Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   [OT] Partycji czar, XP i nerwica na K

[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K

Data: 2016-12-13 21:47:49
Autor: Marsjanin
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Drodzy Grupowicze.
Nie proszę o poradę.
Muszę się  gdzieś wyżalić w miarę  anonimowo, w sensie, że  pejsbóki i
inne takie  odpadają. Padło na  pcp. :)  Przepraszam, to trochę  OT bo
sprzętu nie dotyczy.

Zostałem poproszony o poprawę czegoś w kompie, bo muli. Idę, patrzę:

Jest sobie komputer.  Z jakimś tam chyba Athlonem, dość  mocnym jak na
starego  Athlona,  nieważne. Jest  na  nim  zainstalowany WinXP.  Albo
zgodnie z licencją (byłby to jeden z ostatnich z XP pewnie), albo może
pirat bo  taki akurat  był u sąsiadów  na CD. Nie  wiem. Wiem,  kto to
instalował. Domowy  majsterklepka, raczej starej daty,  na kompach się
nie  zna, znaczy  się -  jak widać  zna się  o tyle,  że udało  mu się
zainstalować Windowsa.

Udało to dobre słowo.

Ciekawa  jest konfiguracja  dysku. Dysk  500 GB,  czyli w  miarę nowy.
CHYBA  w kompie  od  nowości, ale  głowy nie  dam.  Na dysku  partycja
podstawowa 20 GB  FAT32 (!), potem w partycji  rozszerzonej wolumin na
całą resztę, o  dziwo NTFS. Na partycji rozszerzonej  jakieś tam pliki
wskazująca na  ich żywcem wycięcie  z jakiegoś systemu  (Program Files
itd.) Bo może już raz się kiedyś ,,miejsce na dysku C: kończyło"?

Wszystko co istotne oczywiście siedzi  na tych nędznych 20 GB, miejsce
się kończy, komp  muli, a ja to będę  musiał przeinstalować, dodatkowo
zachowując działające jakieś stare programy księgowe.

Jeśli mam  jakies pytanie to chyba  tylko - jakiż to  magiczny kreator
partycjonowania przy instalacji domyślnie  kazał człowiekowi zrobić to
wszystko dodatkowo na  FAT32, jakby mało problemów było  z partycją 20
GB...

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

Data: 2016-12-13 23:23:30
Autor: Adam
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-13 o 22:47, Marsjanin pisze:
(...)
Ciekawa  jest konfiguracja  dysku. Dysk  500 GB,  czyli w  miarę nowy.
CHYBA  w kompie  od  nowości, ale  głowy nie  dam.  Na dysku  partycja

Spytaj się Victorii, co to za dysk.
Ewentualnie coś w rodzaju HD Tune - możesz przy okazji sprawdzić transfer i jego stabilność.

podstawowa 20 GB  FAT32 (!), potem w partycji  rozszerzonej wolumin na

Ale co Cię ten FAT32 tak dziwi?
Zapuść np. ATTO i zobacz, jakie transfery masz na FAT32 a jakie na NTFS na tym dysku i na tym kompie.
W pewnych sytuacjach FAT32 bywał wyraźnie szybszy niż NTFS - n.p. mniej atrybutów, brak quoty.

całą resztę, o  dziwo NTFS. Na partycji rozszerzonej  jakieś tam pliki
wskazująca na  ich żywcem wycięcie  z jakiegoś systemu  (Program Files
itd.) Bo może już raz się kiedyś ,,miejsce na dysku C: kończyło"?

To zdecyduj się:
albo "z jakiegoś systemu", albo z bieżącego systemu, tylko zapisywane nie na C:, tylko kolejnej partycji. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak zrobić, lub wręcz przenieść %programfiles% na inną lokalizację, nawet na SAN/iSCSI.


Wszystko co istotne oczywiście siedzi  na tych nędznych 20 GB, miejsce

Nie przesadzaj.
Surowy XP SP3 to jakieś 2GB.
Wystarczy wykasować tysiące aktualizacji M$.

się kończy, komp  muli, a ja to będę  musiał przeinstalować, dodatkowo
zachowując działające jakieś stare programy księgowe.

Jak stare księgowe, to pod DOS.
Jak bardzo stare, to raczej nie Pervasive SQL, tylko albo Clarion, albo dBase - wystarczy tylko zachować tę samą literę dysku, można nawet poleceniem subst.

Zresztą można zrobić inaczej:
sklonować dysk na nowy (jeśli wymieniasz na szybszy) ze zmianą wielkości partycji i oczyścić system z tempów i starych aktualizacji.
Jeśli nie wymieniasz dysku, to po prostu poprzesuwaj partycje.



Jeśli mam  jakies pytanie to chyba  tylko - jakiż to  magiczny kreator
partycjonowania przy instalacji domyślnie  kazał człowiekowi zrobić to
wszystko dodatkowo na  FAT32, jakby mało problemów było  z partycją 20
GB...


Tak się robiło.
Wydaje mi się, że nawet w większych firmach z własnym działem IT (czyli kilkadziesiąt do kilkuset kompów) widywałem chyba częściej FAT32 niż NTFS.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-12-14 10:27:50
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "Marsjanin" napisał:

Jest sobie komputer.

Pisz książkę zamiast epistoły na grupę

Jeśli mam  jakies pytanie to chyba  tylko - jakiż to  magiczny kreator
partycjonowania przy instalacji domyślnie  kazał człowiekowi zrobić to
wszystko dodatkowo na  FAT32, jakby mało problemów było  z partycją 20
GB...

FAT32 jest szybszy od NTFS i doskonale pasuje do partycji systemowej. A do XP 20GB wystarcza w zupełności. Trzeba tylko co jakiś czas wyczyścić dysk z Tempów i cookies. Sprawdź we właściwościach dysku czy pracuje w trymie DMA.

Pzdr

Data: 2016-12-16 10:09:47
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
I myślisz, że przeciętny użytkownik w ogóle zauważy tę różnicę?
A co powiesz o prawach dostępu?


-- -- -
FAT32 jest szybszy od NTFS

Data: 2016-12-14 11:30:53
Autor: Jacek Maciejewski
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Dnia Tue, 13 Dec 2016 21:47:49 -0000 (UTC), Marsjanin napisał(a):

Ciekawa  jest konfiguracja  dysku. Dysk  500 GB,  czyli w  miarę nowy.
CHYBA  w kompie  od  nowości, ale  głowy nie  dam.  Na dysku  partycja
podstawowa 20 GB  FAT32 (!), potem w partycji  rozszerzonej wolumin na
całą resztę, o  dziwo NTFS. Na partycji rozszerzonej  jakieś tam pliki
wskazująca na  ich żywcem wycięcie  z jakiegoś systemu  (Program Files
itd.) Bo może już raz się kiedyś ,,miejsce na dysku C: kończyło"?

Wszystko co istotne oczywiście siedzi  na tych nędznych 20 GB, miejsce
się kończy, komp  muli, a ja to będę  musiał przeinstalować, dodatkowo
zachowując działające jakieś stare programy księgowe.

Nie przesadzaj. 20GB na XP to aż nadto. Oczywiście, należy przenieść
Moje dokumenty na drugą partycję. To samo tyczy się przynajmniej
niektórych co masywniejszych aplikacji, należy je instalować na drugim
dysku (niektórzy w tym celu zakładają tam katalog Program files :). Nie
spotkałem się jeszcze z potrzebą odinstalowania jakiejś poprawki więc
rutynowo kasuję wszelkie pliki poprawkowe i tmp. Dobrze jest
przeskanować C pod kątem dużych plików, czasem tam tkwi jakiś zapomniany
film czy iso jakiegoś systemu. I już się robi luźno :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2016-12-14 15:03:43
Autor: RadoslawF
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-14 o 11:30, Jacek Maciejewski pisze:

Ciekawa  jest konfiguracja  dysku. Dysk  500 GB,  czyli w  miarę nowy.
CHYBA  w kompie  od  nowości, ale  głowy nie  dam.  Na dysku  partycja
podstawowa 20 GB  FAT32 (!), potem w partycji  rozszerzonej wolumin na
całą resztę, o  dziwo NTFS. Na partycji rozszerzonej  jakieś tam pliki
wskazująca na  ich żywcem wycięcie  z jakiegoś systemu  (Program Files
itd.) Bo może już raz się kiedyś ,,miejsce na dysku C: kończyło"?

Wszystko co istotne oczywiście siedzi  na tych nędznych 20 GB, miejsce
się kończy, komp  muli, a ja to będę  musiał przeinstalować, dodatkowo
zachowując działające jakieś stare programy księgowe.

Nie przesadzaj. 20GB na XP to aż nadto. Oczywiście, należy przenieść
Moje dokumenty na drugą partycję. To samo tyczy się przynajmniej
niektórych co masywniejszych aplikacji, należy je instalować na drugim
dysku (niektórzy w tym celu zakładają tam katalog Program files :). Nie
spotkałem się jeszcze z potrzebą odinstalowania jakiejś poprawki więc
rutynowo kasuję wszelkie pliki poprawkowe i tmp. Dobrze jest
przeskanować C pod kątem dużych plików, czasem tam tkwi jakiś zapomniany
film czy iso jakiegoś systemu. I już się robi luźno :)

Zainstalowanie czegokolwiek na partycji innej niż systemowa przerasta
większość miłośników windowsa. Podobnie jak informacja że na grupie
sprzętowej nie omawiamy problemów z oprogramowaniem.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-14 22:55:27
Autor: BaSk
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-14 o 15:03, RadoslawF pisze:
Zainstalowanie czegokolwiek na partycji innej niż systemowa
przerasta większość miłośników windowsa.

Są wprawdzie programy, które w trakcie instalacji pokazują możliwość
wyboru dysku i katalogu, w którym mają się posłusznie zainstalować. Ale
bywa całkiem sporo takich, które takiej opcji *nie* mają! Czy istnieje
mimo to jakiś magiczny sposób, aby na nich wymusić inną niż "firmowa"
lokalizację? Podpowiedz, po przyznam, że często taka ich niezmienialność
mocno mnie irytuje.
Acz dodać trzeba, że gdy się instaluje w nietypowej, przez siebie
zmienionej lokalizacji, to czasem można sobie nabruździć. Np. wtedy, gdy
zapomnimy że już dany program zainstalowaliśmy, i wsadzimy go ponownie,
tym razem na lokalizację "firmową", i mamy wtedy ten program zdublowany,
najczęściej do tego w dwóch różnych wersjach.

--
  Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
    -   rób to dobrze!"

Data: 2016-12-15 10:58:20
Autor: Adam
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-14 o 22:55, BaSk pisze:
> W dniu 2016-12-14 o 15:03, RadoslawF pisze:
>> Zainstalowanie czegokolwiek na partycji innej niż systemowa
>> przerasta większość miłośników windowsa.
>>
> Są wprawdzie programy, które w trakcie instalacji pokazują możliwość
> wyboru dysku i katalogu, w którym mają się posłusznie zainstalować. Ale
> bywa całkiem sporo takich, które takiej opcji *nie* mają! Czy istnieje
> mimo to jakiś magiczny sposób, aby na nich wymusić inną niż "firmowa"
> lokalizację? Podpowiedz, po przyznam, że często taka ich niezmienialność
> mocno mnie irytuje.

https://en.wikipedia.org/wiki/Program_Files

> Acz dodać trzeba, że gdy się instaluje w nietypowej, przez siebie
> zmienionej lokalizacji, to czasem można sobie nabruździć. Np. wtedy, gdy
> zapomnimy że już dany program zainstalowaliśmy, i wsadzimy go ponownie,

Użytkownik może zapomnieć, ale system nie zapomni.

> tym razem na lokalizację "firmową", i mamy wtedy ten program zdublowany,
> najczęściej do tego w dwóch różnych wersjach.

Mało możliwe.
Chyba, że ktoś nie czyta komunikatów, tylko klepie next, next, next.
Albo "głupio" zrobiony instalator, nie sprawdzający, czy dany program/aplikacja jest już zainstalowany/zarejestrowany.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-12-15 16:06:04
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "RadoslawF" napisał:

Zainstalowanie czegokolwiek na partycji innej niż systemowa przerasta
większość miłośników windowsa.

Twoją zdolność logicznego rozumowania przerasta, że to nie ma najmniejszego sensu?

Pzdr

Data: 2016-12-16 00:02:49
Autor: MB
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 15.12.2016 o 16:06, Kamil pisze:
Twoją zdolność logicznego rozumowania przerasta, że to nie ma
najmniejszego sensu?

Ooo jak miło, od razu widać że jesteśmy w PL usenecie ;P



Przykład pierwwszy z brzegu: Lex (od obecnie Wolters Kluwer) jeszcze w
starej wersji nie webowej obsługiwanej przez przeglądarkę, tylko
wydajnej lokalnej napisanej w C++ zabezpieczany był albo sprzętowym
HASPem albo dyskietką CopyControl z której przenosił uprawnienia i
dopisywał do końcówek sektorów na HDD. Program zajmował ładnych parę GB
(więcej niż caly OS z pozostałymi programami w tamtych czasach).
Licencja na ten program przewidywała, że Wolters Kluwer jest w razie
problemów technicznych zobowiązany zapewnić wsparcie (czyt. nową
dyskietkę z uprawnieniami) tylko w czasie obowiązywania abonamentu. Po
tym okresie już nie i w razie uszkodzenia partycji zostawało się z
niczym nie mogąć uzyskać nowych uprawnień, a stara dyskietka miała już
je przeniesione na HDD. A to był program kosztujący rocznie od 3-4 do
kilkunastu tysięcy PLN w zależności od wersji. Do tej pory mam na starym
laptopie instalację chyba z 2008 r. (wiadomo przy sraczce legislacyjnej
sejmu akty normatywne mają zerową wartość, ale czasem przydaje się do
sprawdzenia stanu prawnego w przeszłości na dany dzień oraz posiłkowania
starszymi, nadal aktualnym orzeczeniami w trakcie skrobania pism
procesowych na dwa monitory). Mimo że system już parę razy był stawiany
od zera - tylko dlatego nadal działa, bo był zainstalowany na partycji
innej niż systemowa.

/MB

Data: 2016-12-17 18:41:10
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "MB" napisał:

tylko dlatego nadal działa, bo był zainstalowany na partycji
innej niż systemowa.

Jasne. Tylko dlatego działa. Jedno to, że bredzisz, a drugie nie na temat. Jakbys wiedział jak działa OS i instalatory programów to byś nie pisał bzdur. Szkoda klawiatury na tłumaczenie Ci czegokolwiek. Piszę to dla innych szukających wiedzy na news. Instalowanie programów na partycji innej niz systemowa jest sensu bez, a często jest szkodliwe.

Pzdr

Data: 2016-12-17 19:20:19
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Nieprawda.
Jeżeli program zapisuje dane w swoim własnym katalogu, w którym został zainstalowany, to zainstalowanie go na partycji innej niż systemowa (a np. na partycji z danymi) może nas uchronić przed utratą tych danych.


-- -- -
Instalowanie programów na partycji innej niz systemowa jest sensu bez, a często jest szkodliwe.

Data: 2016-12-20 17:49:36
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik " ąćęłńóśźż" napisał:

Jeżeli program zapisuje dane w swoim własnym katalogu, w którym został zainstalowany,

Jeżeli. I w tym szkopuł. Instalatory z natury swojej zapisuja wiele danych w folderach systemowych i rejestrze. Inaczej działają programy typu portable, ale tych jak na lekarstwo.

to zainstalowanie go na partycji innej niż systemowa (a np. na partycji z danymi) może nas uchronić przed utratą tych danych.

Jakich danych, na której partycji, w jaki sposób sa zabezpieczone?

Niewiele rozumiesz z działania systemu i głosisz fałszywe teorie. Szkoda czasu.

Pzdr

Data: 2016-12-21 08:34:31
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Nie dziw się, Twoje instalatory są mądrzejsze od Ciebie.
Ale innych to nie zawsze dotyczy.


-- -- -
Instalatory z natury swojej

Data: 2016-12-21 15:11:42
Autor: m
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 17.12.2016 o 18:41, Kamil pisze:
Użytkownik "MB" napisał:

tylko dlatego nadal działa, bo był zainstalowany na partycji
innej niż systemowa.
Jasne. Tylko dlatego działa. Jedno to, że bredzisz, a drugie nie na temat. Jakbys wiedział jak działa OS i instalatory programów to byś nie pisał bzdur. Szkoda klawiatury na tłumaczenie Ci czegokolwiek. Piszę to dla innych szukających wiedzy na news. Instalowanie programów na partycji innej niz systemowa jest sensu bez, a często jest szkodliwe.

Szkodliwe może być dla źle napisanych programów.

W większości przypadków pozwala na korzystanie z aplikacji bez jej
ponownej instalacji. Czyli: instaluję system na C, program files na D:,
reinstalka systemu na C, brak reinstalki aplikacji na D:, odpalam apkę
normalnie z D:\program files\apka\apka.exe i w 8/10 przypadków działa.

p. m.

Data: 2016-12-21 19:55:02
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "m" napisał:

Szkodliwe może być dla źle napisanych programów.

Niekoniecznie źle. Powiedziałbym tradycyjnie. Dawnyi czasy M$ wymagał od programów na Windows certyfikacji i stawiał wymóg instalacji na C. Jeśli teraz progamiści od tego odchodzą to i dobrze.

8/10 przypadków działa.

Pisałem "bywa szkodliwe".

pzdr

Data: 2016-12-24 05:43:21
Autor: m
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 21.12.2016 o 19:55, Kamil pisze:
Użytkownik "m" napisał:

Szkodliwe może być dla źle napisanych programów.

Niekoniecznie źle. Powiedziałbym tradycyjnie. Dawnyi czasy M$ wymagał od programów na Windows certyfikacji i stawiał wymóg instalacji na C. Jeśli teraz progamiści od tego odchodzą to i dobrze.

Nie "teraz programiści odchodzą" tylko od późnych lat 90' powszechny
jest wybór miejsca instalacji.


8/10 przypadków działa.

Pisałem "bywa szkodliwe".

Szkoda będzie wtedy, kiedy poprzez instalację na partycji D: nie będzie
można zainstalować go ponownie po reinstalce systemu. Jeżeli program bez
reinstalacji nie odpali się, to może być najwyżej brak korzyści z
instalacji na D:

Swoją drogą, właśnie na czym ma polegać szkodliwość instalacji na D:?

p. m.

Data: 2016-12-28 05:17:41
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "m" napisał:

Swoją drogą, właśnie na czym ma polegać szkodliwość instalacji na D:?

Szkodliwy jest sam sposób myślenia, a raczej jego propagowanie. System i
programy powinny byc na partycji systemowej, chyba że są to programy w pełni
portable. Wówczas robiby backup partycji i w razie awarii potrzebujemy 5 min
na odtworzenie systemu. Wszelkie kombinacje z inna niz systemowa partycją to
bicie piany.

Nie "teraz programiści odchodzą" tylko od późnych lat 90' powszechny
jest wybór miejsca instalacji.

To nie ten temat.

pzdr

Data: 2016-12-28 10:59:29
Autor: RadoslawF
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-28 o 05:17, Kamil pisze:

Swoją drogą, właśnie na czym ma polegać szkodliwość instalacji na D:?

Szkodliwy jest sam sposób myślenia, a raczej jego propagowanie. System i
programy powinny byc na partycji systemowej, chyba że są to programy w
pełni
portable. Wówczas robiby backup partycji i w razie awarii potrzebujemy 5
min
na odtworzenie systemu. Wszelkie kombinacje z inna niz systemowa
partycją to
bicie piany.

Szkodliwe jest to co piszesz.
Jakie ma znaczenie miejsce instalacji programów skoro i tak
masz wszystko zarchiwizowane ?


Pozdrawiam

Data: 2016-12-28 18:34:29
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "RadoslawF" napisał:

Szkodliwe jest to co piszesz.
Jakie ma znaczenie miejsce instalacji programów skoro i tak
masz wszystko zarchiwizowane ?

Wiesz na czym polega backup/obraz partycji systemowej? To nie to samo co
archiwizacja danych z innych dysków. Pomyśl chwilę i nie bij piany.

pzdr

Data: 2016-12-28 19:45:23
Autor: RadoslawF
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-28 o 18:34, Kamil pisze:

Szkodliwe jest to co piszesz.
Jakie ma znaczenie miejsce instalacji programów skoro i tak
masz wszystko zarchiwizowane ?

Wiesz na czym polega backup/obraz partycji systemowej? To nie to samo co
archiwizacja danych z innych dysków. Pomyśl chwilę i nie bij piany.

Jak rozumiem ty archiwizujesz tylko systemową i dlatego instalujesz
oprogramowanie tylko na niej. I dlatego ludziom którzy archiwizują
całość wmawiasz debilizmy że powinni instalować na systemowej.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-29 12:09:10
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "RadoslawF" napisał:

Jak rozumiem...

Rozumiesz??? Żartujesz? Obraz systemu, a archiwizacja danych to zupełnie insza inszość. Jak Ci to wyjaśnić abyś zrozumiał?

Pzdr

Data: 2016-12-30 18:26:21
Autor: RadoslawF
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-29 o 12:09, Kamil pisze:

Jak rozumiem...

Rozumiesz??? Żartujesz? Obraz systemu, a archiwizacja danych to zupełnie
insza inszość. Jak Ci to wyjaśnić abyś zrozumiał?

Pisemnie.
Zacznij od wyjaśniania dlaczego krytykujesz instalację programów
na partycji innej niż systemowa.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-31 16:42:51
Autor: Grzegorz
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
ja mam dysk 500GB , dysk jest podzielony na 11 partycji , Dysk C:\ partycja systemowa ma 20 GB , Dysk D:\ Programy ma 20 GB , dysk E:\ Instalki tez ma 20 GB

Data: 2016-12-31 17:00:42
Autor: Budzik
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik Grzegorz brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl ...

ja mam dysk 500GB , dysk jest podzielony na 11 partycji , Dysk C:\ partycja systemowa ma 20 GB , Dysk D:\ Programy ma 20 GB , dysk E:\ Instalki tez ma 20 GB

Podziwiam...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso

Data: 2016-12-31 19:55:02
Autor: Adam
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-31 o 18:00, Budzik pisze:
Użytkownik Grzegorz brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl ...

ja mam dysk 500GB , dysk jest podzielony na 11 partycji , Dysk C:\
partycja systemowa ma 20 GB , Dysk D:\ Programy ma 20 GB , dysk E:\
Instalki tez ma 20 GB

Podziwiam...


A co tu podziwiać?

Można wtedy bardzo łatwo (a może lepiej: przejrzyście) ustawić plany backupów, czy to całościowych, czy różnicowych. Łatwiej całością zarządzać, gdyż przykładowo wiadomo, co najczęściej rotuje.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-01-01 11:00:52
Autor: Budzik
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik Adam a.g@poczta.onet.pl ...

ja mam dysk 500GB , dysk jest podzielony na 11 partycji , Dysk C:\
partycja systemowa ma 20 GB , Dysk D:\ Programy ma 20 GB , dysk E:\
Instalki tez ma 20 GB

Podziwiam...

A co tu podziwiać?

Można wtedy bardzo łatwo (a może lepiej: przejrzyście) ustawić plany backupów, czy to całościowych, czy różnicowych. Łatwiej całością zarządzać, gdyż przykładowo wiadomo, co najczęściej rotuje.

Po co robić backup na tym samym dysku? --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

Data: 2017-01-01 14:11:49
Autor: Grzegorz
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Po co robić backup na tym samym dysku?

mam 2 obrazy partycji systemowej [ 1 obraz to czysty system po świeżej instalacji a 2-go obraz to system z zainstalowany MS Office [ World i Excel ] ]

ps. nawet MS Office jest zainstalowany na Dysku D:\ [ z wyjątkiem katalogów które samoczynnie instalują się na partycji systemowej ]

Data: 2017-01-01 16:00:51
Autor: Budzik
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik Grzegorz brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl ...

Po co robić backup na tym samym dysku?

mam 2 obrazy partycji systemowej [ 1 obraz to czysty system po świeżej instalacji a 2-go obraz to system z zainstalowany MS Office [ World i Excel ] ]

ps. nawet MS Office jest zainstalowany na Dysku D:\ [ z wyjątkiem katalogów które samoczynnie instalują się na partycji systemowej ]

To nie jest odpowiedz na moje pytanie, no chyba ze uznamy ze obraz czystego systemu to backup...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

Data: 2017-01-03 05:16:13
Autor: sczygiel
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu niedziela, 1 stycznia 2017 12:00:53 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik Adam a.g@poczta.onet.pl ...

>>> ja mam dysk 500GB , dysk jest podzielony na 11 partycji , Dysk C:\
>>> partycja systemowa ma 20 GB , Dysk D:\ Programy ma 20 GB , dysk E:\
>>> Instalki tez ma 20 GB
>>
>> Podziwiam...
>>
> A co tu podziwiać?
> > Można wtedy bardzo łatwo (a może lepiej: przejrzyście) ustawić plany > backupów, czy to całościowych, czy różnicowych.. Łatwiej całością > zarządzać, gdyż przykładowo wiadomo, co najczęściej rotuje.
> Po co robić backup na tym samym dysku?
Na wypadek skasowania sobie jakiegos pliku podczas pracy...
Tak, troche bez sensu ale lepszy backup na tym samym dysku niż żaden.
Istnieje niewielka ale jednak niezerowa szansa ze sie kiedyś może przydać...

Data: 2017-01-03 20:57:41
Autor: Marsjanin
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Dnia Tue, 03 Jan 2017 05:16:13 -0800, sczygiel napisał(a):

Po co robić backup na tym samym dysku?

Na  wypadek skasowania  sobie jakiegos  pliku podczas  pracy... Tak,
troche bez  sensu ale lepszy  backup na  tym samym dysku  niż żaden.
Istnieje niewielka  ale jednak niezerowa  szansa ze sie  kiedyś może
przydać...

Innymi  słowy: jak  się uprawia  ,,hackerkę" w  systemie. Stosowałem  w
czasach  zabaw z  Windows  98, grzebaniem  w rejestrze,  podmienianiem
plików   z  Windows   95/Me,   zasobów  w   plikach  wykonywalnych   i
bibliotekach... ;)

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

Data: 2017-01-05 11:39:27
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Szczególnie, jak padnie cały dysk.


-- -- -
Można wtedy bardzo łatwo ustawić plany backupów, czy to całościowych, czy różnicowych.

Data: 2017-01-01 02:49:14
Autor: marfi
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "Grzegorz" <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> napisał w wiadomości news:o48jlq$q9b$1node1.news.atman.pl...
ja mam dysk 500GB , dysk jest podzielony na 11 partycji , Dysk C:\ partycja systemowa ma 20 GB , Dysk D:\ Programy ma 20 GB , dysk E:\ Instalki tez ma 20 GB

Tylko 11? Mamy rok 2017.

--
marfi

Data: 2017-01-05 11:38:29
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Nie umiesz odczytać/odtworzyć danych z obrazu zarchiwizowanej partycji/dysku z danymi?
BTW czy Twój NAS pozwala na zrobienie obrazu systemu?


-- -- -
Obraz systemu, a archiwizacja danych to zupełnie insza inszość.

Data: 2016-12-31 19:59:38
Autor: m
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 28.12.2016 o 05:17, Kamil pisze:
Użytkownik "m" napisał:

Swoją drogą, właśnie na czym ma polegać szkodliwość instalacji na D:?

Szkodliwy jest sam sposób myślenia, a raczej jego propagowanie. System i
programy powinny byc na partycji systemowej, chyba że są to programy w pełni
portable.

Ale większość programów jest może nie w pełni, ale wystarczająco
portable żeby instalacja na D: miała sens.

 Wówczas robiby backup partycji i w razie awarii potrzebujemy 5 min
na odtworzenie systemu. Wszelkie kombinacje z inna niz systemowa partycją to
bicie piany.

Bicie piany to jest twierdzenie że instalacja na osobnej partycji jest
"be" bez podania rzeczowych argumentów.

p. m.

Data: 2016-12-31 22:44:38
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "m" napisał:

Bicie piany to jest twierdzenie że instalacja na osobnej partycji jest
"be" bez podania rzeczowych argumentów.

Podałem rzeczowe argunebty, ale Ty i Tobie podobni nie są w stanie ich zrozumieć. Przykro mi. Jeśli ktoś nie rozumie róznicy między archiwizacją a backupem systemu to o czym z nim rozmawiać?

Wszystkiego dobrego wszystkim grupowiczom na Nowy Rok.

Pozdrawiam

Data: 2017-01-05 11:36:33
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
A to zależy, gdzie program domyślnie zapisuje dane.
Jeżeli w katalogu instalacyjnym, to wolę jednak dane mieć na partycji z danymi, a nie na partycji z systemem, nawet jeżeli po padzie systemu musiałbym wykasować z katalogu programu wszystko inne poza danymi.
BTW 'moje dokumenty' zawsze przenoszę z partycji z systemem na partycję z danymi, podobnie jeszcze parę innych (np. pocztę).


-- -- -
programy powinny byc na partycji systemowej, chyba że są to programy w pełni portable.

Data: 2016-12-21 21:18:24
Autor: Adam
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 2016-12-21 o 15:11, m pisze:
W dniu 17.12.2016 o 18:41, Kamil pisze:
Użytkownik "MB" napisał:

tylko dlatego nadal działa, bo był zainstalowany na partycji
innej niż systemowa.
Jasne. Tylko dlatego działa. Jedno to, że bredzisz, a drugie nie na temat.
Jakbys wiedział jak działa OS i instalatory programów to byś nie pisał
bzdur. Szkoda klawiatury na tłumaczenie Ci czegokolwiek. Piszę to dla innych
szukających wiedzy na news. Instalowanie programów na partycji innej niz
systemowa jest sensu bez, a często jest szkodliwe.

Szkodliwe może być dla źle napisanych programów.

W większości przypadków pozwala na korzystanie z aplikacji bez jej
ponownej instalacji. Czyli: instaluję system na C, program files na D:,
reinstalka systemu na C, brak reinstalki aplikacji na D:, odpalam apkę
normalnie z D:\program files\apka\apka.exe i w 8/10 przypadków działa.


A dla większości pozostałych "opornych" programów pomaga wczytanie odpowiedniej gałęzi rejestru z poprzedniej instalacji.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2016-12-15 23:48:25
Autor: MB
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
W dniu 13.12.2016 o 22:47, Marsjanin pisze:

Jeśli mam  jakies pytanie to chyba  tylko - jakiż to  magiczny kreator
partycjonowania przy instalacji domyślnie  kazał człowiekowi zrobić to
wszystko dodatkowo na  FAT32, jakby mało problemów było  z partycją 20
GB...

Nie partition manager tylko ...zdrowy rozsądek ewentualnie starsy pan
posiłował się poradami z jakiegoś Komputer Świata itp. - co
najważniejsze w tej sytuacji wcale nie złymi. Wręcz to co napisałeś
sugeruje że albo od niedawna siedzisz w pecetach, albo już zapomniałeś
jak to było kilkanaście lat temu - w czasach świertności AtlonaXP.
Wbrew temu co się wydaje ludziom wychowanym na gneracji od i5 w górę,
NTFS ma całkiem spory narzut na operacje dyskowe i obciążenie CPU.
A taki AXP moc ma jednak ograniczoną. Jeżeli siedząc na jakimś
współczesnym i7 nie zawuażasz różnicy, to podłącz sobie dysk USB pod
router i zrób testy transferu. Na routerkach mających CPU taktowane
400-500MHz różnica transferu na korzyść FAT32/EXT2 w porównaniu do NTFS
w odczycie potrafi być czasem 2-3 krotna bo to nie HDD ani nawet
interfejs nawet na starym USB 2.0 nie wyrabia, tylko CPU dławi się NTFSem.
Co do podzielenia HDD na 20GB partycję podstawową w FAT32 i resztę w
NTFS - też bardzo poprawne dla takiego starego konfigu. Dla WindowsXP z
Atlhlonem XP 20GB to jest całkowicie wystarczająca ilość miejsca jeżeli
tylko nie wrzuca się i instaluje wszystkich multimediów/gier itp. na
dysku systemowym, co jest właśnie cechą nowych userów - wrzucają
wszystko do jednego worka i poprawnie ustawione partycje uznają za
"dziwactwo". Takie partycjonowanie ma co najmniej dwie zasadnicze zalety:

1. BACKUPY systemu. Dużo łatwiej i szybciej robi się backup systemowy
małej partycji systemowej, niż całego dysku nie podzielonego na partycje
wybierając ręcznie katalogi do wykluczenia (część darmowych programów do
backupu nawet nie ma takiej opcji). Dotyczy to też współczesnych
konfiguracji: o ile małą partycję systemową backupuje się regularnie,
kopię partycji z multimediami robi na NAS/USB zenętrznym, tak los 4TB
partycji wydzielonej na Steam/Origin/Uplay zasadniczo mi lata - tzn.
wolałby by nie padała (a padała mi już parę razy przy wyjątkowo źle
napisanej i zabugowanej na premierze grze od Ubi), ale dramatu nie ma:
standardem od lat są save w chmurze, a backupować nie ma sensu - raz że
i tak będą to wersje nieaktualne, dwa że w czasach 100/300+ mbps w domu
nawet w PL i tak szybciej idzie pobranie tego ponownie z serwera na
drugim końcu świata, niż lokalne przywracanie z nośnika optycznego.

2. Wbrew temu co napisałeś: SZYBKOŚĆ właśnie. Już wspomniano że przy
wolnych CPU i dyskach FAT32 jest szybszy, a przy 20  GB partycji ma
jeszcze akceptowalną wielkość clustra, natomiast w przypadku domowego
komputera jednodostępowego podwyższone zalety bezpieczeństwa NTFS w
przypadku usera domowego nie mają większego znaczenia.
Poza tym nie można zapominać, że po wydzieleniu 20GB partycji na DYSKU
MECHANCZNYM (a o takim piszemy - to nie SSD gdzie nie ma to znaczenia)
najczęściej wykorzystywane dane znajdują się w zewnętrznych cylindrach
dysku gdzie transfer przy stałej szybkości obrotowej HDD jest najwyższy.
Nie można też zapominać, że przy skoncentrowaniu stale wykorzystywanych
danych OSa na pierwszych 20 GB HDD mechanicznego w wyniku nieuniknionej
defragmentacji itp. głowice nie skaczą po całym dysku jak głupie. To też
ma wpływ na wydajność.
Tak, tak - nie zawsze barierą była przepustowość interfejsu SATA3 -
stare dyski potrafiły być wolne, rzędu marnych kilkudziesięciu MB/s,
wcześniej kilkunastu, a nawet mniej. Mój pierwszy HDD miał z tego co
pamiętam oszałamiające 470 KB/s transferu blokowego (na początku dysku,
potem to jeszcze spadało).

Tak więc jak Ci już pisano: przeproś starszego pana bo system postawiony
i skonfigurowany jest poprawnie. Co najwyżej można tam trochę posprzątać
śmieci zrobić defragmentację itp, nie wspominając już że WinXP po tych
kilkunastu latach (AthlonXP to mniej więcej 2002 r.) sam z siebie łapie
mulowatość przez wszystko co przeszedł.

--
/MB

Data: 2016-12-16 10:19:23
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Nie porównuj windowsów z linuksem.
Router pracuje pod linuksem, który to linuks oryginalnie (w takiej, śmakiej czy owakiej wersji) ma niedobre sterowniki NTFS.
Istnieją bardzo dobre sterowniki NTFS, za które producent routera musiałby zapłacić (lub sam napisać).
BTW mam router (Netgear), który pod NTFS jest najszybszy, szybszy nawet od Ext4 - nie wiem czy sami napisali sterownik (Netgear to jednak firma z potencjałem) czy kupili.
Podobny problem miały NAS-y, w tym i Synology i QNAP - gdzieś tak może do 2012 r., kiedy chyba w końcu złamali się i kupili licencje na sterowniki NTFS.

FAT32 ma problem przy przesuwaniu partycji, może się wywalić (teoretycznie nie powinien, w praktyce może, sam doświadczyłem), zbyt łatwo nadpisać mu tablicę jakimiś śmieciami.


-- -- -
Na routerkach mających CPU taktowane 400-500MHz różnica transferu na korzyść FAT32/EXT2 w porównaniu do NTFS w odczycie potrafi być czasem 2-3 krotna bo to nie HDD ani nawet interfejs nawet na starym USB 2.0 nie wyrabia, tylko CPU dławi się NTFSem.

Data: 2016-12-20 18:05:15
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik " ąćęłńóśźż" napisał:

FAT32 ma problem przy przesuwaniu partycji

Od kiedy to FAT32 służy do przesuwania partycji i co to jest? Coraz więcej madrych inaczej na grupach. Paranoja.

PLONK

Data: 2016-12-20 18:03:02
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "MB" napisał:

tylko CPU dławi się NTFSem.

Słyszałeś o DMA?

Pzdr

Data: 2016-12-16 00:01:09
Autor: JoteR
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
"Marsjanin" napisał:

jakby mało problemów było z partycją 20 GB...

Zaraz grupowi mądrale ci wytłumaczą, że 20 GB to aż nadto dla XP...

JoteR

PS. Oho, chyba już tłumaczą...

Data: 2016-12-16 10:20:10
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Poniżej 60-80 GB szkoda nerwów.


-- -- -
Zaraz grupowi mądrale ci wytłumaczą, że 20 GB to aż nadto dla XP.

Data: 2016-12-20 18:11:54
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "JoteR" napisał:

PS. Oho, chyba już tłumaczą...

Kilka lat miałem XP na partycji 5GB. Zero problemów. System zajmuje ca 2GB + Program files ca 1GB. Po latach rozwoju internetowych i nie tylko śmieci zaczynało brakować miejsca. Powiększyłem partycję do 10GB, obecnie mam 20GB i 15 GB wolnego miejsca. I to są fakty.

Pzdr

Data: 2016-12-21 21:23:45
Autor: JoteR
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
"Kamil" napisał:

I to są fakty.

Kilka faktów raczyłeś pominąć:

1. Wyłączyłeś lub ograniczyłeś przywracanie systemu - ilu użytkowników to robi? 1 % czy mniej?
2. Regularnie usuwasz pliki tymczasowe, również ręcznie z %temp% - ilu użytkowników to robi? 1 % czy mniej?
3. Wyłączyłeś swapa - ilu użytkowników to robi? 1 % czy mniej?
4. Nie używasz hibernacji - no, tu akurat większość nie wie nawet co to jest.
5. Do urządzeń typu drukarka instalujesz tylko same sterowniki, bez całego "suita" - ilu użytkowników to robi? 5 % czy mniej?
6. Usuwasz katalogi %windir%\$NtUnibstallKB......$ - ilu użytkowników to robi? 0,001 % czy mniej?

Musisz mieć strasznie smutne życie, że tak cię rajcuje tracenie życia na ścibolenie się z każdym kilobajtem. Na szczęście większość ludzi jest normalna - woli ten czas przeznaczyć na rozrywkę lub zarobienie pieniędzy na większy dysk. A poza tym ludzie powoli przestają ogarniać klasyczną strukturę plików i katalogów - zastępują je "biblioteki", których użytkownicy mają w głębokim poważaniu fizyczną lokalizację obiektu.

JoteR

Data: 2016-12-22 11:10:05
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Podpowiedz mi coś z tymi bibliotekami, bo ja już rzeczywiście przestaję ogarniać.


-- -- -
A poza tym ludzie powoli przestają ogarniać klasyczną strukturę plików i katalogów - zastępują je "biblioteki", których użytkownicy mają w głębokim poważaniu fizyczną lokalizację obiektu.

Data: 2016-12-22 11:56:02
Autor: Jacek Maciejewski
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Dnia Thu, 22 Dec 2016 11:10:05 +0100,  ąćęłńóśźż napisał(a):

Podpowiedz mi coś z tymi bibliotekami, bo ja już rzeczywiście przestaję ogarniać.

Picassa, niemal wszystkie odtwarzacze plików audio, programy typu DLNA
itd...
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2016-12-22 12:01:14
Autor: ąćęłńóśźż
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Z wprowadzaniem słów kluczowych, czy bez?

Data: 2016-12-22 13:52:51
Autor: Jacek Maciejewski
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Dnia Thu, 22 Dec 2016 12:01:14 +0100,  ąćęłńóśźż napisał(a):

Z wprowadzaniem słów kluczowych, czy bez?

Jakich słów? Zainstalowana np. Picassa domaga się przeskanowania twoich
zasobów danych, wybiera,  grupuje i prezentuje pliki jakie ją interesują
po swojemu. Inne programy co prawda nie domagają się tego gwałtem ale
maja taką mozliwość. W efekcie w tak zrobionych bazach masz kogel-mogel.
ja tam wole pozostawać przy staromodnym grupowaniu plików po swojemu w
ramach drzewa katalogów.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2016-12-23 03:47:56
Autor: Kamil
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Użytkownik "JoteR" napisał:

Na szczęście większość ludzi jest normalna ...

Czujesz się kompetentny do wyrokowania kto jest normalny, a kto nie? Chyba, że za normę uznać owczy pęd większości do poddawania się naciskom marketingu, reklam i różnych innych naganiaczy, Ja dbam o czystość i sprawność swojego systemu Wg Ciebie jestem nienormalny?

Pzdr

Data: 2017-01-02 22:32:54
Autor: Marsjanin
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K
Dnia Tue, 13 Dec 2016 21:47:49 +0000, Marsjanin napisał(a):

Dziękuję za odpowiedzi.

Naprawdę, nie chciałem wywoływać flame war,  a z tego co widzę, taki w
jednej z gałęzi wątku powstał. :)

Śpieszę z wyjaśnieniami.

FAT32  mnie  przestrasza, bo  osoba  pracująca  na komputerze  nie  ma
bladego  pojęcia, czym  jest polecenie  chkdsk.  Za to  jeśli coś  nie
działa,  to wyłącznik  znajdzie. NTFS  jest na  to bardziej  odporny a
prędkość akurat zapisu danych nie jest aż tak istotna.

Instalacja czegokolwiek  na D: nie  wchodzi w  grę. Nikt tam  nie umie
wpisać innej ścieżki niż proponowana przez system. Zresztą: po co? A w
czym dysk D:  jest lepszy od C:?  To ja mam dwa dyski?  To jeden można
sprzedać, jak nieużywany... I takie tam. Nie tędy droga.

Podsumowując:  osoba, która  to instalowała,  nawet, jeśli  zrobiła to
poprawnie i wedle wskazówek informatyków, nie przewidziała, kto będzie
to używał. Zainstalowała zoptymalizowany  wydajnościowo OS dla młodego
technika pasjonującego się oszczędzaniem kilobajtów. Tyle, że do kompa
usiadła  księgowa  starej  daty,  co  to jak  coś  ,,instaluje"  to  ,,w
komputerze" a nie  na jakimś jego dysku  czy też w systemie.  No nie i
nie nauczymy, zwłaszcza, że w telefonie ma tak samo... Znaczy w sumie to
był ostatnio  latem lament też, bo  miejsce na urlopie się  na zdjęcia
skończyło. Było zgrywanie zdjęć kilka razy na - na szczęście zabrany -
laptop.  Po  powrocie  oczywiście  okazało  się,  że  pamięć  telefonu
zapchana a karta uSD zdaje się 8 GB zupełnie pusta.

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona