Data: 2011-04-18 10:27:44 | |
Autor: | |
Passat B5 1.8T czy 1.9 TDI 110KM ? | |
Mario <mario1980.2@gazeta.pl> napisał(a):
Witam Mario, odpowiem jako posiadacz takiego model z 1997. Kupiony w salonie, ojczulek go docieral 3 pierwsze lata, a ja od 2000 do 2006 go "zacieralem" Zrobilem tym pojazdem ca. 125 tkm, i poza zerwanymi kilkoma centralnymi poduszkami - wynik strzalow ze sprzegla i CHIPA - 167 KM i 287 Nm przy 3600 rpm zhamowane po 7-latach jazdy na CHIPIE, pomiar na LPG na PB nie mialem kasy aby sprawdzic ;) Ogolnie oceniam pojazd na dobry, poza wpadka z ASO ktora spowodowala, ze sie obrazilem na VAG'a i od tamtej pory turlam sie prasowanym ryzem D4D ;). A uprzedzjac: - LPG to BRC Sequent (pelny) wtryski Kihina czy jakos to sie tam pisalo, jezdzil praktycznie bezobslugowo, butla w miejsce kola, sedan i lekko sie uniosla podloga. - po dluzszym czasie wrocilem do SERII, poniewaz irytowalo mnie lekkie opoznienie na jakie reagowal pojazd na LPG po wcisnieciu gazu, na probe oczywiscie ;) w G-Techa 7,5 sek do setki po chipie powodowalo, ze niechetnie sie go pozbywalem, ale po weekendize na SERII juz zostawilem, zbieral sie od samego dolu jak MELEX, na chipie zauwazalnie wyzej (ca. od 2800 rpm ale lepiej), a ze urodzil mi sie syn to i ulanska fantazja poszla w odstawke ;). - na chipe, jakies dlubniete TDI oblepione firmowymi nalepkami na drzwiach jak choinka, dostalo w ciry od mojej zony ktora mnie odwozila z popijawy, wygrala bo miala trakcje ;) a to model bez ASR czy ESP.. jedynie mial jakis patent w szeprze - ograniczone tarcie czy cos takiego - powroce do LPG w trasie 6-7 litra, a jezdze zdecydowanie, w miescie nie wiecej niz 11 gazu, uwazam, ze jezdzil lepiej niz na PB szczegolnie ruszanie jakby bardziej miekko no i cichl, takie dziwne zjawisko po przelacznie na LPG ustawalo cykanie ;). - rekord 4,7 l PB wg kompa - zona jako kierownik, trasa i noc ;) predkosc normalna, miasto 7,5 ursynow-pyry srodek dnia, zielona linia - przy przebiegu ponad 100 kkm, wymienilem z proznosci stockowe amory (byly dobre) na Bilstain B6 ;) i to powinno sie robic zaraz po zakupie auta ;). Dlugo by opowiadac przy nieznacznym pogorszeniu komfortu, wchodzil w zakrety jak po szynach - wachacze wymienione przy ca. 45 kkm na gwarancji wady... - dziwne zawieszenie, B5 tanczyly po jezdni jak pijane - czule na krzywizny drogi, albo sie czepiam - porownuje do innych marek ktore nie wykazywaly takich skrajonych objawow ;) 3GB nie mialy tak, moze ciezsze? - dwu-masa droga (wtedy nie regenerowali) zaluje ze nie wymienilem wraz ze sprzeglem, ale nie moglem wydac calej pensji na komplet, zemscilo sie to za pol roku bo padlo sprzeglo ;) i tyle, ja teraz bym wzial 1.8T i LPG mialem wiem ze da rade ;), turbo z tego co wiem oryginalne, a pojazd ma juz chyba ca. 250 kkm. I mniejsze prawdopodobienstwo milionowego przebiegu w przypadku 1.8T. Silnik sprawdozny i godny polecenia, jak go niezepsuli - bo penwie chcesz kupic nowszy model to jest OK. Moj byl AEB czy jakos tak. -- |
|
Data: 2011-04-18 21:41:07 | |
Autor: Mario | |
Passat B5 1.8T czy 1.9 TDI 110KM ? | |
Mario, odpowiem jako posiadacz takiego model z 1997. Dzieki za wyczerpujaca opinie :) Sam tez sklaniam sie bardziej do 1.8T ... ale wspomniana 110km TDI bedzie do kupienia niemal "w rodzinie", a znana przeszlosc auta i wszystkie wymiany podzespolow to bardzo wazny element... Pzdr |
|
Data: 2011-04-19 07:48:23 | |
Autor: | |
Passat B5 1.8T czy 1.9 TDI 110KM ? | |
Mario <mario1980.2@gazeta.pl> napisał(a):
> Mario, odpowiem jako posiadacz takiego model z 1997. Gdybym znal przeszlosc i pochodzenie jak Ty, to wybralbym bym pewnie znajome TDI. Ale oceny dokonalem z wlasnej perspektywy wiesz handlarze, odlmadzanie, bite itd... -- |
|
Data: 2011-04-27 13:52:37 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Passat B5 1.8T czy 1.9 TDI 110KM ? | |
On 2011-04-18, Mario <mario1980.2@gazeta.pl> wrote:
ale wspomniana 110km TDI bedzie do kupienia niemal "w rodzinie", a znana przeszlosc auta i wszystkie wymiany podzespolow to bardzo wazny element... Jeśli masz do wyboru znane, sprawdzone i sprawne auto kontra loteria to nawet nie patrz na silniki. -- Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/ |