Data: 2009-11-06 12:50:58 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Patrz w lusterko, batmani są wszędzie | |
Dziś rano, znaczy tak chwilę przed 6 widziałem batmana. Niby nic. Na
ruchliwej ulicy (Wrocław, Bardzka za Armii Krajowej w stronę granicy miasta). No to już gorzej, ale bywa. Teraz clou: na motorze lub skuterze. Ja rozumiem, że jak ktoś kupuje rower, to może mu na lampki za 10 zł zabraknąć, albo na baterie raz na rok, ale niech mi nikt nie mówi, że pojazdy silnikowe nie mają świateł w standardzie. Żeby nie było, że mógł nie zauważyć - tamten odcinek jest teraz nieoświetlony. W ramach remontu ścieli przydrożne drzewa i latarnie. No ale może miał kamizelkę... -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2009-11-06 13:12:04 | |
Autor: Krees | |
Patrz w lusterko, batmani są wszędzie | |
Marek 'Qrczak' Potocki <marek@wytnij.kurczak.one.pl> napisał(a):
No ale może miał kamizelkę... I kask. Nie zapominajmy o kaskach! ;) -- Pozdrawiam, Krees -- |
|
Data: 2009-11-07 01:23:20 | |
Autor: kenubi | |
Patrz w lusterko, batmani są wszędzie | |
Marek 'Qrczak' Potocki wrote:
Dziś rano, znaczy tak chwilę przed 6 widziałem batmana. Niby nic. NaPrzepraszam ale nie rozumiem wymowy tych naklejek (być może jestem zbyt głupi -wybaczcie). Czy naklejają je fanatycy sportów motocyklowych czy może wręcz przeciwnie - kierowcy "życzliwi" innym uczestnikom drogi? |
|
Data: 2009-11-09 07:59:27 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Patrz w lusterko, batmani są wszędzie | |
Dnia Sat, 07 Nov 2009 01:23:20 +0100, kenubi napisał(a):
Przepraszam ale nie rozumiem wymowy tych naklejek (być może jestem zbyt głupi -wybaczcie). Czy naklejają je fanatycy sportów motocyklowych czy może wręcz przeciwnie - kierowcy "życzliwi" innym uczestnikom drogi? Wydaje mi się, że fanatycy, ale biorąc pod uwagę ilość tego, to w dużej mierze są to teoretycy :) Wyobrażasz sobie jaka zadyma by była, gdyby to było "za zasługi"? -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|