Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Patriotyzm konsumencki!

Patriotyzm konsumencki!

Data: 2015-12-26 03:25:47
Autor: stevep
Patriotyzm konsumencki!
# Narodowcy często propagują różne akcje pod hasłem: „Kupuj polskie  towary”. O co chodzi? Wyjaśniam to po swojemu.
Moim zdaniem patriotyzm konsumencki ma sens tylko wtedy, gdy kupujemy  jakiś towar, czy usługę, u znajomego. Dzięki temu tworzą się więzy  międzyludzkie. To jest bardzo ważne! Ja kupię u kumpla coś trochę gorszego  niż ma jego konkurencja. No to on mnie polubi, może też kupi coś gorszego  u mnie, albo się jakoś inaczej odwzajemni, postawi piwo czy coś.
Ale kupowanie czegoś gorszego od jednego nieznajomego, jeśli można kupić  coś lepszego i tańszego u innego nieznajomego, jest kompletnie bez sensu -  narodowość czy miejsce zamieszkania tych nieznajomych nie mają znaczenia -  nie znamy ich, więc nie wiemy gdzie w istocie mieszkają i jakiej są  narodowości! Kto kieruje się takimi głupimi przesłankami ten szkodzi sobie  i swojemu narodowi!
Bo naród to my. Nepotyzm i kumoterstwo mają sens, mają cel, służą  tworzeniu wspólnot, tworzą więzi międzyludzkie, budują solidarność.  Natomiast anonimowy, abstrakcyjny patriotyzm jest strzałem w płot!
Jeśli chcemy wspierać naszego słowiańskiego brata Polaka, to trzeba robić  to tak, by on o tym wiedział! Gdy nie wie, albo, co gorsza, my nie wiemy  kto to jest, to jest to bez sensu! Trzeba chociaż znać tego Polaka rodaka  z wyglądu - wiedzieć, że to żywy, konkretny człowiek - a nie jakaś firma,  marka, korporacja, logo, czy inny sztuczny twór marketingowy należący do  nie wiadomo kogo.
Ludzie nie tylko przyjaźnią się między sobą kupując od siebie tandetne  towary, ale wręcz je masowo sobie nawzajem podarowują! Tak robimy w  Wigilię Bożego Narodzenia. Więc jeśli już mamy kupić jakiś tandetny towar  by komuś zrobić radość podarunkiem, to przy okazji zróbmy radość  sprzedawcy lub producentowi - komuś, kogo znamy!, a nie jakiemuś  anonimowemu propagandyście! Te tandetne towary i tak nie mają znaczenia!  Liczą się więzi międzyludzkie! A przecież żadnych więzi nie nawiązujemy,  gdy kupujemy tandetne towary jakiejś marki, firmy czy korporacji, która  się reklamuje jako polska, nieprawdaż?
Jeśli chcemy komuś pomóc poprzez kupowanie od niego, to powinniśmy go  znać. Ale jeśli kupujemy coś, bo tego potrzebujemy, to oczywiście  producenta, czy sprzedawcę, znać nie musimy. Pomaganie jakiemuś  abstrakcyjnemu Polakowi poprzez kupienie od niego, jest głupotą, bo to  może być oszustwo. I najczęściej to jest oszustwo! Produkty, firmy, marki,  kapitał nie mają narodowości - narodowość mają tylko ludzie!
Nie istnieją polskie firmy - istnieją tylko Polacy, którzy prowadzą biznes  poprzez firmy - wiele różnych firm - swoich i cudzych. Te "rodzime" firmy  mogą sprzedawać towar wyprodukowany zagranicą. Z kolei firmy mające  właściciela Niemca, czy Portugalczyka, mogą sprzedawać towary  wyprodukowane w Polsce. I może być milion innych kombinacji! W  dzisiejszych czasach zdecydowana większość towarów, które są na rynku,  została wytworzona, przewieziona i sprzedana w procesie, w którym  uczestniczy tysiące firm i setki tysięcy ludzi - najczęściej wielu różnych  narodowości! Nie da się ich wszystkich poznać. Kto zna opowieść o ołówku w  lot to zrozumie - kto nie zna, niech pozna. Jakby co to można spytać.
Patriotyzm konsumencki to powinno być wspieranie konkretnego żywego  człowieka, a nie jakiegoś towaru. Więc ja olewam hasło: „Kupuj polskie  towary” - ja reaguję na hasło: „Kupuj od kumpli”.
Tylko kto propaguje takie hasło? Nikt! Bo ono jest określane wyrazami o  wydźwięku pejoratywnym: nepotyzm i kumoterstwo. Głupie, nie? Mam kupować  od Polaka, byleby nie kumpla?! No ale skąd mam wiedzieć, że ten nie-kumpel  jest Polakiem, skoro go nie znam?
Grzegorz GPS Świderski #
Ze strony:
http://skroc.pl/adacb


--
  stevep
-- -- -

Patriotyzm konsumencki!

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona