Data: 2009-04-25 08:33:55 | |
Autor: Vonnegut79onVAIO | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Witam,
Czy wlasciciel - w koncu prywatnej - stacji benzynowej moze mi zakazac parkowania na miejscu parkingowym (nieoznaczonym, ale ewidentnie do tego celu przygotowanym na ok 4-5 aut) ? Na logike moze, chociaz do jest miejsce parkingowe dla klientów, a ja takim tez w koncu jestem - mam fakture VAT na paliwo :) Tyle, ze jesli moze i poprosi mnie, o to bym nie parkowal w tym miejscu (ok 9h dziennie), a ja sie nie dostosuje to moze mi: - odholowac samochód ? - okleic samochód z informacja o zakazie ? Dodam tylko, ze nie ma na terenie stacji informacji o zakazie parkowania, ale tez niema informacji, ze mozna parkowac. Przedstawiciel sieci twierdzi, ze ich wewnetzne przepisy teoretycznie dopuszczaja, aby kazdy z klientów mógl parkowac na jej terenie do 5 minut... Jak to wyglada od strony prawnej ? Dzieki za sugestie Vonn79 |
|
Data: 2009-04-25 01:39:04 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 25 Kwi, 08:33, "Vonnegut79onVAIO"
<vonnegu...@VYTNIJTOpoczta.onet.pl> wrote:
Wszelkie naklejanie, odholowanie nie. Wewnętrzne przepisy zobowiązują wyłącznie jego. Właściciel może dochodzić odszkodowania cywilnego na zasadach ogólnych - czyli musi wykazać szkodę, co może być trudne. Racjonalne z jego strony byłoby prawidłowe, zgodne z kodeksem drogowym, oznaczenie miejsca parkingowego jako płatnego (np. do 15 min 0 zł, każda następna godzina 5 zł) i dochodzenie szkody z tytułu nieopłacenia tej opłaty.. |
|
Data: 2009-04-25 11:25:48 | |
Autor: Vonnegut79onVAIO | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "przypadek" <przypadek@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:3f36f871-8d5b-4504-b898-933edf6d4e28r33g2000yqn.googlegroups.com...
Wszelkie naklejanie, odholowanie nie. Wewnętrzne przepisy zobowiązują wyłącznie jego. Właściciel może dochodzić odszkodowania cywilnego na zasadach ogólnych - czyli musi wykazać szkodę, co może być trudne. Racjonalne z jego strony byłoby prawidłowe, zgodne z kodeksem drogowym, oznaczenie miejsca parkingowego jako płatnego (np. do 15 min 0 zł, każda następna godzina 5 zł) i dochodzenie szkody z tytułu nieopłacenia tej opłaty. Dla mnie taka informacja o opłacie byłaby logiczna itp. Ale tutaj tak nie ma, nie ma też oznaczenia, że jest to miejsce parkingowe. De facto jedyną rzeczą, którą robię w tej sytuacji "źle" jest iż mój samochód utrudnił jego pracownikowi pomalowanie krawężnika - czyli utrudniłem mu prace porządkowe. Ale nie zrobiłem, tego umyślnie. Gdybym wiedział to bym przestawił auto, a on gdyby wiedział, gdzie pracuej być może by mnie poinformował. Ale sam fakt parkowania - i naklejania kartki (juz to zrobił, czym sprowokoał mnie do całej dyskusji), oraz "straszenie", że mi odholuje auto to juz przegięcie :) Vonn79 |
|
Data: 2009-04-25 05:36:52 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 25 Kwi, 11:25, "Vonnegut79onVAIO"
<vonnegu...@VYTNIJTOpoczta.onet.pl> wrote: Użytkownik "przypadek" <przypa...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:3f36f871-8d5b-4504-b898-933edf6d4e28r33g2000yqn.googlegroups.com... Po pierwsze, musi wykazać, że oznaczył prawidłowo teren (zgodnie z kodeksem drogowym) np, że tego i tego dnia nie można tam stawać, albo w ogóle zakaz parkowania. Po drugie, musi wykazać konkretną wielkość szkody (np. musiał drugi raz pracownika zatrudnić i zapłacić mu za dodatkowe godziny - to jest konkretna szkoda). Zazwyczaj to drugie jest dosyć niewymierne. |
|
Data: 2009-04-25 10:03:33 | |
Autor: Jacek_P | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Vonnegut79onVAIO napisal:
[ ciach wynurzenia amatora darmowego parkowania na cudzym terenie ] Hm, gdyby tak na twojej wycieraczce przed drzwiami zaparkowac duza szafe pelna papierow. Zawsze masz mozliwosc wyjscia oknem :) I dziwic sie, ze ludzie pozniej agresywnie reaguja na samochody, gdy taki ciec trafi sie co pewien czas. Na miejscu wlasiciela stacji zainwestowalbym w podnoszone blokady najazdu, tabliczke z wysoka oplata za parkowanie powyzej godziny i skrupulatne egzekwowanie tej oplaty pod rygorem nieopuszczenia blokady - zastaw na samochodzie :) -- Jacek |
|
Data: 2009-04-25 17:39:54 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Jacek_P pisze:
I dziwic sie, ze ludzie pozniej agresywnie reaguja na samochody, Zauważ, że w niniejszym wątku nawet nie postawił zwykłego znaku drogowego informującego o zakazie parkowania czy odpłatności za parkowanie. Więc wyzywasz kogoś od cieci tylko za to, że nie są telepatami i się nie podporządkowują jakimś "wewnętrznym" i _niepisanym_ "przepisom". |
|
Data: 2009-04-25 23:41:07 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Generalnie przed Twoją wycieraczką też nie ma znaku, że nie wolno na nią nas...ć.
JaC -- -- - Zauważ, że w niniejszym wątku nawet nie postawił zwykłego znaku drogowego informującego o zakazie parkowania czy odpłatności za parkowanie. |
|
Data: 2009-04-27 16:33:33 | |
Autor: leon | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia 25-04-2009 o 17:39:54 Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> napisał(a):
Jacek_P pisze: Nie wystawil rowniez znaku ze jest tam parking. To jest stacja typu podjedz->zatankuj->jedz dalej. Wobec czego to podpada po utrudnianie korzystania ze swojej wlasnosci. leon -- "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło" - łysa śpiewaczka - EUGENE IONESCO |
|
Data: 2009-04-26 18:22:36 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sat, 25 Apr 2009 11:25:48 +0200, Vonnegut79onVAIO napisał(a):
Ale nie zrobiłem, tego umyślnie. Gdybym wiedział to bym przestawił auto, a on gdyby wiedział, gdzie pracuej być może by mnie poinformował. Ale sam fakt parkowania - i naklejania kartki (juz to zrobił, czym sprowokoał mnie do całej dyskusji), oraz "straszenie", że mi odholuje auto to juz przegięcie :) Czyli już byłeś poproszony o nie stawianie tam samochodu? I nie dało Ci to do myślenia? Oglądałeś "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz"? Jak wkurzysz właściciela stacji, to da na flaszkę jakiemuś kumplowi z HDS'em, i ładnie obstawią Ci auto betonowymi bloczkami, których nie pozwolą ruszyć. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-04-25 09:37:24 | |
Autor: Dawid | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Czy wlasciciel - w koncu prywatnej - stacji benzynowej moze mi zakazac parkowania na miejscu parkingowym (nieoznaczonym, ale ewidentnie do tego celu przygotowanym na ok 4-5 aut) ? Na logike moze, chociaz do jest miejsce parkingowe dla klientów, a ja takim tez w koncu jestem - mam fakture VAT na paliwo :) Tyle, ze jesli moze i poprosi mnie, o to bym nie parkowal w tym miejscu (ok 9h dziennie), a ja sie nie dostosuje to moze mi: Dogadaj sie z kolesiem i daj mu 50zl / m-c i po problemie. Chyba ze wawa lub jakas inna wielka m-c to licz okolo 150zl :) |
|
Data: 2009-04-25 10:32:42 | |
Autor: stebi | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Na 90% nie moĹźe nic Ci zrobiÄ, bo stacja jest dla uĹźytku publicznego i nie odholuje Ci auta. Tak mi mĂłwiĹa kierowniczka jak ja pracowaĹem na stacji i mieliĹmy "peĹen parking".
|
|
Data: 2009-04-25 11:08:05 | |
Autor: Andy | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
"Vonnegut79onVAIO" <vonnegut79@VYTNIJTOpoczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gsub0n$8uo$1atlantis.news.neostrada.pl... Witam, Stacja benzynowa to nie jest parking. Na jego miejscu regularnie spuszczal bym Ci powietrze z wszystkich kol (i mial "zepsuta" sprezarke). A dlaczego? Bo chamstwo mozna tylko chamstwem zwalczyc! |
|
Data: 2009-04-25 05:33:24 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 25 Kwi, 11:08, "Andy" <p...@puciu.de> wrote:
NTG (i to samo do dziesięciu kolejnych postów chyba). |
|
Data: 2009-04-25 11:22:29 | |
Autor: Vonnegut79onVAIO | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "Andy" <puci@puciu.de> napisał w wiadomości news:gsujtp$cn4$1news01.versatel.de...
Stacja benzynowa to nie jest parking. Na jego miejscu regularnie spuszczal bym Ci powietrze z wszystkich kol (i mial "zepsuta" sprezarke). Zanim jakieś zachowanie nazwiesz chamskim upewnij się co do okoliczności. Nie znasz szczegółów - wiesz tylko to o co ja pytam. Nie pytam o ocenę moralną. Spuszczanie powietrze z czyjegoś auta jest naruszeniem jego dobra osobistego / mienia - jesli byś tak robił nazwałbym ciebie wandalem :) Pomyśl co mógłbym zrobić gdybym Ci to udowdonił. Pozdrawiam Vonn79 |
|
Data: 2009-04-25 11:39:15 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sat, 25 Apr 2009 11:22:29 +0200, Vonnegut79onVAIO napisał(a):
Spuszczanie powietrze z czyjegoś auta jest naruszeniem jego dobra osobistego / mienia - jesli byś tak robił nazwałbym ciebie wandalem :) Pomyśl co mógłbym zrobić gdybym Ci to udowdonił. Stawianie na cały dzień samochodu na stacji benzynowej jest naruszeniem dobra osobistego/mienia właściciela stacji. Parkowanie na stacji to wandalizm. Raczej właścicielowi będzie to łatwo udowodnić, że przez Ciebie nie mógł dysponować swoją własnością. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-04-25 05:34:14 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 25 Kwi, 11:39, Przemysław Bernat <pber...@polbox.com> wrote:
Stawianie na cały dzień samochodu na stacji benzynowej jest naruszeniem No i jakie straty poniósł? W liczbach? |
|
Data: 2009-04-25 16:30:59 | |
Autor: Andrzej | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik przypadek napisał:
On 25 Kwi, 11:39, Przemysław Bernat <pber...@polbox.com> wrote:tak, w pln: podjezdza potencjalny klient na zakupy w sklepiku, ale widzi ze wszystkie miejsca zajete - jedzie dalej, nie kupuje. |
|
Data: 2009-04-25 10:01:26 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 25 Kwi, 16:30, Andrzej <andrz...@porsche.de> wrote:
Użytkownik przypadek napisał:> On 25 Kwi, 11:39, Przemysław Bernat <pber...@polbox.com> wrote: I sąd zapyta: a tak dokładnie ile by kupili ci klienci którzy się nie zatrzymali? Nie do udowodnienia. |
|
Data: 2009-04-25 20:20:04 | |
Autor: spp | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
przypadek pisze:
I sąd zapyta: a tak dokładnie ile by kupili ci klienci którzy się nie Coś mam wrażenie że ty tu przyszedłeś trollować. -- spp |
|
Data: 2009-04-25 20:38:41 | |
Autor: moje_przedmioty | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "przypadek" <przypadek@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4498a1c3-276e-4cc8-aad5-0ac466c5dccfs1g2000prd.googlegroups.com... On 25 Kwi, 16:30, Andrzej <andrz...@porsche.de> wrote: Użytkownik przypadek napisał:> On 25 Kwi, 11:39, Przemysław Bernat <pber...@polbox.com> wrote: I sąd zapyta: a tak dokładnie ile by kupili ci klienci którzy się nie zatrzymali? Nie do udowodnienia. Na chu.. marnujesz bajty w internecie skoro nie interesuje Cie odpowiedz tylko potwierdzenie Twoich racji. Ty jakie poniesiesz straty jak Ci spusci powietrze Żadne, Tylko bedziesz musiał dymać. Czy jak ja posiedzę w Twoim domu po 5 godzin dziennie to Ci nie bedzie przeszkadzac? W końcu nic nie stracisz |
|
Data: 2009-04-26 08:51:29 | |
Autor: Andrzej | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik przypadek napisał:
On 25 Kwi, 16:30, Andrzej <andrz...@porsche.de> wrote: średni utarg z jednego dnia na klienta. pozdr |
|
Data: 2009-04-26 09:05:21 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 26 Kwi, 08:51, Andrzej <andrz...@porsche.de> wrote:
Idea świetna ale polskie sądy tak nie działają. Odszkodowaniu podlega tylko rzeczywista, a nie potencjalna strata. |
|
Data: 2009-04-26 18:17:36 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sun, 26 Apr 2009 09:05:21 -0700 (PDT), przypadek napisał(a):
Idea świetna ale polskie sądy tak nie działają. Odszkodowaniu podlega Dlatego jedyny sposób na gnojków, którzy mimo próśb stawiają na cały dzień samochód na stacji benzynowej, to uzupełnić zgłoszenie działalności o usługi parkingowe i wywiesić cennik: "15 minut gratis, 10 PLN za każdą rozpoczętą godzinę". Jasne i proste warunki. Wszystko jest na monitoringu, więc ściganie o zapłatę za parkowanie będzie bardzo proste. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2009-04-26 20:30:52 | |
Autor: Andrzej | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik przypadek napisał:
On 26 Kwi, 08:51, Andrzej <andrz...@porsche.de> wrote: no dobra, nie działają, sek w tym, że takie zostawanie samochodu na cały dzien nie jest do konca ok (dobrze ze przy dystrybutorze nie zostawia :) ). na miejscu stacji zrobiłbym parking bezpłatny dla klientów stacji do godziny czasu za okazaniem paragonu. prawnie stacja nie może nic zrobić, co najwyżej poprosić o nie zostawianie samochodu |
|
Data: 2009-04-26 20:34:58 | |
Autor: Roman Rumpel | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
przypadek pisze:
On 26 Kwi, 08:51, Andrzej <andrz...@porsche.de> wrote: O, a lucrum cessans już usunęli z kc? Ja bym wnosił o biegłego do oszacowania średniego zysku z jednego klienta i dalej by dało radę coś zdziałać -- Szukam nowej sygnaturki, a skończył mi się żeń szeń. Roman Rumpel skype: rumpel.roman www.rumpel.pl |
|
Data: 2009-04-26 12:55:49 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 26 Kwi, 20:34, Roman Rumpel <rom...@screwspam.gazeta.pl> wrote:
przypadek pisze: Z ciekawością zobaczyłbym jakieś podobne orzeczenie. Ktoś ma? |
|
Data: 2009-04-26 18:20:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Andrzej pisze:
I sąd zapyta: a tak dokładnie ile by kupili ci klienci którzy się nie ROTFL A jak będzie miał pecha i był napad albo manko? Wyjdzie minus i będzie musiał temu parkującemu płacić ujemne straty ;-> |
|
Data: 2009-04-25 19:37:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Andrzej pisze:
No i jakie straty poniósł? W liczbach?tak, w pln: podjezdza potencjalny klient na zakupy w sklepiku, ale widzi I on zajął wszystkie miejsca sztuk jeden? ;) Cienki ten sklepik, skoro jest w stanie obsłużyć max. jednego na raz. To po pierwsze. Po drugie - skoro to sklepik przy stacji, to kupujący zatrzyma się przy dystrybutorze, zatankuje i pójdzie na zakupy i przy okazji zapłacić za paliwo. Po trzecie - a jesteś w stanie udowodnić, że ktoś coś by kupił, gdyby było jedno miejsce więcej? A może by napadł na sklep albo coś ukradł. |
|
Data: 2009-04-25 13:40:33 | |
Autor: BK | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 25 Kwi, 19:37, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: Andrzej pisze: Ale dlaczego wy sie spieracie o jakas strate w swietle prawa cywilnego jak to nie ma nic do rzeczy? Jak ktoremus z was zaparkuje na podrowku to do poki nie bedzie strat materialnych to moge sobie stac? :) Wlasciciel stacji zawsze moze powiedziec, ze sobie najzwyczajniej w swiecie nie zyczy zeby ktos parkowal mu na jego terenie auto przez 8 godzin dziennie i koles musi "wy*****c". Co innego gdyby to nie byla stacja tylko parking. Wtedy odmowic uslugi parkowania bez przyczyny odmowic nie mozna. Ale to jest stacja benzynowa: paliwa i hotdoga Ci nie odmowi, ale melinowac nikogo nie musi. Nawet wystarczy, ze mu sie czyjas twarz nie podoba i ma prawo go od siebie z terenu wygonic. |
|
Data: 2009-04-25 22:56:22 | |
Autor: Vonnegut79onVAIO | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:76a963c9-0073-459e-8b72-7e3408ec8e21t36g2000prt.googlegroups.com...
On 25 Kwi, 19:37, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: Andrzej pisze: Wlasciciel stacji zawsze moze powiedziec, ze sobie najzwyczajniej w swiecie nie zyczy zeby ktos parkowal mu na jego terenie auto przez 8 godzin dziennie i koles musi "wy*****c". Nawet wystarczy, ze mu sie czyjas twarz nie podoba i ma prawo go od siebie z terenu wygonic. _________________________________________________________- Dla uściślenia: - stacja jest bezobsługowa - poza dystrybutorami nie ma nic więcej - no jest ten nieszczęsny parking i śmietnik. Typ stacji: NESTE :) - stacja znajduje się przy biurowcu, który również posiada swoje miejsca parkingowe. W tym biurowcu pracuję m.in. ja :) Nie mniej, jeśli miejsc parkingowych w danym momencie jest za mało - to korzystam z innych - w tym ze stacji. Ale też nie zawsze. Na 100% ja zajmuje miejsce dla klienta stacji (chociaż sam nim też jestem), ale klienci stacji, też zajmują miejsce przy biurowcu (np. przerwa na kanapki w czasie podróży). - na parkingu należącym do stacji parkują również inne osoby, w tym wielu dłużej niż moje "8h" - racja - właściciel stacji może mnie z niej wywalić nawet za to, że mu się nie podoba mój samochód, czy dezodortant - ja zadałem pytanie, czy może to zrobić w świetle prawa i jak. Na pewno nie poprzez oklejanie mojego samochodu, jak również poprzez straszenie w rozmowie m.in. holowaniem :) - ja tam nie muszę parkować - o ile używając jego argumentów - jego klienci nie muszą parkować na miejscu przeznaczonym dla innych firm w biurowcu. Tyle, że nikt nie robi z tego problemu, bo jak nie stanie na swoim, to stanie obok. Ot co. Cwaniactwo w stylu: ja Panu zabraniam, niech Pan zabroni moim klientom, to retoryka nie dla mnie :) - nie odpuszczę tej sprawy z uwagi na zachowanie kierownika, który kilka miesięcy temu również zwrócił mi uwagę, ale w sposób chamski, bezczelny i nieznoszący sprzeciwu... Chyba nikt nie lubi być tak traktowany. Vonn79 |
|
Data: 2009-04-25 23:04:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
BK pisze:
Jak ktoremus z was zaparkuje na podrowku to do poki nie bedzie strat Podwórko w takim kontekście to zwykle ogrodzony teren, który nie został publicznie udostępniony - działają zupełnie inne zasady. Wlasciciel stacji zawsze moze powiedziec, ze sobie najzwyczajniej w Móc może, ale tylko we właściwy sposób. Np. stawiają jako zarządca terenu właściwi, ogólnie znany znak drogowy. Co innego gdyby to nie byla stacja tylko parking. Wtedy odmowic uslugi Ale tu właśnie chodzi o wyznaczone do parkowania miejsce. Ale to jest stacja benzynowa: paliwa i hotdoga Ci nie odmowi, ale Ano nie musi. Ale musi wszystko właściwie oznaczyć. Przez analogię: masz sklep i masz zaplecze, które nie jest dostępne dla klientów. Ale żeby móc mieć pretensje do ludzi się tam plączących musisz drzwi na zaplecze zamykać lub przynajmniej stosownie oznaczyć - a nie ganiać jak głupi za każdym, kto wszedł przez otwarte i nieoznaczone drzwi. Nawet wystarczy, ze mu sie czyjas twarz nie podoba i ma prawo go od A tu już raczysz mijać się z prawdą. Teren udostępnił publicznie - więc ochrona miru domowego nie działa. Co więcej zapewne teren nie jest ogrodzony, więc nawet jeśli byłby to tylko taki plac ni przypiął i przyłatał - naruszenia miru nie będzie. |
|
Data: 2009-04-27 08:11:24 | |
Autor: BK | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On Apr 25, 11:04 pm, Andrzej Lawa
<alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: BK pisze: Teren nie musi byc ogrodzony, tak samo jak nie trzeba grodzic podworka. Wychodzi wlasciciel i mowi - Panie to jest prywatny teren prosze wypie****c. I od tego momentu do Twojej swiadomosci dociera fakt, ze jestes na czyims terenie i musisz sobie pojsc. Znaki to musi stawiac panstwo, osoba prywatna nic nie musi :) Moze kazdemu komunikowac swoja wole ustnie. |
|
Data: 2009-04-26 02:07:45 | |
Autor: zly | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sat, 25 Apr 2009 05:34:14 -0700 (PDT), przypadek napisał(a):
No i jakie straty poniósł? W liczbach? a jakie straty w liczbach ponislby wlasciciel kol ze spuszczonym powietrzem? powietrze w kolach bylo jego wlasnoscia? jakis dowod zakupu mial? -- marcin |
|
Data: 2009-04-25 22:52:49 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 26 Kwi, 02:07, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:
Dnia Sat, 25 Apr 2009 05:34:14 -0700 (PDT), przypadek napisał(a): Ten kolega wezwie pomoc drogową, która w miarę możliwości napompuje pojazd na miejscu bądź zholuje na warsztat. Przydałaby się też może jakaś kontrola stanu technicznego takiego samochodu, który sobie postał na felgach kilka godzin (+ew. naprawa?). Nadto właściciel przez te parę godzin będzie jeździł taksówkami tam gdzie normalnie pojechałby samochodem. Te wszystkie fakturki są roszczeniem do sprawcy czynu niedozwolonego. Jest jeszcze odp. karna, ale mi się nie chce w tej chwili zastanawiać ani sięgać do archiwum. |
|
Data: 2009-04-26 12:37:25 | |
Autor: zly | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sat, 25 Apr 2009 22:52:49 -0700 (PDT), przypadek napisał(a):
Ten kolega wezwie pomoc drogową, która w miarę możliwości napompuje Na tej zasadzie to mozna sie bawic w dwie strony. Zablokowal miejsce parkingowe z ktorego w ciagu godziny korzysta 10 osob, kazda robi dodatkowe zakupy na ok 15zl. Pomnozyc przez 9h dziennie. Ale nie zrobila, bo nie bylo miejsca by zaparkowac. etc etc -- marcin |
|
Data: 2009-04-26 09:06:30 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 26 Kwi, 12:37, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:
Dnia Sat, 25 Apr 2009 22:52:49 -0700 (PDT), przypadek napisał(a): każdej godziny? Może akurat w ciągu tej godziny pies z kulawą nogą by nie przyjechał? , kazda robi dodatkowe zakupy na ok 15zl. Każda??? |
|
Data: 2009-04-27 07:44:40 | |
Autor: zly | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sun, 26 Apr 2009 09:06:30 -0700 (PDT), przypadek napisał(a):
każdej godziny? Może akurat w ciągu tej godziny pies z kulawą nogą by moze nie, a moze wydalby 50zl pisze o zasadzie, a nie konkretnych kwotach , kazda robi dodatkowe jw -- marcin |
|
Data: 2009-04-27 16:24:37 | |
Autor: leon | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia 26-04-2009 o 18:06:30 przypadek <przypadek@gazeta.pl> napisał(a):
, kazda robi dodatkowe zakupy na ok 15zl. jezeli parkuje na terenie poza dystrybutorami to nalezy przyjac ze jakis zakupow dokona. Ci co TYLKO tankuje tego nie robia. leon -- "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło" - łysa śpiewaczka - EUGENE IONESCO |
|
Data: 2009-04-26 18:20:01 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
zly pisze:
Na tej zasadzie to mozna sie bawic w dwie strony. Zablokowal miejsce A udowodnisz to, że skorzystaliby? kazda robi dodatkowe zakupy na ok 15zl. A udowodnisz, że by te zakupy zrobili? Albo że nie zrobili z tego powodu? |
|
Data: 2009-04-27 07:46:12 | |
Autor: zly | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Dnia Sun, 26 Apr 2009 18:20:01 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
zly pisze: mozna by porobic dzienne raporty :) imo wystarczylby regulamin. w wielu miejscach jest tak, ze np pierwsza godzina gratis za okazaniem paragonu czy cos w tym stylu -- marcin |
|
Data: 2009-04-25 12:18:47 | |
Autor: spp | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Vonnegut79onVAIO pisze:
Spuszczanie powietrze z czyjegoś auta jest naruszeniem jego dobra osobistego / mienia - jesli byś tak robił nazwałbym ciebie wandalem :) Pomyśl co mógłbym zrobić gdybym Ci to udowdonił. Nic? -- spp |
|
Data: 2009-04-25 13:04:05 | |
Autor: o | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "Vonnegut79onVAIO" <vonnegut79@VYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gsulad$7os$1nemesis.news.neostrada.pl... Zanim jakieś zachowanie nazwiesz chamskim upewnij się co do okoliczności. Nie znasz szczegółów - wiesz tylko to o co ja pytam. Nie pytam o ocenę moralną. Innym uprzykrzasz życie i oczekujesz pochwał ? Nie widzisz nic niewłaściwego we własnym postępowaniu? Jesteś dumny ze swej zaradności? |
|
Data: 2009-04-25 14:25:35 | |
Autor: lublex | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "Vonnegut79onVAIO" <vonnegut79@VYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gsulad$7os$1nemesis.news.neostrada.pl... Zanim jakieś zachowanie nazwiesz chamskim upewnij się co do okoliczności. Okoliczności, które przekazałeś to chamstwo i basta! Nie znasz szczegółów - wiesz tylko to o co ja pytam. Nie pytam o ocenę moralną. Możesz nie pytać ale mnie to wali Spuszczanie powietrze z czyjegoś auta jest naruszeniem jego dobra osobistego Aaa... to teraz wiem, że chamstwo myśli o powietrzu w kołach w kategorii dóbr osobistych. / mienia - jesli byś tak robił nazwałbym ciebie wandalem :) Pomyśl co mógłbym zrobić gdybym Ci to udowdonił. Pomyślałem, nic nie możesz mi zrobić Pozdrawiam a no to won pozdr (jak zawsze) lublex |
|
Data: 2009-04-25 23:41:53 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
No co mógłbyś zrobić?
JaC -- -- - Pomyśl co mógłbym zrobić gdybym Ci to udowdonił. |
|
Data: 2009-04-25 23:56:54 | |
Autor: PlaMa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
W dniu 2009-04-25 23:41, ąćęłńóśźż pisze:
No co mógłbyś zrobić? Poprawne cytowanie przerasta twoje możliwości? |
|
Data: 2009-04-26 06:11:00 | |
Autor: Baloo | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p_wyciac_@wp.pl> napisał w wiadomości news:gt00vf$bai$1inews.gazeta.pl... Poprawne cytowanie przerasta twoje możliwości? Ten pan tak już ma od zawsze ;-) Niereformowalny przypadek. |
|
Data: 2009-04-26 18:18:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Baloo pisze:
Po prostu skończony debil - olać i nie czytać, póki się nie nauczy pisać. |
|
Data: 2009-04-26 19:17:24 | |
Autor: B.Z. | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Tyle, ze jesli moze i poprosi mnie, o to bym Zadzwonic na policje, ze na terenie stacji paliw zostal pozostawiony podejrzany samochód z prosba o sprawdzenie. Co zrobi z tym policja to juz inna sprawa... np. przyjada i wezwa saperów ;-) B.Z. |
|
Data: 2009-04-26 10:39:07 | |
Autor: przypadek | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
On 26 Kwi, 19:17, "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl> wrote:
>Tyle, ze jesli moze i poprosi mnie, o to bym Będziesz miał te same problemy, co w sprawie każdego nieuzasadnionego zgłoszenia. Nie miałoby w takim przypadku zasadniczo znaczenia, gdzie ten samochód stoi. |
|
Data: 2009-04-26 20:36:59 | |
Autor: Andrzej | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Użytkownik przypadek napisał:
On 26 Kwi, 19:17, "B.Z." <bolivar@bleble.....autograf.pl> wrote: no wiesz, uzasadnić zgłoszenie zawsze jakoś można (a bo miałem dziwny telefon z pogróżkami, że stację mi wysadzą i teraz wie pan, ten samochód tak stoi od dwóch godzin... :) ) |
|
Data: 2009-04-26 22:01:25 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Parkowanie - stacja benzynowa | |
Uzytkownik "Vonnegut79onVAIO" <vonnegut79@VYTNIJTOpoczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:gsub0n$8uo$1atlantis.news.neostrada.pl...
Jak to wyglada od strony prawnej ? Od strony prawnej wyglada to tak, ze co do zasady ogólnej wlasciciel stacji moze zaczac dochodzic jakichkolwiek roszczen dopiero od momentu, gdy bedzie mógl dowiesc, ze zgodziles sie na oplate za parkowanie - przy czy owa zgoda moze byc dorozumiana i wynikajaca z faktu, ze pozostawiles pojazd na miejscu, co do którego wiedziales, ze jego wlasciciel oczekuje za nie zaplaty. W praktyce moze to byc albo jakakolwiek czytelna informacja w miejscu parkowania (znak, tablica itp.) albo wzajemne uzgodnienie pomiedzy Wami (umowa) lub w ostatecznosci jego jednostronne oswiadczenie wobec Ciebie.(przykladowo pismo). Od tego momentu wlasciciel moze domagac sie ustalonej zaplaty, dochodzic jej przed sadem (skutecznie) jak równiez stosowac inne przewidziane prawem zabiegi w celu dochodzenia swoich praw. Naklejanie jakis dziwnych informacji o oplatach stanowi przewaznie uszkodzenie mienia, które jest karalne - poszukaj watku w archiwum, bo bylo tu juz w tamtym roku o gosciach, którzy w szczytnym celu ochrony miejsc parkingowych dla inwalidów wyczyniali takie sztuki. U mnie w miescie jeden aktywista - stary, a glupi zreszta - dostal od jednego kierujacego po twarzy oraz od sadu rok w zawieszeniu na trzy lata oraz nakaz naprawienia szkody na swój koszt, czyli pokrycia kosztów skrobania szyby. Przy czym ów rok na trzy lata byl glównie nie za uszkodzenie mienia, tylko za grozby karalne, bo kierujacy naszedl aktywiste na tym lepieniu i doszlo do scysji pomiedzy panami. Odholowanie pojazdu w takim wypadku jest juz zupelnie niedorzecznym pomyslem, bo to normalna kradziez. W praktyce chyba zaden holownik by na cos takiego nie poszedl. |