Data: 2012-11-18 21:29:33 | |
Autor: biodarek | |
Pech czy szcz臋艣cie? ;) | |
W dniu 2012-11-18 14:51, Rowerex pisze:
Teraz czeka mnie zdejmowanie korb i przegl膮d suportu.... O naprawie O pechu to na pewno mo偶e m贸wi膰 m贸j kolega, kt贸remu tylne ko艂o zdj臋艂o zamocowan膮 na sztycy lampk臋, rozebra艂o j膮, a cz臋艣ci pos艂a艂o w kosmos. Nadal masz lampk臋 - wi臋c szcz臋艣cie. Baga偶nik m贸g艂 p臋kn膮膰, gdy by艂 na nim akumulator - to by艂by pech. A suport m贸g艂 si臋 zepsu膰 jakiemu艣 laikowi, a nie komu艣, kto "zjad艂 z臋by na suportach" :) Nic, tylko si臋 cieszy膰 :) -- biodarek |
|