Planuję postawienie na biurku drugiego monitora i jest to chyba niezły
moment na kupienie karty graficznej (teraz jestem na zintegrowanej
X4500).

Przejrzałem aktualną ofertę i chyba najbardziej odpowiada mi Zotac
GT630 Zone. Pasywne chłodzenie, 2xDVI, w miarę nowa CUDA i mały
pobór prądu - rzeczy, których oczekuję. Cena super.

Problem polega na tym, że już teraz istnieją GT630 na Keplerze,
czyli wyższa wydajność i lepsza efektywność. Rynku nie śledzę od dawna
(od czasu ATI R300 wypuszczonego dekadę temu). Czy warto czekać?
Zakup nie jest pilny (powiedzmy że do marca 2013). Ogólnie widzę, że
pasywnie chłodzone karty znikają (pewnie wypierane przez coraz lepsze
zintegrowane) i trochę się obawiam, że prześpię okazję i będzie po
ptakach...

Jak łatwo się domyślić, nie będzie to karta do grania. Głównie chodzi
mi o pociągnięcie 2 monitorów i możliwość pobawienia się w GPGPU.
Jeśli kiedyś znajdę czas, to pewnie chętnie pobawię się w Diablo3 lub
Skyrim, ale bez ciśnienia na wysokie ustawienia. Na X4500 przeszedłem
Obliviona i tragedii nie było :).

pozdrawiam,
PK

Może takie?
http://www.agito.pl/karta-graficzna-sapphire-radeon-hd-7750-ultimate-1gb-ddr5-pci-e-fbox-84-568329.html?attr=248-509619

W dniu niedziela, 21 października 2012 21:20:06 UTC+2 użytkownik Corran napisał:

Może takie?

http://www.agito.pl/karta-graficzna-sapphire-radeon-hd-7750-ultimate-1gb-ddr5-pci-e-fbox-84-568329.html?attr=248-509619

....bo GT630 to chyba lepiej sobie odpuścić.
http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog-redakcyjny/2012/05/nvidia-prezentuje-nowe-(stare)-karty-graficzne-gracze-powinni-omijac-je-szerokim-lukiem!.aspx

On 2012-10-21, Corran <corran.pl@gmail.com> wrote:

...bo GT630 to chyba lepiej sobie odpuścić.
http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog-redakcyjny/2012/05/nvidia-prezentuje-nowe-(stare)-karty-graficzne-gracze-powinni-omijac-je-szerokim-lukiem!.aspx

Ależ ja doskonale wiem, co jest w środku :). I oczywiście widziałem
ten artykuł (dobre pozycjonowanie), ale że nie jestem graczem, to się
nie przejąłem :).

HD 7750, który zaproponowałeś, to bardzo fajna karta, ale:
1) jest 2x droĹźsza od tamtej GT630,
2) ma tylko jedno DVI, więc +100 zł za przejściówkę z DisplayPort,
3) AMD, a zaleĹźy mi na NVIDIA.

Dość powiedzieć, że między tymi dwiema kartami (bo za ~370 zł) jest
jeszcze pasywny Zotac GT640 - bardzo podobny do tego Radeona
(28nm, duży radiator). Wydajnością też bardzo nie odbiega, a ma
2 DVI bez ekstra 100 zł :).

pozdrawiam,
PK

W dniu niedziela, 21 października 2012 22:28:41 UTC+2 użytkownik PK napisał:
 

HD 7750, który zaproponowałeś, to bardzo fajna karta, ale:

1) jest 2x droższa od tamtej GT630,

2) ma tylko jedno DVI, więc +100 zł za przejściówkę z DisplayPort,

3) AMD, a zależy mi na NVIDIA.

Kolego. Szukałem coś dla siebie i trafiłem przypadkiem (dała mi do myślenia trochę - jest w cenie co wiatrakowy 7770). Uznałem, że może ciebie zainteresować więc podrzucam. Nie masz HDMI w monitorze?

Ten GT630/GT440 będzie naprawdę niewiele lepszy od X4500 (zależy jeszcze w czym). Mam wątpliwości co do kupowania przestarzałej karty o niewiele większej wydajności. Nie wiem do czego ci potrzebna ale w niektórych zastosowaniach zintegrowany X4500 wypada zadziwiająco szybko (nie gry 3D).

On 2012-10-21, Corran <corran.pl@gmail.com> wrote:

Kolego. Szukałem coś dla siebie i trafiłem przypadkiem (dała mi do myślenia trochę - jest w cenie co wiatrakowy 7770). Uznałem, że może ciebie zainteresować więc podrzucam. Nie masz HDMI w monitorze?

Nie mam. I prawdopodobnie nie będę miał w dokupionym drugim.
Inaczej po co upierałbym się przy 2xDVI? :)

Ten GT630/GT440 będzie naprawdę niewiele lepszy od X4500 (zależy jeszcze w czym). Mam wątpliwości co do kupowania przestarzałej karty o niewiele większej wydajności. Nie wiem do czego ci potrzebna ale w niektórych zastosowaniach zintegrowany X4500 wypada zadziwiająco szybko (nie gry 3D).

Potrzeba mi 2 wyjść DVI i CUDA :).
Poza tym karta graficzna ma własny RAM, a zintegrowana jak wiadomo
musi się dzielić (a ja się dzielę niechętnie).
No a jeśli chodzi o gry, to istnieje istotna jakościowa różnica:
część gier (m.in. Diablo3) po prostu na zintegrowanych kartach się
nie odpala.

Także jak widzisz nie kupuję karty po to, żeby mieć czegoś więcej.
Kupuję ją po to, żeby coś w ogóle mieć (2 monitory, GPGPU, ew. możliwość
zagrania w coś współczesnego na urlopie).

pozdrawiam,
PK

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnk88rg9.299.PKnotb-dante.notb-home...

On 2012-10-21, Corran <corran.pl@gmail.com> wrote:

Kolego. Szukałem coś dla siebie i trafiłem przypadkiem (dała mi do myślenia trochę - jest w cenie co wiatrakowy 7770). Uznałem, że może ciebie zainteresować więc podrzucam. Nie masz HDMI w monitorze?

Nie mam. I prawdopodobnie nie będę miał w dokupionym drugim.
Inaczej po co upierałbym się przy 2xDVI? :)

Jak karta ma HDMI to przejściówka HDMI-DVI będzie znacznie tańsza niż DP-DVI.

Poza tym karta graficzna ma własny RAM, a zintegrowana jak wiadomo
musi się dzielić (a ja się dzielę niechętnie).

Mozna w biosie przydzielić minimalną ilość pamięci dla integry (szczególnie w integrach Intela, które juz od czasów i810 używały dynamicznej alokacji VRAM i brały tylko tyle pamięci ile akurat potrzebowały).

No a jeśli chodzi o gry, to istnieje istotna jakościowa różnica:
część gier (m.in. Diablo3) po prostu na zintegrowanych kartach się
nie odpala.

Np. na HD4200 (785G) się uruchamia. Ale integry Intela sprawiają problemy w grach.

W dniu 2012-10-21 23:49, PK pisze:

Kolego. Szukałem coś dla siebie i trafiłem przypadkiem (dała mi do myślenia trochę - jest w cenie co wiatrakowy 7770). Uznałem, że może ciebie zainteresować więc podrzucam. Nie masz HDMI w monitorze?

Nie mam. I prawdopodobnie nie będę miał w dokupionym drugim.
Inaczej po co upierałbym się przy 2xDVI? :)

Tak już całkowicie w oderwaniu od wojenek Radeon vs GF - o ile to będzie to nowy (w znaczeniu fabrycznie nowy a nie dla Ciebie ;) monitor, do zastanów się czy warto kupować urządzenie bez HDMI.
Producenci kart zapowiedzieli, że od 2013 albo 2014 DVI idzie w odstawkę i przechodzić będą na HDMI + DP jeśli chodzi o złącza
cyfrowe, a monitor kupuje się jednak na trochę dłużej niż 2 lata.
Co ciekawe - biorąc pod uwagę pozycjonowanie kart na rynek (nie mające nic wspólnego z sensownością ekonomiczną w dobie urządzeń cyfrowych po obu stronach kabla) jest szansa, że w budżetowych kartach nieśmiertelne DSUB przeżyje DVI ;)

--
/MB

On 2012-10-21, Michal <dwiopiokult@dunflimblag.mailexpire.com> wrote:

Tak już całkowicie w oderwaniu od wojenek Radeon vs GF - o ile to będzie to nowy (w znaczeniu fabrycznie nowy a nie dla Ciebie ;) monitor, do zastanów się czy warto kupować urządzenie bez HDMI.

Warto z przynajmniej dwóch powodów (choć powiązanych).
1) Monitory z HDMI są duże (według skąpiec.pl jakieś 90% aktualnej
oferty to 1080p, głównie 23" i więcej). Chciałbym 20" 1600x900, bo
taki jeden już mam. W każdym razie nie wchodzi w grę nic ponad 22".
2) Monitory z HDMI są droższe. Bez problemu kupię wystarczający model z
DVI za 600 zł. Na porównywalny model z HDMI musiałbym wyłożyć o 400 zł
więcej (a wybór i tak mniejszy).

Producenci kart zapowiedzieli, że od 2013 albo 2014 DVI idzie w odstawkę i przechodzić będą na HDMI + DP jeśli chodzi o złącza
cyfrowe, a monitor kupuje się jednak na trochę dłużej niż 2 lata.

Oczywiście. Np. tego, który już stoi na biurku, zamierzam używać przez
jakieś 10 lat, a ma dopiero 3 :). Ale cóż to zmienia? Kartę graficzną
też kupuję na przynajmniej 5 lat (chyba że wcześniej zdechnie).

Porzucanie DVI mi nie przeszkadza, bo istnieją przejściówki. Mogą
sobie porzucać dowoli :).

pozdrawiam,
PK

...bo GT630 to chyba lepiej sobie odpuścić.

[cut]


o, powiew historii :) coś jak swego czasu z GeForce 4 - 4200Ti zgodna z DX8 a MX420 - DX7

o, powiew historii :) coś jak swego czasu z GeForce 4 - 4200Ti zgodna z DX8 a MX420 - DX7

GeForce'owa seria 9 tez byla odgrzewanym kotletem :)

Użytkownik "PK" <PK@nospam.com> napisał w wiadomości news:slrnk87q2r.23i.PKnotb-dante.notb-home...

Problem polega na tym, że już teraz istnieją GT630 na Keplerze,

Ale to OEM-y (może być problem z dostępnością), zwykłe 630 to 440 z nową nazwą. Jeśli chcesz prawdziwego Keplera to minimum 640, ale on jest połowę droższy od 630 (choć fakt że też połowę szybszy).

czyli wyższa wydajność i lepsza efektywność. Rynku nie śledzę od dawna
(od czasu ATI R300 wypuszczonego dekadę temu). Czy warto czekać?
Zakup nie jest pilny (powiedzmy że do marca 2013). Ogólnie widzę, że
pasywnie chłodzone karty znikają (pewnie wypierane przez coraz lepsze
zintegrowane) i trochę się obawiam, że prześpię okazję i będzie po
ptakach...

W tej cenie rozpatrz pasywne 6570 / 6670. A do marca 2013 być może pojawią się low-endowe Keplery lub GCN.

W dniu 2012-10-21 14:21, PK pisze:

Planuję postawienie na biurku drugiego monitora i jest to chyba niezły
moment na kupienie karty graficznej (teraz jestem na zintegrowanej
X4500).
Przejrzałem aktualną ofertę i chyba najbardziej odpowiada mi Zotac
GT630 Zone. Pasywne chłodzenie, 2xDVI, w miarę nowa CUDA i mały
pobór prądu - rzeczy, których oczekuję. Cena super.

Jak nie gonisz za nowinkami i wydajnością, to taka karta np: do MediaCenter jest jak najbardziej OK i to jest IMHO jej miejsce.
Pasywne chłodzenie i 2x DVI + 1 x HDMI jest tu przydatne, a cena nie wyrywa z butów.

Problem polega na tym, że już teraz istnieją GT630 na Keplerze,
czyli wyższa wydajność i lepsza efektywność.Rynku nie śledzę od dawna
(od czasu ATI R300 wypuszczonego dekadę temu).

Dobrze jednak, że wiesz jak wygląda sprawa z GT630 OEM/Retail.

Czy warto czekać?
Zakup nie jest pilny (powiedzmy że do marca 2013). Ogólnie widzę, że
pasywnie chłodzone karty znikają (pewnie wypierane przez coraz lepsze
zintegrowane) i trochę się obawiam, że prześpię okazję i będzie po
ptakach...

Jak czekasz na kupno w sklepie takiego OEMowego GT630 na Keplerze (pewnie będą to karty najtańsze w produkcji z małą turbinką
i DSUB na taśmie jak to do zestawów, a nie takie eleganckie rozwiązania jak w podanym wyżej Zotacu skierowanym na rynek klienta końcowego zwracającego uwagę na takie rzeczy)... to możesz sobie poczekać, że szybciej wyjdzie GT730 już na właściwym Keplerze 28nm.
Serio piszę - takie rozwiązania na rynek OEM są strasznie trudno dostępne. Pamiętam jak w 2000 r. czekałem na OEMowego (mobilnego) K6-2+/K6-III+ w 18nm z L2 cache. Czekałem i w PL się nie doczekałem - nie były AFAIK nigdy dostępne. Swojego miałem sprowadzonego prywatnym kanałem z Austrii.

Jak łatwo się domyślić, nie będzie to karta do grania. Głównie chodzi
mi o pociągnięcie 2 monitorów

OK.

i możliwość pobawienia się w GPGPU.

A co to ma być konkretnie za GPGPU? Jaki program i w jakim cyklu ma działać? Jeśli to ma być sporadyczne/chwilowe wspomaganie skalowania/zoom przez GPU np: w Photoshopie to taka karta jest jak najbardziej OK. Jeśli to mają być długotrwałe obliczenia to absolutnie do tego się nie nadaje z 2 powodów:

- długotrwałe obliczenia GPGPU BARDZO obciążają kartę, dużo bardziej niż gry i wymagają aktywnego, dobrego chłodzenia. Przy karcie pasywnej istnieje spore ryzyko jej uszkodzenia przy takim używaniu (pasywne projektowane są do innych zastosowań, ze wskazaniem na MediaCenter.

- taki GT630 AKA GT440 ma tragicznie niską wydajność w GPGPU rzędu 311 GFLOPS SP (dla porównania nawet o rok starszy od GT440 R5670 o porównywalnym (ciut niższym TDP) ma dwa razy tyle, o R5770 nawet nie wspominając, bo to ~1360 GFLOPS SP).

Jeśli kiedyś znajdę czas, to pewnie chętnie pobawię się w Diablo3 lub
Skyrim, ale bez ciśnienia na wysokie ustawienia. Na X4500 przeszedłem
Obliviona i tragedii nie było :).

O to bym się o to nie obawiał, zwłaszcza jeśli chodzi o nVidię, która w odróżnieniu od AMD nie ma APU zastępujących karty z najniższego segmentu. A producenci będą wypełniać niszę robiąc nadal karty pasywne, w czym kolejna generacja budżetowych GT710,720 i 730 już zapewne w 28nm powinna tylko pomóc.

--
/MB

W dniu 2012-10-21 14:21, PK pisze:

Planuję postawienie na biurku drugiego monitora i jest to chyba niezły
moment na kupienie karty graficznej (teraz jestem na zintegrowanej
X4500).

A co stoi na przeszkodzie, by nadal na zintegrowanej pozostać?
Jeśli to brak drugiego wyjścia cyfrowego, to da się szybko i tanio załatwić odpowiednim interfejsem (dvi-add2 do kupienia za kilka zł na alledrogo - http://www.asus.com/999/html/events/mb/mbimages/dvi_add_card.jpg - wsadza się to w złącze PCIe, ale to tylko wyprowadzenie sygnału z zintegrowanej karty (dowolny intel GMA/HD).


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

On 2012-10-23, BartekK <sibi@drut.org> wrote:

Planuję postawienie na biurku drugiego monitora i jest to chyba niezły
moment na kupienie karty graficznej (teraz jestem na zintegrowanej
X4500).

A co stoi na przeszkodzie, by nadal na zintegrowanej pozostać?

Bo chcę mieć w domu dostęp do GPGPU i może kiedyś w coś zagrać (tak
jak pisałem kilka linijek pod powyższym cytatem :)).

pozdrawiam,
PK

W dniu 21.10.2012 o 14:21 PK <PK@nospam.com> pisze:

Planuję postawienie na biurku drugiego monitora i jest to chyba niezły
moment na kupienie karty graficznej (teraz jestem na zintegrowanej
X4500).

....
Moze zamiast doplacac do dodatkowego GPU, zainteresuj sie przesiadka na  IvyBridge (i7v2/E3v2)? Do tego przejsciowka z HDMI na DVI i juz sa dwa  wyjscia :) Zawsze tez mozna dokupic za ~70zl na allegro AMD FirePro 2270,  pod ktore podlaczysz dodatkowe dwa monitory. W stresie ta karta ciagnie  max 15W ;)

Wiem, drogie, aczkolwiek jakas podpowiedz jest ;)
--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,  to mówi.

On 2012-10-25, Jaskiniowiec <jaskinia@pl.pl> wrote:

Moze zamiast doplacac do dodatkowego GPU, zainteresuj sie przesiadka na  IvyBridge (i7v2/E3v2)? Do tego przejsciowka z HDMI na DVI i juz sa dwa  wyjscia :) Zawsze tez mozna dokupic za ~70zl na allegro AMD FirePro 2270,  pod ktore podlaczysz dodatkowe dwa monitory. W stresie ta karta ciagnie  max 15W ;)

Wiem, drogie, aczkolwiek jakas podpowiedz jest ;)

Niekoniecznie, bo Ivy Bridge to nie tylko i7. HD4000 w i3 się chyba
niczym istotnym nie róşni.

Nie ukrywam, Ĺźe jestem zachwycony IvyBridge (nawet jest "prawie
rzeczywisty" generator losowy - dla mnie super sprawa). Nie mniej to
oznacza przebudowę całego kompa, a mój ma raptem 2 lata i - pomijając
jakąś niespodziewaną okoliczność (śmierć podzespołów, niebywały nadmiar
gotówki) - raczej nie rozstanę się z nim przez przynajmniej drugie
tyle.

I chciałbym dać Intelowi te 2 lata na rozwój wielordzeniowych układów.
Pewnie niedługo będą już konkurować w dedykowanymi GPU w obliczeniach,
a w pewnej chwili na pewno je wyprą. Na razie są to tylko dobre układy,
ale z marginalnym wsparciem i zapleczem. Tzn. gdybym dziś był gotów na
Intela zamiast NVidia, to równie dobrze mógłbym po prostu kupić
coś od ATI. W aktualnej sytuacji wolałbym zostać przy układach
z CUDA :).

Ale sugestia bardzo dobra, więc tak czy siak dzięki :).

pozdrawiam,
PK

W dniu 25.10.2012 o 20:44 PK <PK@nospam.com> pisze:

Moze zamiast doplacac do dodatkowego GPU, zainteresuj sie przesiadka na
IvyBridge (i7v2/E3v2)? Do tego przejsciowka z HDMI na DVI i juz sa dwa
wyjscia :) Zawsze tez mozna dokupic za ~70zl na allegro AMD FirePro  2270,
pod ktore podlaczysz dodatkowe dwa monitory. W stresie ta karta ciagnie
max 15W ;)

Wiem, drogie, aczkolwiek jakas podpowiedz jest ;)

Niekoniecznie, bo Ivy Bridge to nie tylko i7. HD4000 w i3 się chyba
niczym istotnym nie różni.

Nie ukrywam, że jestem zachwycony IvyBridge (nawet jest "prawie
rzeczywisty" generator losowy - dla mnie super sprawa). Nie mniej to
oznacza przebudowę całego kompa, a mój ma raptem 2 lata i - pomijając
jakąś niespodziewaną okoliczność (śmierć podzespołów, niebywały nadmiar
gotówki) - raczej nie rozstanę się z nim przez przynajmniej drugie
tyle.

I chciałbym dać Intelowi te 2 lata na rozwój wielordzeniowych układów.
Pewnie niedługo będą już konkurować w dedykowanymi GPU w obliczeniach,
a w pewnej chwili na pewno je wyprą. Na razie są to tylko dobre układy,
ale z marginalnym wsparciem i zapleczem. Tzn. gdybym dziś był gotów na
Intela zamiast NVidia, to równie dobrze mógłbym po prostu kupić
coś od ATI. W aktualnej sytuacji wolałbym zostać przy układach
z CUDA :).

Ale sugestia bardzo dobra, więc tak czy siak dzięki :).

pozdrawiam,
PK

Chodzilo mi o to, ze IvyBridge maja zaimplementowane w krzemie wsparcie  dla OpenCL [1]. Nie jest to CUDA, aczkolwiek padaly w tym watku glosy za  AMD, a skoro AMD, to wlasnie OpenCL. Nie wiem, co jest w i3, bo zawsze  interesowalem sie tylko i5,i7 oraz E3 i E5.

A ta dodatkowa karta FirePro, to po to, bys mogl bezstresowo podpiac tyle  monitorow ile potrzebujesz, przy malym poborze pradu, bez protez w postaci  przejsciowek przy okazji moc czasem pograc. Nie wiem, jak wsparcie na tej  AMD wobec OpenCL, jednakze w takim zestawie nalezaloby to i tak do Intela.

Inna kwestia, ze CUDA bedzie jednak wypierane na rzecz OpenCL, wiec  inwestycja czasu w CUDA jest pod znakiem zapytania...

Zawsze tez mozesz poczekac na nastepce IvyBridge, ktory spodziewany jest  za pol roku. Niestety, bedzie to wymagalo wymiane praktycznie calej  platformy, bo zmienia sie tez podstawka.

1)  https://www.google.com/search?client=opera&rls=pl&q=ivy+bridge+opencl&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8
--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,  to mówi.

On 2012-10-26, Jaskiniowiec <jaskinia@pl.pl> wrote:

Chodzilo mi o to, ze IvyBridge maja zaimplementowane w krzemie wsparcie  dla OpenCL [1]. Nie jest to CUDA, aczkolwiek padaly w tym watku glosy za  AMD, a skoro AMD, to wlasnie OpenCL. Nie wiem, co jest w i3, bo zawsze  interesowalem sie tylko i5,i7 oraz E3 i E5.

Głosy za AMD padały, ale nie z mojej strony. Aktualnie koncentruję uwagę
na kartach z CUDA, a konkurencji daję czas na dojrzewanie :).

No i u mnie jest dokładnie przeciwnie. Zwracam uwagę głównie na i3
(ew. i5), a i7 zupełnie ignoruję. O Xeonach nie wspominając :).
W ogóle na dzień dzisiejszy tak silne procesory nie są mi w ogóle
potrzebne. Już mój Dual-Core E5400 się strasznie nudzi. Za nowymi
CPU przemawiają głównie jakieś ciekawe nowości (typu wielordzeniowe
GPU, RdRand).

Inna kwestia, ze CUDA bedzie jednak wypierane na rzecz OpenCL, wiec  inwestycja czasu w CUDA jest pod znakiem zapytania...

Czy będzie wypierana: nie wiem. Może tak, może nie.
Dziś dużo łatwiej zacząć od CUDA i to jest dla mnie kluczowy argument.

Jak patrzę na ten rynek, to mam nieoparte wrażenie, że może się to
zakończyć w bardzo niespodziewany sposób. Np. taki, że OpenCL (należące
do Apple, wspierane przez największe korporacje w branży) zostanie jakoś
zamknięte - np. poprzez ograniczoną licencję. Tymczasem CUDA (dziś
związana z jedną firmą) mogłaby pozostać popularną alternatywą wśród
naukowcĂłw.
Może nawet NVidia (przyciśnięta do muru) postanowi ją zupełnie uwolnić?
Po co mieliby trzymać do końca umierającą technologię?

Zawsze tez mozesz poczekac na nastepce IvyBridge, ktory spodziewany jest  za pol roku. Niestety, bedzie to wymagalo wymiane praktycznie calej  platformy, bo zmienia sie tez podstawka.

Ja jestem na LGA775, więc bez różnicy. No i naprawdę dobrze mi z tym
procesorem, więc w zmianę w najbliższym czasie szczerze wątpię.

pozdrawiam,
PK