Data: 2016-12-13 23:23:30 | |
Autor: Adam | |
[OT] Partycji czar, XP i nerwica na K | |
W dniu 2016-12-13 o 22:47, Marsjanin pisze:
(...) Spytaj się Victorii, co to za dysk. Ewentualnie coś w rodzaju HD Tune - możesz przy okazji sprawdzić transfer i jego stabilność. podstawowa 20 GB FAT32 (!), potem w partycji rozszerzonej wolumin na Ale co Cię ten FAT32 tak dziwi? Zapuść np. ATTO i zobacz, jakie transfery masz na FAT32 a jakie na NTFS na tym dysku i na tym kompie. W pewnych sytuacjach FAT32 bywał wyraźnie szybszy niż NTFS - n.p. mniej atrybutów, brak quoty. całą resztę, o dziwo NTFS. Na partycji rozszerzonej jakieś tam pliki To zdecyduj się: albo "z jakiegoś systemu", albo z bieżącego systemu, tylko zapisywane nie na C:, tylko kolejnej partycji. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak zrobić, lub wręcz przenieść %programfiles% na inną lokalizację, nawet na SAN/iSCSI.
Nie przesadzaj. Surowy XP SP3 to jakieś 2GB. Wystarczy wykasować tysiące aktualizacji M$. się kończy, komp muli, a ja to będę musiał przeinstalować, dodatkowo Jak stare księgowe, to pod DOS. Jak bardzo stare, to raczej nie Pervasive SQL, tylko albo Clarion, albo dBase - wystarczy tylko zachować tę samą literę dysku, można nawet poleceniem subst. Zresztą można zrobić inaczej: sklonować dysk na nowy (jeśli wymieniasz na szybszy) ze zmianą wielkości partycji i oczyścić system z tempów i starych aktualizacji. Jeśli nie wymieniasz dysku, to po prostu poprzesuwaj partycje.
Tak się robiło. Wydaje mi się, że nawet w większych firmach z własnym działem IT (czyli kilkadziesiąt do kilkuset kompów) widywałem chyba częściej FAT32 niż NTFS. -- Pozdrawiam. Adam |
|