W dniu 26.08.2012 o 14:14 greg98 <greg98@poczta.onet.pl> pisze:

Witam,
Dzisiaj podczas transakcji w Kauflandzie sprzedawczyni wyraziła  wątpliwość, czy kwota powyżej 30zł (mniej niż 50zł) będzie możliwa do  zrealizowania zbliżeniowo. I faktycznie, musiałem wklepać pin. Czy  zasada limitu płatności zbliżeniowych do 50zł jest sztywna, czy też  każdy punkt może ustalić taki limit indywidualnie ?

Hm... ja zauwazylem ostatnio w kasach samoobslugowych carrefoura dziwne  dzialanie. Po przylozeniu karty trzeba czekac na interwencje "nadzorcy"  kas, po akceptacji, transakcja jest procesowana dalej z pinem lub bez. Jak  pojdzie tak dalej to ubija calkiem fajne rozwiazanie platnosci  bezstykowych. Jego glowna zaleta jest szybkosc, a kazda dodatkowa czynnosc  zmniejsza jego przewage nad tradycyjnymi formami platnosci karcianej.
Swoja droga w XX wieku transakcje karciane zajmowaly mniej czasu i byly  bardziej przyjazne uzytkownikowi niz obecnie (z wylaczeniem platnosci  zblizeniowych, ktore bez autoryzacji online sa the best :)

MK

Hm... ja zauwazylem ostatnio w kasach samoobslugowych carrefoura dziwne  dzialanie. Po przylozeniu karty trzeba czekac na interwencje "nadzorcy"  kas, po akceptacji, transakcja jest procesowana dalej z pinem lub bez.  Jak pojdzie tak dalej to ubija calkiem fajne rozwiazanie platnosci  bezstykowych. Jego glowna zaleta jest szybkosc, a kazda dodatkowa  czynnosc zmniejsza jego przewage nad tradycyjnymi formami platnosci  karcianej.
Swoja droga w XX wieku transakcje karciane zajmowaly mniej czasu i byly  bardziej przyjazne uzytkownikowi niz obecnie (z wylaczeniem platnosci  zblizeniowych, ktore bez autoryzacji online sa the best :)

MK

No, chyba w tym kierunku sprawy idą.Niestety.
Nie wiem, czy są the best te płatności bez autoryzacji ;-), dzięki temu  już musiałem zapłacić za przekroczenie limitu. Ale mBank dał się uprosić i  zwrócił opłatę - od tego czasu się z żoną pilnujemy :-)

Pozdrawiam,
G98

W dniu niedziela, 26 sierpnia 2012 14:47:27 UTC+2 użytkownik MK napisał:

(z wylaczeniem platnosci  zblizeniowych, ktore bez autoryzacji online sa the best :)

mala roznica, gdyby wkladac karte w czytnik 'stykowy' i tez wszystko szlo bez PINu ani autoryzacji on-line to nie byloby duzo dluzej....

W dniu 29.08.2012 10:49, Krzysiek pisze:

W dniu niedziela, 26 sierpnia 2012 14:47:27 UTC+2 użytkownik MK napisał:

(z wylaczeniem platnosci
zblizeniowych, ktore bez autoryzacji online sa the best :)

mala roznica, gdyby wkladac karte w czytnik 'stykowy' i tez wszystko szlo bez PINu ani autoryzacji on-line to nie byloby duzo dluzej....

Wyjąć kartę z portfela, wsadzić w czytnik, odczekac na "proszę wyjąć kartę", wsadzić kartę w portfel.

Biorąc pod uwagę że to najczęściej dzieje się w tym samym momencie co zakupy do siat trzeba pchać, to robi się lekki zator.

W ogóle, to największe opóźnienie jest w mówieniu do kasjerki "płacę paypassem", "czym proszę?", "paypasem", "a co to". "To zbliżeniowe". Następnie pracowicie przepisuje 2cyfrową kwotę z jednego urządzenia na drugie, a ja wiszę z portfelem czekając aż będzie "już", wychodząc nie na kogoś kto chce przyśpieszyć temat sobie i innym, a na takiego co chce zaszpanować że płaci nie wyciągając karty z portfela.

p. m.

On 29 Sie, 11:03, m <mvoi...@gmail.com> wrote:

W dniu 29.08.2012 10:49, Krzysiek pisze:

> W dniu niedziela, 26 sierpnia 2012 14:47:27 UTC+2 użytkownik MK napisał:
>> (z wylaczeniem platnosci
>> zblizeniowych, ktore bez autoryzacji online sa the best :)

> mala roznica, gdyby wkladac karte w czytnik 'stykowy' i tez wszystko szlo bez PINu ani autoryzacji on-line to nie byloby duzo dluzej....

Wyjąć kartę z portfela, wsadzić w czytnik, odczekac na "proszę wyjąć
kartę", wsadzić kartę w portfel.

Biorąc pod uwagę że to najczęściej dzieje się w tym samym momencie co
zakupy do siat trzeba pchać, to robi się lekki zator.

A jak masz wszystkie posiadane karty bestykowe (a tak banki wznawiaja)
to podsuwasz portfel i czekasz az wykona sie transakcja z losowej
karty?

W dniu 29.08.2012 11:55, krzysztofsf pisze:

On 29 Sie, 11:03, m <mvoi...@gmail.com> wrote:

W dniu 29.08.2012 10:49, Krzysiek pisze:

W dniu niedziela, 26 sierpnia 2012 14:47:27 UTC+2 użytkownik MK napisał:

(z wylaczeniem platnosci
zblizeniowych, ktore bez autoryzacji online sa the best :)

mala roznica, gdyby wkladac karte w czytnik 'stykowy' i tez wszystko szlo bez PINu ani autoryzacji on-line to nie byloby duzo dluzej....

Wyjąć kartę z portfela, wsadzić w czytnik, odczekac na "proszę wyjąć
kartę", wsadzić kartę w portfel.

Biorąc pod uwagę że to najczęściej dzieje się w tym samym momencie co
zakupy do siat trzeba pchać, to robi się lekki zator.

A jak masz wszystkie posiadane karty bestykowe (a tak banki wznawiaja)
to podsuwasz portfel i czekasz az wykona sie transakcja z losowej
karty?

Pilnuję żeby mieć tylko jedną bezstykową w portfelu który podsuwam. Jak będę miał więcej, to może zainwestuję w jakąś naklejkę na zegarek czy coś w tym stylu.

Oczywiście jeżeli paypass będzie nadal działającą i sensowną technologią.


p. m.

On 29 Sie, 12:07, m <mvoi...@gmail.com> wrote:

> A jak masz wszystkie posiadane karty bestykowe (a tak banki wznawiaja)
> to podsuwasz portfel i czekasz az wykona sie transakcja z losowej
> karty?

Pilnuję żeby mieć tylko jedną bezstykową w portfelu który podsuwam.

Wystarczy debetowa+kredytowa i juz masz dwie.

Jak
będę miał więcej, to może zainwestuję w jakąś naklejkę na zegarek czy
coś w tym stylu.

Oczywiście jeżeli paypass będzie nadal działającą i sensowną technologią.

Jest paskudna technologia wmuszana sila, powodujaca, ze masz coraz
wieksze ilosci pieniedzy czy limitu kredytowego w kartach, dostepne
bez twojego nadzoru i kontroli.