieksza jego wytrzymalosc? Ale wybierz taka  kasete zeby miec duzy wielki tryb i najlepiej z wymienialnymi  kolkami. Piszesz ze masz malo kasy wiec wybierajac mala ilosc rzedow mozesz  uzywac jeszcze tej samej przerzutki i manetki a wymienisz je  potem ha raty"
_____________________________________________

Przepraszam ale sam zes jest troll, i to taki wredny, agresywny,
 sam zaczepiasz spokojnych ludzi normalnie korzystajacych z grup
 dyskusyjnych.

A co do opinii, moze ci sie nie podobac, ma prawo, w kazdym razie
 grupa po to jest zeby wymieniac rozne punkty widzenia w sposob
 kulturalny.
A twoje uwagi personalne ida za daleko (delikatnie mowiac).


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Masz, masz, spoko, nie wymiękaj, to normalny tutejszy folklor, bywalcy tak traktują nowych, zwłaszcza przy raczej głupich pytaniach.

Regularnie jeżdżący takich pytań nie zadają, bo to oni sam ustalają, czy i jak warto dbać o ich rower. niektórzy trzymają Colnago Regatta na deszczu i śniegu, a inni chowają Wigry, gdy mżawka. Sam rowerzysta sobie ustali, na co go stać.. Rower to wytrzymały zwierz, wiele wytrzyma. jak by nie I wojna światowa i zwiększone zapotrzebowanie na złom, oryginalne pennyfartingi jeździły by do dziś.

Olivander <tchod@wp.eu> Wrote in message:

Masz, masz, spoko, nie wymiękaj, to normalny tutejszy folklor, bywalcy tak traktują nowych

Ale po co ta nienawisc nacjonalistyczna, jakis faszysta?


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Jesteś jedynie nudnym internetowym trolem.


-- -- -
"Yerine Ictimai" <ictimai@yandex.ru> wrote in message

Ale mentor!