O ile dobrze pamiętam, dawnymi czasy, gdy użytkownik eMaxplusa wykonywał
przelew w miesiącu w którym już przelew wcześniej zrobił, to system ostrzegał,
że czynność taka będzie  'karana' kwotą XPLN (zgodnie z ToiP).  Takie
ostrzeżenie, pozwalające wycofać się z rozpoczętej transakcji, cieszyło się
uznaniem wśród roztargnionych użytkowników KO i było cenioną oznaką fair play
banku wobec swoich klientów klientów.

Dziś już takiego ostrzeżenia nie ma, znikło od jakiegoś czasu... O tym przekonał się wkurzony sąsiad, bluzgając na pazerność bytu czyhającego
jak pająk pomyłkę ofiary niezbyt ostrożnej.

Być może takie ostrzeganie stosowane było/jest w innym, niż w mB, banku netowym? Tak czy owak, nie podoba się nam takie chytre i bezwzględne zbieranie mamony   :-I


--

On 29 Mar, 17:47, "Zbigniew Demidowicz" <dezet.SKA...@gazeta.pl>
wrote:

O ile dobrze pamiętam, dawnymi czasy, gdy użytkownik eMaxplusa wykonywał
przelew w miesiącu w którym już przelew wcześniej zrobił, to system ostrzegał,
że czynność taka będzie  'karana' kwotą XPLN (zgodnie z ToiP).

Nie do końca. Kiedyś nie dało się wykonać więcej niż jednego przelewu
przez internet
natomiast na infolinii informowali, że przelew będzie płatny.

Zbigniew Demidowicz <dezet.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

O ile dobrze pamiętam, dawnymi czasy

Żle pamiętasz. Dawnymi czasy (czyli 1-2 miesiące temu) wykonanie drugiego
przelewu wymagało kontaktu z mLinią

Tak czy owak, nie podoba się nam takie chytre i bezwzględne zbieranie mamony  

nam? Mnie sie nie podoba formułowanie oskarżeń bez podstaw ;)

--

On 29 Mar, 17:59, " aneczka" <aneczka.jedna.WYT...@gazeta.pl> wrote:

nam? Mnie sie nie podoba formułowanie oskarżeń bez podstaw ;)

podstawy są: bank mógłby informować, że kolejny przelew będzie płatny
a tego nie robi.
Nie jest to jego obowiązkiem ale byłoby mile widziane.

On 2009-03-29, kl1@o2.pl <kl1@o2.pl> wrote:

[...]

nam? Mnie sie nie podoba formułowanie oskarżeń bez podstaw ;)

podstawy są: bank mógłby informować, że kolejny przelew będzie płatny
a tego nie robi.
Nie jest to jego obowiązkiem ale byłoby mile widziane.

Sprawdzenie historii przelewów wychodzących zanim się ów przelew zrobi,
to taki straszny wysiłek?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On 29 Mar, 20:44, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:

Sprawdzenie historii przelewów wychodzących zanim się ów przelew zrobi,
to taki straszny wysiłek?

To już było wałkowane na forum mBanku wiele razy:)

Pewnie, że można uważać i samemu sprawdzać na czterech emaksach z
którego można jeszcze zrobić darmowy przelew.
Wiele innych banków tez nie informuje o wykonywaniu kolejnego -
płatnego przelewu.
Jednak zamieszczenie stosownego ostrzeżenia - zwłaszcza w sytuacji gdy
istniało(info: kolejny przelew niemożliwy)
byłoby jak najbardziej wskazane.
Przy braku łatwo o sytuację gdy ktoś nie wie o wprowadzonych zmianach
(możliwość wykonywania przez net więcej niz jednego przelewu) a to czy
może zrealizować pierwszy-bezpłatny przelew sprawdza "testując" czy da
sie wykonać przelew.
Być może tak było w sytuacji której dotyczy ten watek i złość na bank
jest uzasadniona.

Osobnik posiadający mail proteus@post.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

nam? Mnie sie nie podoba formułowanie oskarżeń bez podstaw ;)

podstawy są: bank mógłby informować, że kolejny przelew będzie płatny
a tego nie robi.
Nie jest to jego obowiązkiem ale byłoby mile widziane.

Sprawdzenie historii przelewów wychodzących zanim się ów przelew zrobi,
to taki straszny wysiłek?

naprawde uwazasz ze lepiej, iz infromacja o płatnosci sie nie pojawi?
Parafrazujac - sprawdzenie przez system komputerowy historii przelewów to takie wielkie oczekiwanie?


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
Nikt nie zauważy różnicy."   H. Jackson Brown, Jr.

On 2009-03-30, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Osobnik posiadający mail proteus@post.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

nam? Mnie sie nie podoba formułowanie oskarżeń bez podstaw ;)

podstawy są: bank mógłby informować, że kolejny przelew będzie płatny
a tego nie robi.
Nie jest to jego obowiązkiem ale byłoby mile widziane.

Sprawdzenie historii przelewów wychodzących zanim się ów przelew zrobi,
to taki straszny wysiłek?

naprawde uwazasz ze lepiej, iz infromacja o płatnosci sie nie pojawi?
Parafrazujac - sprawdzenie przez system komputerowy historii przelewów to takie wielkie oczekiwanie?

Naprawdę uważam, że są większe problemy w życiu.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

On 30 Mar, 10:11, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:

Naprawdę uważam, że są większe problemy w życiu.

To nie jest powód, żeby nie poprawiać tych mniejszych problemów.

Naprawdę uważam, że są większe problemy w życiu.

To nie jest powód, żeby nie poprawiać tych mniejszych problemów.

a zdarzyło się Wam nieświadomie zlecić drugi przelew w miesiącu z eMax+?

ja jakoś podświadomie pamiętam o pierwszym lub sprawdzam czy już przelewałem wcześniej...

--
pozdrawiam
RobertS

RobertS wrote:

ja jakoś podświadomie pamiętam o pierwszym lub sprawdzam czy już przelewałem wcześniej...

Ogólnie pamiętam, ale ze 2 razy zatrzymał mnie dopiero czerwony komunikat.
Brak komunikatu ma jasne intencje, trochę obciach dla mBanku...

--
Pozdrawiam, *Schliesky*
email: schliesky at gmail
    Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
    nie obleka tego faktu w słowa!   /Julian Tuwim/

RobertS pisze:

ja jakoś podświadomie pamiętam o pierwszym lub sprawdzam czy już przelewałem wcześniej...

Ale czy nie potrafisz zrozumiec, ze sa osoby, ktore tego nie sprawdza i zaplaca te 5 zlotych?

Gdyby mbank dal stosowna informacje przy drugim przelewie, to nie byloby podstaw do odbierania tej calej sytuacji jako "podstpena" probe nabicia oplaty za przelew.

--
www.ogloszenia.krakow.pl

Ale czy nie potrafisz zrozumiec, ze sa osoby, ktore tego nie sprawdza i zaplaca te 5 zlotych?

Gdyby mbank dal stosowna informacje przy drugim przelewie, to nie byloby podstaw do odbierania tej calej sytuacji jako "podstpena" probe nabicia oplaty za przelew.

skoro info było to bank nie powinien go usuwać, bo cel jest oczywisty...bank mógł również tej informacji NIGDY nie zamieszczać, wtedy nie byłoby problemu, a tak...pozostaje niesmak, bo bank niczego niezgodnego z prawem/własnym regulaminem przecież nie robi

--
pozdrawiam
RobertS

naprawde uwazasz ze lepiej, iz infromacja o płatnosci sie nie pojawi?
Parafrazujac - sprawdzenie przez system komputerowy historii przelewów to takie wielkie oczekiwanie?

To nie o to chodzi, widać wyznaje ten sam system wartości,
(każdy sposób na zbicie kasy jest dobry, jelenie są po to zeby je doić) to i nic niestosownego nie widzi w zastosowanej metodzie.


--

Dnia Sun, 29 Mar 2009 15:47:26 +0000 (UTC), Zbigniew Demidowicz napisał(a):

O ile dobrze pamiętam, dawnymi czasy, gdy użytkownik eMaxplusa wykonywał
przelew w miesiącu w którym już przelew wcześniej zrobił, to system ostrzegał,
że czynność taka będzie  'karana' kwotą XPLN (zgodnie z ToiP).  Takie

Nie było takich czasów ;)
Co do pazerności mBanku to oczywiście nie ma wątpliwości - szkoda, że nie
ograniczą funkcjonalności emax+ tylko na tyle by nie dało się ustawiać
przelewów przyszłych - ewentualnie jakieś ograniczenie podobne do obecnego,
tyle że jeden przelew dziennie a nie miesięcznie. Gdyby jeszcze wprowadzili
codzienną kapitalizację odsetek, to myślę że znaleźliby naprawdę sporo
chętnych nawet przy tak niskim oprocentowaniu jak obecnie...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Użytkownik "Zbigniew Demidowicz" <dezet.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gqo56d$alj$1inews.gazeta.pl...

O ile dobrze pamiętam, dawnymi czasy, gdy użytkownik eMaxplusa wykonywał
przelew w miesiącu w którym już przelew wcześniej zrobił, to system ostrzegał,
że czynność taka będzie  'karana' kwotą XPLN (zgodnie z ToiP).  Takie
ostrzeżenie, pozwalające wycofać się z rozpoczętej transakcji, cieszyło się
uznaniem wśród roztargnionych użytkowników KO i było cenioną oznaką fair play
banku wobec swoich klientów klientów.

Dziś już takiego ostrzeżenia nie ma, znikło od jakiegoś czasu...
O tym przekonał się wkurzony sąsiad, bluzgając na pazerność bytu czyhającego
jak pająk pomyłkę ofiary niezbyt ostrożnej.

Być może takie ostrzeganie stosowane było/jest w innym, niż w mB, banku netowym?

Tak czy owak, nie podoba się nam takie chytre i bezwzględne zbieranie mamony   :-I

z tego powodu nic nie trzymam już w mbanku na emax plus
hint: eurobank & open finance

On 2009-03-29, zlotowinfo <usuntousun@go2.pl> wrote:

z tego powodu nic nie trzymam już w mbanku na emax plus
hint: eurobank & open finance

EuroBank używam. A OF to jakiś 'przykręt' tj, to firma _doradcza_ z
grupy kapitałowej w której jest jakiś bank, to jak ona obiektywnie ma
doradzać korzystne lokaty czy też kredyty?
Aha, jak szukasz kredytu to podajesz w OF następujące dane: Jan Nowak,
tudzież: Staszek Kowalski. Nigdy peselu czy nipu i innych jednoznacznie
identyfikujących Cię numerków. Znajomi podali, poprosili o poradę gdzie
kredyt brać, warunki fajne, ale oni poczekali bo akurat w CHF nikt nei dawał, i co się w banku okazało za roku pół: 'Państwo z OF są, bo tak
nam tu się zaświeciło, to i inna marża etc...' i warunki dostali lekko
gorsze niż gdyby do OF nie przyszli.

kd,

--
Krzysztof Drewicz
Podsłuchane na pogrzebie: "Wiem, że to niezręcznie pytać o takie rzeczy w tej
chwili, ale przypominasz sobie, żeby on kiedykolwiek wspomniał coś o kodzie
źródłowym?"                         -- - Charles Addams

Agent Zbigniew Demidowicz nadaje:

Dziś już takiego ostrzeżenia nie ma, znikło od jakiegoś czasu...
O tym przekonał się wkurzony sąsiad, bluzgając na pazerność bytu
czyhającego
jak pająk pomyłkę ofiary niezbyt ostrożnej.

Znaczy, somsiad niepiśmienny bo ja mejla dostał onegdaj na Walentego, coby uważać i przez internet nie szaleć. Na emlinji po staremu, Trzy razy panienka pytawszy czy aby klijent nie głuchy i czy cennik rozumie?

On 29 Mar, 20:56, "JanKo" <b...@maila.tu> wrote:

Znaczy, somsiad niepiśmienny bo ja mejla dostał onegdaj na Walentego,
coby uważać i przez internet nie szaleć. Na emlinji po staremu, Trzy
razy panienka pytawszy czy aby klijent nie głuchy i czy cennik rozumie?

Znaczy mBanku liczy iże emilia jedna wszystko załatwi a jak klijent
nierozgarnięty zanadto to fajnie?

On 2009-03-29, kl1@o2.pl <kl1@o2.pl> wrote:

Znaczy, somsiad niepiśmienny bo ja mejla dostał onegdaj na Walentego,
coby uważać i przez internet nie szaleć. Na emlinji po staremu, Trzy
razy panienka pytawszy czy aby klijent nie głuchy i czy cennik rozumie?

Znaczy mBanku liczy iże emilia jedna wszystko załatwi a jak klijent
nierozgarnięty zanadto to fajnie?

E, pocekaj, panocku,
liczy iże wyraził zgodę na takie emilije i to cykliczne, bo w łembanku,
to łojezu, wyciagi zgoda -> to i przychodzić zaczęły z reklamami... to
jo sem odwołał zgodę, to i nie przychodzą. Sam sobie historię z kont
zasysam do pliku i jest git.

A bank jest internetowy? Jest, to trzeba na te strony internetowe
zaglądać i sprawdzać sobie co i jak w trawie, khem, w http piszczy i że
takie 'przelewy' taryfikowane będą.

To jak z jakimiś kablówkami które mi chciały wcisnąć 'pakiet
bezpieczeństwa' czy jakoś tak, na infolinii nic, a w umowie instalator
przemycić chciał, niby nic, 15 zeta /m-c, i odwołać można (za free, 2 m-ce gratis). Ale fakt się liczy: bardziej taka firma chce się narazić
klientowi na 'złą reputację' w gronie krewnych i znajomych niż jasno
powiedzieć: teraz klikniesz za 5 pln. A pamiętasz gdy był tylko eMax i to jeden i nie było, ani plusa, ani tym
bardziej plusów i to w EUR albo CHF? A przelew kosztował 0.50 pln? I też
system nie ostrzegał 'ten przelew jest poza mBank, będzie Cię kosztował
50 gr'. Cóż, postęp, Panocku, postęp, nie umiesz czytać, nie chce Ci się
sprawdzić w historii, płacisz te no 'nie-rozgarnięciowe'. Za miesiąc
sprawdzisz czy robiłeś darmowy przelew.

kd,

ps. w Toyota przelew (drugi i kolejny) z KO na ROR to 9,- i uwaga: można
zrobić 3 darmowe, ale należy wykazać się sprytem: jeden przez www, jeden
przez infolinię, a jeszcze jeden 'kanałem SMS'. Co ciekawe na infolinii
o tym Ci powiedzą, tylko nie piszą wołami w interfejsie transakcyjnym.

--
Krzysztof Drewicz
Podsłuchane na pogrzebie: "Wiem, że to niezręcznie pytać o takie rzeczy w tej
chwili, ale przypominasz sobie, żeby on kiedykolwiek wspomniał coś o kodzie
źródłowym?"                         -- - Charles Addams