Data: 2012-05-17 19:16:17 | |
Autor: Master_Disaster | |
Pedalarze | |
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak?
-- Master |
|
Data: 2012-05-17 19:12:45 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Master_Disaster
Powiedzcie mi czy ostatnio coĹ siÄ zmieniĹo w przepisach dotyczÄ cych Niestety jakiĹ debil zezwoliĹ im jeĹşdziÄ obok siebie jeĹli nie utrudniajÄ ruchu. Nie trudno byĹo przewidzieÄ, do czego to doprowadzi. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 19:34:00 | |
Autor: J.F | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Master_Disaster" napisał w wiadomości grup
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak? Az tak to nie 33.3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. P.S. no i to warto pamietac 27.1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić J. |
|
Data: 2012-05-17 19:39:21 | |
Autor: Master_Disaster | |
Pedalarze | |
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak? No... czyli jednak. Przeczytał to sobie jeden z drugim debil, uważa że nie przeszkadza blokowanie jezdni i jedzie... |
|
Data: 2012-05-17 19:40:52 | |
Autor: szufla | |
Pedalarze | |
Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak? Kup sobie samolot. matole. sz. |
|
Data: 2012-05-17 19:50:44 | |
Autor: Master_Disaster | |
Pedalarze | |
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jp3d6p$lup$1inews.gazeta.pl...
Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak? Wypierdalaj pedalski pomiocie... |
|
Data: 2012-05-17 20:50:25 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Master_Disaster" Kup sobie samolot. matole. Wypierdalaj pedalski pomiocie... Ot wieczorna rozmowa Polaków |
|
Data: 2012-05-17 21:12:40 | |
Autor: kajus44 | |
Pedalarze | |
Przemysław Czaja wrote:
Użytkownik "Master_Disaster" Dodałeś coś w temacie? To się nie wpierdalaj. Ad rem: w Świętochłowicach wzdłuż ul. Metalowców (i dalej) jest ładna ścieżka rowerowa. Ale każdy rowerzysta - czy to w trykotkach, czy to pijany Erwin z flaszką wina w spodniach - jeździ po jezdni, a jako że obok jest huta Florian i od cholery TIRów, czasami robi się ciekawie. W sensie "chujowo", bo do korków pod wiaduktem i włączających się do ruchu ciężarówek dochodzi pizda bez wyobraźni. Bo słyszał w telewizji, że ma jeździć po ulicy, to jeździ. |
|
Data: 2012-05-17 19:14:25 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin kajus44
Ad rem: w ĹwiÄtochĹowicach wzdĹuĹź ul. MetalowcĂłw (i dalej) jest Ĺadna Ja trÄ biÄ mijajÄ c takich debili. MyĹlÄ, Ĺźe taka tresura na dĹuĹźszÄ metÄ powinna zadziaĹaÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 21:24:50 | |
Autor: AL | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 21:14, to pisze:
begin kajus44a moze ta sciezka jest w takim stanie, ze przypomina tor przeszkod? Wcale bym sie nie zdziwil, ze w takim wypadku lepiej i szybciej i (nie koniecznie przyjemniej) jechac mimo wszystko ulica Ja trÄ biÄ mijajÄ c takich debili. MyĹlÄ, Ĺźe taka tresura na dĹuĹźszÄ metÄto do niczego nie prowadzi procz tego, ze mozesz takiego rowerzyste wystraszyc i doprowadzic do nieszczescia. Ale se trac dalej a rowerzysci beda Ci dalej pokazywac srodkowy palec myslac co za balwan. Wiec moze wspolnie wszyscy i pedalarze i puszkarze powinni dazyc, by powstala u nas sensowna siec sciezek rowerowych, po ktorych rowerzysci beda woleli jezdzic niz przepychac sie wsrod smrodzacych puszek po ulicy? -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2012-05-17 19:30:18 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin AL
a moze ta sciezka jest w takim stanie, ze przypomina tor przeszkod? A jak ulica bÄdzie w zĹym stanie to mogÄ jechaÄ autem ĹcieĹźkÄ ? Albo jak bÄdzie korek to mogÄ jechaÄ autem chodnikiem? to do niczego nie prowadzi procz tego, To jest tresura. Jest tam, gdzie go byÄ nie powinno, stwarza zagroĹźenie, to na niego trÄ biÄ, Ĺźeby stwarzaÄ przestaĹ. ze mozesz takiego rowerzyste Ty teĹź muchomora zjadĹeĹ? Wiec moze wspolnie wszyscy i pedalarze i puszkarze powinni dazyc, by Skoro ĹcieĹźka jest, to pedalarz ma psi obowiÄ zek po niej jechaÄ. Nigdzie nie jest powiedziane, Ĺźe ĹcieĹźka rowerowa ma umoĹźliwiaÄ mu rozwiniÄcie maksymalnej prÄdkoĹci, ktĂłrÄ mĂłgĹby rozwinÄ Ä na idealnym asfalcie. I tak dobrze, Ĺźe sÄ takie jak sÄ , bo pĹacimy za nie wszyscy, a korzysta z nich garstka. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 21:45:15 | |
Autor: AL | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 21:30, to pisze:
begin ALtresura ma przyniesc skutek. Trabiac bez jakies uwagi nic nie osiagniesz. nie - ale znam polskie realia - i czasami jestem pedalarzem a czasami puszkarzem, wiec umiem zrozumiec druga strone.ze mozesz takiego rowerzyste Byc moze w przykladzie tworcy watku ci rowerzysci przegieli pale jadac cala szerokoscia - ale to jest inna sprawa niz temat sciezek. sciezka ma spelniac standardy by byla nazwana sciezka i zachecala do jazdy. W PL niestety standardy sa takie, ze na sciezce znajdziesz slupy, znaki, wysokie krawezniki, sliskie plytki (zamiast asfaltu), dziury oraz piesi i matki z dzieckiem w wozkach. Moze i akurat Twoja babcia lub zona. A sprobuj wowczas - jako rowerzysta - zwrocic uwage takim osobom - to cie opluja (doslownie) i fajna wiazanke uslyszysz.Wiec moze wspolnie wszyscy i pedalarze i puszkarze powinni dazyc, by http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,11714089,Rowerzysta_przed_sadem__I_jest_dylemat__Czy_to_jest.html -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2012-05-17 19:53:52 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin AL
tresura ma przyniesc skutek. Jak usĹyszy kolejno 20 klaksonĂłw koĹo ucha, to w koĹcu skojarzy. nie - ale znam polskie realia - i czasami jestem pedalarzem a czasami KiedyĹ jeĹşdziĹem duĹźo rowerem po ulicach (w liceum) i stwierdzam autorytatywnie, Ĺźe caĹy ten lament pedalarzy to jedno wielkie pierdolenie niedowartoĹciowanych leszczy. Ja nigdy nie miaĹem problemu z samochodami, ani one ze mnÄ . Byc moze w przykladzie tworcy watku ci rowerzysci przegieli pale jadac "ByÄ moĹźe"?! Skoro wlokĹy siÄ za nimi auta, to jest to pewne na 200%! sciezka ma spelniac standardy by byla nazwana sciezka i zachecala do I jeszcze moĹźe ktoĹ ma robiÄ laskÄ jaĹnie rowerzyĹcie co 200 metrĂłw Ĺźeby raczyĹ jechaÄ tam, gdzie ma psi obowiÄ zek? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 23:39:31 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Thu, 17 May 2012 19:30:18 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
Skoro ścieżka jest, to pedalarz ma psi obowiązek po niej jechać. Nigdzie nie jest powiedziane, że ścieżka rowerowa ma umożliwiać mu rozwinięcie maksymalnej prędkości, którą mógłby rozwinąć na idealnym asfalcie. Starą, "dobrą" strategią w Polsce jest stawianie znaku C-13 albo C-13/16 na chodniku, który nic z DDR nie ma wspólnego. Rowerzysta poszukuje wtedy wjazdu na DDR zgodnego z prawem, ot co. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-17 23:18:24 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
StarÄ , "dobrÄ " strategiÄ w Polsce jest stawianie znaku C-13 albo C-13/16 Nie, rowerzysta przejedzie 2 metry chodnikiem, "poszukiwaĹ" bÄdzie pedalarz, bo nareszcie bÄdzie miaĹ pretekst do wkurwiania kierowcĂłw, ktĂłrym zazdroĹci aut. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 08:57:47 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 01:18, to wrote:
begin Marek 'marcus075' Karweta Ty naprawdę masz problem z głową pisząc o tej zazdrości. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 12:37:02 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Thu, 17 May 2012 23:18:24 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin Marek 'marcus075' Karweta Nie wiem, dlaczego twierdzisz, że rowerzysta pojedzie gównościeżką... Ja tam nie jeżdżę gównościeżkami, a samochodu nie zazdroszczę, bo jak potrzebuję to mogę jechać samochodem. Rower to zdrowszy wybór w mieście. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-18 22:50:10 | |
Autor: vvvvvv | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:umqn8m2xt5ai$.dlgpedaluje.ile.moze...
(...) Rower to zdrowszy wybór w mieście. biorąc pod uwagę ile spalin wdychasz na rowerze a ile w samochodzie - dyskusyjne. |
|
Data: 2012-05-18 23:18:36 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp6clt$9ij$1@speranza.aioe.org>,
"vvvvvv" <wlewszy@porsche.de> wrote: Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:umqn8m2xt5ai$.dlgpedaluje.ile.moze... Tyle samo mniej wiecej (chyba ze jezdzisz w hermetycznym pojezdzie). Z tym ze na rowerze masz wyzej glowe (sprawdzic czy nie rower poziomy). -- TA |
|
Data: 2012-05-19 10:53:11 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
Nie wiem, dlaczego twierdzisz, Ĺźe rowerzysta pojedzie gĂłwnoĹcieĹźkÄ ... Ja :D Mamy przykĹad. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 07:54:15 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "AL" <adam@skads.tam> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:jp3ja0$9ih$1@inews.gazeta.pl... W dniu 2012-05-17 21:14, to pisze: A co to zmienia? I tak nie ma prawa pedalarz jezdniÄ popylaÄ. Wcale bym sie nie zdziwil, ze w takim wypadku lepiej i szybciej i (nie koniecznie przyjemniej) jechac mimo wszystko ulica Ale to nie jest kwestia jak jest lepiej, tylko Ĺźe NIE WOLNO mu wjechaÄ na jezdniÄ. Ostatnio musiaĹem takiego debila edukowaÄ na moĹcie Rocha w Poznaniu, ĹcieĹźka jest chyba po obu stronach mostu (nowiutka), ale debilowi i tak siÄ lepiej (jego zdaniem) jechaĹo po jezdni. |
|
Data: 2012-05-18 08:06:59 | |
Autor: PrzemysĹaw Czaja | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "Cavallino" Ostatnio musiaĹem takiego debila edukowaÄ na moĹcie Rocha w Poznaniu, ĹcieĹźka jest chyba po obu stronach mostu (nowiutka Co nie oznacza jeszcze, Ĺźe stoi tam znak zakazu ruchu rowerĂłw :) |
|
Data: 2012-05-18 07:16:48 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin PrzemysĹaw Czaja
Ostatnio musiaĹem takiego debila edukowaÄ na moĹcie Rocha w Poznaniu, Nie musi staÄ. Ogarnij siÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 11:11:33 | |
Autor: MaseĹ | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-18 09:16, to pisze:
begin PrzemysĹaw Czaja Hmmm ale na tym czyms wspoldzielonym zchodniekiem jest znak, ktory informuje, ze rowerzysta po tym MOĹťE jechac. Gdyby byl tam znak, mowiacy, ze on MUSI, to sprawa bylaby inna. Tak wiec rowerzysta MOGL byc na tym czyms i MOGL byc na jezdni. I to wszystko zgodnie z przepisami... Pozdro MaseĹ |
|
Data: 2012-05-20 11:14:33 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MaseĹ
Hmmm ale na tym czyms wspoldzielonym zchodniekiem jest znak Co to jest "zchodnik"? ktory GĂłwno prawda nieuku, naucz siÄ wreszcie przepisĂłw. Kolejny zakompleksiony pedalarz, ktĂłry nie zna podstawowych zasad poruszania siÄ rowerkiem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 13:45:59 | |
Autor: MaseĹ | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 13:14, to pisze:
begin MaseĹ Zadanie domowe (powtĂłrz 100 razy i zapamietaj): - C-13: droga dla rowerĂłw - tutaj rowerzysta MUSI - PORD, Art. 33 - C-13 i C16 oddzielone kreskÄ (pionowa lub pozioma, ale to niczego nie zmienia) - takie niewiadomo co, ale na pewno nie droga dla rowerĂłw - wiec tutaj rowerzysta MOZE - bo tym PORD nie wspomina, ze musi... Za to w tym samym Art. 33 PORD zauwaza, ze jezeli juz laskawie rowerzysta wjechal na to dziwne cos (droga dla pieszych i rowerow), to ma ustepowac miejsca pieszym. Jest jeszcze ust. 5 tego artykulu, ktory doklada, ze jezeli cos jest dla pieszych, to rowerzysta jest tam gosciem i to zapraszanym tylko w wyjatkowych okazjach. A ta droga pieszo-rowerowa, jest jak widzisz bardziej piesza niz rowerowa :-) Czyli sam widzisz. Ustawodawca celowo rozroznil dwa twory: droga dla rowerow i nowotwor zwany "droga dla pieszych i rowerow". Co wiecej w jednym punkcie wyraznie nakazal jazde po drodze dla rowerow, a o tym drugim czyms wspomial tylko, zeby zauwazyc, ze jak juz tam sie rowerzysta znajdzie, to ma ustepowac miejsca pieszym... Pozdro MaseĹ |
|
Data: 2012-05-20 14:01:24 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "MaseĹ" <mmasel@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych: Zadanie domowe (powtĂłrz 100 razy i zapamietaj): No i taka w tym miejscu jest. ZapamietaĹeĹ? Masz coĹ jeszcze do dodania? |
|
Data: 2012-05-20 14:55:10 | |
Autor: MaseĹ | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 14:01, Cavallino pisze:
Juz nic... Sprawdzilem u googla... Jeszcze zbieram szczeke z podlogi... Wynika z tego, ze na most Rocha nie da sie wjechac samochodem od strony hotelu Ibis. (hint: sprawdz gdzie znajduje sie tan znak i w zwiazku z tym, do czego sie odnosi. hint2: sprawdz w PORD, czym jest droga dla rowerow) Oznakowanie i fizyczna infrastruktura tego kawalku asfaltu, po ktorym teraz poruszaja sie strumienie samochodow sugeruje, ze powinien on byc droga dla rowerow :-) W druga strone jest podobnie. Czyli most R. jest w calosci jedna wielka droga dla rowerow ;-) I do tego ten nowotwor pieszo-rowerowy na chodnikach po obu jego stronach. Po prostu raj. Dzieki Ci o wielki za uswiadomienie mi tego... Pozdro MaseĹ |
|
Data: 2012-05-20 17:48:37 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "MaseĹ" <mmasel@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:98df8573726f09b7ec7f48d901b5ea08@masel.cs.put.poznan.pl... W dniu 2012-05-20 14:01, Cavallino pisze: Akurat mĂłwiĹem o odwrotnym kierunku, ale sprawdzÄ i ten. |
|
Data: 2012-05-20 20:39:32 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 14:55:10 +0200, Maseł napisał(a):
Wynika z tego, ze na most Rocha nie da sie wjechac samochodem od strony http://g.co/maps/awfay z tego wynika że owszem, jest ładna asfaltowa droga dla rowerów. Nic tylko stawiać patrol i łapać kierowców. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 21:59:34 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik MadMan madman15@nie-spamo-wac.wp.pl ...
ROTFL Kolejny przykłąd na to, ze od przepisó ważniejszy jest zdrowy rozsądek i współistnienie na drodze a nie wzajemna walka. |
|
Data: 2012-05-21 06:52:05 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 21:59:34 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
http://g.co/maps/awfay Sugerujesz że jeżdżąc po drogach powinienem mieć gdzieś przepisy? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-21 07:59:22 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik MadMan madman15@nie-spamo-wac.wp.pl ...
nie mam nic przeciwko, jeżeli nad przepisy wyniesiesz zdrowy rozsądek.http://g.co/maps/awfay Przykładów jest mnóstwo np. - oznakowanie wspomnianej ścieżki rowerowej - bezsensowne ograniczenia predkosci (np. Głogowska w Poznaniu, gdzie MO regularnie łapała za przekroczenie predkosci, ba chwalili się w gazetach ile dziennie wystawiaja mandaty a obecnie podnieśli dopuszczalna predkosc do 60 bo ktos sie zorientował, ze to w koncu całkiem ładna droga dwupasmowa z pasem rozdzielajacym jadacych w przeciwnym kierunku - zakaz jazdy po poboczu (jezeli jest wymalowana ciagla linia) tam gdzie widocznosc jest dobra a jazda po tym poboczu pozwoli dac sie łątwiej wyprzedzic szybszym - wyprzedzanie traktora czy innego równie wolnego pojazdu na zakazie - jazda 200km/h po autostradzie gdzie ograniczenie jest do 140. Itd, itd. |
|
Data: 2012-05-21 10:05:36 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A6381C8E8budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik MadMan madman15@nie-spamo-wac.wp.pl ... Naprawdę uważacie, że wbicie słupa między chodnik a ddr byłoby lepsze? Czy wydanie dziesiątek tysięcy zł na solidny słup wiszący NAD nimi? A to wszystko tylko po to, żeby kilku niedowartościowanych pedalarzy (bo rowerzyści zrozumieją obecne oznakowanie wystarczająco dobrze) lepiej się poczuło? |
|
Data: 2012-05-21 10:59:21 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
nie, powinien byc znak ciagu pieszo rowerowego po prawej stronie ciagu pieszo rowerowego. Tak IMO byłoby najrozsadniej.- oznakowanie wspomnianej ścieżki rowerowej Ale w szczegółowe przepisy nigdy sie nie zagłebiałem, weic niech wypowiedza sie specjalisci. |
|
Data: 2012-05-21 19:33:00 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A7A2FCF5A4budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... To nie jest ciąg pieszo rowerowy i żaden przepis nie zakazuje aby nim nie był. Praktycznie powinien stać po prawej stronie ddr, ale byłoby to obecnie zbyt niebezpieczne albo za drogie rozwiązanie, żeby w ogóle się nad nim zastanawiać. Tak IMO byłoby najrozsadniej. Nie byłoby, bo nie zakazywałoby obecności pedalarzy na jezdni. |
|
Data: 2012-05-22 09:59:22 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
nie, powinien byc znak ciagu pieszo rowerowego po prawej stronie przeczytałem w przepisach co to jest DDR i niestety DDR tez to nie jest. Przy oakzji okazało się, że wprowadziłeś mnie w jednym z postów w bład. Zgodnie z przepisami DDR musi być odgrodzona. <cytat> droga dla rowerów jest oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego </cytat> |
|
Data: 2012-05-22 12:14:45 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05B764D77D01budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Jest. Przy oakzji okazało się, że wprowadziłeś mnie w jednym z postów w bład. LOL !!! No i który punkt Twoim zdaniem nie jest spełniony? HINT: chodnik do nie jezdnia, ani inna droga. |
|
Data: 2012-05-22 14:52:05 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
prosze cie, szanujmy sie w dyskusji. Argumentowi "bo tak" zawsze przeciwstawie argument "bo nie". Z przytupem! po co takie wcinki? Nie mozesz odpowiedzieci "do całosci"? Przy oakzji okazało się, że wprowadziłeś mnie w jednym z postów w bład. Możesz mi pokazać, jak w przypadku mostu Rocha DDR jest oddzielona od chodnika? Nie jestem specjalistą od PoRD (ani generalnie prawa) wiec być moe czegoś nie rozumiem, ale jakie w tym przypadku wystepują urządzenia ruchu drogowego lub inne konstrukcje oddzielające? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców, a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer |
|
Data: 2012-05-22 19:16:16 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:22052012.08A21C69@budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Mogę. To nie pisz swoich przekonań, zresztą fałszywych, nie będę musiał ich prostować.
A gdzie w tym przepisie widzisz obowiązek oddzielenia od chodnika? Oddzielenie ma być od jezdni, albo INNEJ drogi. Jako że chodnik nie jest jezdnią, ani też inną drogą, to żadnego oddzielenia od niego przepisy nie wymagają. Co nie jest zabronione, jest dozwolone. |
|
Data: 2012-05-22 23:59:15 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Możesz mi pokazać, jak w przypadku mostu Rocha DDR jest oddzielona od aha, niestety szukałem i w PoRD nie ma okreslenia chodnik. Jest droga dla pieszych... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert |
|
Data: 2012-05-23 09:40:55 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:23052012.0749D436@budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nadal to część drogi. Tej samej co jezdnia i ddr obok. |
|
Data: 2012-05-21 14:09:17 | |
Autor: Maseł | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 10:05, Cavallino pisze:
Naprawdę uważacie, że wbicie słupa między chodnik a ddr byłoby lepsze? Przejrzyj watek. Zobacz, kto rozpetal cala ta dyskusje i dzieku komu zostalo to odkryte :-) A od dzisiaj lepiej nie pojawiaj sie w samochodzie na tym moscie, bo moze sie okazac, ze jednak ktos doniesie niebieskim, ze z premedytacja, wielokrotnie naruszasz przepisy i jeszcze szykanujesz prawowitych uzytkownikow tej wypasionej DDR :-) Pozdro Maseł |
|
Data: 2012-05-21 10:11:44 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 09:59, Budzik pisze:
Użytkownik MadMan madman15@nie-spamo-wac.wp.pl ... Aha, zdrowy rozsądek definiowany indywidualnie - zupełnie jak koniowe pomysły. Przykładów jest mnóstwo np. Tu akurat nie wiem. - bezsensowne ograniczenia predkosci (np. Głogowska w Poznaniu, gdzie MO Ekhem - a to MO to gdzie i kiedy widziałeś? Mam wrażenie, że tylko na zdjęciach. Co do ograniczenia - było? Było, to policja zgodnie z obowiązkiem reagowała na wykroczenia. W końcu prędkość podniesiono i tak też w sumie dzieje się wszędzie - powoli to podąża ku normalności i racjonalności. No, ale ja wiem, że każde ograniczenie to tylko niezobowiązująca sugestia i narusza wolność jednostki. - zakaz jazdy po poboczu (jezeli jest wymalowana ciagla linia) tam gdzie Poboczem to mogą sobie rowery jechać. - wyprzedzanie traktora czy innego równie wolnego pojazdu na zakazie Cóż, czasem się trafi to można poczekać. - jazda 200km/h po autostradzie gdzie ograniczenie jest do 140. Jest ograniczenie do 140km/h? Jest. Obowiązuje wszystkich? Obowiązuje. Można zakładać, że inni jednak przepisów przestrzegają? Można. Itd, itd. Możesz długo wymieniać, ale to i tak niczego nie zmieni. To nie rozsądek, a widzimisię, które każdy może mieć inne. |
|
Data: 2012-05-21 10:35:42 | |
Autor: kakmar | |
Pedalarze | |
Dnia 21.05.2012 Artur MaĹlÄ
g <futrzak@polbox.com> napisaĹ/a:
Jak sÄ dzisz, skÄ d siÄ biorÄ przepisy? Czy myĹlisz Ĺźe jest to akt zbiorowej iluminacji ustawodawcy? Czy jednak bardziej jakaĹ suma partykularnych interesĂłw i ukĹadĂłw, oraz gĹupoty i braku rozumienia konsekwencji wĹasnych czynĂłw, chwilowo pogodzonych w gĹosowaniu? -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-05-21 12:39:49 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 12:35, kakmar pisze:
Dnia 21.05.2012 Artur MaĹlÄ g<futrzak@polbox.com> napisaĹ/a:(...) Zdaje siÄ, Ĺźe nie zrozumiaĹeĹ tego co napisaĹem, a pytanie kierujesz pod niewĹaĹciwym adresem. |
|
Data: 2012-05-21 12:43:42 | |
Autor: kakmar | |
Pedalarze | |
Dnia 21.05.2012 Artur MaĹlÄ
g <futrzak@polbox.com> napisaĹ/a:
W dniu 2012-05-21 12:35, kakmar pisze:Czemu wyciÄ ĹeĹ moje pytanie, skoro zdecydowaĹeĹ siÄ coĹ odpisaÄ? Niewygodne? Biedaku, nikt CiÄ chyba nie rozumie. Postaram siÄ proĹciej. Napisz czym siÄ kierowaĹeĹ podwaĹźajÄ c prawo obywatela do oceny i wĹasnej interpretacji przepisĂłw? WĹadza siÄ nie tĹumaczy i tylko bardziej lub mniej skutecznie stosuje Ĺrodki przymusu. Ale ciekawi mnie, czym moĹźe siÄ kierowaÄ istota rozumna odbierajÄ c sobie prawo do oceny przepisĂłw. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-05-21 14:59:52 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 14:43, kakmar pisze:
Dnia 21.05.2012 Artur MaĹlÄ g<futrzak@polbox.com> napisaĹ/a: Potwierdzasz tylko to, co napisaĹem wczeĹniej. |
|
Data: 2012-05-20 20:34:52 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 13:45:59 +0200, Maseł napisał(a):
- C-13 i C16 oddzielone kreską (pionowa lub pozioma, ale to niczego nie Niestety ale gównoprawda. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 14:49:30 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpajmp$cvv$126@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Mase(C)(C) O, kolejny zakompleksiony samochodziarz, ktoremu nerwy puszczaja. Takich w ogole nie powinno sie wpuszczac na ulice... -- TA |
|
Data: 2012-05-20 12:10:30 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "MaseĹ" <mmasel@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:2afe79f2bd9221c26db7e2cad237d075@masel.cs.put.poznan.pl... W dniu 2012-05-18 09:16, to pisze: ByĹaby dokĹadnie taka sam, rowerzysta ma psi obowiÄ zek znaÄ przepisy i wiedzieÄ Ĺźe musi. A jak ich nie zna, to niech na rower nie wsiada. Tak wiec rowerzysta MOGL byc na tym czyms i MOGL byc na jezdni. Nie mĂłgĹ. |
|
Data: 2012-05-20 12:28:31 | |
Autor: Liwiusz | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 12:10, Cavallino pisze:
MĂłgĹ - rowerem o szerokoĹci ponad 90cm. Zatem Twoim psim obowiÄ zkiem jest spodziewaÄ siÄ roweru, nawet jeĹli obok jest ĹcieĹźka. -- Liwiusz |
|
Data: 2012-05-20 11:15:46 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Liwiusz
MĂłgĹ - rowerem o szerokoĹci ponad 90cm. Takie coĹ w przyrodzie w zasadzie nie wystÄpuje. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 12:33:15 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:jpah0e$k1s$1@inews.gazeta.pl... W dniu 2012-05-20 12:10, Cavallino pisze: Ten taki nie byĹ, zwykĹy gĂłral. Zatem Twoim psim obowiÄ zkiem jest spodziewaÄ siÄ roweru, nawet jeĹli obok jest ĹcieĹźka. A skÄ d pomysĹ Ĺźe siÄ nie spodziewaĹem? Zanim przeprowadziĹem mu szkolenie z obowiÄ zkĂłw rowerzysty, musiaĹem jechaÄ za nim w korku, doskonale go widziaĹem juĹź od momentu w ktĂłrym wjechaĹ na czerwonym Ĺwietle na most, po drodze omijajÄ c stojÄ ce przez sygnalizatorem samochody.... |
|
Data: 2012-05-20 12:53:41 | |
Autor: MaseĹ | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 12:10, Cavallino pisze:
ByĹaby dokĹadnie taka sam, rowerzysta ma psi obowiÄ zek znaÄ przepisy i Ten widocznie znal i poprawnie zinterpretowal znak... A jak ich nie zna, to niech na rower nie wsiada. Tu sie zgadzam. I jestem nawet za przywroceniem wlasciwej rangi "karcie rowerowej" Tak wiec rowerzysta MOGL byc na tym czyms i MOGL byc na jezdni.Nie mĂłgĹ. w omawianym przypadku MOGL :-) Inna sprawa, ze akurat ja na tym moscie przewaznie wybieram "smieszke" rowerowa, ale i po jezdni tez go kilka razy pokonalem (jak mi stado studentow zajelo cala smieszke...) Pozdro MaseĹ |
|
Data: 2012-05-20 11:42:38 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MaseĹ
Inna sprawa, ze akurat ja na tym moscie przewaznie wybieram "smieszke" A ja mogÄ wybraÄ ĹcieĹźkÄ rowerowÄ jak mi stado aut zablokuje ulicÄ bo jest korek? MoĹźe Ci studenci teĹź wybrali ĹcieĹźkÄ, bo im ktoĹ zablokowaĹ chodnik? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 14:42:14 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpalbe$cvv$135@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin MasełNie. Bo DDR nie jest przystosowana do poruszania sie samochodem. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 21:40:42 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Bo DDR nie jest przystosowana do poruszania sie samochodem. Jak jest wystarczajÄ co szeroka, Ĺźeby auto siÄ na niej zmieĹciĹo, to jest. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 13:25:21 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "MaseĹ" <mmasel@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych: Tak wiec rowerzysta MOGL byc na tym czyms i MOGL byc na jezdni.Nie mĂłgĹ. Bo poniewaĹź? MoĹźe to ja czegoĹ nie wiem, wiÄc prosiĹbym o uĹwiadomienie. |
|
Data: 2012-05-20 13:36:10 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "MaseĹ" <mmasel@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:2afe79f2bd9221c26db7e2cad237d075@masel.cs.put.poznan.pl... W dniu 2012-05-18 09:16, to pisze: Nieprawda. Jest normalny znak C-13 "droga dla rowerĂłw ", stoi juĹź przy ulicy Piotrowo, przy wjeĹşdzie na drogÄ rowerowÄ w ulicy KĂłrnickiej. WĹaĹnie sprawdziĹem na google street view. WiÄc nie rozsiewaj bzdur. |
|
Data: 2012-05-20 15:06:37 | |
Autor: MaseĹ | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 13:36, Cavallino pisze:
fakt - masz racje, jest tam C-13. Choc nie wiem od kiedy. Patrzac na chodnik obok tej jezdni spodziwalem sie jednak innego oznakowania. A teraz pytanie - dla tych, ktorzy nie znaja okolicy. Jak zinterpretujecie takie oznakowanie: http://g.co/maps/skadb (widac jezdnie, przy jej prawej krawedzi C-13, a troche dalej kolorowy, szaro-czerwony chodnik) Dla utrudnienia przykryjcie ulice i chodnik sniegiem :-) WiÄc nie rozsiewaj bzdur. Przepraszam - masz racje jest tam C-13, ale nie dotyczy on chodnika, tylko jest ustawiony z prawej strony jezdni :-) Z drugiej strony mostu jest tak samo :-) Pozdro MaseĹ |
|
Data: 2012-05-20 17:38:00 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 15:06, MaseĹ wrote:
A teraz pytanie - dla tych, ktorzy nie znaja okolicy. Jak ZaleĹźy czy dosĹownie, czy w przenoĹni. Generalnie dla purystĂłw, to bÄdzie wszystko bÄdzie DDR, bÄ dĹş nie bÄdzie (zaleĹźy czy dla istnienia DDR sÄ konieczne znaki poziome, chyba nie i wtedy jezdnia to DDR a DDR i chodnik to chodnik;). A jak ma byÄ to kaĹźdy sie domyĹli. Dla utrudnienia przykryjcie ulice i chodnik sniegiem :-) No to wtedy juĹź ciekawiej;) Tak jak wyĹźej jezdnia to ddr, a reszta to chodnik. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:47 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Shrek user@domain.invalid ...
A teraz pytanie - dla tych, ktorzy nie znaja okolicy. Jak przepisy mozna interpretowac w przenośni? :) Nie mówie, ze czesto nie trzeba, ale czy mozna? |
|
Data: 2012-05-21 06:12:12 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 23:59, Budzik wrote:
Użytkownik Shrek user@domain.invalid ... Bezpośrednio to nie, ale jak nie wiadomo o co chodzi, to stosuje się wykładnie celową. Tylko to określa już sąd. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 17:52:11 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "MaseĹ" <mmasel@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:94f8c9156a41046389ecb40d09954a6f@masel.cs.put.poznan.pl... W dniu 2012-05-20 13:36, Cavallino pisze: Ja tam nigdy nic innego nie widziaĹem. Znak pionowy mĂłgĹbym przeoczyÄ, bo rowerem tam nie jeĹşdziĹem, ale tak BTW: czy znak poziomy ma tu jakieĹ znaczenie? Przepraszam - masz racje jest tam C-13, ale nie dotyczy on chodnika, Oj chyba jednak z lewej strony drogi rowerowej. Gdyby staĹ pomiÄdzy drogÄ rowerowÄ a chodnikiem, to burzyĹbyĹ siÄ, Ĺźe moĹźna w niego wjechaÄ (poniekÄ d sĹusznie). Skoro nie ma pasa rozdziaĹu miÄdzy nimi, to lepiej (bezpieczniej) jest jak stoi tak jak teraz. |
|
Data: 2012-05-20 17:54:40 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 17:52, Cavallino wrote:
Oj chyba jednak z lewej strony drogi rowerowej. Powinien staÄ C13/C16 z pionowÄ kreskÄ . Z prawej strony, lub z obu. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 17:59:06 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych: Skoro nie ma pasa rozdziaĹu miÄdzy nimi, to lepiej (bezpieczniej) jest W Ĺźadnym przypadku, bo wtedy pedalarze mieliby taki argument do zaĹmiecania jezdni swoim dupskiem, jakim usiĹowaĹ siÄ posĹuĹźyÄ kolega MaseĹ. |
|
Data: 2012-05-20 18:24:53 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 17:59, Cavallino wrote:
Powinien staÄ C13/C16 z pionowÄ kreskÄ . Akurat IMHO nie ma on racji. Natomiast tak jak jest teraz to w zasadzie majÄ obowiÄ zek korzystania z DDR... ktĂłra jest na jezdni. A gdzie samochody to juĹź pojÄcia nie mam;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-21 01:07:04 | |
Autor: MaseĹ | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 18:24, Shrek pisze:
On 2012-05-20 17:59, Cavallino wrote: Masz prawo miec inne zdanie. StraSZ miejska tez. Od tego jest sÄ d, zeby ustalic, kto mial racje :-) Natomiast tak jak jest teraz to w zasadzie Ciii, bo sie kolega C...... zagotuje :-) Pozdro MaseĹ (ciagle jesze rozbawiony cala ta sytuacja) |
|
Data: 2012-05-20 21:59:43 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
ale on ma racje, skoro to nie jest wydzielona DDR a chodnik połączony z pasem dla rowerów to zdecydowanie powinno byc C13/C16.Skoro nie ma pasa rozdziału między nimi, to lepiej (bezpieczniej) A tak jest "coś się komuś wydawało" zamiast oznakowania. No chyba ze oznakowanie dróg wprowadza się nie w oparciu czym te drogi są, tylko w oparciu o to, co mowi kolega Maseł. |
|
Data: 2012-05-21 01:19:55 | |
Autor: Maseł | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 23:59, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Nooo, spokojnie. Ja nie jestem wykladnia prawa. Ja tylko cytuje jedna z jego interpretacji. A cytuje wlasnie ta - bo barzo mi sie ona podoba i odpowiada mojemu swiatopogladowi :-) Tu znajdziecie podobne opinie wypowiadane/wypisywane przez duzo bardziej niz ja "uczonych w pismie": http://www.bikeforum.pl/threads/22038-Obowi%C4%85zek-jazdy-drogami-pieszo-rowerowymi-w-%C5%9Bwietle-nowych-przepis%C3%B3w-rowerowych http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1378.0 http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/2029020,105130,11674505.html [... i wiele innych ...] Tak wiec, jezeli uwazacie, ze nie mam racji - pozwalam Wam tak uwazac :-) Gdyby jednak jakis mundurowy uznal, ze nie mam racji i postanowil mnie za to ukarac, to wtedy chetnie poprosze tego mundurowego, zeby zwrocil sie o prawidlowa interpretacje do sądu... Pozdro Maseł |
|
Data: 2012-05-21 00:59:22 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Maseł mmasel@poczta.onet.pl ...
ale on ma racje, skoro to nie jest wydzielona DDR a chodnik połączonySkoro nie ma pasa rozdziału między nimi, to lepiej (bezpieczniej) ale ja sie nie wypowiadałem w temacie "czy rowerzysta musi jechac po ciągu pieszo rowerowym" tylko zgodziłem się, że pokazane wczesniej miejsce jest zle oznaczone i powinno miec oznaczenie C13/c!6 po prawej stronie a nie C13 po lewej, bo w takiej konfiguracji C13 odnosi sie oczywiscie do drogi znajdujacej sie po lewej stronie znaku czyli do drogi dla samochodów. |
|
Data: 2012-05-22 21:38:09 | |
Autor: 'Tom N' | |
Pedalarze | |
Budzik w <news:XnsA05A17B44EE5Dbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:
ale ja sie nie wypowiadaĹem w temacie "czy rowerzysta musi jechac po ciÄ gu pieszo rowerowym" tylko zgodziĹem siÄ, Ĺźe pokazane wczesniej miejsce jest zle oznaczone i powinno miec oznaczenie C13/c!6 po prawej stronie a nie C13 po lewej, bo w takiej konfiguracji C13 odnosi sie oczywiscie do drogi znajdujacej sie po lewej stronie znaku czyli do drogi dla samochodĂłw. To ja poproszÄ o przepis, Ĺźe C-13 ma byÄ po prawej stronie "drogi dla rowerĂłw", z uwzglÄdnieniem zapisu z rozporzÄ dzenia: "Znak C-13 âdroga dla rowerĂłwâ stosuje siÄ w celu wyeliminowania z drogi innych niĹź rowery pojazdĂłw. Znak ten umieszcza siÄ bezpoĹrednio przy wjeĹşdzie na drogÄ dla rowerĂłw." ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-05-22 23:59:15 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik 'Tom N' news@intf.dyndns.org.invalid ...
ale ja sie nie wypowiadaĹem w temacie "czy rowerzysta musi jechac po a nie wiem, zawsze uczono mnie, ze znaki maja byc po prawej. ZnalazĹem coĹ takiego: Znaki drogowe pionowe umieszczone po prawej stronie jezdni lub nad jezdniÄ dotyczÄ kierujÄ cych znajdujÄ cych siÄ na wszystkich pasach ruchu; jeĹźeli jednak znaki sÄ umieszczone nad poszczegĂłlnymi pasami ruchu, to znaki dotyczÄ tylko kierujÄ cych znajdujÄ cych siÄ na pasie, nad ktĂłrym sÄ umieszczone. Znaki drogowe umieszczone po lewej stronie jezdni lub pasĂłw ruchu stanowiÄ powtĂłrzenie znakĂłw umieszczonych po prawej stronie, chyba Ĺźe przepisy szczegĂłlne stanowiÄ inaczej. Jezeli obowiazuje, to przepis ktory podaĹes nie stanowi inaczej, bo mowi ze ma byc przy wjezdzie ale nie mowi, ze moze byc po lewej. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster |
|
Data: 2012-05-23 09:42:19 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych: a nie wiem, zawsze uczono mnie, ze znaki maja byc po prawej. Ale ddr nie jest jezdniÄ , wiÄc to nie dotyczy ddr.
Nie mĂłwi teĹź Ĺźe nie moĹźe byÄ. Co nie jest zabronione to jest dozwolone. |
|
Data: 2012-05-21 09:51:13 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA059EEC42CD4Fbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Ale to jest wydzielona DDR. Nic nie pisze w przepisach, że musi być wydzielona płotem o wysokości 2m. |
|
Data: 2012-05-21 09:59:20 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
ale on ma racje, skoro to nie jest wydzielona DDR a chodnik połączony z zaintrygowałęs mnie. To kto decyduje o tym, czy stawia sie znak DDR czy ciag pieszo rowerowy w przypadku sciezki takiej jak na moście teatralnym? |
|
Data: 2012-05-21 19:16:43 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A79059D5EBbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Nie wiem, ale obstawiam projektanta drogi. |
|
Data: 2012-05-18 10:51:45 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello AL,
Thursday, May 17, 2012, 9:24:50 PM, you wrote: [...] Wiec moze wspolnie wszyscy i pedalarze i puszkarze powinni dazyc, by powstala u nas sensowna siec sciezek rowerowych, po ktorych rowerzysci Niech się pedalarze opodatkują na rzecz ścieżek. My płacimy na drogi w paliwie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 15:25:20 | |
Autor: AL | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-18 10:51, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello AL, co to znaczy my placimy? 90% pedalarzy tez jezdzi puszkami i placi podatki (w tym drogowy). Jak chcesz nie miec pedalarzy na drodze, to doloz sie do wybudowania sciezek rowerowych z prawdziwego zdarzenia (wowczas kazdy pedalarz bedzie wybieral te sciezki niz przepychanie sie wsrod smrodu puszek badz wyprzedzany na zyletke lub obtrabiany przez idiotow bez wyobrazni). Pomysl a nie plec glupot. -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2012-05-18 16:57:02 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello AL,
Friday, May 18, 2012, 3:25:20 PM, you wrote: co to znaczy my placimy?Wiec moze wspolnie wszyscy i pedalarze i puszkarze powinni dazyc, byNiech się pedalarze opodatkują na rzecz ścieżek. My płacimy na drogi w Chyba jako pasażerowie. i placi podatki (w tym drogowy). Jak chcesz nie miec pedalarzy na Jasne. Zaraz po tym jak się pedalarze dołożą do autostrad i obwodnic. [...] Pomysl a nie plec glupot. Do lustra piszesz? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 17:29:15 | |
Autor: szufla | |
Pedalarze | |
Chyba jako pasażerowie. Roman, wez juz przestan bredzic. sz. |
|
Data: 2012-05-18 19:25:43 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 16:57, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello AL, ROTFL^2 :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 07:29:25 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
Pedalarze | |
Dnia Fri, 18 May 2012 16:57:02 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
co to znaczy my placimy?Chyba jako pasażerowie. Wsiądź czasem na rower, dotlenisz te resztki mózgu i może przez chwilę mniejsze głupoty będziesz pisał. Pomysl a nie plec glupot.Do lustra piszesz? Masz ksywę "lustro"? AK |
|
Data: 2012-05-18 06:30:06 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 21:14, to wrote:
Ja trÄ biÄ mijajÄ c takich debili. MyĹlÄ, Ĺźe taka tresura na dĹuĹźszÄ metÄ Ĺredni pomysĹ. Typowy niedoswiadczony pedalarz odwraca siÄ wtedy (wraz z kierownicÄ ) przez prawe ramiÄ i zjeĹźdza na Ĺrodek pasa - a tego akurat nie chcesz. Shrek. |
|
Data: 2012-05-18 07:17:30 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Shrek
Ĺredni pomysĹ. Typowy niedoswiadczony pedalarz odwraca siÄ wtedy (wraz z Jak trÄ biÄ to omijam go z wiÄkszÄ niĹź bezpieczna odlegĹoĹciÄ . -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 14:38:26 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 09:17, to wrote:
begin ShrekJakÄ konkretnie? Shrek. |
|
Data: 2012-05-19 09:29:43 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Shrek
JakÄ konkretnie? WiÄkszÄ niĹź ustawowa -- margines na trÄ bienie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 11:54:23 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 09:29:43 +0000 (UTC), to napisał(a):
Jaką konkretnie? Ustawowo nie możesz trąbić. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-19 10:05:22 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Ustawowo nie moĹźesz trÄ biÄ. AleĹź mogÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 22:08:42 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 10:05:22 +0000 (UTC), to napisał(a):
Ustawowo nie możesz trąbić. Owszem, ale nie dziw się że przy trąbieniu rowerzysta zjeżdża bliżej osi jezdni - w końcu trzeba sprawdzić gdzie to zagrożenie. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 00:14:55 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Owszem, ale nie dziw siÄ Ĺźe przy trÄ bieniu rowerzysta zjeĹźdĹźa bliĹźej osi Ale ja trÄ biÄ jak go wyprzedzam. Zanim gdzieĹ zjedzie to juĹź bÄdÄ przed nim. MoĹźe siÄ tylko powkurwiaÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 03:46:59 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp9d1v$cvv$120@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin MadMan Ja mam trabke. AirZound. Uwielbiam podjezdzac potem do takiego kierowcy na najblizszym skrzyzowaniu, i trabic mu w twarz jak otwiera okno. Mina takiego kierowcy - bezcenna. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 08:00:39 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Ja mam trabke. AirZound. Uwielbiam podjezdzac potem do takiego kierowcy To byĹ w ryj za to dostaĹ. Ale podsumowujÄ c -- jedziesz tam gdzie Ci nie wolno, a potem trÄ bisz na kierowcÄ, ktĂłry zwrĂłciĹ Ci uwagÄ, nielegalnym sygnaĹem dĹşwiÄkowym? Typowy burak-pedalarz. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 14:52:41 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpa8b7$cvv$123@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_AtomicusLOL. Musialbys mnie najpierw zwiazac.
Nie. Zwrocam mu uwage, ze zachowywal sie niestosownie (nadmierna predkosc, brak nalezytego odstepu przy wyprzedzania rowerzysty, nieuzasadnione uzycie sygnalu dziekowego). -- TA |
|
Data: 2012-05-20 21:49:22 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Nie. Zwrocam mu uwage, ze zachowywal sie niestosownie (nadmierna Tak sobie tĹumacz swoje chamstwo, hipokryto i rowerowy buraku. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 07:14:56 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 00:14:55 +0000 (UTC), to napisał(a):
Ale ja trąbię jak go wyprzedzam. Manewr wyprzedzania w twoim wykonaniu powoduje zagrożenie? Serdecznie współczuję. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 08:01:12 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Ale ja trÄ biÄ jak go wyprzedzam. ÄpaĹeĹ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 22:33:03 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Sun, 20 May 2012, to wrote:
begin MadMan Nie, zakłada prawidłowe używanie sygnałów dzwiękowych. Nieprawidłowe niczym nie różni się od jadacych srodkowym pasem z Vmax "bo ja spowoduję że wszyscy pojada bezpiecznie" (to że sam łamie przepisy jest bez znaczenia, dla niego rzecz jasna). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-21 23:02:52 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Gotfryd,
Monday, May 21, 2012, 10:33:03 PM, you wrote: Nie, zakłada prawidłowe używanie sygnałów dzwiękowych.Ćpałeś?Ale ja trąbię jak go wyprzedzam.Manewr wyprzedzania w twoim wykonaniu powoduje zagrożenie? Serdecznie Tylko na terenie zabudowanym wolno uzywać sygnału dźwiękowego tylko w sytuacji zagrożenia. Poza nim mogę sobie trąbić ile wlezie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-22 08:08:50 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Mon, 21 May 2012 23:02:52 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Tylko na terenie zabudowanym wolno uzywać sygnału dźwiękowego tylko w Proszę o podparcie się jakimś przepisem. Art. 29 PoRD mówi co innego. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-22 09:55:05 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello MadMan,
Tuesday, May 22, 2012, 8:08:50 AM, you wrote: Tylko na terenie zabudowanym wolno uzywać sygnału dźwiękowego tylko wProszę o podparcie się jakimś przepisem. Art. 29 PoRD mówi co innego. Ale ja przecież ostrzegam o niebezpieczeństwie - JA JADĘ! :P -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-22 10:34:37 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Tue, 22 May 2012, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello MadMan, I to jest bardzo dobra argumentacja :P, ale przyznasz, że nie działa w opisywanym przypadku, kiedy wyprzedzajacy trabi kiedy jest już *obok*, czyli za pózno? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-23 17:24:10 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Gotfryd Smolik news
I to jest bardzo dobra argumentacja :P, ale przyznasz, Ĺźe nie TrÄ bienie z tyĹu na rowerzystÄ jest niebezpieczne, bo wielu z nich wykonuje wtedy jakieĹ dzikie manewry (np. odwracajÄ siÄ, a wtedy nie potrafiÄ utrzymaÄ kierunku na wprost itp.). Przepisy nigdzie nie mĂłwiÄ , Ĺźe chodzi o bezpoĹrednie zagroĹźenie konkretnie dla Ciebie. Wyprzedzony rower nadal stanowi zagroĹźenie (dla innych) jeĹli jedzie tam, gdzie jechaÄ nie powinien, nie ma oĹwietlenia itp. I wcale nie chodzi o szukanie pretekstu do trÄ bienia na pedalarzy, tylko o danie mu do zrozumienia, Ĺźe robi coĹ nie tak. Jak kilku go obtrÄ bi, to moĹźe nastÄpnym razem kupi tÄ lampkÄ za 20 zĹ i/lub nie bÄdzie jechaĹ tam, gdzie mu nie wolno. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-23 20:59:14 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Jak kilku go obtrąbi, to może następnym razem kupi tą lampkę za 20 zł i/lub nie popieram w 100% zwałszcza ze czasami lampka moze sie zepsuc i rowerzysta nawet nie wie, ze jedzie bez swiatła z tyłu. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni. I jedyne,które ma za co!" Mark Twain |
|
Data: 2012-05-26 22:53:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Wed, 23 May 2012, Budzik wrote:
popieram w 100% W zakresie lampek dopisz i moje 100% :P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-23 17:20:20 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Gotfryd Smolik news
Nie, zakĹada prawidĹowe uĹźywanie sygnaĹĂłw dzwiÄkowych. NieprawidĹowe UĹźycie sygnaĹu dĹşwiÄkowego w sytuacji zagroĹźenia jest jak najbardziej prawidĹowe. A to wĹaĹnie taka sytuacja. Nie trÄ biÄ przed wyprzedzaniem wĹaĹnie dlatego, Ĺźeby rowerzysta nie wjechaĹ mi pod koĹa. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 23:33:36 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Shrek" <user@domain.invalid> wrote in message news:jp4j89$37e$1inews.gazeta.pl...
No patrz, a dzwoniacy na mnie pedalarze jadacy chodnikiem to chca, zebym sie ogladal, czy nie? To jest beszczelnosc - jechac nielegalnie chodnikiem i jeszcze dzwonic na pieszych... -- Axel |
|
Data: 2012-05-19 07:03:08 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 23:33, Axel wrote:
No i? OczywiĹcie dzwonienie na pieszych na chodniku jest chamstwem. Zgadzam siÄ z tobÄ , ale do czego zmierzasz? Shrek. |
|
Data: 2012-05-19 09:29:12 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Shrek
No i? OczywiĹcie dzwonienie na pieszych na chodniku jest chamstwem. Raczej idiotyzmem, bo piesi wtedy wykonujÄ losowe skoki. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 20:25:16 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Shrek" <user@domain.invalid> wrote in message news:jp79i6$46h$1inews.gazeta.pl... Ĺredni pomysĹ. Typowy niedoswiadczony pedalarz odwraca siÄ wtedy (wraz No pytam, o co im chodzi - oczekuja, ze nie bede sie ruszal, czy zejde na jezdnie? Bo moim odruchem jest odwrocenie sie, zeby zobaczyc, co na mnie dzwoni. A czasem jak jestem zamyslony to i odskocze. Pytam, bo nie przyszlo mi do glowy dzwonic na pieszych, jak mi sie zdarza jechac chodnikiem - jak nie mam jak przejechac - zwalniam do predkosci pieszego i czekam, az bede mial jak go wyminac. A ostatnio coraz czesciej jestem obdzwaniany w centrum DC. I chyba zaczne wiazanki puszczac takim... -- Axel |
|
Data: 2012-05-19 21:56:27 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 20:25, Axel wrote:
NIe wiem. Ich pytaj. Ja na piesztych nie dzwonie, tak po prawdzie, to nawet dzwonka nie mam, od kiedy zgubiĹem. BTW - doĹÄ dobrze dziaĹa cykniÄcie przerzutkÄ lub wypiecie buta z SPD - zauwaĹźÄ i wiÄkszoĹÄ przepuĹci, a jak nie to trudno - oni sÄ u siebie, ja jestem goĹciem, poczekam. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 01:50:26 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp79i6$46h$1@inews.gazeta.pl>, Shrek <user@domain.invalid> wrote:
Ja, jak mi sie zdarza jechac po chodniku to staram sie nie straszyc pieszych itd. Ale wtedy znowu niektorzy maja pretensje ze 'nie mam dzwonka'. Inni reaguja z podobna do samochodowej nieuzadniona agresja... -- TA |
|
Data: 2012-05-17 21:21:18 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
Pedalarze | |
Użytkownik "kajus44"
Cóż można dodać w debilnym temacie? Królowie szosz w blaszakach trąbią na rowery? No jasne, przecież Tobie się śpieszy o miszczu. |
|
Data: 2012-05-17 19:25:52 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin PrzemysÂław Czaja
Cóş moĹźna dodaÄ w debilnym temacie? KrĂłlowie szosz w blaszakach trÄ biÄ Jak zdarza mi siÄ jechaÄ wolnym autem (110 KM) to nie jadÄ ciÄ gle przyssany do lewego pasa tylko robiÄ miejsce szybszym. DuĹźa czÄĹÄ pedalarzy robi wszystko, Ĺźeby tylko utrudniÄ "tym chujom w tych jebanych autach" na ktĂłre ich po prostu nie staÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 21:40:35 | |
Autor: jacek | |
Pedalarze | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:jp3jc0$cvv$38usenet.news.interia.pl... begin Przemys3aw Czaja Jak zdarza mi się jechać wolnym autem (110 KM) to nie jadę ciągle a jak jedziesz tym mocniejszym autem respektujesz przepisy ? moze oni jechali na duzo drozszych rowerach niz twoje mocne auto i lamia przepis bo chca wykorzystac mozliwosci roweru ktorych sie nie da na ddr jada calym pasem bo wiekszosc kierowcow lamie przepis wyprzedzania w odleglosci min metr i tak jest bezpieczniej choc i tak nie zrozumiesz tego zapewne |
|
Data: 2012-05-17 19:48:09 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin jacek
a jak jedziesz tym mocniejszym autem respektujesz przepisy ? WiÄkszoĹÄ tak, a w szczegĂłlnoĹci wszelkie zasady bezpieczeĹstwa i dodatkowÄ zasadÄ, by nikomu nie utrudniaÄ jazdy. moze oni Róşnica polega na tym, Ĺźe oni przeszkadzajÄ innym, a kierowca ktĂłry jedzie trochÄ szybciej niĹź pozwalajÄ przepisy nie przeszkadza nikomu. I nie stwarza wiÄkszego zagroĹźenia niĹź jakiĹ zĹom jadÄ cy zgodnie z przepisami. jada calym pasem bo wiekszosc kierowcow lamie przepis wyprzedzania w Ty zrozum wreszcie, Ĺźe jak masz ĹcieĹźkÄ, to masz po niej jechaÄ, jaka by nie byĹa. Ulice teĹź bywajÄ kiepskie i nikt nie roĹci sobie z tego powodu prawa do jazdy samochodem po ĹcieĹźkach dla rowerĂłw czy chodnikach. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 22:21:57 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 21:48, to wrote:
begin jacek Głównie należałoby wbić do głowy prostą zasadę: jedź i daj jechać innym. moze oni Sorry, niebardzo - bo to nie samochód w większości jest ograniczeniem a kierowca. A konkretnie jego wiara w umiejętności, nonszalancja a głównie brak skupienia. jada calym pasem bo wiekszosc kierowcow lamie przepis wyprzedzania w Chyba jednak nie wiesz, jak wygląda specyfika jazdy po ścieżkach. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-17 20:30:38 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
GĹĂłwnie naleĹźaĹoby wbiÄ do gĹowy prostÄ zasadÄ: jedĹş i daj jechaÄ innym. DokĹadnie, niestety duĹźa czeĹÄ pedalarzy jej nie stosuje. I bardzo maĹa czÄĹÄ kierowcĂłw. Sorry, niebardzo - bo to nie samochĂłd w wiÄkszoĹci jest ograniczeniem a Ale to jest warunek staĹy. Ty zrozum wreszcie, Ĺźe jak masz ĹcieĹźkÄ, to masz po niej jechaÄ, jaka Wiem bo jeĹşdziĹem. Wtedy byĹy jeszcze gorsze. I tak sÄ lepsze dla rowerĂłw, niĹź ulice dla samochodĂłw (biorÄ c pod uwagÄ potencjalne moĹźliwoĹci jednego i drugiego pojazdu). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 22:42:12 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 22:30, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik I tu jest pies pogrzebany. Zazdrość to okrutna Pani :-) Sorry, niebardzo - bo to nie samochód w większości jest ograniczeniem a Jak dowiodły moje historię, to głównie taranują mnie paniusie w nowych samochodach a nie pędzący piraci ;-) Ty zrozum wreszcie, że jak masz ścieżkę, to masz po niej jechać, jaka Ale tu nie chodzi o ich stan, tylko fakt, że są z nikąd do nikąd i kretyńsko pozawijane. Kolejna sprawa, to fakt, że pałętają się po nich stada pieszych. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-17 22:13:01 | |
Autor: made myself | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
Kolejna sprawa, to fakt, że pałętają się po nich stada pieszych. Czyli jak pieszy się porusza w miejscu, w którym go nie powinno być, to jest be, ale jak rowerzysta zamiast ścieżką jedzie po jezdni na której go nie powinno w tym wypadku być, to jest wszystko ok, tak? Imię na K, cztery litery? ;) -- Pzdr, made_myself http://mruczaj.pl -- |
|
Data: 2012-05-18 08:50:37 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 00:13, made myself wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a): Naświetlę Ci przykład, bo chyba niebardzo rozumiesz: Wyobraź sobie, drogę którą jedziesz samochodem i maszerujących po niej całą szerokościa pieszych... i to nie pojedyncze sztuki, tylko stada. Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy, wybiec dziecko nie widząć w tym nic zdrożnego - i nikt nie przejmuje się tym, że te krzaki zasłaniają całą widoczność. Super wspaniałe są też ścieżki rowerowe w okolicy przystanków autobusowych, w wypadku których ludzie prawie zawsze stoją na ścieżce blokując całkowicie przejazd. Ja akurat ścieżki rowerowe uważam za zbędne. Wystarczy odrobina zrozumienia i bez problemu można poruszać się zarówno po drodze jak i po chodniku. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 09:04:05 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp4rg4$jtg$3@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 00:13, made myself wrote: A potem zamiast pieszych podstaw pedalarzy i masz to, przeciwko czemu protestujemy. Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między rowerem i pieszym, ewentualne skutki gorsze, więc więcej sensu ma rower na chodniku niż na jezdni. Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy Albo rowerzysta. |
|
Data: 2012-05-18 09:09:49 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 09:04, Cavallino wrote:
Tylko skala jest "nieco" inna. Tak wielokrotnie inna. Wyobraź sobie drogę na której więcej jest pieszych/rowerów niż samochodów, jest znacznie węższa i jedź po niech z uśmiechem na twarzy ... dodatkowo skacząć przez 20cm krawężniki, ponieważ ktoś maźnął kreskę na chodniku i nazwał ją ścieżką. Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między A teraz zastanów sie czy to nie czasem kierowcy-piesi nie doprowdzili do absurdalnego zakazu poruszania się po chodnikach. Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych Skala Panie, skala! -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 09:21:37 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między Ale do kogo pretensje? Przecież nigdy nie twierdziłem, że w Polsce przepisy ustala ktoś kto ma choć odrobinę oleju we łbie. Zgadzamy się, że rower ma jeździć prędzej po chodniku niż jezdni.
Różnica prędkości, różnica prędkości..... |
|
Data: 2012-05-18 08:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Różnica prędkości, różnica prędkości..... Az mnie korci zapytac, chociaz wiem, ze bede załował... :) Czy różnice są rzeczywiście az tak wielkie? |
|
Data: 2012-05-18 11:14:02 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA0576674E6563budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Między 120 a 20 (np. na trasie katowickiej) różnica wynosi dokładnie 100. Między 20 (prędkość rowerzysty) a 5 (prędkość pieszego) różnica wynosi 15. Czyli jest 6 razy mniejsza. |
|
Data: 2012-05-18 11:24:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pedalarze | |
W dniu 18.05.2012 11:14, Cavallino pisze:
Czyli rowerzysta na autostradzie jest, wg. twojej własnej logiki, mniej uciążliwy niż gdyby paru ludzi otoczyło ciebie kołem i nie pozwoliło ci nigdzie się ruszyć - wszak różnica pomiędzy staniem w miejscu a 5km/h wynosi 5km/h, co jest 20 razy mniejsze, niż wyliczone wcześniej przez ciebie 100km/h różnicy. ;-> |
|
Data: 2012-05-18 11:55:54 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 11:14, Cavallino wrote:
Absurdalny przykład. Jeśli tam jest 120 to jest to ekspresówka zatem nie zezwala na poruszanie się rowerem. Uważasz, że całe miasto zezwala na poruszania z prędkościa 120 ? W mieście: w większości wypadków dopuszczalna 50, rower porusza się 20-40km/h. Między 20 (prędkość rowerzysty) a 5 (prędkość pieszego) różnica wynosi 15. Dobrze, że nie podałeś przykładu z niemieckiej autostrady. Samochód 300-ta, rower 20 ;-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 10:40:32 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
UwaĹźasz, Ĺźe caĹe miasto zezwala na poruszania z prÄdkoĹcia 120 ? W Realnie, to rower porusza siÄ z prÄdkoĹciÄ 15-30 km/h, a samochody 50-120 km/h. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 11:43:23 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 18/05/2012 11:40, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Średnia 50kmh w centrum w czasie, kiedy wszyscy jadą do/z pracy? Bitch, please, emerytowane rowerzystki wyprzedzą cię bez problemów. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-19 09:48:23 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin kamil
Realnie, to rower porusza siÄ z prÄdkoĹciÄ 15-30 km/h, a samochody Kto mĂłwi o Ĺredniej? PiĹes coĹ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 12:50:12 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 19/05/2012 10:48, to wrote:
begin kamil Rozumiem, że rozpędzenie się do 50 na 100 metrów, po czym stanie 20 minut w korku jest lepsze, niż ominięcie tego korka rowerem. Bitch, please. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-18 12:11:00 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp56bb$gtq$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 11:14, Cavallino wrote: Co znaczy "jest"? O jakichś bzdurnych cyferkach znakach chcesz gadać? No to nie ze mną, z kapelusznikami których to interesuje nie mam o czym rozmawiać. Ja piszę o tym jak się tam jeździ. Uważasz, że całe miasto zezwala na poruszania z prędkościa 120 ? Uważam, że skoro są takie miejsca i są alternatywy, to rowerzystów tam być nie powinno. Zresztą mi bez różnicy, czy 120, czy 70 czy 50. Wszędzie gdzie jest więcej niż 20, 30 to rowerzyści nie powinni być wpuszczani na jezdnię. W mieście: w większości wypadków dopuszczalna 50, rower porusza się 20-40km/h. Jeden na sto. A reszta jedzie normalnie 10-20. |
|
Data: 2012-05-18 13:50:47 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 12:11, Cavallino wrote:
Ale dokladnie takie same debilne "znaki" (przepisy) chcesz ustalać dla rowerzystów a sam masz je w dupie. Nieco nikonsekwentny jesteś. Albo zmierzamy w stronę rozsądnego prawa albo "mania w dupie". Zdecyduj się. Jak Ty masz w dupie ograniczenia tak ja mogę mieć w dupie nakaz jazdy ścieżką - proste. I wyjeżdżaj mi z tekstami o kapeluszowaniu. Ja piszę o tym jak się tam jeździ. Ja też piszę o tym jak się jeździ. Jeździ się na rowerze po drodze zamiast po ścieżce/chodniku - bo jest szybciej i wygodniej. Uważasz, że całe miasto zezwala na poruszania z prędkościa 120 ? Jeśli to jest godna alternatywa. A nie przeprawa przez 20cm krawężniki i tysiące przejść z guziczkiem. Take alternatywy mam w dupie. Zresztą mi bez różnicy, czy 120, czy 70 czy 50. A samochody z nich wypuszcane - pod ŻADNYM pozorem. Dookoła dróg mur na metr - parkowanie WYŁĄCZNIE w miejscach dozwolonych inaczej konfiskata samochodu, za wykroczenia względem przepisów znaków również konfiskata. Piszesz się ? W mieście: w większości wypadków dopuszczalna 50, rower porusza się Pokaż mi jaką masz średnią z jazdy po mieście ? Ja na rowerze mam 23-28km/h -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 19:43:51 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Między 120 a 20 (np. na trasie katowickiej) różnica wynosi dokładnie Ależ skąd, nigdy nie pisałem nic o limitach prędkości dla rowerzystów. W każdym razie zacząłbym od obowiązku posiadania karty rowerowej, jak chcesz w ogóle porównywać cokolwiek. I wyjeżdżaj mi z tekstami o kapeluszowaniu. To Ty wyjeżdżasz posiłkując się limitami prędkości, które mają się do dyskusji jak pięść do nosa.
Tak, zboczonym pedalarzom. A tym dla których te drogi zostały zrobione, wolniej i mniej wygodnie. I o to właśnie chodzi, żeby pedalarskie widzimisie nie musiało tryumfować. Jeśli to jest godna alternatywa. A nie przeprawa przez 20cm krawężniki i tysiące przejść z guziczkiem. Take alternatywy mam w dupie. Z buta posuwaj. W mieście: w większości wypadków dopuszczalna 50, rower porusza się Na jednych 100 metrach zo najwyżej. Przecież piszę - jeden na sto. Ja mam mniej więcej 2 km na 15 minut (na rowerze rzecz jasna), więc wyjdzie tak z 8 km/h. Z czego pewnie z 50% czasu to światła, a co za tym idzie nie bardzo jesteś w stanie nadgonić te straty na trasie na tyle, żeby wyszły Ci kosmosy które podajesz. |
|
Data: 2012-05-18 20:10:35 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 19:43, Cavallino wrote:
Przeciwko konieczności posiadania karty nic nie mam. Nawet kiedyś ją miałem :-) I wyjeżdżaj mi z tekstami o kapeluszowaniu. Ale to jest dokładnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec się pomiędzy pieszymi - wolę jechać swoje 25-30 - podobnie jak Ty nie masz ochoty wlec się 40-50 jadąc samochodem. Ja piszę o tym jak się tam jeździ. Zbudowane zostały również za moje pieniądze, zatem mam dokładnie takie samo prawo je sobie uzurpować :-) Jeśli to jest godna alternatywa. A nie przeprawa przez 20cm krawężniki Ty również :-) W mieście: w większości wypadków dopuszczalna 50, rower porusza się ROTFL :-) Facet, nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz :-) Przecież piszę - jeden na sto. Nie mierz innych (podobnie jak wielu tutaj) swoją miarką. Z czego pewnie z 50% czasu to światła, a co za tym idzie nie bardzo Przykład z wczoraj: z domu do pracy 7.5km w 18minut w Krakowie. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 20:18:12 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: I wyjeżdżaj mi z tekstami o kapeluszowaniu. Nie jest. Bo rzecz która powinna być zakazana jest całkiem legalna i dozwolona. Nie mam ochoty wlec się pomiędzy pieszymi - wolę No i analogia będzie wtedy, gdy Ty będziesz miał zakaz jazdy jezdnią, a nie dziś. Ja też piszę o tym jak się jeździ. Jeździ się na rowerze po drodze Podobnie jak wiele gmachów, co wcale nie oznacza, że możesz sobie pojeździć rowerem po korytarzach. Pokaż mi jaką masz średnią z jazdy po mieście ? Ja na rowerze mam Ty z tych, których czerwone światło nie dotyczy?
Ale ja nikogo nie mierzę swoją miarką, napisałem ile mi wychodzi, to wszystko.
W centrum? Bo ja podawałem te czasy ze ścisłego centrum Poznania, bo akurat tam działa rower miejski. I np. przejazd z Mostu Teatralnego na Małe Garbary zajmuje mi właśnie tyle. Wiadomo że poza centrum pojadę ze dwa razy szybciej, gdy nie będę musiał stać na światłach. Ale Ty mnie pytałeś o średnią w mieście, a nie średnią na peryferiach miasta. Tam samochodem mam ze 100, albo i więcej gdy autostradą posuwam. ;-) |
|
Data: 2012-05-18 20:32:47 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 20:18, Cavallino wrote:
Bo Tobie się tak wydaje ? Nie mam ochoty wlec się pomiędzy pieszymi - wolę Poczekaj jeszcze chwilkę, samochodów przybywa. Będziesz jeździł coraz wolniej - a ja dokładnie tak samo szybko :-) BTW, A jak będę jechał skuterem 20-25km/h to też mi tego zakażesz ? ;-) Ja też piszę o tym jak się jeździ. Jeździ się na rowerze po drodze Korytarze w przeciwieństwie do dróg nie prowadzą tam gdzie chce dojechać :-) Pokaż mi jaką masz średnią z jazdy po mieście ? Ja na rowerze mam Wystarczy umiejętnie wybrać drogę. Przecież piszę - jeden na sto. Nie no skąd. Przed chwilą napisałeś "chyba 100m" w odniesieniu do mnie. Na jakiej podstawie ?
Start dzielnica śródmieście - zgadnij gdzie się znajduje. Koniec również blisko centrum. Mieszkam 4km od rynku. Wystarczająco w centrum ? Ale Ty mnie pytałeś o średnią w mieście, a nie średnią na peryferiach Kłamiesz :-P Tam samochodem mam ze 100, albo i więcej gdy autostradą posuwam. ;-) Zmierz lepiej średnią z dojazdu w centrum i się pochwal :-> -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 21:07:37 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp64kr$h$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 20:18, Cavallino wrote: No przecież że nie Tobie. BTW, A jak będę jechał skuterem 20-25km/h to też mi tego zakażesz ? ;-) Motorowerem? Dokładnie ten sam przypadek co rower, nie powinno być różnic na drodze o większych prędkościach. Zbudowane zostały również za moje pieniądze Jasne, na potrzeby chwili wymyślisz każdą bzdurę i punkt docelowy. Szkoda mojego czasu. Nie no skąd. Przed chwilą napisałeś "chyba 100m" w odniesieniu do mnie. Na jakiej podstawie ? Znajomości topografii dużego miasta. Mniej więcej co tyle są czerwone światła. ;-) Ale Ty mnie pytałeś o średnią w mieście, a nie średnią na peryferiach Byłoby tak, gdybym gdzieś znalazł coś o peryferiach w Twoim poście. Miasto to całe miasto - zarówno peryferia, jak i centrum.
Przecież pisałem że zazwyczaj jeżdżę rowerem, albo baną. Samochodem czasem jest 2 razy szybciej, a czasem nie - zależy od pory dnia. |
|
Data: 2012-05-18 21:49:33 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 21:07, Cavallino wrote:
Znam na to doskonałe rozwiązanie ;-) BTW, A jak będę jechał skuterem 20-25km/h to też mi tego zakażesz ? ;-) Czytać nie potrafisz ? :-> Dokładnie ten sam przypadek co rower, nie powinno być różnic na drodze o Jak napiszę Pies, to Ty odczytasz wydra ? :-) Zbudowane zostały również za moje pieniądze Czekaj czekaj... kto Tu zaczał pisać bzdety ? Czyżby ktoś kto drogi przyrównał do korytarzy ? :-) Nie no skąd. Przed chwilą napisałeś "chyba 100m" w odniesieniu do Łżesz :-> Tam samochodem mam ze 100, albo i więcej gdy autostradą posuwam. ;-) Czyli średnia samochodu to astronomiczne 16km/h ? Prawdziwy demon prędkości! To napewno przez tych niedobrych rowerzystów ;-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 23:10:05 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: BTW, A jak będę jechał skuterem 20-25km/h to też mi tego zakażesz ? ;-) Potrafię, ale że większość myli typ motoru z jego klasyfikacją, to zakładam że Ty też.
Jak z kontekstu będzie wynikało, iż poluje na ryby, to wolę się upewnić o czym dziabolisz. Jasne, na potrzeby chwili wymyślisz każdą bzdurę i punkt docelowy. Ty. Od kiedy tylko zacząłeś swój udział w tym wątku. Znajomości topografii dużego miasta. Chciałbym.
W korku pewnie tak. Na szczęście korki nie trafiają się codziennie. |
|
Data: 2012-05-19 11:51:26 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 23:10, Cavallino wrote:
Wszsycy się mylą, tylko nie Ty. A co lekarz na to ? Dokładnie ten sam przypadek co rower, nie powinno być różnic na drodze o Czas najwyższy abyś przestał stosować swoją pokrętną logikę - wtedy zaczniesz rozumieć słowo pisane. Jasne, na potrzeby chwili wymyślisz każdą bzdurę i punkt docelowy. Powiedział Cavallino spoglądając w lustro. Jasno udowodniłeś z kim mam do czynienia - szkoda czasu na czytanie. Żegnam. Znajomości topografii dużego miasta. Pierdu pierdu. Pokaż zdjęcię z google maps. Tam samochodem mam ze 100, albo i więcej gdy autostradą posuwam. ;-) Nie martw się, z czasem będą coraz większe - moja prędkość dojazdu nie ulegnie zmianie :-> -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 11:54:16 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp7qf6$61u$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 23:10, Cavallino wrote: Przestań szczekać, jak nie masz nic do powiedzenia, a proste określenie o co Ci tak naprawdę chodziło przerasta Twoje możliwości, to po prostu zamilcz. EOD |
|
Data: 2012-05-19 10:59:34 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
<cytat> Czekaj czekaj... kto Tu zaczał pisać bzdety ? Powiedział Cavallino spoglądając w lustro. Jasno udowodniłeś z kim mam do czynienia - szkoda czasu na czytanie. Żegnam. </cytat> Wszsycy się mylą o jaka ładna dyskusja. Czy panowie już połozyli sie na chodniku ipluja sobie w twarz z poziomu pozbruku? |
|
Data: 2012-05-20 16:32:59 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-18 20:18, Cavallino pisze:
Przecież piszę - jeden na sto. Czyli jeździsz gorzej niż kapelusznik. Mój Ś.p. wujek, jeździł po centrum Wrocławia, mając średnią 16-18km/h. I to mając powyżej 75 lat na karku. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2012-05-20 17:55:49 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <eikcinek@34xob.lp> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ja mam mniej więcej 2 km na 15 minut (na rowerze rzecz jasna), więc Rowerzysta to kapelusznik z natury rzeczy, więc się dostosowuję. Nie stać mnie na zamontowanie prysznica w pracy. Inna sprawa, że w tym czasie zawiera się też wypożyczenie i zdanie roweru, trochę to trwa. Mój Ś.p. wujek, jeździł po centrum Wrocławia, mając średnią 16-18km/h. Jakim stoperem to mierzył? Bo jestem dziwnie spokojny, że znowy by wyszło, że tak naprawdę to była prędkość chwilowa. |
|
Data: 2012-05-21 22:03:47 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 17:55, Cavallino pisze:
Mój Ś.p. wujek, jeździł po centrum Wrocławia, mając średnią 16-18km/h. No to się zdziwisz. To średnia wg Sigmy Sport BC700 zamontowanej na jego rometowskim Wagancie. Dodam - prawidłowo skalibrowanej. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2012-05-19 11:27:56 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Ale to jest dokĹadnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec siÄ pomiÄdzy Tylko te 30 dla roweru to tyle co 200 dla samochodu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 13:59:26 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
:)Ale to jest dokładnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec się pomiędzy Przepraszam, ale to jest głupota roku, jaką przeczytałem na grupie w 2012. Naprawde przerpaszam, nie lubie takich epitetów ale nic innego w tym przypadku napisać się nie dało. Z ciekawości. Skoro 30 na rowerze = 200 w samochodzie to do czego porównasz 60km/h na rowerze? Bo to już predkośc jest spora, ale jak najbardziej do osiągnięcia na zwykłym góralu więc...? |
|
Data: 2012-05-19 14:23:55 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
:) PrzestaĹ pieprzyÄ gĹupoty, prÄdzej znajdziesz samochĂłd, ktĂłrym da siÄ jechaÄ 200 km/h przez dwie godziny niĹź rowerzystÄ, ktĂłry bÄdzie w stanie jechaÄ na swoich rowerku 30 km/h przez te dwie godziny. Z ciekawoĹci. Skoro 30 na rowerze = 200 w samochodzie to do czego 60 km/h na MTB, ROTFL! MTB ma zwykle "najciÄĹźsze" przeĹoĹźenie pozwalajÄ ce na jazdÄ z ok. 30-35 km/h przy odpowiedniej kadencji, wszystko powyĹźej to krÄcenie nogami mĹynka, nie mĂłwiÄ c o tym, Ĺźe >30 km/h przez dĹuĹźszy czas da radÄ jechaÄ moĹźe <1% rowerzystĂłw. JechaĹem 70 km/h na MTB i doskonale wiem w jaki sposĂłb wyglÄ da osiÄ gniÄcie takiej prÄdkoĹci na tym rowerze, chociaĹź miaĹem wtedy ĹwietnÄ kondycje i bardzo dobrej klasy rower z semislickami i duĹźo "ciÄĹźszym" przeĹoĹźeniem niĹź wiÄkszoĹÄ MTB (44/11). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 18:59:30 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
powiedz od razu 10 godzin.:) Albo 40 godzin. Wtedy kazda predkosc bedzie dla rowerzysty nieosiagalna... Człowieku, jeżeli porównujesz rower z samochodem, to chyba nie w kontekscie utrzymywania tej samej predkosci przez długi czas? Piszac 30=200 zrozumiałem ze masz na mysli potencjalne niebezpieczenstwo, odczuwanie predkosci itp. napisałem powyzej.Z ciekawości. Skoro 30 na rowerze = 200 w samochodzie to do czego Nikt nie mówi o jezdzie przez godzine. Jezeli mowimy o długiej jezdzie to srednie padły wielokrotnie. 15-25 IMO są dość realne. Jechałem 70 km/h na MTB i doskonale wiem w jaki sposób wygląda osiągnięcie takiej prędkości na tym rowerze, chociaż miałem wtedyno i? jeżeli rozmawiamy o srednich predkosciach to np. do pracy przez Poznań jade srednio 25 minut. Odległosc 15km. Czyli rozmawiajny o srednich rzedu 40km/h i porównujmy je do rowerowych 15- 25. |
|
Data: 2012-05-20 11:56:48 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA058D1A3045F7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik to to_usenet@interia.pl ... W mieście? 15 tak, 25 nie. Nie mówimy o jednym na sto, tylko o ogóle. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:41 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
dziękuje.napisałem powyzej. Czuje sie wyrózniony jako jeden na 100 :) Nie wiem jka mam cie przekonac ze 20km/h to nic wielkiego, skoro argumenty z doświadczenia odpadają. Jakas przejazdzka? |
|
Data: 2012-05-21 09:50:28 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Czuje sie wyrózniony jako jeden na 100 :) O której możesz dzisiaj być na Moście Teatralnym? |
|
Data: 2012-05-21 09:59:26 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Dopiero w przyszłym tygodniu.Czuje sie wyrózniony jako jeden na 100 :) Ale za to we wtorek moge byc o której chcesz. Oczywiście w granicach rozsądku. Czyli nie o 6.00 :) Dokąd jedziemy? |
|
Data: 2012-05-21 19:21:03 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A787D4C01Fbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Tak jak było pisane, na Estkowskiego. Tyle że chyba żeby zmierzyć Twój czas będę musiał pojechać samochodem, bo ja na pewno średniej 20 nie wyciągnę, a nawet nie mam takowego zamiaru. ;-) |
|
Data: 2012-05-21 21:59:21 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Tak jak było pisane, na Estkowskiego.to w takim razie pojedziemy twoim tempem. :) |
|
Data: 2012-05-22 09:25:58 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05AF17E8BEA5budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Ale moim tempem to nie ma sensu, bo jak mi nie wierzysz to po prostu mogę Ci pokazać screen z nextbike gdzie widać o której godzinie wypożyczałem rower i o której go oddawałem. |
|
Data: 2012-05-19 22:16:47 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 16:23, to wrote:
60 km/h na MTB, ROTFL! MTB ma zwykle "najciÄĹźsze" przeĹoĹźenie pozwalajÄ ce Przesadzasz, no i co to jest "odpowiednia" kadencja? W standardowym 42/11 przy kadencji 90 to jest 42km/h z kawaĹkiem. wszystko powyĹźej to Nie miaĹem pojÄcia, Ĺźe naleĹźÄ do elity;) Na pĹaskim asfalcie bez wiatru i 4 atm w oponach bez wiÄkszego problemu siÄ da. No moĹźe nie przez dwie godziny, bo cukier we krwi siÄ koĹczy;) Inna sprawa, Ĺźe 60km/h na gĂłralu na pĹaskim to juĹź niezĹe osiÄ gniÄcie. Ja bym nie daĹ rady. Maks to 67, ale z gĂłrki i z sakwami - mÄ dre to nie byĹo, tym bardziej, Ĺźe zagramanicÄ . Shrek |
|
Data: 2012-05-19 22:27:30 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 14:23:55 +0000 (UTC), to napisał(a):
Jechałem 70 km/h na MTB i doskonale wiem w jaki sposób wygląda osiągnięcie takiej prędkości na tym rowerze, chociaż miałem wtedy świetną kondycje i bardzo dobrej klasy rower z semislickami i dużo "cięższym" przełożeniem niż większość MTB (44/11). Przy takim przełożeniu ja jechałem 78. Raz. Za TIRem. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-19 16:06:13 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05898B20D2BBbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik to to_usenet@interia.pl ... Trochę przesadził, ale dużo mniej niż opowiadacze co to wyciągają średnią 30 po mieście. Naprawde przerpaszam, nie lubie takich epitetów ale nic innego w tym Halupczok kiedyś na jakimś zjeździe osiągał prawie 100 km/h, podeprzyj się jeszcze tą prędkością, że też się da. A ja ostatnio widziałem auta które znacznie przekraczały 200 i to na zwykłej jednopasmowej ulicy w mieście (konkretnie Baraniaka). Tylko co z tego? |
|
Data: 2012-05-19 18:59:32 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
A ja ostatnio widziałem auta które znacznie przekraczały 200 i to na no własnie nie wiem co z tego... :) I nie wiem gdzie Baraniaka jest jednopasmowa? |
|
Data: 2012-05-20 11:57:44 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA058D0E3061E3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Tam gdzie nie pomylisz pasma (jezdni) z pasem. Niech Ci będzie dwujezdniowa, często używam zamiennie tych słów, być może niezbyt prawidłowo. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:37 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
no to odpowiadajac na argument o 200km/h na Baraniaka - takim "kierofffcom" zabrałbym PJ od ręki. PRzeciez tam sa ograniczenia do 50 i wyjątkowo nie dlatego, że komuś coś się wymyśliło, tylko dlatego, że zdarzyło się tam kilka potrąceń pieszych.A ja ostatnio widziałem auta które znacznie przekraczały 200 i to na |
|
Data: 2012-05-21 09:49:48 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA059F0A2915E5budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... LOL !!!! I nawet nie zapytasz o okoliczności, tylko od razu byś zabrał? ;-) PRzeciez tam sa ograniczenia do 50 No coś strasznego..... i wyjątkowo nie Wystarczy zamknąć przejścia dla pieszych, ogrodzić ulicę płotami i po sprawie. ;-) |
|
Data: 2012-05-21 09:59:26 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
zakładam, ze gdyby były jakies dziwne okolicznosci typu: zamknieta ulica i rajd na 1/4 mili to byśo tym wspomniał.no to odpowiadajac na argument o 200km/h na Baraniaka - takim "kierofffcom"A ja ostatnio widziałem auta które znacznie przekraczały 200 i to na ?PRzeciez tam sa ograniczenia do 50 ciesze się, ze nawet ciebie bawi ten argument :)i wyjątkowo nie |
|
Data: 2012-05-21 19:22:43 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A7840FEDF9budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Źle zakładasz, to było właśnie równe ekstremum jak 60 na rowerze, więc i w specjalnych okolicznościach. Grand Tourismo Polonia. Wystarczy zamknąć przejścia dla pieszych, ogrodzić ulicę płotami i pociesze się, ze nawet ciebie bawi ten argument :) To był opis okoliczności, ale widzę, że Tobie też się fakty nie podobają? ;-) |
|
Data: 2012-05-21 21:59:22 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
zakładam, ze gdyby były jakies dziwne okolicznosci typu: zamknieta sprowadzilismy rozmowe do poziomu absurdu wiec EOD. |
|
Data: 2012-05-22 09:27:00 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05AF1AAC4DA6budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... To nie my, tylko Ty nawijając o 60 na rowerze. Reszta dyskusji już faktycznie miała wykazać Ci absurd takich twierdzeń. Cieszę się, że się udało. wiec EOD. Ok. |
|
Data: 2012-05-22 09:59:23 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Drogi kolego.sprowadzilismy rozmowe do poziomu absurdu Nie było nawijania o 60. Napisałem tylko, ze taka predkosc da sie osiagnac (oczywiscie chiwlowo - nie jestem zawodoowym kolarzem) i tyle. Nie pisalem, ze mozna tak jechac godzine, dwie czy nawet 2 kilomentry. To, ze bodaj "to" dopisał sobie reszte - nie moja wina. W kazdym razie zareagowałem na twierdzenie jakoby predkosc 30 na rowerze jest rownie niebezpieczna jak 200 samochodem. Jezeli jednak twierdzicie, ze jest rownie niebezpieczna - spoko, wasz wybór. IMO takie twierdzenia tylko osmieszaja tych, ktorzy je wygłaszaja, ale to juz nie mój wybór. ok ;)wiec EOD. |
|
Data: 2012-05-22 12:15:47 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05B77FDCC3E6budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Było. Napisałem tylko, ze taka predkosc da sie osiagnac Ano. A ja napisałem, że samochodem 200 i wiecej też się da, też na ulicy. Porównywalna argumentacja absurdu. |
|
Data: 2012-05-22 14:52:06 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Nie było.Drogi kolego.sprowadzilismy rozmowe do poziomu absurdu Napisałem tylko, ze taka predkosc da sie osiagnac Nie, gdybyśmy się chcieli porównywać absurdalnie, to wziałbym predkosc zawodowego kolarza podczas zjazdów w GdI Celowo tego nie zrobiłem, niestety ty mnej wiecej taka predkosc wziałes. Ale tak jak powiedziałem - jeżeli chodzi o mnie - mozecie głosic teze ze 30km/h = 200 samochodem. Nie peszkadza mi to, mało tego, uwazam, ze powinno się to zdanie pojawiac najczescie jak sie da. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO |
|
Data: 2012-05-22 19:17:39 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:22052012.2E1B985C@budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Było.
Tak. gdybyśmy się chcieli porównywać absurdalnie, to wziałbym predkosc Zrobiłem to za Ciebie, ale przez grzeczność nie podawałem jako kontrargumentu prędkości F1. Celowo tego nie zrobiłem, niestety ty mnej wiecej taka predkosc wziałes. Nie, o 33% niższą. |
|
Data: 2012-05-19 18:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Troche to pojecie względne wiec zgadzam sie - "trochę" przesadził :):)Ale to jest dokładnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec się jezdziłęm na góralu i sredniej 30 osiagac mi sie nie udało nigdy (ale w sumie mieczac bez kondycji jestem) Natomiast 15km w 40 miut robiłem regularnie czyli wychodzi jakies 22-23km. A w 35 minut tez sie zdarzało wiec to juz daje jakies 28. Wiec nie wiem co w tym nierealnego. nie pisałem o zawodowych kolarzach własnie dlatego, ze to sa zawodowcy.Naprawde przerpaszam, nie lubie takich epitetów ale nic innego w tym Pisałem z włąsnej autopsji. 55km/h udało mi sie osiagnac wielokrotnie. Moj rekord to bodaj 68 i dlatego do takich liczb sie odnosze. |
|
Data: 2012-05-19 23:42:23 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 20:59, Budzik wrote:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Pisząć "jadąc swoje 25-30" oczywiście miałem na myśli prędkość chwilową jakby się kto nie domyślił. Średnie 23-25 osiąga się bez jakichś cudów. W lepszych czasach, jadąc po ulicach na slickach średnią 28-30 udawało mi się osiągnąć - ale zależało to od układu świateł. Natomiast 15km w 40 miut robiłem regularnie czyli wychodzi jakies 22-23km. Nierealne może to się wydawać jedynie człowiekowi kto nigdy sprawnie na rowerze nie jeździł. nie pisałem o zawodowych kolarzach własnie dlatego, ze to sa zawodowcy.Naprawde przerpaszam, nie lubie takich epitetów ale nic innego w tym Na równym terenie ? Z góry się nie liczy. Tyle osiągałem jedynie jeżdząc po mieście za autobusami w cieniu aero. Realne prędkości to do 35-40km/h przez jakiś odcinek - o ile nie piździło. Moj rekord to bodaj 68 i dlatego do takich liczb sie odnosze. Z góry to wartości wychodzą dowolne. Np. w alpach 70-80 i wyprzedzanie na serpentynach motocyklistów ;-) Gdzieś może znajdę fotę :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 07:59:40 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ...
nie pisałem o zawodowych kolarzach własnie dlatego, ze to sa zawodowcy. Ale ja tu pisałem o prędkościach osiągniętych chwilowo, dla sprawdzenia możliwości. Na dłuższa mete oczywiscie ze ja nie daje rady tyle jechac. Natomiast chwilową55 udawało mi się bez zadnych autobusów itp. |
|
Data: 2012-05-20 12:01:26 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp9448$9o6$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-19 20:59, Budzik wrote: ROTFL !!!!! Nie mogę, pyta o prędkości średnie, a potem podaje chwilowe. No to ja w samochodzie chwilowe mam rzędu 120. Nierealne może to się wydawać jedynie człowiekowi kto nigdy sprawnie na rowerze nie jeździł. Czyli pewnie te 99% użytkujących rowery w mieście. I to oni wyznaczają średnią, a nie 1% nawiedzonych pedalarzy w kolorowych trykocikach. I nic nie zmienia, że to ten 1% najbardziej wrzeszczy, również na grupach. |
|
Data: 2012-05-20 18:20:15 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 12:01, Cavallino wrote:
Tylko i wyłącznie w tym fragmencie pisałem o chwilowej. Ale pojęcie tak prostej rzeczy przerasta Cię najwyraźniej - w końcu pojawiające się słowo "średnia" w poprzednich wypowiedziach zostało sprawnie pominięte przez umysł Cavallino :-) Najwyraźniej, pokrętna logika odczytuje: skuter jako motorower, a średnią to chwilową :-) Może czas do lekarza się wybrać ? Może to objawy demencji ? > I nic nie zmienia, że to ten 1% najbardziej wrzeszczy, również na grupach.Nierealne może to się wydawać jedynie człowiekowi kto nigdy sprawnie Strasznie mi się podoba jak nieznając danej osoby przechodzisz do jej obrażania :-) Gratulacje :-) Rozbawiłeś mnie sednie swoim miotaniem się :-) Ale nie martw się, już jutro poniedziałek, będziesz mógł postać sobie w korkach gryząc ze złości kierownicę :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 18:29:12 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpb5k8$4h8$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 12:01, Cavallino wrote: Nie mogę, pyta o prędkości średnie, a potem podaje chwilowe. No pewnie, przecież wiadomo, że chwilowa od średniej różni się o 20%. Zwłaszcza po minutowym postoju pod czerwonym światłem.... Najwyraźniej, pokrętna logika odczytuje: skuter jako motorower, a średnią to chwilową :-) Tak dokładnie - Twoja. No bo w czym może przeszkadzać skuter 250 ccm na drodze? Z kontekstu jasno wynika, że chodziło motorower, tylko byłeś za głupi żeby napisać poprawnie i zbyt pozbawiony jaj, żeby się przyznać do błędu. Identycznie z prędkościami. 25-30 chwilowej to jest 23-28 średniej? Chyba tylko w Twoim matrixie. Może czas do lekarza się wybrać ? Może to objawy demencji ? No zdecydowanie idź, ale może to być wynik Twojej zerowej wiedzy na temat na który się pisze. |
|
Data: 2012-05-20 18:56:31 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 18:29, Cavallino wrote:
Nadal masz problemy ze zrozumieniem i nie wiesz co to przykład - taki jak ten "jadąc swoje 25-30". Tak, wyobraź sobie, że ten przykład nie oznacza, że moją prędkościa maksymalną jest 30 ani ile czasu i z jaką prędkością się poruszam. Gdy zaczniesz pojmować rzeczy elementarne będziemy mogli wrócić do rozmowy. Najwyraźniej, pokrętna logika odczytuje: skuter jako motorower, a ROTFL :-) Chyba posklejam te parę cytatów i wyślę na PRHN. No bo w czym może przeszkadzać skuter 250 ccm na drodze? Skuter 250cc? rozumiem, że to jedyne jakie znasz - pewien jednak jestem, że dostępna jest szersza ich gama :-) I nie wyjeżdżaj mi z uprawnieniami i motorowerami - bo nie sednem jest wymóg ich posiadania. Z kontekstu jasno wynika, że chodziło motorower, tylko byłeś za głupi Przestań w końcu mieszać klasyfikację wynikającą z durnego PORD. Bo nie ma tutaj ona żadnego znaczenia. Pojazd o którym pisałem to skuter, ponieważ taka jest jego konstrukcja. I nie ma znaczenia czy ma 50, czy 250cc - jest to nadal skuter. Czas to w końcu pojąć. 25-30 chwilowej to jest 23-28 średniej? To Ci już wyjaśniłem w innym poście. Może w końcu pojmiesz. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 22:00:21 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpb7oa$8s4$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 18:29, Cavallino wrote: Oczywiście że nie jedyne, dlatego zapytałem o co Ci dokładnie chodzi. Zamiast odpowiedzi było żałosne szarpanie za nogawkę, właściwe dla kundelków.... Z kontekstu jasno wynika, że chodziło motorower, tylko byłeś za głupi Ma. Bo motorower, choćby w formie skutera jak najbardziej na drodze potrafi przeszkadzać, motocykl w formie skutera absolutnie nie. Więc pytanie nie mogło dotyczyć cech konstrukcyjnych jednośladu, bo jako takie byłoby bez sensu. I dobrze wiesz że tak naprawdę chciałeś zapytać o motorowery, tylko nie umiałeś się wysłowić. Pojazd o którym pisałem to skuter, ponieważ taka jest jego konstrukcja. I nie ma znaczenia czy ma 50, czy 250cc - jest to nadal skuter. Wiem. Tylko nie wiem w jaki sposób konstrukcja w formie skutera miałaby decydować czy przeszkadza w normalnym ruchu na jezdni, czy nie przeszkadza. 25-30 chwilowej to jest 23-28 średniej? Ja już dawno pojąłem, że nie wiesz o czym bredzisz, a zapewne nawet nie masz świadomości z jaką średnią prędkością jeździsz rowerem, dlatego generujesz te bzdury. Gdyby nie to, że czas w którym ja jeżdżę rowerem w centrum jest rejestrowany, też bym pewnie tego tak z głowy nie wiedział. Palnąłeś więc głupotę o średniej, nie masz jaj żeby się przyznać - to wszystko. |
|
Data: 2012-05-20 22:18:41 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 22:00, Cavallino wrote:
Zapytałem bardzo konkretnie: skuter jadący 25kmh. To cała niezbędna informacja - jeśli dla Ciebie to za mało, to nic Ci na to nie poradzę. Pojazd o którym pisałem to skuter, ponieważ taka jest jego Przestań skupiać się na nieistotnych detalach. 25-30 chwilowej to jest 23-28 średniej? Niestety obawiam się, że Twój umyśł porusza się po szynach Twojej fantazji i nic nie jest w stanie wpłynąć na jego tor jazdy. Ja, staram się wyrażać precyzyjnie - gdy mam na myśli średnią - pojawia się słowo średnia. Gdy nie mam jej na myśli wtedy się nie pojawia. Najwyraźniej przerasta Cię to i uparcię trzymasz się swoich fantazji. Gdyby nie to, że czas w którym ja jeżdżę rowerem w centrum jest Istnieje takie magiczne urządzenie jak zegarek. Istnieje też takie urządzenie jak GPS wraz z rejestratorem śladu. Ponadto istnieje też urządzenie jak licznik rowerowy z funkcją start i stop uruchamianą manualnie. Zgadnij jakie parametry jazdy (wraz z zapisem śladu do pamięci potrafi?) Jeśli masz wątpliwości, to doczytaj: ciclosport HAC5 Palnąłeś więc głupotę o średniej, nie masz jaj żeby się przyznać - to Brniesz dalej bezmyślnie. Postaraj się jednak zdjąć klapki z oczu, będzie nam się łatwiej rozmawiało. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 22:27:22 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Gdyby nie to, że czas w którym ja jeżdżę rowerem w centrum jest I z niego wyczytałeś iż przy chwilowej 30 wychodzi Ci średnia 28? I to jeszcze niby po mieście. To szybciutko wyrzuć to do śmieci..... Albo zweryfikuj znaczenie słowa "miasto". ;-)
O pedalarstwie? Właśnie o to chodzi, że masz na tej grupie o tym NIE rozmawiać, bo do tego są inne grupy. Ale widać że nie chcesz tego pojąć, więc będzie trzeba Ci w tym pomóc, przynajmniej w kontekście, że nie będę musiał Twoich bzdur czytać. |
|
Data: 2012-05-20 22:43:48 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 22:27, Cavallino wrote:
Nawet pies się tak głupio nie czepia nogawki, jak Ty jednej liczby. Ile by Ci nie tłumaczyć co ona oznacza, tak nadal będziesz powtarzał swoje mieszając dwie odmienne rzeczy. I to jeszcze niby po mieście. Nie chcesz jednak zrozumieć - Twój wybór. Jeśli masz wątpliwości, to doczytaj: ciclosport HAC5 Straciłeś chyba całkowicie kontekst. Spodziewałem się więcej po Tobie. Ale widać że nie chcesz tego pojąć, więc będzie trzeba Ci w tym pomóc, Tupnij jeszcze nóżką, Twoja wypowiedź nabierze jeszcze większej wagi. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 22:47:50 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: I z niego wyczytałeś iż przy chwilowej 30 wychodzi Ci średnia 28? Ja wiem co oznaczają dane pojęcia, za to wcale mnie nie interesuje, czego Ty nie wiesz, używając słów których nie rozumiesz. Do tego stopnia wcale, że nawet nie czytam. Wystarczy, iż widzę, że piszesz bzdury, które są po prostu niemożliwe do zrealizowania. I do tego zaśmiecasz grupę pedalarstwem i jego propagowaniem. |
|
Data: 2012-05-20 22:52:46 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 22:47, Cavallino wrote:
Do tego stopnia wcale, że nawet nie czytam. I to doskonale Cię podsumowuje :-) Teraz już wiemy, skąd Twoje fantazje. EOT. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 23:57:05 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb953a9$0$26697$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: O pedalarstwie?Ojej, ale prxeciez watek o rowerach (przy okazji - chyba masz jakies powazne psychiczn problemy zwiazane z rowerem - podobnie jak kilka osob z tej grupy - porozmawiaj z kims o tym) w ktorym tak ochoczo bierzesz udzial, rozpoczal waszm lokalny troll... -- TA |
|
Data: 2012-05-21 08:36:19 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 23:57, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article<4fb953a9$0$26697$65785112@news.neostrada.pl>,> Ojej, ale prxeciez watek o rowerach (przy okazji - chyba masz jakies Spływający jad przesłania niestety Cavallino rzeczywistość. Kurczowo trzyma się on swojej wizji świata. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 09:43:03 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Spływający jad przesłania niestety Cavallino rzeczywistość. Kurczowo trzyma się on swojej wizji świata. Masz rację, jak widzę pedalarski jad, tak odmienny od rzeczywistości, to jestem jak najdalszy od stania się kolejnym skretyniałym pedalarzem w kolorowym trykociku i obcisłych gaciach. |
|
Data: 2012-05-21 09:56:22 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 09:43, Cavallino wrote:
Łatwo mozna na Twój temat wyrobić sobie opinię czytając rzucane przez Ciebie obelgi. Nie zniżę się do Twojego do dna na którym się znajdujesz. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 10:02:22 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpcsf7$kdl$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-21 09:43, Cavallino wrote: Nie zniżę się do Twojego do dna na którym się znajdujesz. Nie zrozumiałeś, chodziło o to, ze to ja nie mam zamiaru zbliżać się do dna na którym jesteś Ty i Twoi trollowaci koledzy złośliwie trollujący z NTG. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:36 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
nie, w tym fragmencie watku nie było o srednich.Pisząć "jadąc swoje 25-30" oczywiście miałem na myśli prędkość Było o odczuciu jakie powoduje jazda rowerem i samochodem z okreslonąpredkoscia. Czyli jak szybko sie wydaje, jakie czasy reakcji, drogi hamowania itp. I do tego sie odnosiłem nie wiem jak sie odniesc do takich chamskich odzywek.Nierealne może to się wydawać jedynie człowiekowi kto nigdy sprawnie Wiec sie nie odniose. A ty mozesz sobie takim tonem z żoną porozmawiać. |
|
Data: 2012-05-20 11:59:12 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA058CFB2A2CC9budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Ale Ty z tych 1 na 100, a nie 99 na 100. nie pisałem o zawodowych kolarzach własnie dlatego, ze to sa zawodowcy. Ja również. I skoro Tobie wychodzi 25, a mi 8, to średnia jest 16, a nie 30. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:49 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
:) az sie człowiekowi miło robi.Troche to pojecie względne wiec zgadzam sie - "trochę" przesadził :):)Ale to jest dokładnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec się a na wycieczkach rowerowych ze znajomymi zdecydowanie okresliłbym sie jako srodek stawki.
Sorry, ale naprawde nie wierze w te 8km/h To oznacza, ze ta sama trase co ja jechałbys 2 godziny. IMO to jakis absurdponuje ci coś innego. Moja mama jezdzi rowerem do pracy. Trasa ponizej 10km (tak mi sie wydaje) Wiek 57 lat. Czy przyjmiesz jako odniesienie do mojej sredniej jej czas i dystans? |
|
Data: 2012-05-21 07:06:05 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 23:59, Budzik wrote:
> Ale Ty z tych 1 na 100, a nie 99 na 100.:) az sie człowiekowi miło robi. Czyli statystycznie są was na tej wycieczce tysiące;) Shrek |
|
Data: 2012-05-21 07:59:23 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Shrek user@domain.invalid ...
jezdzimy tak rzadko w większej grupie ze statystycznie to jedzie nas pol osoby :)> Ale Ty z tych 1 na 100, a nie 99 na 100.:) az sie człowiekowi miło robi. |
|
Data: 2012-05-21 09:55:55 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: nie pisałem o zawodowych kolarzach własnie dlatego, ze to sa A jednak tyle (15 minut) zabiera przejazd z Estkowskiego na np. most Teatralny. Fakt - razem z wypięciem roweru, więc możesz odjąć z minutę. To oznacza, ze ta sama trase co ja jechałbys 2 godziny. Nie, to oznacza, że tą samą trasą co ja, Ty też jechałbyś 15 minut, może jakiś kilkuminutowy bonus. |
|
Data: 2012-05-21 09:59:24 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Sorry, ale naprawde nie wierze w te 8km/h dopowiadajac - wlasnie znalazłem jakies stare zapiski a propos czasów przejazdów i predkosci (czyzbyśmy jużkiedys takie dyskusje prowadzili :) Moje dane: Dystans 7100km Czas 350h z ułamkiem Średnia 20,3km/h Ale nawet takie dane z imo dosc sporego dystansu sa obarczone błedem Z jednej strony czesc była poza miastem, z drugiej strony niektore trasy były po 100 i wiecej km co równiez skutecznie obniza srednia, poza tym nie zawsze człowiek się spieszy, czasami tak jak mówisz sa to typowe przechadzki rowerowe. |
|
Data: 2012-05-21 19:19:49 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A79FB125E8budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... No i właśnie o tym mówiłem, marginesy rzędu 1% obejmują takich fanatyków rowerów jak Ty. Nikt normalny tyle na rowerze nie jeździ, nie jesteś reprezentatywny dla ogółu. |
|
Data: 2012-05-21 21:59:23 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
No i właśnie o tym mówiłem, marginesy rzędu 1% obejmują takich fanatyków rowerów jak Ty. hmm, zla zdajesz sobie sprawe z tego ze wiekszosc tego to były dojazdy do i z pracy? |
|
Data: 2012-05-22 09:27:44 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05AF162F4EB3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... No i co w związku z tym? Problem nie leży w "gdzie" tylko "kto". IMO jesteś tym jednym na 100. |
|
Data: 2012-05-22 09:59:24 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
No i właśnie o tym mówiłem, marginesy rzędu 1% obejmują takich jak to mówią Wrocławienia i nie tylko: rozumie. Myśle, ze procent moze byc wiekszy, niemniej moze i masz racje, ze w okresie, kiedy duzo korzystałem z roweru - jezdziłęm wiecej niz przecietny dojezdzacz do pracy. Pewnie wynikało to równiez z tego, ze jezdziłem cały rok. |
|
Data: 2012-05-21 09:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
ok, to jest zupelnie inna kwestia.nie pisałem o zawodowych kolarzach własnie dlatego, ze to sa Absolutnie nie twierdze, ze na jednej trasie srednia bedzie duzo wyzsza/nizsza niz na drugiej. W sumie tak samo jak w samochodzie. Jak bedzie srednia predkosci przejechania od ronda Rataje do Śródki w godzinach szczytu. Musielibyśmy wyviągnąć srednia ze sredniej :) |
|
Data: 2012-05-18 21:59:34 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Pokaż mi jaką masz średnią z jazdy po mieście ? Ja na rowerze mam 23-28km/h ? Poważnie mówisz? 23 to kosmos? Regularnie przejzdzałem trase ok 15km przez miasto w 40minut co daje około 23km srednio. Kosmos? |
|
Data: 2012-05-19 08:57:49 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ja mam mniej więcej 2 km na 15 minut (na rowerze rzecz jasna), więc Wiesz, inaczej zasuwa się np. z Os. Lecha przez most Rocha, a inaczej przez Stary Rynek.... |
|
Data: 2012-05-19 10:59:25 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
oczywiscie. So? Stary rynek to miejsce które raczej omijałbym, gdyby zalezało mi na szybkim przemieszczaniu po miescie. Ale tylko mały wyjątek, zreszta skrajny.Ja mam mniej więcej 2 km na 15 minut (na rowerze rzecz jasna), więc A reszta miasta? IMO do kazdego trzeba pryłozyc inna miare. Przykładowo, mnie nie prseszkadza rowerzysta czy pieszy ktory przechodzi na czerwonym swietle. Byle robił to mądrze i na własną odpowiedzialność. Przykładowo mi nie rzeszkadza kierowca ktory jedzie 120 po KAtowickiej, bardziej taki ktory jedzie 70 poza miastem bo sie boi a przeciez prawo nie zakazuje. Przykładowo mi nie przeszkadza kierowca ktoryw korku zmienia pas bez kierunkowskazu, ale juz opuszczenie ronda bez dania wczesniej sygnału innym karałbym mandatami. I to srogo. Przykładowo nie denerwuje mnie powoli ruszajaca ciezarówka (pod warunkiem ze stoi na prawym pasie) ale juz nieuków którzy nie umieja szybko ruszyć osobówkami odsyłałbym z powrotem na kurs. Reasumujac - każdego na drodze staram sie traktowac tak, jak oceniam jego zasoby. Dlaczego? Bo sam też chciałbym, aby mnie tak traktowano. A propos ruszania - jak to jest mozliwe, ze moj kilkunastoletni gruchot, ktory pali 6,5l 95-tki na 100, potrafi przy ruszaniu wyprzedzic 90% samochodów na skrzyzowaniu. To jak ma nie być korków? |
|
Data: 2012-05-19 15:39:52 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA0587FBFAA0DFbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... A jak byś przejechał rowerem z Dworcowej na Estkowskiego, żeby zachować średnią 23 km/h? |
|
Data: 2012-05-20 07:59:27 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
oczywiscie. So? Stary rynek to miejsce które raczej omijałbym, gdyby nie wiem :) Gdybym jeżdził tam regularnie, to przejchałbym się różnymi trasami i zobaczyłbym która mi najbardziej odpowiada. Może przez Młyńsą? |
|
Data: 2012-05-20 12:08:59 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA0595DEE46DE9budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Tam też jest kostka..... |
|
Data: 2012-05-21 00:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
zgadza się Watsonie! Dlatego piszę, że być moze i ze probowałbym.oczywiscie. So? Stary rynek to miejsce które raczej omijałbym, gdyby Tam kostka jest stosunkowo krótko i na prostej drodze. |
|
Data: 2012-05-21 09:59:34 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A153E6359Bbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Zazwyczaj jadę przez Al. Niepodległości i Solną, tam kostki nie ma a i tempo lepsze. |
|
Data: 2012-05-21 10:59:25 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
zgadza się Watsonie! Dlatego piszę, że być moze i ze probowałbym. w przyszłym tygodniu musze sobie zaplanować jakas nocna przejazdzke. To i ten fragment "przelece". |
|
Data: 2012-05-21 19:34:55 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A7B02C87AAbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Jaką nocną? Przejedź tam w godzinach szczytu i zapodaj czasy. |
|
Data: 2012-05-22 09:59:19 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Nocną dla przyjemności, bo lubie miasto nocą.zgadza się Watsonie! Dlatego piszę, że być moze i ze probowałbym. No i czasu mam wtedy zdecydowanie wiecej. |
|
Data: 2012-05-22 12:13:19 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05B76D15D19Cbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Tylko takie mierzenie do niczego nie będzie służyło. Ale Ty widzę lubisz się doktoryzować na jakichś teoretycznych, marginalnych, a co za tym idzie pomijalnych przypadkach. Mnie bawi coś dokładnie odwrotnego, więc EOD |
|
Data: 2012-05-22 14:51:56 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
o jakim mierzeniu mówisz?Nocną dla przyjemności, bo lubie miasto nocą. rozmawialismy, zdaje sie, o optymalnej trasie na twoim odcinku. Optymalnej nie równa się najszybszej, również wygodnej, bezpiecznej etc. O mierzeniu było zupelnie gdzies indziej i zdaje sie, ze umówilismy sie na konkretny termin. Nie wiem, czy ma to nadal sens, skoro w sumie jakiekolwiek wyniki i tak okaza sie 1%. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Miłość jest tryumfem wyobrażni nad inteligencją." Henry Louis Mencken |
|
Data: 2012-05-18 21:49:50 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb62035$0$1208$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: > Absurdalny przykład. Jeśli tam jest 120No wiec, skoro tak latwo godzisz sie z lamaniem przepisow, to nie oczekuj przestrzegania przepisow przez rowerzystow. -- TA |
|
Data: 2012-05-18 21:59:31 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...
nawet jezeli zostałby spełniony absurdalny postula zakazu jazdy rowerami po drodze.> Absurdalny przykład. Jeśli tam jest 120No wiec, skoro tak latwo godzisz sie z lamaniem przepisow, to nie oczekuj przestrzegania przepisow przez rowerzystow. |
|
Data: 2012-05-19 22:03:20 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 12:11, Cavallino wrote:
W mieście: w większości wypadków dopuszczalna 50, rower porusza się Ci którzy jeżdzą po jezdniach rzadko schodzą ze _średnią_ poniżej 25. A medianę (po odjęciu świateł i innego stania) mają w okolicach 30. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 00:21:38 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Shrek
Ci ktĂłrzy jeĹźdzÄ po jezdniach rzadko schodzÄ ze _ĹredniÄ _ poniĹźej 25. A Chyba na szosĂłwkach. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 06:48:41 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 02:21, to wrote:
begin Shrek To juĹź napewno. MiaĹem na myĹli ĹredniÄ bez postojĂłw na ĹwiatĹach. Ze ĹwiatĹami i tak na ogóŠjest koĹo 20, a czÄsto ze 22. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 12:03:12 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp8ua1$n90$2@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 12:11, Cavallino wrote: Jeden na sto. Reszta j.w. Ja np. te 8 km/h to właśnie na jezdniach osiągam..... Jak obserwuję jeżdżących na miejskich rowerach, to i tak jestem szybki. |
|
Data: 2012-05-20 13:06:19 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 12:03, Cavallino wrote:
Ci którzy jeżdzą po jezdniach rzadko schodzą ze _średnią_ poniżej 25. Wieź przestań - masz rację jeśli chodzi ci o średnią wszystkich rowerzystów w miescie łacznie z tymi z dodatkowymi kółkami po bokach. Ale tak się składa, że ci co jadą jezdnią wyróżniają się pod względem prędkości na plus. Ja sam jadę za zwyczaj szybciej jeznia niż nawet przyzwoitą asfaltową drogą dla rowerów. 8km/h to jużjakaś wybitnie spacerowa jazda - tacy boją się jezdni. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 13:14:37 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpaj7c$ot2$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 12:03, Cavallino wrote: Wiem. Gdybym nie miał, to bym nie pisał. Ale tak się składa, że ci co jadą jezdnią wyróżniają się pod względem prędkości na plus. 1 na 100 się wyróżnia. Pomijalny margines, nawet jak najgłośniej wrzeszczy na grupach. |
|
Data: 2012-05-20 14:26:16 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 13:14, Cavallino wrote:
Ale tak się składa, że ci co jadą jezdnią wyróżniają się pod względem Eot. Widzę, że na rowerze większej prędkości niż 15km/h nie osiągnąłeś w czasie tych prób, a innych rowerzystów oceniasz z perspektywy samochodu (a wtedy na ogół wydaje się, że jadą wolno, choć jak spojrzysz na prędkościomierz to idzie się czasem zdziwić). Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 14:31:32 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpant8$4bg$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 13:14, Cavallino wrote: Średniej? Nie, bo i po co? Kiedyś chciałem trenować kolarstwo, ale to było ze 30 lat temu i dawno mi przeszło. Od tego czasu używam roweru zgodnie z przeznaczeniem do rekraacji i spokojnego transporty gdy jest ładna pogoda. |
|
Data: 2012-05-20 14:43:33 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 14:31, Cavallino wrote:
No dobrze, ale na jakiej podstawie twierdzisz, że wszyscy tak mają. Mi np trudno uzyskać średnią 15 - co bym nie robił zbliża się do 20;) I naprawdę wiele osób mnie wyprzedza. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 14:46:56 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpaotl$6qm$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 14:31, Cavallino wrote: Nie twierdzę, że wszyscy, twierdzę, że średnia wychodzi niewiele wyższa. Na 1 rowerbrandzlownika który jedzie 3 razy szybciej ode mnie, przeskakuje skrzyżowania na czerwonym, skacze z jezdni na chodnik i odwrotnie, przypada 10 ludzi którzy jadą jeszcze wolniej ode mnie. Mi np trudno uzyskać średnią 15 - co bym nie robił zbliża się do 20;) Ale nie w centrum Poznania, o którym ja pisałem. Gdzie więcej stoisz na światłach co 100 m niż jedziesz. |
|
Data: 2012-05-20 14:54:10 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 14:46, Cavallino wrote:
Nie twierdzę, że wszyscy, twierdzę, że średnia wychodzi niewiele wyższa. Tak - to ci którym średnia oscyluje w okolicach 5km/h i wyprzedzają ich co żwawsze matki z wózkami:P Weź już się nie kompromituj. Mi np trudno uzyskać średnią 15 - co bym nie robił zbliża się do 20;) To objedź centrum - będziesz miał lepszą średnią:P Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 14:58:54 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpaphi$7uo$2@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 14:46, Cavallino wrote: Tak, ta średnia, o której nie masz zielonego pojęcia. Ale nie w centrum Poznania, o którym ja pisałem. Pewnie tak, ale jako że nie brandzluję się rowerami, nie zależy mi na maksymalizowaniu średniej, tylko na minimalnym zmęczeniu. |
|
Data: 2012-05-20 17:39:24 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 14:58, Cavallino wrote:
EOT, bo zaczynasz zmyślać. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 18:27:45 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 14:54, Shrek wrote:
On 2012-05-20 14:46, Cavallino wrote: Nadal się dziwię, w jaki sposób potrafisz z tym człowiekiem rozmawiać. Przecież on nie widzi rzeczywistości, tylko jakąś swoją urojoną projekcję, w której rowerzyści gramolą się jak on. Jakby pojechał jeszcze wolniej to by babcie o lasce zaczęły go wyprzedzać. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 18:36:07 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 18:27, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
Nadal się dziwię, w jaki sposób potrafisz z tym człowiekiem rozmawiać. W sumie to masz rację. EOT na temat prędkości uzyskiwanej przez niego, bo i po co kopać kogosz, kto się publicznie chwali tym, że osiaga zajebiste 8km/h na rowerze. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 18:38:40 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpb6hn$61t$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 18:27, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Szczekaj sobie szczylu do swoich kolesi, cudownych dzieci dwóch pedałów. PLONK |
|
Data: 2012-05-20 18:39:41 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 18:38, Cavallino wrote:
Szczekaj sobie szczylu do swoich kolesi, cudownych dzieci dwóch pedałów. No i po problemie;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 21:52:48 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Shrek
Eot. WidzÄ, Ĺźe na rowerze wiÄkszej prÄdkoĹci niĹź 15km/h nie osiÄ gnÄ ĹeĹ w Ale koĹ ma racje, tacy co sÄ w stanie utrzymaÄ ok. 30 km/h przez dĹuĹźszy czas to margines. To wymaga bardzo dobrej kondycji i regularnych treningĂłw. OdnoszÄ c to do samochodĂłw jest ich pewnie tyle co sportowych wĂłzkĂłw. Nikt nie dostosowuje infrastruktury samochodowej specjalnie do potrzeb aut sportowych, wiÄc i rowerowej nie ma sensu dostosowywaÄ do osĂłb o kondycji niemal zawodniczej. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 06:16:19 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 23:52, to wrote:
begin Shrek Bez przesady. Moja kondycja jest raczej przeciÄtna, nie cwiczÄ kolarstwa, a po prostu jak jest Ĺadna pogoda to jadÄ do pracy rowerem. I nie mam specjalnego problemu, Ĺźeby utrzymaÄ 30 miÄdzy ĹwiatĹami. Shrek. |
|
Data: 2012-05-21 10:00:46 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 06:16, Shrek pisze:
(...) Bez przesady. Moja kondycja jest raczej przeciÄtna, nie cwiczÄ PomijajÄ c juĹź róşne gĹupoty, ktĂłre tutaj napisano to jednak te 30km/h na dĹuĹźszym odcinku niewiele osĂłb osiÄ ga, podobnie jak niewielki jest odsetek tych, ktĂłrzy jadÄ jeszcze szybciej. Ĺrednia bÄdzie zaleĹźaĹa od trasy, ale zgadzam siÄ z TobÄ , Ĺźe bÄdzie ona mocno powyĹźej 8 km/h i to raczej tak ze 2 razy :) No, ale flejm fajny, pedaĹy, idioci, idealni kierowcy (w tym tacy, ktĂłrych nic nie zaskoczy), idealni rowerzyĹci, idealne ĹcieĹźki i oczywiĹcie peĹna harmonia i wspĂłĹpraca na drogach ;) |
|
Data: 2012-05-21 10:59:23 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Artur Maśląg futrzak@polbox.com ...
Bez przesady. Moja kondycja jest raczej przeciętna, nie cwiczę a zza winkla odezwał się GŁOS ROZSĄDKU... ;-) |
|
Data: 2012-05-21 13:14:12 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 12:59, Budzik pisze:
(...) a zza winkla odezwał się GŁOS ROZSĄDKU... ;-) Tak, potrącony na chodniku przez "rowerzystę" w ostatni piątek. |
|
Data: 2012-05-21 12:59:21 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Artur Maśląg futrzak@polbox.com ...
przykro mi. Ale mowiłem serio - to był komplement.a zza winkla odezwał się GŁOS ROZSĄDKU... ;-) |
|
Data: 2012-05-21 15:06:09 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 14:59, Budzik pisze:
Użytkownik Artur Maśląg futrzak@polbox.com ... Dobra, dobra - ja też pisałem poważnie. Różnie to bywa w życiu i ludzie są różni. Do rozsądnych nigdy nic nie miałem (sam nieraz jeżdżę po chodniku ze względów bezpieczeństwa) i ten wypadek też nie zmieni mojego zdania o rowerzystach globalnie. Zresztą życzyłbym sobie i innym lepszych dróg/chodników/ścieżek/oznakowania itd. czy też mniejszej ilość baranów różnej maści, niezależnie od tego w jaki sposób się aktualnie poruszają. |
|
Data: 2012-05-21 19:22:56 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 10:00, Artur MaĹlÄ
g wrote:
i oczywiĹcie peĹna harmonia i wspĂłĹpraca na drogach ;) Idealna, to nie. Ale jeĹźdzÄ c na codzieĹ samochodem i rowerem ja tam ĹwiÄtej wojny na drodze nie zauwaĹźam. WiÄkszoĹÄ kierowcĂłw nie chcÄ ciÄ zabic, wiÄkszoĹÄ rowerystĂłw nie idzie na banzaj, bo ja mam pierwszeĹstwo i wszystko w dupie. Jakby tak byĹo to rowerzyĹci na jezdniach koĹczyli by siÄ wĹaĹnie na przeĹomie maja i czerwca;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-21 19:49:01 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-21 19:22, Shrek pisze:
On 2012-05-21 10:00, Artur MaĹlÄ g wrote: Wiesz, te ĹwiÄte wojny i opowieĹci o tym, jaki "to ja jestem zajebisty" w wiÄkszoĹci nie majÄ pokrycia IRL. AbstrahujÄ c juĹź od rowerzystĂłw, to zdaje siÄ w niedzielÄ wk**** mnie debil "motocyklista". Jego szczÄĹcie, Ĺźe ja jednak patrzÄ w lusterka i niech bÄdzie pozdrowiony za uniemoĹźliwienie mi zmiany pasa w sposĂłb cywilizowany. Tablica bezczelnie zagiÄta do gĂłry, policji zero, Ĺrodek W-wy. 100km/h to on nie jechaĹ. Siebie zabije? Trudno, problem w tym, Ĺźe moĹźe narobiÄ innym problemĂłw. No, ale on byĹ w sumie jeden na caĹy dzieĹ, a nie hordÄ atakowali ;) |
|
Data: 2012-05-21 21:48:41 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 19:49, Artur MaĹlÄ
g wrote:
Trudno, problem w tym, Ĺźe moĹźe narobiÄ To ogĂłlna prawda, Ĺźe pamietasz tych wyróşniajÄ cych siÄ. Tak jak wiÄkszoĹÄ kierowcĂłw jest normalna, to jednemu na tysiÄ c jakiĹ "pedalalarz w pedalskich lajkrach" rogi przyprawiĹ i teraz ma traume;) No i teraz siÄ mĹci. Ale to powoduje, Ĺźe biorÄ c pod uwagÄ iloĹÄ kierowcĂłw z ktĂłrymi masz do czynienia na jezdni, to rzeczywiscie raz na tydzieĹ ktoĹ odwija niebezpieczny numer. Zastanawia mnie tylko dlaczego na usenecie jest nadreprezentacja tych z rogami, a w realu cicho siedzÄ ;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-21 19:24:23 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 10:00, Artur MaĹlÄ
g wrote:
W dniu 2012-05-21 06:16, Shrek pisze: Zwykle pomiÄdzy ĹwiatĹami to sÄ niedĹuĹźsze odcinki;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-18 14:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
sorry, czytałem po łebkach i sądziłem, że mowa o poruszaniu się w miescie, a nie na ekspresówkach.Różnica prędkości, różnica prędkości..... Ale czy tam wolno jeżdzić rowerem? |
|
Data: 2012-05-18 19:45:24 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA057AB4355895budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... I dobrze sądziłeś. Trasa katowicka na miejskim odcinku ekspresówką nie jest. Niestachowska również nie. Ale czy tam wolno jeżdzić rowerem? A czemu by nie? Właśnie o to chodzi, żeby nie było wolno. Powiedzmy, że na żadnej numerowanej drodze. |
|
Data: 2012-05-18 21:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
zadna przyjemnośc jechac rowerem po takiej trasie, nawet jak się zaiwania 40km/h.sorry, czytałem po łebkach i sądziłem, że mowa o poruszaniu się w Pytanie tylko ,dlaczego akurat na takiej trasie miałby ci przeszkadzac rowerzysta? Przeciez, ze względu na szerokość tego typu tras rowerzyste jest bardzo BARDZO łątwo wyprzedzic.
a poza miastem? Rozumiem, ze generalnie twoje stanowisko jest takie, ze lepiej aby ludzie nie jezdzili po miescie rowerem i raczej przesiadali sie do samochodów? Hmm, ale wtedy bedzie się jezdziło samochodem jeszcze wolniej, korków bedzie jeszcze wiecej. Trochę to nielogiczne. |
|
Data: 2012-05-19 08:56:26 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA057EA102C534budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Jak kiedyś zobaczysz 20 m przed sobą coś jadącego 100 km/h wolniej, to zrozumiesz. Przeciez, ze względu na szerokość tego typu tras rowerzyste jest bardzo Mniej więcej tak samo jak lodówkę leżącą na prawym pasie..... Właśnie o to chodzi, żeby nie było wolno. Tym bardziej. Drogi krajowe to nie miejsce na rowerowe przejażdżki, dwupasmowe zwłaszcza. Na drogach niższej kategorii dopuściłbym rowery na poboczu. Rozumiem, ze generalnie twoje stanowisko jest takie, ze lepiej aby ludzie Absolutnie nie. Sam często jeżdżę po mieście rowerem (miejskim) i nawet sobie chwalę, bo za friko jest. Ale wolałbym zakaz na jezdni, za to zalegalizowanie jazdy chodnikiem. |
|
Data: 2012-05-19 10:59:30 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
a dlaczego miałbym go zobaczyc nagle?zadna przyjemnośc jechac rowerem po takiej trasie, nawet jak sięsorry, czytałem po łebkach i sądziłem, że mowa o poruszaniu się w Nagle to zobaczyłem kiedys nieoswietlonego rowerzyste w Słupcy... Zeby nie było, rozmawialismy nie raz, wiec wiesz ze kapeluszem nie jestem i tez uwazam, ze po wymienionych przez ciebie trasach 120 spokojnie mozna sypac. Ale czy moglbys opisac te sytuacje, kiedy ten rowerzysta miałby mnie zaskoczyc? ale taka wysoka, ruszajca sie i wieczorem oswietlona? Nie przeszkadza mi... Byleby nie lezała na drodze, bo wtedy rzeczywiscie moze byc różnie. Zreszta, jeżeli chodzi o kwestięwidocznosci, to dlaczego nie postulujesz obowiązkowe oswietlenia rowerzystów równieżw dzień? moznaby sie zgodzicz toba, gdyby przyjac, ze droga to jest miejsce gdzie mozna zaiwaniac i nie liczyc sie z tym, ze czasami trzeba bedzie zachamowac.Właśnie o to chodzi, żeby nie było wolno. Tyle, ze tak, to tylko na autostradach, ze mozesz załozyc, ze ci za zakretem zaden teren zabudowany nie wyskoczy albo ze z lasu nie wyskoczy ci jakas sarna. No o gdzie maja jezdzic po tym miescie według ciebie?Rozumiem, ze generalnie twoje stanowisko jest takie, ze lepiej aby Skoro: - sciezek nie budowac - po drogach nie jezdzic To gdzie? Po chodniku? |
|
Data: 2012-05-19 15:45:10 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA0587E8B989F1budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Bo furgonetka przed Tobą w takiej odległości zjedzie na lewy pas? Przykład z autopsji, właśnie na Katowickiej. Dojeżdżałem nią codziennie rano przez pół roku i dzień w dzień jakiś dziadek popylał tam rowerkiem o tej godzinie. Szarówa, mgła, nic go nie stresowało. Ale za to ile pisków nagłego hamowania za nim słyszałem, to historia. ale taka wysoka, ruszajca sie i wieczorem oswietlona?Przeciez, ze względu na szerokość tego typu tras rowerzyste jest Jak już zakładam że rowerzytsa, to od razu zakładam, że wieczorem nie oświetlony. Drogi krajowe to nie miejsce na rowerowe przejażdżki, dwupasmowemoznaby sie zgodzicz toba, gdyby przyjac, ze droga to jest miejsce gdzie Nie można, nikt nie mówi o jeżdżeniu 200 na jednopasmowej krajówce. ;-) Ale wolałbym zakaz na jezdni, za to zalegalizowanie jazdy chodnikiem.No o gdzie maja jezdzic po tym miescie według ciebie? A czytasz tylko co sam napiszesz? Bo przecież powyżej masz odpowiedź na swoje pytania, więc po co je zadajesz? |
|
Data: 2012-05-19 18:59:27 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
nie wierze. Jestes zbyt doswiadczonym kierowca aby nie przewidziec:a dlaczego miałbym go zobaczyc nagle?zadna przyjemnośc jechac rowerem po takiej trasie, nawet jak sięsorry, czytałem po łebkach i sądziłem, że mowa o poruszaniu się w - ze za ciezarowka, gdzie nie masz widocznosci - moze cos byc - ze kierowca ciezarowki tudziez jakiegokolwiek innego pojazdu ma w dupie aby zasygnalizowac kierunkowskazem, ze bedzie wyprzedzał rowerzyste. Pytanie tylko ,czy to wina rowerzysty, czy kierowcy ktory: - nie przewidzi - nie uzywa odpowiednio kierunkowskazów Przykład z autopsji, właśnie na Katowickiej.trudno mi sie wypowiedziec, nie wiem jak był oswietlony. Ale z doswiadczenia za kółkiem - czesc kierowców to debile. So wierze, ze nie widza, nie przewiduja, nie sygnalizuja manewrów. A to w zupełności wystarczy, aby takie nagłe hamowania przed rowerzysta sie nie zdarzały. Zreszta, zapewne sam tak robisz (w sensie pokazujesz tym z tyłu, ze z przodu masz rowerzyste) wiec wiesz o czym mowie. Tak samo jak np. z [rzodu masz traktor czy autobus stojacy na przystankui bez zatoczki. Zakładam ze kazdy srednio rozgarniety kierowca powinien rozumiec i zapobiegac ryzyku wynikajacemu z takiej sytuacji. wiesz, osobiscie uwazam, ze nieoswietlony rowerzysta sam umniejsza swoich praw.ale taka wysoka, ruszajca sie i wieczorem oswietlona?Przeciez, ze względu na szerokość tego typu tras rowerzyste jest Dlatego uwazam, ze na takich trzeba trabic. Powody sa dwa: - jak w czasie takiej wycieczki zatrabi na niego 100 samochodów, sam sie zreflektuje, ze to zadna przyjemnosc - zdarzaja sie przypadki (tak samo zreszta jak w samochodach) ze lampka nawali i rowerzysta o tym nie wie. Ergo - postuluje długie trąbienie na takich "batmanów" ;-) punkt dla ciebie. Tyle tylko, ze jezdzenie rowerem na chodniku imo wrecz zwiekszy niebezpieczenstwo na drodze. Zmieni sięoczywiscie cel, bo obok rowerzysty w najwiekszym niebezpieczenstwie beda pieszy. Ale IMVHO ryzyko wzrośnie. Dlatego jestem przeciw. |
|
Data: 2012-05-20 11:53:48 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: nie wierze. Jestes zbyt doswiadczonym kierowca aby nie przewidziec:Jak kiedyś zobaczysz 20 m przed sobą coś jadącego 100 km/h wolniej,a dlaczego miałbym go zobaczyc nagle? Ale co w związku z tym? Nie pojedziesz 120 tylko 20 na tej trasie? No bez jaj.....
Nie, to wina organizatora ruchu, który na takiej trasie zezwolił na ruch rowerzystów. A czytasz tylko co sam napiszesz?;-) Ale na jezdni zwiększy. Na chodniku to już nie mój problem, niech ścigają pedalarzy zasuwających nie w tempie przejażdżkowym, jeśli chodnik zatłoczony. Zmieni sięoczywiscie cel, bo obok rowerzysty w najwiekszym Ryzyko śmierci spadnie prawie do zera, dużych obrażeń również. Różnica masy żadna i 6 krotnie mniejsza różnica prędkości. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:26 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
absolutnie.nie wierze. Jestes zbyt doswiadczonym kierowca aby nie przewidziec:Jak kiedyś zobaczysz 20 m przed sobą coś jadącego 100 km/ha dlaczego miałbym go zobaczyc nagle? Albo pojade szybko lewym pasem, albo prawym za ciezarówką zachowując odpowiedni odstep, tudziez wychylajac sie po prawej stronie tak aby widziec, co jest przed ciezarówką. No i jak kierowca ciezarówki wyprzedzi rowerzyste bez kierunkowskazu to go obtrąbie. aha, a jak kierowca - nie przewidzi - nie uzywa odpowiednio kierunkowskazów i zza tej ciezarówki ukaze mu sie wolno jadacy samochód osobowy albo traktor albo jeszcze cos innego tego typu to tez bedzie wina zarządcy? Plisss, chociaż odrobinęobiektywizmu! Dotyczy to również ciecia cytatów, jak ucinasz moja wypowiedz w połowie to zwykło się chociaż znak [...] umieścic. to juz ustalilismy, ja mowie o bezpieczenstwie ruchu, ty o bezpieczenstwie kierowców na drodze.A czytasz tylko co sam napiszesz?;-) Jezeli oczekujesz, ze ruch rowerowy wrzucisz na chodniki i zwolnisz go do 10km/h to cóz - przeceniłem twoją inteligencję.Zmieni sięoczywiscie cel, bo obok rowerzysty w najwiekszym |
|
Data: 2012-05-21 09:47:27 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA059EFBEBFA2Abudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... No to jednak tak jak napisał JF, powinna być prędkość minimalna na każdej drodze, żebyś i Ty nie mógł na katowicką wjeżdżać. Nie, to wina organizatora ruchu, który na takiej trasie zezwolił naaha, a jak kierowca Oczywiście. Największa, choć nie jedyna. Ale na jezdni zwiększy.to juz ustalilismy, ja mowie o bezpieczenstwie ruchu, ty o bezpieczenstwie Ty nie mówisz o bezpieczeństwie ruchu, tylko o wygodzie rowerzystów. Niezależnie od tego co sobie sam wmawiasz. Bo nie ma takiego rozwiązania, żeby rowerzysta na jezdni miał być bezpieczniejszy niż poza nią. Jezeli oczekujesz, ze ruch rowerowy wrzucisz na chodniki i zwolnisz go do Przeceniasz swoją. Jest to tak samo możliwe, jak wrzucanie ruchu rowerowego na jezdnie i spowalnianie w związku z tym 99% innych pojazdów jadących jezdnią do 20 km/h. A IMO nawet bardziej możliwe, bo już dziś mało kto jedzie wiele szybciej po zatłoczonym chodniku (po pustym nich sobie zaiwania dużo szybciej). |
|
Data: 2012-05-21 09:59:28 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
wyciąłem po raz kolejny tendencyjnie cytat i przez to sam siebie skonfudowałem, na co odpowiadasz.absolutnie.nie wierze. Jestes zbyt doswiadczonym kierowca aby nie przewidziec:Jak kiedyś zobaczysz 20 m przed sobą coś jadącego 100 km/ha dlaczego miałbym go zobaczyc nagle? Napisałem wyraźnie, ze nie mam problemu z jazda trasa katowicką 120km/h. Tylko na blondyne przy Toyocie uwazam. interesujace.Nie, to wina organizatora ruchu, który na takiej trasie zezwolił naaha, a jak kierowca mysle, ze aby toczyc dalsza dyskusje, musiałbys spisać jakis swój własny PoRD. Bo zaczynam mysleć, ze masz zmiar zmienic ograniczenia predkosci na predkosci minimalne. A wszystko co jedzie wolniej niz ograniczenie + 20 - spychałbys na pobocze jako nie nadajace sie do poruszania po trasie, gdzie ty akurat jedziesz.
znów patrzysz tylko w jedna strone. Wysyłasz rowerzystów tam gdzie sa piesi, czyli co prawda zmniejszasz ryzyko rowerzystów ale zwiekszasz dla pieszych. Pytanie - czy jezeli ruch jest wygodny, to nie jest dodatkowo bezpieczniejszy? ok, jezeli sugerujesz, ze twoje postulaty sa bardziej realne do zrealizowani - czekam na rezultaty oczywiscie nie zyczac powodzenia. |
|
Data: 2012-05-21 19:27:30 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: wyciąłem po raz kolejny tendencyjnie cytat i przez to sam siebieNie pojedziesz 120 tylko 20 na tej trasie?absolutnie. Ale nie bardzo interesuje mnie Twoje zdanie na ten temat, jeśli chcesz tam jeździć 20 km/h, to wolałbym, żebyś nie mógł na nią wjeżdżać. mysle, ze aby toczyc dalsza dyskusje, musiałbys spisać jakis swój własny Już dawno to zrobiłem. ;-) A wszystko co jedzie wolniej niz ograniczenie + 20 - Ależ skąd. Na każdej trasie. Bo nie ma takiego rozwiązania, żeby rowerzysta na jezdni miał być Nie, to Ty uparcie nie chcesz przyjąć do wiadomości prostego faktu. Wysyłasz rowerzystów tam gdzie sa piesi, czyli co prawda zmniejszasz ryzyko Oczywiście. Ryzyko dla pieszych będzie daleko mniejsze niż dla rowerzystów na drodze. Pytanie - czy jezeli ruch jest wygodny, to nie jest dodatkowo I będzie wygodny, tyle że nie dla rowerzystów. Ale wcale nie uważam, że to są święte krowy, których wygoda ma być celem nadrzędnym, a wręcz przeciwnie. Chcą uprawiać swoje fanaberie, to muszą pocierpieć i nie przeszkadzać w normalnym transporcie, w tym zarabianiu na życie. ok, jezeli sugerujesz, ze twoje postulaty sa bardziej realne do Moje postulaty są słuszne, a czy jakiś rowerzysta uzna ich realność wisi mi i powiewa. |
|
Data: 2012-05-22 09:59:18 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
jade tam tyle ile moge. Czyli samochodem 70-140wyciąłem po raz kolejny tendencyjnie cytat i przez to sam siebieNie pojedziesz 120 tylko 20 na tej trasie?absolutnie. Rowerem pewnie 25 aczkolwiek jeżeli kiedykolwiek tamtedy jechałem rowerem, to musiało to być dawno temu. Niemniej nie dziwię się, jeżeli zastanę na tej drodze czy na jakiejkolwiek innej kogoś wolniejszego ode mnie, nawet jezeli bedzie jechał 20km/h bo bedzie matizem tira holował. I nie bede równeiż zdziwiony jeżeli zza ciezarówki wyłoni mi się coś wolniejszego - po prostu zakładam, że jeżeli nie widzę co jest przed poprzedzajacym mnie samochodem to wzmagam czujnosc. Zdziwiłbym się, gdyby takiego zółwia zobaczył nna lewym pasie, ale to jest duzy plus Katowickiej, ze jest taka szeroka - kazdy znajdzie miejsce dla siebie. gdzie można przeczytac?mysle, ze aby toczyc dalsza dyskusje, musiałbys spisać jakis swój ? Nie to ty nie chcesz (i mozemy tak do usranej smierci)Bo nie ma takiego rozwiązania, żeby rowerzysta na jezdni miał być skąd taki wniosek?Wysyłasz rowerzystów tam gdzie sa piesi, czyli co prawda zmniejszasz ryzyko Argumentacja była taka, ze samochody jezdza 3 razy szybciej od roweró stąd wielkie zagrozenie dla rowerzystów. Ale rowerzysci tez jezdza 3 razy szybciej niz piesi. Oczywiscie mozemy zwolnic rowerzystó do 5km/h. Ale w takiej sytuacji mozemy tez zwolnic samoxchody do 15/km/h. Zeby było jasne - nie postuluje tego - pokazuje tylko absurdalnosc argumentacji. znów mylisz pojecia. Dlaczego uwazaszx, ze dojazd rowerem do pracy to nie jest zarabianie na zycie? skoro są słuszne, to na pewno łatwo uda ci się je przeforsować do prawodawstwa. |
|
Data: 2012-05-22 12:12:16 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: gdzie można przeczytac?mysle, ze aby toczyc dalsza dyskusje, musiałbys spisać jakis swój A choćby na tej grupie. Archiwum z ostatnich 15 lat. ;-) ? Nie ma znaczenia czy jadę ja, nikt, albo ktoś inny. Nie, to Ty uparcie nie chcesz przyjąć do wiadomości prostego faktu.Nie to ty nie chcesz (i mozemy tak do usranej smierci) Jasne, dopóki nie będziesz chciał.
Prędkość i masa mają znaczenie? Argumentacja była taka, ze samochody jezdza 3 razy szybciej od roweró Nie 3 a 6. stąd Ale różnica to 10 km/h, a nie 100 km/h. Nawet jak wpadniesz przy 10 km/h w mur to niewiele Ci się stanie. I będzie wygodny, tyle że nie dla rowerzystów.znów mylisz pojecia. Mówimy o ogóle, a nie o Waszych marginesach. Moje postulaty są słuszne, a czy jakiś rowerzysta uzna ich realność Nie widzę związku. Podobnie jak między słusznością czegoś a polityką i prawem. |
|
Data: 2012-05-22 14:52:02 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
e, mialem nadzieje, ze cos bardziej składnego znajde.gdzie można przeczytac?mysle, ze aby toczyc dalsza dyskusje, musiałbys spisać jakis swój no tak, tyle ze zagrożone sa obie strony a w spotkaniu rowerzysta-kierowca praktycznie zdrowiem ryzxykuj jedna strona.
no tak, ale to naciąganie już dawno w dyskusji upadło. Przypominam iz okresliliśmy srednie predkosci na: - rower 15 - samochód 40 Ale drogi weższe, ruch mniej skoordynowany (po pasach mozna chodzic bez uprawnien w przeciwienstwie do jazdy samochodem no i mozna chodzic jak sie chce a nie po pasach i w kierunku) wiec byc moze ryzyko obrazen mniejsze ale za ro ryzyko wydarzenia wieksze. No i to co pisałem wyzej - w zdecydowanie wiekszym stopniu ponoszone przez obie strony. aha, czyli ludzie dojezdzajacy rowerami do pracy to nadal 1% rowerzystów? ale nie sugerujesz całkowitego oderwania powyższych od siebie?Moje postulaty są słuszne, a czy jakiś rowerzysta uzna ich realność -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell |
|
Data: 2012-05-22 19:14:19 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:22052012.3B8207DB@budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Tak - kierowca, lakierem, czyli rzeczą istotniejszą. Rowerzysta się nie liczy, bo skoro sam się pcha na jezdnie, to sam sobie winien.
Nic nie upadło, a to czy Ty coś przyjmujesz do wiadomości czy nie, mam głęboko gdzieś. Przypominam iz okresliliśmy srednie predkosci na: Ja określam rower na 8, samochód na 50. Ale różnica to 10 km/h, a nie 100 km/h.Ale drogi weższe, ruch mniej skoordynowany Ale to nie jest mój problem. aha, czyli ludzie dojezdzajacy rowerami do pracy to nadal 1% rowerzystów?Dlaczego uwazaszx, ze dojazd rowerem do pracy to nie jest zarabianie na Nie, ludzie dojeżdżający rowerem do pracy, to pewnie z 0,01 % dojeżdżających w ogóle. Czyli jeszcze większy margines nie wart nawet sekundy mojego zainteresowania. Mimo, że sam ostatnio do nich należę. ;-)
Przetłumacz to zdanie na polski. |
|
Data: 2012-05-22 23:59:17 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
to poczytaj jednak dokładnie to co piszesz.Przypominam iz okresliliśmy srednie predkosci na: Pytałem i widełki i zdaje się iz stwierdziles ze 15 jest jak najbardziej ok.
Pytam, czy zgadzasz się, iz to ze cos jest słuszne i to ze znajduje sie w prawodawstwie przynajmniej czesciowo jest ze soba zbiezne. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wiarą można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert |
|
Data: 2012-05-23 09:43:36 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:23052012.49E3203E@budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: O 40 dla samochodu niby też pisałem? ;-) Pytam, czy zgadzasz się, iz to ze cos jest słuszne i to ze znajduje sie w Bywa, aczkolwiek w drugą stronę to już zazwyczaj nie działa. |
|
Data: 2012-05-31 19:58:50 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Trasa katowicka na miejskim odcinku ekspresówką nie jest.zadna przyjemnośc jechac rowerem po takiej trasie, nawet jak się zaiwania Dzisiaj jednemu się nie udało i rowerzysta musiał z płaczem i bólem przemyśleć swoją decyzję o jeździe akurat trasą katowicką. A działo się to miejscu, gdzie pod spodem leci sobie droga rowerowa, a potem zwykła ulica, którą mógł się bezpiecznie poruszać. Ale nie, koniecznie musiał drogą szybkiego ruchu i udowodnić kierowcom, że rowerzysta jest ważniejszy. No to udowodnił..... |
|
Data: 2012-05-18 21:47:06 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb612db$0$1227$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA0576674E6563budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...Ojej, gdzie mozna jedzic 120 na trasie katowickiej? -- TA |
|
Data: 2012-05-18 21:59:35 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...
Między 120 a 20 (np. na trasie katowickiej) różnica wynosi dokładnieOjej, gdzie mozna jedzic 120 na trasie katowickiej? mozna praktycznie wszedzie, tylko trzeba uwazac na patrol przy Toyocie. Tylko co w tym przeszkadzaja rowerzysci, nawet jak jakis sie tam zaplacze, to nie bedzie jechal lewym pasem, gdzie bedzie znajdował sie kierowca ze 120 na liczniku, pojedzie sobie spokojnie prawa strona. |
|
Data: 2012-05-18 09:28:23 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 09:21, Cavallino wrote:
Widzisz u mnie jakieś pretensje ? :-) Ja stwierdzam fakt. Najpierw biadolą, że rower be na chodniku, później że be na drodze... Rower jest świetnym środkiem komunikacji i należy w kóncu zrozumieć, że ludzie w dużej mierze mają ochotę w ten sposób się poruszać. I nie ma to nic wspólnego z chęcią/faktem posiadania samochodu. Przecież nigdy nie twierdziłem, że w Polsce przepisy ustala ktoś kto ma Niezupełnie. Rower bez problemu może poruszać się po drodze ruchu nie utrudniając. Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych W mieście ? -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 10:46:55 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Rower bez problemu może poruszać się po drodze ruchu nie utrudniając. Byle nie po jezdni.
Też. Miasto to nie tylko wąskie drogi, również drogi bezkolizyjne z 6 pasami ruchu. |
|
Data: 2012-05-18 10:56:54 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 10:46, Cavallino wrote:
W samym mieście słabo, przy typowych ograniczeniach nie bardzo. Miasto to nie tylko wąskie drogi, również drogi bezkolizyjne z 6 pasami I nikt przy zdrowych zmysłach nie pcha się po nich na rowerze. Dodatkowo, miasto to nie parking dla katamaraniarzy, więc niech wypieprzają z chodników i trawników. Deal ? -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 11:12:31 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Miasto to nie tylko wąskie drogi, również drogi bezkolizyjne z 6 pasami Nie raz i nie dwa takich delikwentów widuję. Na czyjeś zdrowe zmysły liczyć nie można. |
|
Data: 2012-05-18 11:57:27 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 11:12, Cavallino wrote:
A ja widziałem takich co samochodem jechali pod prąd autostradą - samochodem, cięzarówką z naczepą. Co uważasz za większe zagrożenie ? Na czyjeś zdrowe zmysły liczyć nie można. I co w związku z tym ? Może zakażemy poruszania się samochodami i ciężarówkami ponieważ ich część kierowców to debile ? -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 12:12:36 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp56e7$gtq$2@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 11:12, Cavallino wrote: I tak samo jak jazda pod prąd taki wyczyny rowerzystów powinny być niedozwolone. Uważasz inaczej? Na czyjeś zdrowe zmysły liczyć nie można. Tak, zakażmy poruszania się nimi po drogach rowerowych i chodnikach. Już jest taki zakaz? No co za zaskoczenie.... Dlaczego tak jednostronnie? |
|
Data: 2012-05-18 13:01:00 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 12:12, Cavallino wrote:
Wyczyny kierowców sa znacznie groźniejsze. Rowerzyści raczej nie jeżdzą pod prąd po drodze szybkiego ruchu lewym pasem. Zatem mogę stwierdzić, że wydziwiasz. Uważasz inaczej? Uważam, że bredzisz. Podałeś przykład ekspresówki - tak jest tam zakaż jazdy na rowerze. Na typowych miejskich drogach jednopasmowych nie widzę najmniejszego sensu takiego zakazu i słusznie, że go nie ma. Na czyjeś zdrowe zmysły liczyć nie można. Nie, debil w samochodzie/cieżarówce powoduje zagrożenia na drodze. Idąc dalej tym tropem, zabrońmy im zatem jazdy po drogach. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 19:35:57 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Miasto to nie tylko wąskie drogi, również drogi bezkolizyjne z 6 Ale są zabronione. Na jakich zasadach pedalarze mają być traktowani inaczej już na wstępie? Rowerzyści raczej nie jeżdzą pod prąd po drodze szybkiego ruchu lewym pasem. A ten lewy pas gdzie Ci się urodził? Bo oni W OGÓLE nie powinni się nigdy na takiej drodze móc znaleźć, nie ma znaczenia na którym pasie. Nawet na poboczu nie. Uważam, że bredzisz. Podałeś przykład ekspresówki Kłamiesz. I co w związku z tym ? Może zakażemy poruszania się samochodami i Pedalarz również. |
|
Data: 2012-05-18 20:18:56 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 19:35, Cavallino wrote:
No właśnie a mimo to kierowcy to robią. Jazda rowerem po drodze NIE JEST zabroniona. Rowerzyści raczej nie jeżdzą pod prąd po drodze szybkiego ruchu lewym To była aluzja do radosnej jazdy autostradą lewym pasem pod prąd. Bo oni W OGÓLE nie powinni się nigdy na takiej drodze móc znaleźć, nie Teraz juz wiadomo, o którą drogę Ci chodziło. Ty nie lubisz się wlec. Ja również :-) I co w związku z tym ? Może zakażemy poruszania się samochodami i Podaj przykład ilu ludzi zabili rowerzyści a ile osób debile w samochodach ? A gdy już wrócisz na ziemię, to wrócimu do rozmowy. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 21:02:07 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Na jakich zasadach pedalarze mają być traktowani inaczej już na wstępie? No właśnie, a po dużej ich części powinna.
Czyli gadasz sam ze sobą? Nie, debil w samochodzie/cieżarówce powoduje zagrożenia na drodze. Mówiliśmy o zagrożeniu. Wystarczy że zagrożony jest mój spokój na drodze. ;-) |
|
Data: 2012-05-18 21:37:34 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 21:02, Cavallino wrote:
ROTFL, bo Ty tak uważasz ? Zabronić to się powinno debilom jeździć za kierownicą samochodów. Rowerzyści raczej nie jeżdzą pod prąd po drodze szybkiego ruchu lewym Jakbyś nie zauważył: Pokazałem Ci debilne zachowania kierowców, które jak chyba łatwo zauważysz są NIECO bardziej groźne niż rower jadący po drodze. Porównałem również debilizm tych kierowców do braku takowego u rowerzystów. Ponadto, rowerzysta w przeciwieństwie do debila za kierownicą, krzywdę zrobi jedynie sobie. Nie, debil w samochodzie/cieżarówce powoduje zagrożenia na drodze. Czas abyś wybudował zatem swoje własne drogi i po nich jeździł :-> -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 23:06:45 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Czas abyś wybudował zatem swoje własne drogi i po nich jeździł :-> Coś jak Ty ze swoimi szlakami rowerowymi. |
|
Data: 2012-05-18 23:20:57 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb6b9e5$0$1211$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Co to sa 'szlaki rowerowe'? -- TA |
|
Data: 2012-05-19 11:43:54 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 23:06, Cavallino wrote:
Elementarne błędy w Twojej logice: ja nie oczekuję, że inni dla mojej wygody nie będa po drogach jeździć a Ty tak! Zatem przestań pisać bzdury! -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 11:52:23 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp7q11$4qs$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-18 23:06, Cavallino wrote: Oczekujesz. Że wolno Ci jeździć tam gdzie uznasz za wygodne, a nie tam, gdzie wymyślił dla Ciebie organizator ruchu. |
|
Data: 2012-05-19 10:59:31 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Czas abyś wybudował zatem swoje własne drogi i po nich jeździł :-> z drugiej strony ty, Cavallino oczekujesz, ze mozesz jezdzi tak jak sie jezdzi,a nie tak jak wymyslił dla ciebie organizator rucuhu. I dodatkowo proponujesz, aby organizator ruchu wprowadził dodatkowe usprawnienia, któe będa korzystne dla ciebie. hmm... |
|
Data: 2012-05-19 15:46:48 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: z drugiej strony ty, Cavallino oczekujesz, ze mozesz jezdzi tak jak sie A co, mam żądać ułatwień dla pedalarzy? Nie ma tak dobrze, każdy gardłuje za tym, co jemu jest wygodne. Pedalarze są w tym świetni, ostatnio wprowadzone przepisy nie mają dokładnie NIC wspólnego z bezpieczeństwem ruchu, a wręcz przeciwnie - znacząco je zmniejszają. |
|
Data: 2012-05-19 18:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
ja osobiscie staram sie spojrzec na problem najszerzej jak sie da.z drugiej strony ty, Cavallino oczekujesz, ze mozesz jezdzi tak jak A ze jezdze i na rowerze i samochodem to tym bardziej trudno zarzucic mi stronniczosc. Ale przyznaje - ze sadziłęm iz wypowiadasz sie w kontekscie podwyzszenia bezpieczenstwa na drodze, a nie podwyzszenia bezpieczenstwa dla kierowców samochodów kosztem reszty uczestników ruchu. |
|
Data: 2012-05-20 11:55:47 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA058CF25C1401budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Oczywiście że tak. Kosztem wygody rowerzystów. Dla mnie brak rowerów na jezdni drastycznie zwiększa bezpieczeństwo rowerzystów i choćbyście nie wiem jak tupali to mnie nie przekonacie, że jest inaczej. A bezpieczeństwo kierowców w kontakcie z rowerzystami rośnie prawie do 100%. |
|
Data: 2012-05-20 13:01:47 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 11:55, Cavallino wrote:
Dla mnie brak rowerów na jezdni drastycznie zwiększa bezpieczeństwo A zlikwidowanie dróg w całości dopiero by podniosło bezpieczeństwo. No i Kononowicz na prezydenta. Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 14:55:09 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb8bfa1$0$26693$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Mozesz sobie tupac. Rzecz w tym ze w Polsce malo bezkolizyjnych DDR i bezpiecznstwo rowerzystow mocno spada w momencie przecinania sie DDR z jezdnia. Wiec nawet w kwestii bezpieczenstwa sie mylisz. -- - TA |
|
Data: 2012-05-20 15:00:15 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: w Polsce malo bezkolizyjnych DDR i Zgadza się. Dlatego wszystkie takie skrzyżowania powinny zostać zlikwidowane. Rower można przeprowadzić. No i PLONK WARNING, jak jeszcze raz spróbujesz NTG czyli propagowania pedalarskiej ideologii na tej grupie. |
|
Data: 2012-05-20 21:05:25 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb8eade$0$1209$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Jasne. W samochodach za to nalezy zamontowac ogranicznik predkosci. Jak w motorowerach.
E, tam. A gdzie ja mam propagowac? -- TA |
|
Data: 2012-05-20 22:01:02 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: No i PLONK WARNING, jak jeszcze raz spróbujesz NTG czyli propagowania Gdzie sobie chcesz. Może być na grupie do tego przeznaczonej. Tutaj to jest czyste trollowanie. |
|
Data: 2012-05-20 21:59:31 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
propagować na grupie rowerowej! ROTFL!No i PLONK WARNING, jak jeszcze raz spróbujesz NTG czyli |
|
Data: 2012-05-20 23:50:46 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb94d7c$0$26695$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: A jaka to ma byc ta przeznaczona grupa? Bo jesli chodzi o pl.rec.rowery to tam jezdzenia rowerem nie trzeba propagowac. Z innej beczki - nie sadzisz ze zostales zmanipulowany przez trolla watkotworce? -- TA |
|
Data: 2012-05-21 09:41:38 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-69414E.23504620052012@node1.news.atman.pl... In article <4fb94d7c$0$26695$65785112@news.neostrada.pl>, Więc koniecznie musisz trollować? To idź do kościoła nawracać katolików na jakąś lepszą religię. Z innej beczki - nie sadzisz ze zostales zmanipulowany przez trolla Nie, to ci którzy mu odpowiadali zostali. A wygłaszanych przez nich bzdur nie mogłem nie sprostować. |
|
Data: 2012-05-21 22:53:11 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb9f1b1$0$1215$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-69414E.23504620052012@node1.news.atman.pl... Aha, Chcesz powiedziec ze ta grupa to jakas sekta? > Z innej beczki - nie sadzisz ze zostales zmanipulowany przez trollaA, to tak ja... -- TA |
|
Data: 2012-05-21 23:15:15 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-7B0B96.22531121052012@node1.news.atman.pl... In article <4fb9f1b1$0$1215$65785112@news.neostrada.pl>, A Ty myślałeś, że stado baranów czekających na Twoje nawracanie?
Nie, bo mnie interesuje motoryzacja, a nie pedalarstwo, więc nie mylę grup. |
|
Data: 2012-05-21 23:53:13 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fbab06b$0$26693$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-7B0B96.22531121052012@node1.news.atman.pl... >> Więc koniecznie musisz trollować? Wiec twierdzisz ze jednak sekta? >Ale to twoj kolega z grupy, tez jakis lepszy oszolom, zaczal watek o rowerach. I dlaczego zachowujesz sie w sposob obrazliwy? -- TA |
|
Data: 2012-05-22 09:23:31 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nie, bo mnie interesuje motoryzacja, a nie pedalarstwo, więc nie mylę grup.Ale to twoj kolega z grupy, tez jakis lepszy oszolom, Lepszy od Ciebie, bo zachowujący się zgodnie z tematyka grupy. zaczal watek o Nie. O pedalarzach przeszkadzających samochodom na drodze. I dlaczego zachowujesz sie w sposob obrazliwy? Nie zachowuję się. Pedalarz to określenie stanu umysłu, od rowerzysty różni go wiele. Ktoś kto postępuje tak jak Ty na tej grupie, to nie rowerzysta. Im szybciej to pojmiesz tym lepiej, wiele czasu Ci nie zostało. |
|
Data: 2012-05-22 13:01:24 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fbb3ef1$0$26689$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Znaczy istota tej grupy jest fanatyzm samochodowy i obrazanie innych uzytkownikow ruchu? Niestety, musicie sie nauczyc z tym zyc.
Opowiadasz bzdury. Z twoim stanem umyslu nie jest najlepiej. Ktoś kto postępuje tak jak Ty na tej grupie, to nie rowerzysta.A co mi sie stanie? No i to taka sama grupa moja jak i twoja. -- TA |
|
Data: 2012-05-22 19:05:21 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-F6F1B6.13012422052012@node1.news.atman.pl... In article <4fbb3ef1$0$26689$65785112@news.neostrada.pl>, Nie obrażanie, tylko nazywanie ich po imieniu, jeśli zabłądzili i/lub celowo trollują zaśmiecając swoją osobą grupę. Jako że widzę, że nie zamierzasz skończyć i sam się prosisz, to idę za radą Romana. PLONK |
|
Data: 2012-05-22 22:24:04 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fbbc74e$0$26684$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-F6F1B6.13012422052012@node1.news.atman.pl... O, to fajnie, bo dyskusja z botem byla juz dla mnie meczaca... -- TA |
|
Data: 2012-05-20 21:59:44 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Oczywiście że tak. czy mozesz podac jakies statystyki tego niebezpieczenstwa na drodze wynikajacego z obecności rowerzystów? |
|
Data: 2012-05-21 09:53:04 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Dla mnie brak rowerów na jezdni drastycznie zwiększa bezpieczeństwo Tego, że rowerzysta swoją obecnością na jezdni wprowadza możliwość kolizji, w przeciwieństwie do stanu gdy na jezdni go nie ma? A na to że teraz jest dzień też chciałbyś statystyk? |
|
Data: 2012-05-21 09:59:22 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
No nie zartuj.Dla mnie brak rowerów na jezdni drastycznie zwiększa bezpieczeństwo Jezeli cos jest ekstremalnie niebezpieczne, tak jak piszesz, zapewne w jakims procencie przypadków powoduje, ze to niebezpieczenstwo przeistacza sie w prawdziwe zdarzenie. Kwestia prawdopodobienstwa. Nie wyobrazam sobie decydowac o zmianach w przepisach na zasadzie "wydaje mi się" |
|
Data: 2012-05-21 19:18:17 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A78DBB84D4budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Nie, tak to Ty piszesz. Ja pisałem o bezpieczeństwie 100% (nie można przywalić w rowerzystę bo go fizycznie nie ma) vs nie-100% (można przywalić w rowerzystę bo fizycznie jest na jezdni). A to jakie teoryjki sobie do tego dorobiłeś to już nie moja brocha. |
|
Data: 2012-05-21 21:59:24 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
No nie zartuj.Dla mnie brak rowerów na jezdni drastycznie zwiększa ok, uczepiłes się słówka ekstremalnie, to teraz zamien je proszę na możliwe i odpowiedz na meritm pytania. Z góry dziękuje za merytowycnza dyskusje. |
|
Data: 2012-05-21 22:55:46 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fba78d7$0$26703$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A78DBB84D4budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...Znaczy chcesz calkiem bezkolizyjnego ruchu, od wyjazdu z punktu a do dotarcia do punktu b? Obawiam sie ze to jaka utopia. -- TA |
|
Data: 2012-05-21 23:16:34 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ja pisałem o bezpieczeństwie 100% (nie można przywalić w rowerzystę bo goZnaczy chcesz calkiem bezkolizyjnego ruchu, od wyjazdu z punktu a do Miło by było, ale tak się nie da. Co nie znaczy, że nie warto eliminować z jezdni elementów na niej całkowicie zbędnych. Zwłaszcza jeśli suma sumarum te elementy wcale nie muszą na niej przebywać, gdyż są inne opcje. |
|
Data: 2012-05-21 23:55:05 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fbab0af$0$1294$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ale podobno zdecydowana wiekszosc wypadkow z udzialem rowerzystow nie ma miejca na ulicach, a na przejsciach dla pieszych i przejazdach rowerowych. Czy to cie nie zastanawia? -- TA |
|
Data: 2012-05-22 09:25:00 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ale podobno zdecydowana wiekszosc wypadkow z udzialem rowerzystow nie ma Tylko o tyle, że powinni ścigać znajdujących się tam rowerzystów i oczywiście zabrać im jakiekolwiek znamiona pierwszeństwa w tych miejscach. Na tej samej zasadzie, dla której pociąg nie zatrzymuje się przed szlabanem aby przepuścić samochody czy rowerzystów. |
|
Data: 2012-05-22 13:03:11 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fbb3f49$0$1302$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Opowiadasz bzdury. Samochod nie jest pociagiem. Wiec nie jest to ta sama zasada. -- TA |
|
Data: 2012-05-22 16:25:27 | |
Autor: kakmar | |
Pedalarze | |
Dnia 22.05.2012 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisaĹ/a:
In article <4fbb3f49$0$1302$65785112@news.neostrada.pl>,Niestety nie jestem w stanie przeczytaÄ caĹego flejma, ale ciekawi mnie parÄ drobiazgĂłw. Czy ktoĹ z lobby rowerowego zechciaĹby rozwiaÄ kilka wÄ tpliwoĹci? UĹźytecznoĹÄ roweru w mieĹcie jako takiego, nie ĹźartujÄ, czyli ile kilometrĂłw w jakim czasie po mieĹcie przejeĹźdĹźam. Ale jadÄ c w jakimĹ celu, nie na przejaĹźdĹźkÄ, moĹźe byÄ do pracy. Sam przestaĹem jeĹşdziÄ rowerem jak siÄ wyniosĹem z centrum, i z niecaĹych 5 zrobiĹo siÄ ponad 13km, ze wzglÄdu na czas nie miaĹo to Ĺźadnego sensu. Dlaczego lobby rowerowe domaga siÄ DDR, ktĂłre sÄ bardziej czy mniej podobne do chodnika, zamiast lobbowaÄ za wydzieleniem pasa/pobocza na jezdni? Buduje siÄ takie hgw co, i po co. KolaĹźom nie pasuje, pieszym utrudnia. Dodatkowe przejazdy, znaki i sygnalizacja powiÄkszajÄ ogĂłlny pierdolnik na skrzyĹźowaniach. Po co to jest budowane? Po co w ogĂłle specjalna infrastruktura dla rowerĂłw w rodzaju czegoĹ takiego: http://g.co/maps/jtahy skoro prawie nie spotyka siÄ tam rowerzystĂłw, no czasem ktoĹ tam prowadzi (pcha) rower, ale nie widziaĹem nigdy Ĺźeby jechaĹ. Ĺťeby byĹo jeszcze gĹupiej 700m dalej buduje siÄ z rozmachem: http://g.co/maps/hxmfe coĹ co wyglÄ da jak przejazd dla rowerĂłw, ktĂłre wolÄ po prostej, zamiast "Ĺlimakiem". OczywiĹcie 700m dalej jest rozbudowywany wiadukt nad tÄ samÄ "trasÄ " po ktĂłrym pewnie bÄdzie wyznaczona DDR, o tu: http://g.co/maps/2zpm4 To moĹźe ktoĹ z tutejszych aktywistĂłw przejedzie siÄ tam kiedyĹ rowerem bo tak stoi to i siÄ kurzy, bez sensu. OgĂłlnie w okolicy, widujÄ rowerzystĂłw w parku, w weekendy w drodze na zegrze, kilka osĂłb w okolicy czasem jeĹşdzi rowerem do sklepu, ktoĹ tam na ryby. Stojaki na rowery stojÄ puste. No dzieci jeĹźdĹźÄ na rowerach, ale to raczej nie ich lobby. ParÄ razy widziaĹem rowerzystĂłw na moĹcie Grota, w tym raz rozjechanego. Poza "masÄ " i pojedynczymi przypadkami debilnych zachowaĹ, problem rowerzystĂłw jest pomijalny, bo ich prawie nie ma. Niestety mam teĹź ostatnio wraĹźenie Ĺźe dzieciaki na osiedlu i w okolicy, jakoĹ Ĺmielej sobie poczynajÄ przejeĹźdĹźajÄ c przez ulicÄ po przejĹciu dla pieszych z chodnika na chodnik. Nie wiem czy dlatego Ĺźe ktoĹ im pokazaĹ/powiedziaĹ Ĺźe na okolicznych ĹcieĹźkach/DDR majÄ pierwszeĹstwo i im siÄ naleĹźy, czy to mĹodzieĹcza fascynacja prÄdkoĹciÄ . -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-05-22 23:11:04 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Tue, 22 May 2012 16:25:27 +0000 (UTC), kakmar napisał(a):
Dlaczego lobby rowerowe domaga się DDR, które są bardziej czy mniej podobne do chodnika, zamiast lobbować za wydzieleniem pasa/pobocza na jezdni? A domaga się? Ja się domagam dobrej infrastruktury rowerowej i tyle. Najlepsza infrastruktura rowerowa to pas rowerowy wzdłuż jezdni, nieco gorsza - pobocze, jeszcze gorsza - szerokie pasy na jezdni, prawie najgorsza - wydzielona droga dla rowerów. Niestety władze tudzież projektanci nie umieją dróg dla rowerów robić, i tu jest największy problem. Mój pech że widziałem jak to może wyglądać... -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-26 20:36:54 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Tue, 22 May 2012 23:11:04 +0200, MadMan napisał(a):
A domaga się? Ja się domagam dobrej infrastruktury rowerowej i tyle. Najlepsza Świetnie. To teraz jeszcze za to zapłać. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-27 09:16:41 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 26 May 2012 20:36:54 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
A domaga się? Ja się domagam dobrej infrastruktury rowerowej i tyle. Najlepsza Ciągle płacę - w podatkach różnego typu. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-27 13:42:28 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 09:16:41 +0200, MadMan napisał(a):
Świetnie. To teraz jeszcze za to zapłać. Owszem nie. Nie płacisz za infrastrukturę, z której korzystasz wyłącznie jako rowerzysta. Jak zaczniesz płacić akcyzę od krętu, wtedy OK. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-27 15:59:55 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 13:42:28 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
Świetnie. To teraz jeszcze za to zapłać. Płacę w innych podatkach. Akcyza paliwowa i VAT nie są podatkami celowymi. To tak jak ze składką emerytalną - płacę ją i idzie na coś zupełnie innego niż moja emerytura. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-27 21:05:33 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 15:59:55 +0200, MadMan napisał(a):
Owszem nie. Nie płacisz za infrastrukturę, z której korzystasz wyłącznie Owszem nie. W innych podatkach płacisz za to, co kazdemu człowiekowi sie przydaje - na przykład chodniki. Akcyza od paliw jest podatkiem celowym, chocbys nazywał go inaczej. jest płacona niemal wyłącznie wtedy, gdy poruszasz się po drodze i do tego 30% z wpływów jest przeznaczonych na drogi. A reszta - na darmozjadów, m. in. Ciebie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-27 21:49:25 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 21:05:33 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
Akcyza od paliw jest podatkiem celowym, A reszta na co jest pożytkowana? I proszę o źródło. BTW rozumiem że jeśli VAT ze sprzedaży rowerów i części/usług rowerowych będzie przeznaczany na drogi rowerowe to wszystko będzie OK? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-27 23:47:58 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 21:49:25 +0200, MadMan napisał(a):
Reszta jest marnowana w budżecie państwa, źródło - ustawa o podatku akcyzowym. BTW rozumiem że jeśli VAT ze sprzedaży rowerów i części/usług rowerowych Nie. VAT nie jest podatkiem celowym. Nie jest wyłacznie za rowery. Natomiast jesli wprowadzimy akcyze na rowery i 30% z niej pójdzie na ścieżki rowerowe, to prosze bardzo. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-28 10:02:41 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 23:47:58 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
Natomiast jesli wprowadzimy akcyze na rowery i 30% z niej pójdzie na Może to być trudne, rower nie łapie się w żadną z kategorii podatku akcyzowego. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-06-03 23:50:53 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Mon, 28 May 2012 10:02:41 +0200, MadMan napisał(a):
Natomiast jesli wprowadzimy akcyze na rowery i 30% z niej pójdzie na A to tak trudno ustawe zmienić? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-27 23:29:13 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello MadMan,
Sunday, May 27, 2012, 3:59:55 PM, you wrote: Płacę w innych podatkach. Akcyza paliwowa i VAT nie są podatkamiOwszem nie. Nie płacisz za infrastrukturę, z której korzystasz wyłącznieŚwietnie. To teraz jeszcze za to zapłać.Ciągle płacę - w podatkach różnego typu. Ale są podatkami wprost zależnymi od eksploatacji dróg. To tak jak ze składką emerytalną - płacę ją i idzie na coś zupełnie Idzie na emeryturę Twoich rodziców i/lub dziadków a od wysokosci tych składek wprost będzie zależna Twoja emerytura. Składka rentowa idze na renty a chorobowa na zasiłki chorobowe. Poza tym - to są składki a nie podatki. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-28 10:03:36 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 27 May 2012 23:29:13 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Idzie na emeryturę Twoich rodziców i/lub dziadków a od wysokosci tych No właśnie, ja bym chciał nie płacić składki emerytalnej. I tak nie dostanę emerytury. Ale to OT. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-28 10:22:47 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello MadMan,
Monday, May 28, 2012, 10:03:36 AM, you wrote: Idzie na emeryturę Twoich rodziców i/lub dziadków a od wysokosci tychNo właśnie, ja bym chciał nie płacić składki emerytalnej. I tak nie Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają? Ale to OT. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-28 10:34:30 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Mon, 28 May 2012 10:22:47 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają? Dziadkowie tak, niemniej ja jestem z pokolenia które podobno "płaci składkę na własną emeryturę". Ja jej nie chcę, zatem chciałbym nie płacić składki, a jest to dosyć trudne i do tego niezbyt legalne. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-28 10:34:34 | |
Autor: Liwiusz | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-28 10:22, RoMan Mandziejewicz pisze:
Ale Twoi rodzice i/lub dziadkowie emeryturę pobierają? Przecież sobie ją uskładali. Ach, że tych pieniędzy już nie ma? To nie powód, aby ten złodziejski system ciągnąć w nieskończoność. -- Liwiusz |
|
Data: 2012-05-28 10:58:26 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpvdaq$fel$1@inews.gazeta.pl... W dniu 2012-05-28 10:22, RoMan Mandziejewicz pisze: Nic z tych rzeczy. Raczej przeżarli w PRL, do spółki w ZSRR rzecz jasna. |
|
Data: 2012-05-26 23:16:11 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Tue, 22 May 2012, kakmar wrote:
Dlaczego lobby rowerowe domaga się DDR, które są bardziej czy mniej podobne Bo do takiego "lobby" pewnie przystępuja ludzie, którzy po pierwsze maja czas, po drugie sami z roweru nigdy nie korzystali, zas DDR widza jako doskonałe miejsce na spacer z wnukami lub dziećmi. Z "korzystaniem", czyli czyms co ma zwiazek ze zródłosłowem tego pojęcia, raczej maja mało wspólnego. Buduje się takie hgw co, i po co. Ci, co przez istotna większosc czasu (liczonego w skali pór roku oraz godzin jazdy w poszczególne dni) z tego NIE korzystaja, maja poczucie że dobrze wywalono pieniadze :P A szkoda. Co poniektóre "unijne" inwestycje (kawałek drogi z Gliwic do Rybnika na przykład, ale nie "wynalazki" lokalnych władz, jest opisany tablicami że "łunijny") maja sens (tam konkretnie: normalne pobocze, przy braku pieszych i rowerów może się przydać i kierowcom, niczemu nie wadzi). Stojaki na rowery stoją puste. A to jest okazja na ZUPEŁNIE osobny flejm :> (hasło: "wyrwikółka"). No dzieci jeżdżą na rowerach, ale to raczej nie ich lobby. Patrz wyżej. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-21 10:43:35 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Mon, 21 May 2012 09:53:04 +0200, Cavallino napisał(a):
Tego, że rowerzysta swoją obecnością na jezdni wprowadza możliwość kolizji, w przeciwieństwie do stanu gdy na jezdni go nie ma? No patrz, zupełnie jak kierowca samochodu! -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-18 21:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Podaj przykład ilu ludzi zabili rowerzyści Rakiem? Cavallino? Rzeczywiscie mamy europejski kryzys... |
|
Data: 2012-05-18 23:19:54 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb69cae$0$1225$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Przerazaja cie rowniez spadajace meteoryty? -- TA |
|
Data: 2012-05-19 09:47:24 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Nie, debil w samochodzie/cieĹźarĂłwce powoduje zagroĹźenia na drodze. Problem polega na tym, Ĺźe jeĹźeli walniesz w idiotÄ na rowerze Z JEGO WINY, to i tak czeka CiÄ zapewne maĹo przyjemny proces karny na ktĂłrym bÄdziesz udowadniaĹ, Ĺźe nie jesteĹ wielbĹÄ dem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 10:59:35 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
skąd takie wnioski?Nie, debil w samochodzie/cieżarówce powoduje zagrożenia na drodze. jakaś statystyka? przypadki własne? |
|
Data: 2012-05-19 11:24:40 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
skÄ d takie wnioski? W razie wypadku postÄpowanie jest zawsze. ChoÄby w sprawie. I tak mnĂłstwo kĹopotĂłw i niepotrzebnych nerwĂłw przez jakiegoĹ idiotÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 12:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
a, czyli twoja wypowiedz nie miała na celu pokazania różnicy miedzy wypadkiem stricte samochodowym a samochodowym vs rowerowym.skąd takie wnioski? Po prostu stwierdziłes fakt. Ok, rozumiem. Tyle tylko, że wcześniej pisałeś o sprawie karnej a teraz piszesz o postępowaniu (jak rozumiem - wyjaśniającym) Możesz uściślić? P.s. nie za bardzo tniesz cytat? |
|
Data: 2012-05-19 14:31:33 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
a, czyli twoja wypowiedz nie miaĹa na celu pokazania róşnicy miedzy Twierdzisz, Ĺźe rowerzysta nie stwarza zagroĹźenia, Ĺźe najwyĹźej zaszkodzi sam sobie itp. Jest to bzdura, bo nawet jak sam, z wĹasnej gĹupoty siÄ rozwali i zejdzie to narobi innym mnĂłstwo kĹopotu, stracÄ przez niego czas, nerwy, a moĹźe i zdrowie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 07:59:30 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
begin Budziknie no, nkt pana nie chce zdenerwować... Ci rowerzyści rzucający się pod koła to tylko tak dla fanu. Człoweku, nikt nie twierdzi, że rwerzysta nie stwarza zagrożenia. Jako istota popełniająca błędy stwarza je, tak jak każdyuczestnik ruchu. W momencie kiedy pzyjelismy model, ze wszyscy jezdzmy po tych samych drogach a nie kazdy po włąsnym ogródku - przyjęlliśm to ryzyko na kark. I proszę cię - nie bądź beszczelny ignorując fakt, że to ryzyko jest o wiele wieksze po stnie rowerzysty, bo on swoj błąd lub bąd kierowcy okupi zdrowiem, nerwami, traconm czasem a nawet sporymi kłopotami, a ty z duży pawdpodbienstwem stracisz czas, nerwy, narobisz sobie kłopotu i BYC MOZE zdrowie. |
|
Data: 2012-05-19 09:45:07 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Tylko skala jest "nieco" inna. Tak wielokrotnie inna. WyobraĹş sobie Ja nawet teraz potrafiÄ wskoczyÄ rowerem (caĹym) na krawÄĹźnik. Bokiem pewnie teĹź, chociaĹź musiaĹbym pewnie trochÄ poÄwiczyÄ. Wy tego nie potraficie? ROTFL, pedalarze od siedmiu boleĹci. MĂłwiĹem, Ĺźe to same niedorajdy i stÄ d wiÄkszoĹÄ problemĂłw. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 10:59:28 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
begin Marcin 'Yans' BazarnikROTFL czy ty mówiąc o rowerzystach myslisz o 20-30 latkach? I na tej postawie wyciagasz wnioski o ruchu roerowym? Hmm.. jak powiem to mojej rodzicielce, ktora rgularnie przejezdza kilkanascie km dziennie, ze taki jeden kze jej n krawezniki wskakiwa - padnie ze smiechu. :) |
|
Data: 2012-05-19 11:23:12 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
ROTFL Ci ktĂłrzy zachowujÄ siÄ na ulicach jak ostatnie chamy to wĹaĹnie przedziaĹ wiekowy 20-30 (no moĹźe niekiedy do 40). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 12:59:32 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
begin Budzikaha, czyli myslac o nich, nie bacz na cała reszte rozsądnych wyciągasz wnioski a propos projektowania dróg. Wydaje się, że nie jest to zbyt rozsądne. |
|
Data: 2012-05-19 14:29:00 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
aha, czyli myslac o nich, nie bacz na caĹa reszte rozsÄ dnych wyciÄ gasz Pozostali nie muszÄ wskakiwaÄ na krawÄĹźniki, mogÄ po prostu na nie powoli wjechaÄ. Jak ktoĹ tego nie potrafi, to nie umie jeĹşdziÄ rowerem i nie powinien tego robiÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 07:59:31 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
wiesz, to tak jak samochodami - po dziurawej drodze z wybojami tez da się jechać.aha, czyli myslac o nich, nie bacz na cała reszte rozsądnych Na szczęście przepisy dotyczące budowania ścieżek rowerowyc mówią coś inego (określają wysokość krawężnika, a raczbrak tej wysokości) No zda się że któryśz warszawich oficeli już się kiedyś ośmieszył wypowiedzią o korelac jakości ścżkiiwrażeń z jazdy jakie ma rowerzysta... |
|
Data: 2012-05-20 11:45:16 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
wiesz, to tak jak samochodami - po dziurawej drodze z wybojami tez da No i siÄ jedzie, odpowiednio wolniej, a nie omija jÄ po ĹcieĹźce rowerowej czy chodniku. Na szczÄĹcie przepisy dotyczÄ ce budowania ĹcieĹźek rowerowyc mĂłwiÄ coĹ Normy sÄ dla wykonawcĂłw, a nie dla uĹźytkownikĂłw. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 15:41:02 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA058804DE7E88budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik to to_usenet@interia.pl ... Niestety nie tylko on. Wszyscy którzy bajdurzą o średniej w mieście większej niż 10-15 km/h podobnie bredzą. |
|
Data: 2012-05-19 18:59:34 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
ROTFL racja to jaka srednia proponujesz przyjac do rozwazan? Albo inaczej - jakie widełki? |
|
Data: 2012-05-20 12:02:01 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA058CD9EE899Fbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Powyższe IMO są całkiem niezłe. |
|
Data: 2012-05-19 22:36:25 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 15:41, Cavallino wrote:
Niestety nie tylko on. Daj spokój - ja do pracy mam średnią 18 (żeby się nie spocić) a spowrotem 22-23. A kondycję mam w mojej ocenie nikczemną:P Zwykłym MTB. Shrek. |
|
Data: 2012-05-19 23:52:32 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 22:36, Shrek wrote:
On 2012-05-19 15:41, Cavallino wrote: 10-15 ?! :-) To ja chyba codziennie dojeżdząjąc do pracy dowodzę niemożliwego. MEGA ROTFL! :-) 7.5km w ~20minut z palcem w d*** - to jest fakt. A nie "wydaje mi się". -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 12:04:18 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp9083$sae$3@inews.gazeta.pl... On 2012-05-19 15:41, Cavallino wrote: A ja 8. Tempo spacerowe oczywiście, pocenie się jest wykluczone, |
|
Data: 2012-05-20 13:07:42 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 12:04, Cavallino wrote:
Niestety nie tylko on. Ale chwalisz się czy żalisz? Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 13:15:55 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpaj9u$ot2$2@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 12:04, Cavallino wrote: Stwierdzam fakt. Nie każdemu rower na mózg pada, więc większości ani to ziębi, ani grzeje. A jak dla kogoś jest inaczej, to zdecydowanie powinien o tym pisać na innej grupie. Nie rozumiem po co włazicie akurat tutaj. |
|
Data: 2012-05-20 14:32:09 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 13:15, Cavallino wrote:
A ja 8. Nie ja zacząłem, po prostu czuje się w obowiązku skomentować bzdury jakoby średnia 20km/h była czymś nieosiągalnym dla zwykłego smiertelnika na MTB. BTW - jak to jest - jesteś przeciwko rowerom na jezdni, a jako przykład średniej prędkości "standardowego" rowerzysty podajesz... swoją osobę. To jeździsz tymi jezdniami rowerem? I jak wtedy ma się do twojego "jestem przeciwko rowerom na jezdni"? Czy pozostajesz w zgodzie ze swoim sumieniem i nie jeździsz, a na potrzeby usenetu wymyślasz wewnętrznie sprzeczne historyjki? Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 14:44:46 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpao8a$5fa$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 13:15, Cavallino wrote: Ty zacząłeś i Ty zawsze zaczynasz pedalarską propagandę na tej grupie. Nie tylko Ty rzecz jasna, ale nigdy Cię braknie z takimi bzdetami. Więc po raz n-ty Ci powtarzam - idź sobie propagować ja na grupę z rowerami. BTW - jak to jest - jesteś przeciwko rowerom na jezdni, a jako przykład średniej prędkości "standardowego" rowerzysty podajesz... swoją osobę. To jeździsz tymi jezdniami rowerem? A co mam zrobić? Wolałbym po chodnikach i ścieżkach, ale po tych pierwszych nie wolno, tych drugich nie ma. A do szału doprowadzają mnie debili, którzy mimo że wolno po chodniku albo jest ścieżka, to i tak wloką się jezdnią. To samo debile, którzy takich delikwentów jakkolwiek próbują tłumaczyć. |
|
Data: 2012-05-20 14:51:12 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 14:44, Cavallino wrote:
Nie ja zacząłem, Hm... możesz zacytować tą inaugurację tematu przez mnie? BTW - jak to jest - jesteś przeciwko rowerom na jezdni, a jako No jak to? "Wypierdalać na chodnik":P W razie jakby cię napad praworządnosci ogarnął (nie spodziewam się), to zawsze możesz po chodniku prowadzić. Mozesz też wogóle olać rower i nie wymyślać już więcej historyjek na usenet jak to jeździsz znienawidzonym rowerem po jezdniach (czego nienawidzisz) i jeszcze się tym chwalisz, co kupy się nie trzyma. Niewielka cena za niezdradzanie swoich ideałów co? :P A więc co pan robił w damskiej toalecie? Czy tylko pan konfabuluje? ;) Shrek |
|
Data: 2012-05-20 14:57:33 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpapc2$7uo$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 14:44, Cavallino wrote: Nie wiesz kiedy zacząłeś swój udział w tym wątku i po której stronie się opowiedziałeś? No to do archiwum się udaj. No jak to? "Wypierdalać na chodnik":P Coś Ci się pozajączkowało, nic takiego nie pisałem. Fajnie by było, gdyby tak to wyglądało, ale na dziś tak nie jest. W razie jakby cię napad praworządnosci ogarnął (nie spodziewam się), A jednak. |
|
Data: 2012-05-20 17:42:20 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 14:57, Cavallino wrote:
Nie ja zacząłem, A wiesz co to znaczy "nie ja zacząłem"? No jak to? "Wypierdalać na chodnik":P No to jak rower powoduje u ciebie niespodziewane ataki praworządnosci (w przeciwieństwie do powożenia samochodem, bo wtedy to się nazywa kapelusznictwo;), to weź sobie i wyprowadzaj ten rower na spacery zamiast psa. Może ci przejdzie. Ja tam wolę na rowerze pojeździć, i póki co to możesz sobie tylko na grupach poskamleć:P Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 17:57:00 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ja tam wolę na rowerze pojeździć, i póki co to możesz sobie tylko na grupach poskamleć:P Jak na razie to Ty skamlesz, do tego na niewłaściwej grupie. Jako że nic innego na tej grupie nie robisz, to PLONK WARNING. |
|
Data: 2012-05-20 18:27:52 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 17:57, Cavallino wrote:
Ja tam wolę na rowerze pojeździć, i póki co to możesz sobie tylko na Ja? "Ja tylko niosę pomoc", to ty się stresujesz i wyzywasz innych od pedalarzy itd. Weź kropelki, wyjdź na spacer, ochłoń. A jak ci nie pomoże, to śmiało sobie plonkuj, nie robi to na mnie wrażenia;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-20 18:32:33 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpb628$4ov$2@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 17:57, Cavallino wrote: Pedalarzami? Chciałbyś. Ani na grupie, ani drodze, tam co najwyżej ich trochę stresuję, jak przegną. i wyzywasz innych od pedalarzy itd. Nikogo nie wyzywam, nazywam rzeczy po imieniu po prostu. Ktoś kto jedzie normalnie na rowerze, to rowerzysta, ktoś kto zachowuje się tak jak Wy na grupie, to pedalarz czystą gębą. Coś z czym dyskutować się nie da. |
|
Data: 2012-05-20 18:38:29 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 18:32, Cavallino wrote:
i wyzywasz innych od pedalarzy itd. No tak - mamy kryterium 8km/h rowerzysta. 20km/h pedalarz i zawalidroga;) Zgodnie z przepisami jezdnią - pedalarz, chodnikiem (niezgodnie) rowerzysta. Coś u ciebie z logiką nie ten tego;) Shrek. |
|
Data: 2012-05-19 17:00:31 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7q33$cvv$83@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Marcin 'Yans' Bazarnik Poziomym tez? Szacun! -- TA |
|
Data: 2012-05-19 15:29:24 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Poziomym tez? Poziome rowery to promil promila. Nikt nie bÄdzie specjalnie dla nich budowaĹ ĹcieĹźek. Jak chcesz jeĹşdziÄ na jakimĹ debilnym wynalazku, to sobie radĹş. Notabene ci na poziomych jeĹźdĹźÄ po ulicach najgorzej ze wszystkich, posuwanie na tym pĹaszczaku po drogach publicznych powinno byÄ ustawowo zabronione. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 17:53:32 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp8e8k$cvv$107@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus No dobra, a na rowerze typu holender tez potrafisz? A na turystycznym, z sakwami? Tez szacun. No chyba ze nie zdajesz sobie sprawy ze poza tzw. goralem sa jeszcze inne rowery... -- TA |
|
Data: 2012-05-19 16:02:59 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
No dobra, a na rowerze typu holender tez potrafisz? Na takim siÄ po prostu zwalnia i delikatnie podjeĹźdĹźa. A na turystycznym, z Znowu -- promil promila. Takie wyjÄ tki nikogo nie interesujÄ . Niskim, sportowym autem teĹź siÄ niewygodnie jeĹşdzi po mieĹcie i nikogo to nie dziwi. No chyba ze nie zdajesz sobie sprawy ze poza tzw. goralem sa jeszcze KaĹźdym da siÄ podjechaÄ pod krawÄĹźnik. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 21:42:48 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb5f465$0$1311$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między rowerem i pieszym, ewentualne skutki gorsze, więc więcej sensu ma rower na chodniku niż na jezdni.Znaczy jaka to roznica? Nawiasem mowiac na 70% ulic w Berlinie wprowadzono juz ograniczenie predkosci do 30km/h. My, rowerzysci walczymy m.in. o to zeby cos takiego wprowadzic w W-wie. Wtedy DDR nie beda potrzebne. -- TA |
|
Data: 2012-05-19 09:43:30 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Nawiasem mowiac na 70% ulic w Berlinie wprowadzono juz ograniczenie A moĹźe po prostu kopnij siÄ w gĹowÄ? To powinna byÄ skuteczniejsza terapia. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 17:01:54 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7q02$cvv$82@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus Ale po co? Pogadamy za 5 lat. -- TA |
|
Data: 2012-05-17 23:01:17 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Thu, 17 May 2012, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
Głównie należałoby wbić do głowy prostą zasadę: jedź i daj jechać innym. No i cały flejm o to, że własnie tę zasadę złamali. Za to własnie powinni dostać baty, za blokowanie "szerokoscia". Chyba jednak nie wiesz, jak wygląda specyfika jazdy po ścieżkach. Nie wie, to pewne. Ale przecież poszło o trójkę "my zablokujemy pas". W sumie z czystej złosliwosci. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-18 08:47:49 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 23:01, Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 17 May 2012, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Myślę, że to nie ulega wątpliwości? Ja sięgam nieco głębiej.. Chyba jednak nie wiesz, jak wygląda specyfika jazdy po ścieżkach. To też przecież już to napisałem - typowi egoiście. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-17 23:34:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pedalarze | |
On Thu, 17 May 2012 19:48:09 +0000 (UTC), to wrote:
Różnica polega na tym, że oni przeszkadzają innym, a kierowca który jedzie trochę szybciej niż pozwalają przepisy nie przeszkadza nikomu. O uciążliwości rowerzystów (takiej prawdziwej, a nie wyimaginowanej) to myślę że będzie mogła być mowa jak zaczniesz więcej czasu tracić jadąc za rowerami niż stojąc za innymi samochodami :) |
|
Data: 2012-05-19 09:33:37 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Tomasz Pyra
O uciÄ ĹźliwoĹci rowerzystĂłw (takiej prawdziwej, a nie wyimaginowanej) to Nie bardzo rozumiem dlaczego to ma byÄ wyróşnik. Jak bÄdÄ uciÄ Ĺźliwi przez mniejszÄ iloĹÄ czasu to nie bÄdÄ uciÄ Ĺźliwi? Gdzie tu logika? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 21:36:22 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp3klp$cvv$40@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: Ty zrozum wreszcie, że jak masz ścieżkę, to masz po niej jechać, jaka by nie była.ok, ale ty nie jestes od egzekwowania powyzszego Ulice też bywają kiepskie i nikt nie rości sobie z tego powodu prawa do jazdy samochodem po ścieżkach dla rowerów czy chodnikach. Rozczaruje cie. Na sciezkach i chodnikach jest znacznie gorzej. -- TA |
|
Data: 2012-05-19 09:42:02 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Ty zrozum wreszcie, Ĺźe jak masz ĹcieĹźkÄ, to masz po niej jechaÄ, jakaok, ale ty nie jestes od egzekwowania powyzszego Ale zatrÄ biÄ koĹo ucha mogÄ. Rowerzysta jadÄ cy tam gdzie nie powinien niewÄ tpliwie stwarza zagroĹźenie, co uzasadnia uĹźycie sygnaĹu dĹşwiÄkowego. Ulice teĹź bywajÄ kiepskie i nikt nie roĹci sobie z tego powodu PrzestaĹ bredziÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 17:05:08 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7pta$cvv$81@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_AtomicusAle dlaczego rowerzysta stwarza dla ciebie jakies zagrozenie? Masz jakies fobie? Faktycznie zjezdzajac ul. Belwederska [WAW] ( z predkoscia ok. 40-45) zawsze widze i slysze doprowadzonych do bialej goraczki kierowcow ktorzy KONIECZNIE musza mnie wyprzedzic i obtrabic. Chora ambicja? -- TA |
|
Data: 2012-05-19 15:33:23 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Ale dlaczego rowerzysta stwarza dla ciebie jakies zagrozenie? Masz Jak jedzie tam, gdzie nie ma prawa, to stwarza zagroĹźenie, bo kierowcy nie spodziewajÄ siÄ, Ĺźe trafiÄ tam na powolny rower. JesteĹ upoĹledzony, Ĺźe tego nie ogarniasz? Faktycznie zjezdzajac ul. Belwederska [WAW] ( z predkoscia ok. 40-45) Spieprzaj na ĹcieĹźkÄ, gdzie Twoje miejsce i nie bÄdziesz miaĹ takich problemĂłw. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 17:56:53 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp8eg3$cvv$109@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_AtomicusNie. Sadze ze kierowcy powinni sie jednak spodziewac, ze po drogach jezdza rowniez rowery. Rowery to nie kosmici. Jestes uposledzony ze tego nie ogarniasz?
Ale to nie ja mam problemy tylko wy. A 'sciezka' na Belwedrskiej jest niebezpieczna. -- TA |
|
Data: 2012-05-19 16:01:16 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Sadze ze kierowcy powinni sie jednak spodziewac, ze po drogach jezdza Czyli traktor na autostradzie teĹź nie stwarza zagroĹźenia, bo kierowcy powinni siÄ spodziewaÄ, Ĺźe po drogach jeĹźdĹźÄ takĹźe traktory? Oto Twoja "logika". Ale to nie ja mam problemy tylko wy. Co jest w niej niebezpiecznego? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 18:49:35 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp8g4c$cvv$111@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_AtomicusHm, i tak nie zrozumiesz. Zwlaszcza ze twoja logika wymaga tendencyjnego wycinania cytatow. > Ale to nie ja mam problemy tylko wy.No, wiesz - z jaka predkoscia mozna jechac po dwukierunkowej drodze rowerowej o szerokosci poltora-dwoch metrow z kilkoma ostrymi zakretami? Na dodatek, bezposrednio z nia sasiaduje chodnik dla pieszych. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 00:18:53 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Hm, i tak nie zrozumiesz. Zwlaszcza ze twoja logika wymaga tendencyjnego Kolejny inteligentny inaczej. Czego nie rozumiesz w zdaniu, Ĺźe kierowcy nie muszÄ spodziewaÄ siÄ roweru tam gdzie nie powinien siÄ znajdowaÄ (czyli np. wtedy, gdy obok biegnie ĹcieĹźka rowerowa), wiÄc jeĹli pedalarz jedzie w takim miejscu ulicÄ to stwarza zagroĹźenie? Masz IQ=80, Ĺźe to przekracza Twoje zdolnoĹci pojmowania? Nie przejmuj siÄ, to podobno jeszcze w normie. PowinieneĹ zĹapaÄ jakÄ Ĺ fuchÄ np. przy odszlamianiu rowĂłw melioracyjnych i za 10 lat kupisz sobie wymarzonego, peĹnoletniego Golfa. Co jest w niej niebezpiecznego?No, wiesz - z jaka predkoscia mozna jechac po dwukierunkowej drodze Masz jechaÄ z takÄ , ktĂłra jest bezpieczna w danej sytuacji. Z opisu nie wyglÄ da to groĹşnie. WyglÄ da tylko na to, Ĺźe nie mogÄ c osiÄ gnÄ Ä maksymalnej prÄdkoĹci uzurpujesz sobie prawo do Ĺamania prawa jadÄ c ulicÄ i wkurwiania kierowcĂłw swoim ĹźaĹosnym, chybocÄ cym siÄ na lewo i prawo, wehikuĹem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 07:59:26 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
Hm, i tak nie zrozumiesz. Zwlaszcza ze twoja logika wymaga przyznaje, ze ciekawie sie czyta twoje posty: - zamiast sensownych argumentów, docinki - jak już się pojawi argument, jest mało przekonujący. Twoim argumentem jest to, ze kierowca na drodze nie musis sie spodziewac niczego poza samochodami jadacymi z predkoscia bliskąmaksymalnej. Ty tak na serio? - jak już rozmówca obreażony, trzeba jeszcze obrazić rower - nawet smieszne! :) |
|
Data: 2012-05-20 12:08:33 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Twoim argumentem Tak być powinno, do tego należy dążyć, a wszystkie inne przypadki powinny być eliminowane z jezdni. Dokładnie dlatego tak dobrze jeździ się po zwykłych drogach w Niemczech, niby wolno niewiele więcej niż w Polsce, ale ichny limit 100 to jest realne 100, a nie 50 czy 20, bo sobie ktoś na rowerku czy innym traktorze postanowił okolice pozwiedzać po jezdni. |
|
Data: 2012-05-20 15:06:43 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb8c29f$0$1297$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: No. A wiesz jakie maja tam fajne (nomen omen) DDR? -- TA |
|
Data: 2012-05-20 17:54:00 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-3F79AD.15064320052012@node2.news.atman.pl... In article <4fb8c29f$0$1297$65785112@news.neostrada.pl>, Wiem. Za to nie wiem z jakich środków są robione. Idealnie byłoby, gdyby były z dobrwolnych składek rowerzystów na danym terenie. Sam bym chętnie wpłacił, żeby tylko kasa na drogi nie szła na ddr. |
|
Data: 2012-05-20 15:05:45 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp9d9d$cvv$121@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus Przecietny samochodziarz nie odroznia DDR od ciagu pieszo rowerowego, podobnie przejazdu dla rowerow od przejscia dla pieszych. Jesli nie jest w stanie przewidziec obecnosci roweru na jezdni to brak mu zdolnosci przewidywania, co dyskryminuje go jako uczestnika ruchu. Hm, a co byloby gdyby tam na drodze byly jakies roboty drogowe? Wszystkie samochody wpadalyby do rowu? Masz IQ=80, że to przekracza Twoje zdolności pojmowania? Co ma IQ d prowadzena pojazdu? Nawet malpe mozna tego wyuczyc... Nie przejmuj się, to podobno jeszcze w normie. Powinieneś złapać jakąś fuchę np. przy odszlamianiu rowów melioracyjnych i za 10 lat kupisz sobie wymarzonego, pełnoletniego Golfa. Ale ja nie podzielam twoich marzen.
Ale ta DDR nawet nie spelnia warunkow technicznych dla DDR. I co masz na mysli piszac: predkosc maksymalna? I moze idz na rower (jak zlapiesz jakas fuche, to moze za jakis czas bedzie cie na niego stac) - zapoznasz sie praktycznie z tym wynalazkiem, bo na razie opowiadasz androny. -- TA |
|
Data: 2012-05-21 00:59:27 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...
I moze idz na rower (jak zlapiesz jakas fuche, to moze za jakis czas bedzie cie na niego stac) czy wy naprawde nie potraficie rozmawiac na jakims akceptowalnym poziomie? Ten przytyki o idiotach, ten o majętności, wszystko okraszone epitetami w stylu pedalarze itp. W domu, przy obiedzie tez w taki sposób? |
|
Data: 2012-05-21 03:12:53 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <XnsA05A16BFC817Abudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote: Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ... czy wy naprawde nie potraficie rozmawiac na jakims akceptowalnym poziomie? Ale to nie ja to napisalem... -- TA |
|
Data: 2012-05-21 07:59:20 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...
przytyk o łapaniu fuchy to nie ty?> I moze idz na rower (jak zlapiesz jakas fuche, to moze za jakis Inne epitety był od innych osób - dlastego pytaem ogólnie WY |
|
Data: 2012-05-21 15:54:33 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <XnsA05A629E0818Dbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote: Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ... Aaaa, faktycznie ja. :-) Ale zle wyciales chyba. Bo to byla bezposrednia odpowiedz na idiotyczna propozycje ciulania na samochod. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 07:59:43 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
rozmowa o micach gdzie MOZNA spotkać rowerzyste.Sadze ze kierowcy powinni sie jednak spodziewac, ze po drogach jezdza I nagle wrzucasz autostade jako miesce gdzie nie mozna spotkać rowerzysty. Po co? Argument zaden, chyba ze chodzi o wydzwięk. |
|
Data: 2012-05-20 11:44:03 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Budzik
rozmowa o micach gdzie MOZNA spotkaÄ rowerzyste. I nagle wrzucasz Na autostradzie rower nie ma prawa jechaÄ tak samo jak na ulicy obok ktĂłrej jest ĹcieĹźka rowerowa. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-22 01:03:16 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <jp8eg3$cvv$109@usenet.news.interia.pl>, Jak jest ĹcieĹźka to sio na ĹcieĹźkÄ. Jestes uposledzony ze tego nie ogarniasz? To dostosuj prÄdkoĹÄ do warunkĂłw -- moĹźesz sobie po prostu jechaÄ wolniej. Dostosowanie prÄdkoĹci do warunkĂłw obowiÄ zuje wszystkie pojazdy nie tylko mechaniczne. \SK |
|
Data: 2012-05-22 09:04:45 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 01:03, Sebastian Kaliszewski wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: Hipokryzja czystą gębą. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 13:07:09 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <k6uq89-05g.ln1@fust.cc>,
Sebastian Kaliszewski <s@bez.spamu.informa.pl> wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:Ale to nie ty jestes od egzekwowania tegoz. Czy ja strzelam albo obrzucam jajkami kierowcow ktorzy nie przestrzegaja ograniczen predkosci? -- TA |
|
Data: 2012-05-17 21:42:26 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 21:25, to wrote:
begin PrzemysÂław Czaja Zawsze mnie rozbawia argument o tym jakoby jadÄ cego na rowerze nie byĹo staÄ na samochĂłd :-) CzÄsto jest to, przejaw jedynie ignorancji. Co do ĹcieĹźek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w ktĂłrym przepisy rzadko sÄ rozsÄ dne, najpierw uchwala siÄ nakaz poruszania po ĹcieĹźkach rowerowych zakazujÄ c poruszania po chodnikach a nastÄpnie produkuje w bĂłlach krĂłtkie, koĹlawe odcinki tworĂłw prowadzÄ cych z nikÄ d do nikÄ d szumnie nazywanych ĹcieĹźkami rowerowymi. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-17 19:50:00 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Zawsze mnie rozbawia argument o tym jakoby jadÄ cego na rowerze nie byĹo Bardzo czÄsto tak jest. W szczegĂłlnoĹci dotyczy to tych "wojujÄ cych", ktĂłrzy wpieprzajÄ c siÄ wszÄdzie ze swoim smÄtnym rowerkiem leczÄ wĹasne kompleksy. Co do ĹcieĹźek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w ktĂłrym przepisy Nie powinno byÄ zakazu jazdy chodnikiem. Powinien byÄ bezwzglÄdny nakaz ustÄpowania na chodniku pieszym i jazdy z niewielkÄ prÄdkoĹciÄ . ZresztÄ juĹź bezwzglÄdnego zakazu nie ma. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 22:13:18 | |
Autor: jacek | |
Pedalarze | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:jp3kp8$cvv$41usenet.news.interia.pl... begin Marcin 'Yans' Bazarnik nie wiem jakich znasz rowerzystow bo wiekszosc ktorych znam ja ma samochody warte duzo kasy (bylych i aktualnych kolarzy raczej stac Nie powinno być zakazu jazdy chodnikiem. Powinien być bezwzględny nakaz kolarz musi jechac z niewielka predkoscia zeby jasnie hrabia w mocnym zlomie nie musial zwalniac bo czasem juz nie ma czym jak dla mnie mozesz sie zatrabic na smierc a ja i tak co tydzien smigne w peletonie tych co nie trabia jakos sie przepuszcza a takich jak ty blokuje |
|
Data: 2012-05-17 20:15:10 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin jacek
kolarz musi jechac z niewielka predkoscia zeby jasnie hrabia w mocnym Kolarz, srolarz. Ulice i drogi powstaĹy dla samochodĂłw. Rower moĹźe z nich korzystaÄ tylko warunkowo. A konkretnie wtedy, gdy nie ma ĹcieĹźki, nie ma pobocza, nie jest to droga tylko dla samochodĂłw itp. Po autostradzie teĹź bÄdziesz jechaĹ rowerem, bo Ci tak wygodnie? bo czasem juz nie ma czym jak dla mnie mozesz WĹaĹnie takich zakompleksionych pedalarzy jak Ty miaĹem na myĹli. Pchacie siÄ tam, gdzie Was nie powinno byÄ i jeszcze macie do caĹego Ĺwiata pretensje. W dodatku co drugi bez oĹwietlenia albo z oĹwietleniem poĹowicznym, tylko z tyĹu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 23:08:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Thu, 17 May 2012, to wrote:
Ulice i drogi powstały dla samochodów. Cos dawno do PoRD nie zagladałes :] (szczególnie chodniki powstały) się tam, gdzie Was nie powinno być To akurat można zaadresować do większosci użyszkodników dróg, tych parkujacych "ale ja chcę podjechać chodnikiem bo jest wysoki krawężnik" nie wyłaczajac. W dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniem A tu słusznie i zgoda. Swoja droga, nie wiem czy medialne "kamizelki, kamizelki" czasem nie przynosza więcej szkody niż pożytku (zamiast uswiadamiać, że rower ma mieć SWIATŁA, wbija się do głowy że dobrze by było żeby rowerzysta miał kamizelkę). I nie, nie mam nic przeciw używaniu kamizelek (tyle i *tylko* tyle). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-18 08:50:26 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 23:08, Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 17 May 2012, to wrote: Oświetlenie oczywiście w nocy. A nie w dzień. Bo chyba jedynie ślepy nie widzi roweru w dzień. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 10:58:41 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Marcin,
Friday, May 18, 2012, 8:50:26 AM, you wrote: Oświetlenie oczywiście w nocy. A nie w dzień. Bo chyba jedynie ślepy nieW dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniemA tu słusznie i zgoda. Żebys się nie zdziwił, ilu ślepych nie widzi w dzień samochodu bez świateł 200 metrów przed sobą... A co dopiero rower? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 11:00:22 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 10:58, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Marcin, Najwyraźniej Ci co nie widzą, powinni zostac odowiednio przebadani i ew. uprawnienia im zabrane. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 11:25:45 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Marcin,
Friday, May 18, 2012, 11:00:22 AM, you wrote: Najwyraźniej Ci co nie widzą, powinni zostac odowiednio przebadani i ew.Żebys się nie zdziwił, ilu ślepych nie widzi w dzień samochodu bezOświetlenie oczywiście w nocy. A nie w dzień. Bo chyba jedynie ślepy nieW dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniemA tu słusznie i zgoda. Powinni. Cały świat powinien byc piękny i czysty, wszyscy ludzie powinni byc zdrowi i bogaci oraz oczywiście powinien panować powszechny pokój. A teraz rzeczywistość: dla własnego bezpieczeństwa używam świateł w samochodzie bez względu na aktualne przepisy. Dawno temu, jak jeździłem rowerem, dla własnego bezpieczeństwa zacząłem używać świateł nawet w dzień po tym, jak wymuszono na mnie pierwszeństwo i zdarłem sobie skórę po locie nad kierownicą. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 11:49:09 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 11:25, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Marcin, Uważasz, że lepiej zmianami przepisów zmierzać w przeciwnym kierunku ? A teraz rzeczywistość: dla własnego bezpieczeństwa używam świateł w Nakaz przepisami, a to co robisz z własnej woli to dwie zupełnie inne rzeczy. W dzień światło lampki rowerowej jest niewidoczne. Zdecydowanie więcej dałaby kamizelka. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 12:17:56 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Marcin,
Friday, May 18, 2012, 11:49:09 AM, you wrote: [...] Uważasz, że lepiej zmianami przepisów zmierzać w przeciwnym kierunku ?Powinni. Cały świat powinien byc piękny i czysty, wszyscy ludzieŻebys się nie zdziwił, ilu ślepych nie widzi w dzień samochodu bezNajwyraźniej Ci co nie widzą, powinni zostac odowiednio przebadani i ew. Ale to Ty chcesz kogos badać - ja jedynie stwierdzam proste fakty. A teraz rzeczywistość: dla własnego bezpieczeństwa używam świateł wNakaz przepisami, a to co robisz z własnej woli to dwie zupełnie inne Światło diod LED jest doskonale widoczne nawet w dzień. A przy obecnych cenach lampek diodowych i akumulatorków za brak świateł w rowerach powinny być bardzo wysokie kary. I powinien byc nakaz wyłapywania cichociemnych. Kamizelka - dobra rzecz, szczególnie w nocy, o ile ma kawałki tkaniny odblaskowej. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 13:42:35 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 12:17, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Marcin, Co stwierdzasz ? "Powinien być" to jest stwierdzanie faktów ? Czy masz na myśli ślepotę co poniektórych ? A teraz rzeczywistość: dla własnego bezpieczeństwa używam świateł wNakaz przepisami, a to co robisz z własnej woli to dwie zupełnie inne Weź może te swoja lampkę załóż na rower, postaw go i zrób mu zdjęcie z tych 100m. Wtedy oczywiście gdy rower "jedzie" po poboczu drogi a Ty poruszasz się z przeciwka. Może się nawet pokuszę o taki test A przy ROTFL, po co łapać - od razu strzał w tył głowy. I to samo z tymi co parkują nielegalnie na trawnikach i chodnikach, tych co jadą zbyt szybko, tych co nie używają kierunkowskazów, tych co zostają na skrzyżowaniu, jadą w danych kierunku z niewłaściwego pasa, używają telefonu, gapią się na niewiadomo co i później lądują w czymiś bagażniku :-) Kamizelka - dobra rzecz, szczególnie w nocy, o ile ma kawałki tkaniny Kamizelka bez odblasków to lipa totalna. Najważniejsze odblaski - to samo w dzień. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 16:54:18 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Marcin,
Friday, May 18, 2012, 1:42:35 PM, you wrote: [...] ^^^^^^^^^^A teraz rzeczywistość: dla własnego bezpieczeństwa używam świateł w Weź może te swoja lampkęŚwiatło diod LED jest doskonale widoczne nawet w dzień.jeździłem rowerem, dla własnego bezpieczeństwa zacząłem używać światełNakaz przepisami, a to co robisz z własnej woli to dwie zupełnie inne Jaką moją? załóż na rower, Jaki rower? postaw go i zrób mu zdjęcie z tych 100m. Ale po co mam to robić? Zdarzało mi się spotkać rowerzystów z właczonymi lampkami i wiem, z jakiej odległosci to jest widoczne. Jakąś godzinkę temu, na BBC Knowledge leciał program o wielkich miastach. Zakończenie było w Londynie i pokazano rowery z wypożyczalni. Włączone przednie światła LED. Migajace. Widoczne z bardzo daleka. Równie dobrze widoczne jest migające czerwone swiatełko z tyłu roweru. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 19:28:17 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 16:54, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Marcin, Aaa.. czyli jesteś Pan Teoretyk :-) załóż na rower, Spoko, jutro zrobię zdjęcie. Jakąś godzinkę temu, na BBC Knowledge leciał program o wielkich Przekonamy się. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 22:32:04 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 16:54, RoMan Mandziejewicz wrote:
Ale po co mam to robić? Zdarzało mi się spotkać rowerzystów z W dzień? Shrek. |
|
Data: 2012-05-19 18:06:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Fri, 18 May 2012, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-18 12:17, RoMan Mandziejewicz wrote:[...]
"Nie wiecie co piszecie" ;) Przy cichociemnych, ubranych w spodnie i kurtkę "czarna sadza", w najlepszym razie ciemny granat (w swietle żarowym, czyli istotnej większosci lamp samochodowych efekt ten sam), jasna kamizelka (bez odblasków) to jest skok (w widocznosci) nie do przecenienia. W żadnej mierze nie umniejszajacy karygodnosci jazdy bez swiateł, żeby jasnosc była. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-19 22:30:43 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 12:17, RoMan Mandziejewicz wrote:
Światło diod LED jest doskonale widoczne nawet w dzień. A przy A tam. Lepiej łapać "pijanych" "kierowców" na rowerach na wsi. Pijany kierowca to jest statystyka, a taki bez świateł? Która gazeta napisze, że w długi weekend złapano dwa tysiące "kierowców" u których zachodziło miemanie świateł? Shrek. |
|
Data: 2012-05-18 22:03:38 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <1035874516$20120518112547@squadack.com>,
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote: Dawno temu, jak Ojej, masz w rowerze swiatla ktore dorownuja moca swiatlom mijania? Bo zwykle rowerowe w dzien i tak sa niewidoczne... -- TA |
|
Data: 2012-05-19 10:59:32 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...
?Dawno temu, jak widziałes kiedys porządną lampkę diodową? |
|
Data: 2012-05-19 17:06:17 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <XnsA0587C71EA849budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote: Użytkownik Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ... A potrafisz przeczytac ze zrozumieniem to co napisalem? -- TA |
|
Data: 2012-05-20 12:10:01 | |
Autor: Dykus | |
Pedalarze | |
Witam,
W dniu 2012-05-19 12:59, Budzik pisze: widziałes kiedys porządną lampkę diodową? I myślisz, że przeciętny rowerzysta będzie kupował do swojego roweru za wartego 500-1000zł lampkę przednią za 100zł (albo i więcej)? Kupi na bazarze, albo w Tesco w promocji. Z resztą, nie trzeba daleko szukać - popatrz na lampy LED do jazdy w dzień dla samochodów, albo chińskie pseudo xenony - kogo stać na wydanie - trochę strzelam - ponad 2000zł za profesjonalne zainstalowanie, skoro za 200zł można kupić komplet na Allegro? -- Pozdrawiam, Dykus. |
|
Data: 2012-05-18 08:57:20 | |
Autor: Master_Disaster | |
Pedalarze | |
kolarz musi jechac z niewielka predkoscia zeby jasnie hrabia w mocnym Ototo. A jak kolarz srolarz (cudne, zapamiÄtam sobie) jeĹşdzi ulicÄ /szosÄ to powinien mieÄ psi obowiÄ zek posiadania OC! I to takiego za conajmniej 1000 zĹ. Bo to ten piĹşdzielec stwarza najwiÄksze zagroĹźenie dla siebie i innych. bo czasem juz nie ma czym jak dla mnie mozesz OĹwietlenie to moĹźe w miastach majÄ , u mnie po okolicznych wiochach to zapomnij... |
|
Data: 2012-05-18 22:06:00 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb5f2d1$0$1313$65785112@news.neostrada.pl>,
"Master_Disaster" <master.disaster@vp.pl> wrote: Ototo. A jak kolarz srolarz (cudne, zapamiętam sobie) jeździ ulicą/szosą to powinien mieć psi obowiązek posiadania OC! I to takiego za conajmniej 1000 zł. Bo to ten piździelec stwarza największe zagrożenie dla siebie i innych.O, jestes chyba cyklofobem. To sie chyba leczy... -- TA |
|
Data: 2012-05-19 07:59:24 | |
Autor: Master_Disaster | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-799E30.22060018052012nntp.aioe.org...
In article <4fb5f2d1$0$1313$65785112@news.neostrada.pl>, Cykloczym? ;-D Leczyć to się powinno głupotę, chamstwo i parę innych przypadłości, które to w połączeniu z rowerem skutkują j/w. W takim razie tak, nienawidzę kolarzy-srolarzy w trykocikach. Żeby nie było: rower mam, nawet jeżdżę rekreacyjnie, mam gdzie bo lasków i tym podobnych sporo w mojej okolicy. Za dawnych czasów, tych złych czasów komuny, próbowałem sił w treningach kolarstwa torowego, wyniki średnie, szans na medale brak. Dlatego ktoś jadący rowerem nie wzbudza mojej agresji bezwarunkowo. Tę wzbudzają kolarze-srolarze zachowujący się tak jak ci debile. Ot i wszystko. I dalej uważam że KAŻDY pojazd poruszający się po drogach publicznych powinien mieć OC. Dlaczego rower nie ma nie wiem i nie rozumiem. |
|
Data: 2012-05-19 10:59:32 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Master_Disaster master.disaster@vp.pl ...
I dalej uważam że KAŻDY pojazd poruszający się po drogach publicznych powinien mieć OC. Dlaczego rower nie ma nie wiem i Sam tez takowe wykupuje - kosztuje kilkadziesiat zlotych na rok. Pytasz, dlaczego rowery nie musza miec. A jak sądzisz? Dlaczego lobby osób poszkodowanych w wypadkach spowodowanych przez owerzystów, gdzie nie mogli odzyskac kasy z ubezpiczenia i musieli dochodzic od rowerzysty nie uchwaliła jeszcze takiego przepisu? |
|
Data: 2012-05-19 16:45:54 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7d57$cbm$1@mx1.internetia.pl>,
"Master_Disaster" <master.disaster@vp.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-799E30.22060018052012nntp.aioe.org... Podobnie jak glupota i chamstwo w polaczeniu z samochodem. Ojej, niektorzy za to jezdza rowerem wokol piaskownicy. Niektorzy na trenazerze w domu albo na silowni. Czy to tez sa rowerzysci? -- TA |
|
Data: 2012-05-19 16:51:35 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-E6FDAB.16455419052012@node2.news.atman.pl... In article <jp7d57$cbm$1@mx1.internetia.pl>, Pewnie tak. Ale co robisz na grupie samochodowej? Nie pomyliło Ci się aby coś? P.S. Ciekawe, ale to Twój pierwszy post który widzę, a z cytatów wynika że już wcześniej coś pisałeś (choć niezbyt mądrze, bo z pozycji pedalarza). Coś w adresie zmieniłeś? |
|
Data: 2012-05-19 17:09:45 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb7b376$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Ale co robisz na grupie samochodowej?Nie. Mialem kiedys kilka samochodow. Mam prawo jazdy od cwerc wieku. To chyba moge tu sobie flejmowac? P.S. Po padzie onetu nadaje przez ATMANa. Ale nie zawsze wpuszcza. Wiec na zmiane korzystam z aioe.org. Pewnie na twoim serwerze tego nie widac? Google to widza. -- TA |
|
Data: 2012-05-22 02:51:32 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <4fb7b376$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>, No proszÄ, troll siÄ przyznaĹ :) \SK |
|
Data: 2012-05-22 09:52:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Sebastian,
Tuesday, May 22, 2012, 2:51:32 AM, you wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: [...] moge tu sobie flejmowac?No proszę, troll się przyznał :) Ale po co to karmisz - plonknij, szybko z głodu zdechnie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-20 02:20:31 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb7b376$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Ciekawe, ale to Twój pierwszy post który widzę, a z cytatów wynika że już wcześniej coś pisałeś (choć niezbyt mądrze, bo z pozycji pedalarza). Odpisuje raz jeszcze - od czasu zamkniecia servera Onetu uzywam ATMANa - ten jednak czesto nie chce mnie wpuscic, wiec w zastepstwie uzywam aioe.org. Ale posty wysylane przez niego sa nielubiane na niektorych serverach. Google je widza... -- TA |
|
Data: 2012-05-20 12:05:30 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-12A8B3.02203120052012@node2.news.atman.pl... In article <4fb7b376$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>, Może dlatego, więc IMO chyba nie warto tak wysyłać. Ja wysyłam (w przypadku braku dostępu do sieci tp) przez news.icm, chyba dochodzą. |
|
Data: 2012-05-20 21:10:10 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb8c1e8$0$26690$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-12A8B3.02203120052012@node2.news.atman.pl... Owszem, dzieki za rade. Dziala, za wyjatkiem tej grupy. Nie chce sie nawet lista postow sciagac. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 22:02:12 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ja wysyłam (w przypadku braku dostępu do sieci tp) przez news.icm, chyba Wysyłanie działa, tylko się nie ściąga. Dlatego czytam wszystko z serwera tp, a w razie potrzeby wysyłam za pośrednictwem icm. Nie chce sie nawet lista postow sciagac. Zgadza się, ciekawe dlaczego. |
|
Data: 2012-05-21 00:01:08 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <4fb94dc2$0$1223$65785112@news.neostrada.pl>,
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:A, ok. Sprytne. Dzieki. Ja tez nie wiem. Mam jeszcze kilkanascie innych grup i tam jest chyba ok. -- TA |
|
Data: 2012-05-21 03:14:19 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <Titus_Atomicus-7CEF1D.00010821052012@node1.news.atman.pl>,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Wlasnie zauwazylem ze na pl.biznes.banki tez jest tak samo (jak na samochodach). -- TA |
|
Data: 2012-05-18 08:59:28 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
kolarz musi jechac z niewielka predkoscia zeby jasnie hrabia w mocnym rozumiem, ze wrzucasz do dyskusji ten argument, poniewaz widujesz nagminnie rowerzystów na autostradzie i uwazasz ze jest to problem wiekszej miary? |
|
Data: 2012-05-18 10:34:22 | |
Autor: Dykus | |
Pedalarze | |
Witam,
W dniu 2012-05-17 22:15, to pisze: Ulice i drogi powstaĹy dla samochodĂłw. Hmm, jak spoglÄ dam przez okno to mam wraĹźenie, Ĺźe chodniki i trawniki tez powstaĹy dla samochodĂłw... :/ PS rowerzyĹci i kierowcy maĹych skuterkĂłw poruszajÄ cy siÄ po drogach powinni mieÄ obowiÄ zek posiadania prawa jazdy lub karty rowerowej/motorowerowej (ale nie tej z czasĂłw podstawĂłwki), co by teĹź mieli przynajmniej zarys zasad poruszania siÄ po drogach... Sam czÄsto jeĹźdĹźÄ i na rowerze i samochodem i uwaĹźam, Ĺźe tak powinno byÄ. :) -- Pozdrawiam, Dykus. |
|
Data: 2012-05-18 22:01:35 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp3m8e$cvv$43@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: W dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniem połowicznym, tylko z tyłu. A po co ci oswietlenie w miescie, zwlaszcza z przodu? -- TA |
|
Data: 2012-05-19 09:35:02 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
W dodatku co drugi bez oĹwietlenia albo z oĹwietleniem poĹowicznym, GĹupszego pytania nie potrafiĹeĹ zadaÄ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 16:42:33 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7pg6$cvv$79@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus A co jest nie tak z tym pytaniem? -- TA |
|
Data: 2012-05-19 14:44:21 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
GĹupszego pytania nie potrafiĹeĹ zadaÄ? Potrafisz czytaÄ ze zrozumieniem? Jest gĹupie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 17:11:10 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp8bk5$cvv$101@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus Twoim zdaniem. Mowia ze nie ma glupich pytan. -- TA |
|
Data: 2012-05-19 15:30:06 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Twoim zdaniem. MylÄ siÄ. Co drugie pytanie jest gĹupie. A ja na te gĹupie nie odpowiadam. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 01:20:58 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp8e9u$cvv$108@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus I tu sie mylisz. -- TA |
|
Data: 2012-05-21 22:39:24 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <jp3m8e$cvv$43@usenet.news.interia.pl>, Po to Ĺźeby pedalarza i jego pojazd niemechaniczny byĹo widaÄ. I nie zdjÄ Ä barana np. przy wyprzedzaniu, omijaniu przeszkody itp. \SK |
|
Data: 2012-05-21 23:21:23 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Sebastian,
Monday, May 21, 2012, 10:39:24 PM, you wrote: Po to żeby pedalarza i jego pojazd niemechaniczny było widać. I nie zdjąćW dodatku co drugi bez oświetlenia albo z oświetleniemA po co ci oswietlenie w miescie, zwlaszcza z przodu? Zaraz sie dowiesz, że masz prawo jazdy oddać, boś ślepy. Z pedalarzami się nie dyskutuje - plonkować trzeba szybko, szkoda nerwów. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-18 07:56:14 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "jacek" <jac_ek@prom.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nie powinno być zakazu jazdy chodnikiem. Powinien być bezwzględny nakaz PLONK |
|
Data: 2012-05-17 22:17:09 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 21:50, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Nie wiem kogo nazywasz wojującym akurat, więc cięzko mi się odnieść. Faktem jest, że prawo dotyczące poruszanie się rowerem jest popieprzone. Sytuacje zawsze zaogniają Ci którzy są egoistami lub fanatykami + plus Ci, którzy znaja jedynie sprawę z jednej perspektywy. Ci z podanego przykładu podpadają pod egoistów. Ja akurat lubię dojeżdżać do pracy na rowerze, nie dość, że dojeżdżam szybciej, to dodatkowo nie muszę mieć wtedy do czynienia z kretynami za kierownicą swoich bolidów. Średnie bez problemu w granicach średniej prędkości samochodem - 22-28km/h Co do ścieżek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w którym przepisy Bezwzględnego nie ma, ale dopuszczenia nadal są mocno restrykcyjne - należałoby dodać np takie o dużym natężeniu ruchu na jezdni. Ta sama historia dotyczy przejść dla pieszych. Po kiego grzyba specjalne przejazdy dla rowerów ?! Wystarczyłby nakaz poruszania się na rowerze po przejściu z prędkością mniej więcej pieszego. Czymżesz u diabła różni się przejazd rowerowy od przejścia ?! Chyba tylko znakiem zapowiedzi. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-17 23:13:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Thu, 17 May 2012, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
Czymżesz u diabła różni się przejazd rowerowy od przejścia ?! Prędkoscia przejazdu. W ogóle tam własnie leży problem - dla normalnego ruchu rowerowego optymalny jest pas dla rowerów, zajmuje na drodze *mniej* miejsca niż DDR, nie utrudnia widocznosci w obie strony i nie wzbudza watpliwosci co zasad przy przecinaniu się kierunków ruchu (no, powiedzmy tylko te same co przy innych pojazdach, a nie takie jak Twoje pytanie wyżej). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-17 23:31:25 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pedalarze | |
On Thu, 17 May 2012 22:17:09 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-17 21:50, to wrote: Sytuacje zaogniają zazwyczaj ludzie nieudolni. Z jednej strony rozhisteryzowani rowerzyści na których życie czychają wszyscy wokół. A z drugiej strony marni kierowcy którzy nie potrafią rowerzysty wyprzedzić. A że jedni i drudzy uważają się za miesztrzów galaktyki kierowania pojazdami wszelakimi, no to przecież ich sraczka nie może wynikach z ich nieudolności, wiec winna jest temu cała reszta. Trochę jeżdżę i jedyny problem związany z rowerami na jezdni jaki spotkałem to byli nieskalani żadnym odblaskiem batmani na nieoświetlonych drogach. |
|
Data: 2012-05-17 21:48:38 | |
Autor: AL | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 21:42, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-17 21:25, to wrote:"Warszawa to nie wies by po niej na rowerze jeĹşdziÄ" - kto to powiedziaĹ? Co do ĹcieĹźek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w ktĂłrym przepisydokĹadnie - jest sciezka, ktora pojawia sie i znika nagle i nigdy nie wiadomo gdzie jest. Brakuje u nas sieci powiazanych sciezek, po ktorym mozna pojechac z punktu A do B bez kombinatoryki. -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2012-05-17 22:11:48 | |
Autor: kajus44 | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-17 21:25, to wrote: A, czyli rowerzyĹci sÄ po prostu zĹoĹliwymi chujami bez powodu. A ja siÄ doszukiwaĹem czegoĹ gĹÄbszego :( |
|
Data: 2012-05-17 22:24:14 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 22:11, kajus44 wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: OczywiĹcie. Niczym nie róşniÄ siÄ od zĹoĹliwych chujĂłw za kierownicÄ bolidu. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 12:49:02 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
A, czyli rowerzyĹci sÄ po prostu zĹoĹliwymi chujami bez powodu. A ja siÄ SzczegĂłlnie te chuje ktĂłre na rowerze jadÄ majÄ c zabite uszy sĹuchawkami w ktĂłrych napierdala muzyka. |
|
Data: 2012-05-18 12:00:54 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 18/05/2012 11:49, BaX wrote:
A, czyli rowerzyści są po prostu złośliwymi chujami bez powodu. A ja się A nie można tak bez chujów i napierdalania? Że na tej grupie siedzi dużo bydła widziałem zawsze, ale ten wątek już trochę za daleko chyba zachodzi. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-18 13:31:14 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
A, czyli rowerzyści są po prostu złośliwymi chujami bez powodu. A ja się Pewnie można tylko, że im cieplej tym więcej takich oszołomów. Serdeczenie w dupie mają wszystko w koło bo przecież oni się relaksują. Nie mówie o takich co dojeżdzają np. do pracy, tylko tych co to poubierani w te swoje pedalskie fatałaszki jeżdzą bez celu i często ładu i składu. Akurat mam u siebie nie dość, że pedalarzy od groma to jeszcze pedalarzy z czech od groma. Nie wspominając o tych co w lecie chodzą z kijkami też parami albo nawet trójkami. |
|
Data: 2012-05-18 12:34:30 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 18/05/2012 12:31, BaX wrote:
Niesamowite, blokują ci przejazd tymi kijkami? Opowiadaj, koniecznie! -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-18 14:24:51 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:jp5c46$188$1inews.gazeta.pl... On 18/05/2012 12:31, BaX wrote: Idąc obok siebie w 2 osoby praktycznie zajmują cały pas bo przecież muszą machać tymi swoimi kijkami tak żeby siebie przy okazji nie zdzielić, a szkoda. W połączeniu z drogą na której pełno zakrętów bo o taką chodzi powoduje, że wszystko co jedzie i musi ich mijać odstawia slalom, pod warunkiem że z przeciwka nic nie jedzie i cokolwiek widać zza zakrętu. |
|
Data: 2012-05-18 13:26:44 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 18/05/2012 13:24, BaX wrote:
Nic dziwnego, że polska przoduje w europie w zawałach i wylewach. Na szczęście średnią ciągną w górę ci chodzący z kijkami. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-18 14:57:24 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
Niesamowite, blokują ci przejazd tymi kijkami? Opowiadaj, koniecznie! Co się dziwisz, większośc 'tych z kijkami' to ludzie starsi. Szkodzą sami sobie narażając się na stres poruszając się wąską krętą drogą parami. |
|
Data: 2012-05-18 14:02:34 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 18/05/2012 13:57, BaX wrote:
Niesamowite, blokują ci przejazd tymi kijkami? Opowiadaj, koniecznie! Miałem na myśli Twoją furię, ale nie szkodzi. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-18 15:07:23 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
Niesamowite, blokują ci przejazd tymi kijkami? Opowiadaj, koniecznie! Nie czujesz jak Cie gryzie.... |
|
Data: 2012-05-18 13:27:10 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 12:49, BaX wrote:
A, czyli rowerzyści są po prostu złośliwymi chujami bez powodu. A ja się A chuje w samochodzie "audio" puszczone z UMCA-UMCA na full :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 14:26:56 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
A, czyli rowerzyści są po prostu złośliwymi chujami bez powodu. A ja się Samochody mają lusterka OBOWIĄZKOWE, jaki % pedalarzy w trykotach ma lusterka w których coś widzi, bo to że świateł nie mają to norma. |
|
Data: 2012-05-18 13:28:05 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 18/05/2012 13:26, BaX wrote:
A, czyli rowerzyści są po prostu złośliwymi chujami bez powodu. A Co z tego że w samochodach są lusterka, skoro często kierowcy mają je w dupie? Zakazać jazdy samochodami!!!1111!!!!JEDENJEDEN!!! Rzeszuf! -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-18 15:04:47 | |
Autor: BaX | |
Pedalarze | |
A, czyli rowerzyści są po prostu złośliwymi chujami bez powodu. A Jak byś miał lusterko też być mógł mieć, tak masz kawałek rurki. Ale pewnie Ci wygodniej. |
|
Data: 2012-05-17 22:16:15 | |
Autor: made myself | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
Co do ĹcieĹźek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w ktĂłrym przepisy rzadko sÄ rozsÄ dne, najpierw uchwala siÄ nakaz poruszania po ĹcieĹźkach rowerowych zakazujÄ c poruszania po chodnikach a nastÄpnie produkuje w bĂłlach krĂłtkie, koĹlawe odcinki tworĂłw prowadzÄ cych z nikÄ d do nikÄ d szumnie nazywanych ĹcieĹźkami rowerowymi. Jakby jakieś ile? 8-9% PKB pochodziło z podatków płaconych wyłącznie przez rowerzystów, tak jak ma to miejsce w przypadku kierowców, to by pewnie szło trochę sprawniej. Nie, nie chcę zaczynać kolejnej dyskusji z cyklu "niech wszyscy zapłacą za coś, z czego tylko garstka będzie korzystać" ;) -- Pzdr, made_myself http://mruczaj.pl -- |
|
Data: 2012-05-18 08:38:14 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 00:16, made myself wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a): Słabo zrozumiałes sens mojej wypowiedzi. Nie chodzi o brak ścieżek tylko o zakazd poruszania się po chodnikach oraz nakaz poruszania się po "ścieżkach". A argumenty o 8-9% PKB to chyba tylko w Twojej głowie - większość moich znajomych to miłośnicy jazdy na rowerze, jednocześnie kierowcy, to chyba oczywiste. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 08:32:18 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pedalarze | |
W dniu 17.05.2012 21:42, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
Jak zdarza mi siÄ jechaÄ wolnym autem (110 KM) to nie jadÄ ciÄ gle Ĺmiem twierdziÄ, Ĺźe raczej gĹÄboko osadzonych kompleksĂłw. |
|
Data: 2012-05-19 09:40:24 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Zawsze mnie rozbawia argument o tym jakoby jadÄ cego na rowerze nie byĹo Nie, to jest fakt. PoĹowa tych wojujÄ cych wcale nie kocha rowerkĂłw tak bardzo jak deklaruje, tylko nie staÄ ich na samochĂłd albo moto, ew. nie potrafiÄ tym jeĹşdziÄ i dorabiajÄ ideologiÄ. Co do ĹcieĹźek natomiast: w Polsce jak to w kraju, w ktĂłrym przepisy Zakaz poruszania siÄ rowerem po chodnikach to idiotyzm. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 02:52:39 | |
Autor: Michoo | |
Pedalarze | |
On 19.05.2012 11:40, to wrote:
begin Marcin 'Yans' BazarnikA 2/3 tych wojujÄ cych nie majÄ kondycji, i jaj (bo siÄ bojÄ sobie podobnych furiatĂłw) Ĺźeby jeĹşdziÄ na rowerze i dorabiajÄ ideologiÄ. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2012-05-19 13:20:07 | |
Autor: PlaMa | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 21:25, to pisze:
DuĹźa czÄĹÄ chĹopie Ty to jednak przykĹadnie gĹupi jesteĹ :D |
|
Data: 2012-05-17 23:37:21 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
kajus44, Thu, 17 May 2012 21:12:40 +0200, pl.misc.samochody:
Ad rem: w Świętochłowicach wzdłuż ul. Metalowców (i dalej) jest ładna ścieżka rowerowa. Ale każdy rowerzysta - czy to w trykotkach, czy to pijany Erwin z flaszką wina w spodniach - jeździ po jezdni, Ale wiesz, że nie każdy rowerzysta ma tam obowiązek jechać po DDR, czy jesteś zwykłym debilem? -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-17 21:41:47 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
Ale wiesz, Ĺźe nie kaĹźdy rowerzysta ma tam obowiÄ zek jechaÄ po DDR, czy Kolejny kretyĹski przepis... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 23:53:15 | |
Autor: kajus44 | |
Pedalarze | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
kajus44, Thu, 17 May 2012 21:12:40 +0200, pl.misc.samochody: A gościu w trykotkach ma obowiązek czy nie? Bo o Erwinie i jego konieczności udupienia za jazdę po pijaku nie mówię. KD, art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. |
|
Data: 2012-05-17 21:54:26 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin kajus44
1. KierujÄ cy rowerem jest obowiÄ zany korzystaÄ z drogi dla rowerĂłw lub Co za kretyn wymyĹliĹ jednokierunkowe ĹcieĹźki rowerowe? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-17 23:58:23 | |
Autor: kajus44 | |
Pedalarze | |
to wrote:
begin kajus44 MoĹźe ten ktĂłry nie chciaĹ, Ĺźeby sami rowerzyĹci w swoim szale siÄ o siebie nie porozbijali ;) Albo ten ktĂłry byĹ w Holandii. |
|
Data: 2012-05-17 22:00:52 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin kajus44
MoĹźe ten ktĂłry nie chciaĹ, Ĺźeby sami rowerzyĹci w swoim szale siÄ o JakoĹ jeĹşdziĹem po dwukierunkowych i problemu nie byĹo. Albo ten ktĂłry byĹ w Holandii. NieĹşle tam musiaĹ przyÄpaÄ... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 08:56:31 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 00:00, to wrote:
begin kajus44 To może czas zrobić test: weź rower (o ile nie jesteś wielkim spaślakiem), i przejedź w 100% zgodnie z przepisami w punktu a do b w obrębie miasta. Taka typową trasę 10-15km. Wtedy będziesz wiedział - ponieważ najwyraźniej tej wiedzy Ci brakuje. Albo ten który był w Holandii. Bez komentarza. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 11:21:46 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
To moĹźe czas zrobiÄ test: weĹş rower (o ile nie jesteĹ wielkim JuĹź pisaĹem, Ĺźe jeĹşdziĹem duĹźo po mieĹcie i to w czasach, gdy dopiero zaczÄĹy pojawiaÄ siÄ ĹcieĹźki rowerowe, wiec przestaĹ przynudzaÄ. W 100% zgodne z przepisami to raczej nie byĹo, ale zagroĹźenia nie stwarzaĹem ani tez nie wkurwiaĹem nikogo swoim rowerem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 13:37:43 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 13:21, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Świat się zmienia a pamięć zawodzi. Najwyraźniej powinieneś spróbować ponownie. W tym momencie conajwyżej pierniczysz co Ci się wydaje. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 09:28:07 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Ĺwiat siÄ zmienia a pamiÄÄ zawodzi. NajwyraĹşniej powinieneĹ sprĂłbowaÄ Rok temu przejechaĹem póŠmiasta na rowerze i Ĺźadnego problemu nie byĹo. Ale oczywiĹcie niedorajdy majÄ problem ze wszystkim, zresztÄ nic dziwnego, jak ktoĹ kieruje rowerem jak 40-tonowÄ ciÄĹźarĂłwkÄ . Ja zawsze wychodziĹem z zasady, Ĺźe czasem nagnÄ przepisy dla siebie, a czasem komuĹ odpuszczÄ, jeĹli ma to sens ze wzglÄdu na pĹynnoĹÄ ruchu. Problemy z jazdÄ na rowerku majÄ tylko ci, ktĂłrzy tego nie potrafiÄ . -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 11:49:23 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 09:28:07 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
Rok temu przejechałem pół miasta na rowerze i żadnego problemu nie było. Mój Ty herosie! Półbogu! -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 11:58:51 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 11:28, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik> Problemy z > jazdą na rowerku mają tylko ci, którzy tego nie potrafią. To teraz dla odmiany spróbuj pojechać przestrzegając _WSZYSTKICH_ przepisów. Tych o minimalnej szerokośći chodnika, korzystania ze ścieżek itp. Jeśli jesteś choć odrobinę inteligentny to zdasz sobie sprawę z wielu durnot - które niemiłosiernie utrudniają poruszanie się. A właśnie przestrzegania wszystkich przepisów oczekują piesi i kierowcy. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 10:08:02 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
To teraz dla odmiany sprĂłbuj pojechaÄ przestrzegajÄ c _WSZYSTKICH_ Ale po co? JeĹli jesteĹ choÄ odrobinÄ inteligentny to zdasz sobie sprawÄ z Durne przepisy dotyczÄ zarĂłwno rowerzystĂłw, jak i kierowcĂłw i w ogĂłle prawie wszystkiego w naszym kraju. A wĹaĹnie Ja oczekujÄ, Ĺźe rowerzyĹci nie bÄdÄ blokowaÄ ruchu samochodĂłw, to ma bardzo luĹşny zwiÄ zek z przepisami. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 12:22:29 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 12:08, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik I tu dochodizmy do sedna. Jestem tego samego zdania. Jeśli jesteś choć odrobinę inteligentny to zdasz sobie sprawę z Ano. Stąd czasem teksty "wypieprzaj" na "pseudo ścieżkę rowerową" są bez sensu A właśnie Piłem do Cavallino. Normalnie tylko debile celowo blokują ruch - na to niestety ciężko coś poradzić. Alu to nie ma różnicy: debił kierowca, debil na rowerze. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 10:56:17 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Ano. StÄ d czasem teksty "wypieprzaj" na "pseudo ĹcieĹźkÄ rowerowÄ " sÄ bez KaĹźda ĹcieĹźka pozwala w wiÄkszym stopniu wykorzystaÄ moĹźliwoĹci roweru, niĹź dowolna ulica w mieĹcie moĹźliwoĹci samochodu. WiÄc jest to tekst jak najbardziej na miejscu. PiĹem do Cavallino. Normalnie tylko debile celowo blokujÄ ruch - na to Tyle, Ĺźe odsetek debili na rowerach jest wyjÄ tkowo duĹźy. A takĹźe tych, ktĂłrzy nie znajÄ nawet podstawowych przepisĂłw ruchu drogowego albo majÄ je w dupie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 13:40:09 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 10:56:17 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
Każda ścieżka pozwala w większym stopniu wykorzystać możliwości roweru, niż dowolna ulica w mieście możliwości samochodu. Pierdolisz jak potłuczony mkarwan. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 14:28:09 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
KaĹźda ĹcieĹźka pozwala w wiÄkszym stopniu wykorzystaÄ moĹźliwoĹci roweru, WyciĹnij pryszcze Mareczku i zarabiaj na sensowne auto. Za parÄ lat przestaniesz pieprzyÄ od rzeczy o rowerkach na samochodowych grupach. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 00:52:17 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 14:28:09 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin Marek 'marcus075' Karweta Nie mam. i zarabiaj na sensowne auto. Mam. Za parę lat przestaniesz pieprzyć od rzeczy o rowerkach na samochodowych grupach. Ojej. Chyba bardzo cię boli, że ludzie się po mieście poruszają szybciej niż ty. :-) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-20 00:11:45 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
Ojej. Chyba bardzo ciÄ boli, Ĺźe ludzie siÄ po mieĹcie poruszajÄ szybciej To ciekawe, bo przy tankowaniu regularnie mam ĹredniÄ 40 km/h jak nie lepiej. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 08:13:21 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 02:11, to wrote:
begin Marek 'marcus075' Karweta Jak będzie Cię stać, to Ty być może będziesz kiedyś mieszkać w mieście NMSP :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 11:19:53 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
To ciekawe, bo przy tankowaniu regularnie mam ĹredniÄ 40 km/h jak nie Warszawa to nie miasto? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 18:41:04 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 13:19, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Stosuje tę samą argumentację co Ty :-) Rowerzystów nie stać na samochody, a Ciebie na mieszkanie w mieście, blisko cywilizacji. Straszne zadupie to musi być, skoro uzyskujesz średnią 40 :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 18:45:08 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpb6r9$6bq$3@inews.gazeta.pl... On 2012-05-20 13:19, to wrote: Pewnie jedzie z chwilową 45, więc spokojnie daje radę. ;-) |
|
Data: 2012-05-20 21:39:56 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Stosuje tÄ samÄ argumentacjÄ co Ty :-) RowerzystĂłw nie staÄ na Ale ja mieszkam w mieĹcie, a co drugi pedalarz nie ma auta lub nie umie nim jeĹşdziÄ. Wszyscy "wojujÄ cy" ktĂłrych znam nie majÄ Ĺźadnego albo majÄ jakiĹ zĹom, ktĂłrym jeĹźdĹźÄ raz na ruski rok. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 00:06:24 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpbobc$cvv$146@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Marcin 'Yans' Bazarnik Nie wiem, czy jestem wojujacy. Mam prawo jazdy od cwierc wieku. Mialem kilka samochodow. Mieszkam blisko centrum. Pracuje tez blisko centrum. Nie widzialem potrzeby posiadania samochodu. Faktycznie, nie stac mnie na posiadanie nieuzywanych przeze mnie rzeczy, ktore wciaz wymagaja zeby do nich doplacac. -- TA |
|
Data: 2012-05-22 16:53:23 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Ale ja mieszkam w mieĹcie, a co drugi pedalarz nie ma auta lub nie umie No proszÄ, mamy kolejny przykĹad potwierdzajÄ cy reguĹÄ. WojujÄ cy pedalarz ktĂłry "nie potrzebuje" samochodu. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 22:17:04 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 10:56:17 +0000 (UTC), to napisał(a):
Każda ścieżka pozwala w większym stopniu wykorzystać możliwości roweru, niż dowolna ulica w mieście możliwości samochodu. Szczególnie taka która się urywa co 200m, nie ma na nią wjazdu i jest zbudowana niezgodnie z obowiązującym prawem. Niedawno w Rybniku jedną taką zlikwidowali, wzdłuż krajówki (mam wrażenie że przynajmniej częściowo przeze mnie). -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 00:13:24 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
SzczegĂłlnie taka ktĂłra siÄ urywa co 200m, nie ma na niÄ wjazdu i jest ZnajÄ c gadki nawiedzonych pedalarzy zapewne da siÄ po niej spokojnie jechaÄ korzystajÄ c co jakiĹ czas przez chwilÄ z chodnika. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 07:17:29 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 00:13:24 +0000 (UTC), to napisał(a):
Znając gadki nawiedzonych pedalarzy zapewne da się po niej spokojnie jechać korzystając co jakiś czas przez chwilę z chodnika. Była niebezpieczna w użytkowaniu, błędnie oznakowana i nie spełniała wymogów prawnych. Takie przesłanki chyba wystarczyły w końcu do likwidacji. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 11:16:20 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
ByĹa niebezpieczna w uĹźytkowaniu, bĹÄdnie oznakowana i nie speĹniaĹa Ale Wy strachliwi jesteĹcie, ĹźaĹosne niedorajdy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 15:01:09 | |
Autor: Marek W. | |
Pedalarze | |
Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:jpajq4$cvv$128usenet.news.interia.pl... begin MadMan .... powiedział niedorajda (podwójnie żałosny), który ma niewyobrażalne problemy z rowerami na drodze i się ich boi :) |
|
Data: 2012-05-20 18:42:21 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 15:01, Marek W. wrote:
UÂżytkownik "to"<to_usenet@interia.pl> napisaÂł w wiadomoÂści Senne koszmary pewnie ma o rowerzystach wyskakujÄ cych znienacka pod koĹa jego bolidu :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 20:46:30 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 11:16:20 +0000 (UTC), to napisał(a):
Ale Wy strachliwi jesteście, żałosne niedorajdy. Wypraszam sobie, ja w UM nie pracuję. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-21 22:38:21 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Sun, 20 May 2012, to wrote:
begin MadMan Tak, po DDRkach strach jezdzić. Jeszcze kogos zabijesz. Zdecydowanie lepiej po jezdni (optymalne jest "jezdniowe" pobocze, ale w polskich miastach to rzadkosc). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-22 16:55:50 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Gotfryd Smolik news
Tak, po DDRkach strach jezdziÄ. JeĹşdziĹem i siÄ nie baĹem. Po chodnikach teĹź jeĹşdziĹem i teĹź siÄ nie baĹem. Zdecydowanie lepiej po jezdni (optymalne jest "jezdniowe" pobocze, Za to na ulicach czuĹem siÄ duĹźo mniej komfortowo, nigdy nie miaĹem wypadku, ale sama ĹwiadomoĹÄ róşnicy energii kinetycznej pomiÄdzy mnÄ na rowerze, a innymi pojazdami powodowaĹa dyskomfort. MaĹy bĹÄ d mĂłj czy kogoĹ obok mĂłgĹ zakoĹczyÄ siÄ dla mnie tragicznie. Dlatego wĹaĹnie miejsce roweru nie jest pomiÄdzy samochodami, a jeĹli juĹź musi tam jechaÄ, to naleĹźy to traktowaÄ jako ostatecznoĹÄ, a nie normÄ. Tak podpowiada logika i elementarna znajomoĹÄ fizyki (poziom, zdaje siÄ, szkoĹy podstawowej). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-26 23:22:13 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Tue, 22 May 2012, to wrote:
Za to na ulicach czułem się dużo mniej komfortowo Ciekawe. Po jezdni nie, po chodniku nie (też ulica)... ;> jechać, to należy to traktować jako ostateczność, a nie normę. Wydawało mi się, że nie ma obowiazku na nim pozostać, ale wedle uznania. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-21 02:42:50 | |
Autor: Michoo | |
Pedalarze | |
On 19.05.2012 12:56, to wrote:
begin Marcin 'Yans' BazarnikZ mojego doĹwiadczenia wynika, Ĺźe odsetek debili za kierownicÄ wydaje siÄ byÄ niestety wiÄkszy. Chyba stanie w korkach tak frustruje (a napewno mnie to najbardziej wkurza jak siedzÄ za kierownicÄ 4 a nie 2 kĂłĹek). A takĹźe tych, KtoĹ sobie zaparkowaĹ. http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=img20120215111840.jpg SprzÄ tanie chodnika: http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=img20120215111840.jpg Ten miĹy starszy pan prĂłbowaĹ przejechaÄ na czerwonym Ĺwietle (zresztÄ jak widaÄ zaraz potem stanÄ Ĺ) mnie i innÄ pieszÄ gdy przeprowadzaĹem rower przez przejĹcie http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=img20120215111840.jpg KaĹźdy lubi pogadaÄ: http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=img20120215111840.jpg Oraz wiele, innych na ktĂłrych nie chciaĹo mi siÄ/nie miaĹem czasu/moĹźliwoĹci wyjÄ Ä aparatu, jak: - pani otwierajÄ ca drzwi na skrzyĹźowaniu prosto przed moim nosem - pan taksĂłwkarz ocierajÄ cy siÄ o mnie gdy zmieniaĹem pas (wczeĹniej sygnalizujÄ c wyraĹşnie) przed skrzyĹźowaniem (stanÄ Ĺ 10 metrĂłw dalej w sznurze samochodĂłw na czerwonym) - pani przepychajÄ ca siÄ prawie Ĺźe przez ludzi i rowery na przejeĹşdzie/przejĹciu, dogoniona na skrzyĹźowaniu mĂłwi, Ĺźe nie widziaĹa, Ĺźe jest zielone (miaĹa migajÄ ce pomaraĹczowe) - pan ostro hamujÄ cy przede mnÄ na przejeĹşdzie po czym po spojrzeniu na sygnalizacjÄ przepraszajÄ cy...miaĹ strzaĹkÄ i siÄ zagapiĹ. - pani jadÄ ca samochodem po ĹcieĹźce, bo jej bliĹźej do kiosku - pan ĹamiÄ cy mi bĹotnik na przejeĹşdzie i wrzeszczÄ cy, Ĺźe "rower siÄ przeprowadza". Na sugestiÄ, Ĺźeby przeczytaĹ PORD siÄ zapowietrzyĹ. - pan trÄ biÄ cy na mnie i krzyczÄ cy, Ĺźe obok jest ĹcieĹźka gdy widaÄ wyraĹşnie, Ĺźe skrÄcam na rondzie w lewo, ĹcieĹźka idzie tylko prosto - pan prĂłbujÄ cy mnie wyprzedziÄ gdy jechaĹem ~35km/h w strefie zamieszkania a z naprzeciwka jechaĹy samochody, przy 3 nieudanej prĂłbie daĹ doĹÄ ostro gazu i efektownie wyszedĹ z progu - kutas, ktĂłry gdy skrÄcaĹem w lewo (wyraĹşnie sygnalizujÄ c) w strefie zamieszkania postanowiĹ mnie wyprzedziÄ z lewej strony. do tej pory nie wiem jak mi siÄ udaĹo zachowaÄ rĂłwnowagÄ po poĹlizgu przedniego koĹa - dwĂłch przemiĹych panĂłw, ktĂłrzy postanowili mnie zwyzywaÄ i rzuciÄ we mnie przez okno kubkiem z resztkÄ kawy - ciekawy osobnik wyprzedzajÄ cy mnie z rosnÄ cÄ prÄdkoĹciÄ i w malejÄ cej odlegĹoĹci po kolejnych 3 skrzyĹźowaniach, z rozpÄdu prawie wjeĹźdĹźajÄ cy w tyĹ samochodu stojÄ cego na czwartym WiÄcej z tego roku nie pamiÄtam. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2012-05-21 09:58:14 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "Michoo" <michoo_news@vp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:jpc37e$rc9$1@mx1.internetia.pl... On 19.05.2012 12:56, to wrote: Kolejny wojujÄ cy pedalarz? PLONK KtĂłry nastÄpny chÄtny? |
|
Data: 2012-05-20 02:31:56 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7s9e$98g$1@inews.gazeta.pl>,
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> wrote:
Zgadza sie. Co do sytuacji przedstawionej przez watkotworce... watkotworca z uwagi ze jest cyklofobem - nie jest wiarygodny. Jakos nie chce mi sie wierzyc zeby jacys goscie jechali w trojke obok siebie w tempie spacerowym specjalnie blokujac droge. Charakter wypowiedzi watkotworcy sugeruje ze byc moze jest to sytuacja wymyslona przez niego w celku rozkrecania flejma. Znaczy nie dosc ze cyklofob, to jeszcze klamca i troll. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 08:20:49 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 02:31, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article<jp7s9e$98g$1@inews.gazeta.pl>, Ja jakoś tego typu osób dziwnym trafem nie spotykam, nie mam jakichś dziwnym sytuacji z rowerzystami - ot. czasem taki się pojawi, to się go wyprzedza i tyle. Napewno nigdy nie widziałem nikogo blokującego ruch lub pojawiającego się znikąd - może po prostu w przeciwieństwie do innych skupiam się na prowadzeniu a nie pierdołach ;-) Podobnie z perspektywy roweru - debile za kierownicą to zdecydowanie mniejszość, choć z rzadka się zdarzają. Częściej debili za kierownicą widuje gdy sam jadę samochodem. Charakter wypowiedzi watkotworcy sugeruje ze byc moze jest to sytuacja Tego typu historię z założenia traktuje z przymróżeniem oka. Natomiast bardzo ładnie w dyskusji ujawniają egoistyczne pobudki wielu indywiduów. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 11:40:16 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Napewno nigdy nie widziaĹem nikogo blokujÄ cego ruch lub pojawiajÄ cego Nigdy nie widziaĹeĹ np. pedalarza jadÄ cego po ciemku pod prÄ d bez oĹwietlenia? To chyba maĹo jeĹşdzisz. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 18:36:20 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 13:40, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Nie spotkałem takiego, którego nie zobaczyłbym na tyle późno aby mnie zaskoczył i zmusił do jakichś dziwnym manewrów itp. Ale ja skupiam się na prowadzeniu a nie pierdołach - dodatkowo pomaga posiadanie sprawnego oświetlenia. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 20:11:28 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 18:36, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-20 13:40, to wrote: Masz niebywale szczęście, nie jeździsz, czy zwyczajnie mijasz się z prawdą? Ale ja skupiam się LOL - szczególnie przez rowerzystów. Może to Ciebie zaskoczyć, ale skupianie się na prowadzeniu niestety niczego nie gwarantuje. |
|
Data: 2012-05-20 21:16:52 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 20:11, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-20 18:36, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Tak, nie jeżdżę i wszystko wymyśliłem dla własnej uciechi. Samochodu też nie mam. Ale ja skupiam się Może to Ciebie zaskoczy, ale to nie mnie zaskakują ciężarówki zmienijące pas i rowerzyści. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 21:48:39 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-20 20:11, Artur Maśląg wrote: Znaczy brak świadomości, czy celowe mijanie się z prawdą? Ale ja skupiam się Nie, to co napisałeś nie zaskakuje mnie nawet trochę. Bawi mnie raczej Twoje przekonanie o tym, że nic Ciebie nie jest w stanie zaskoczyć i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie zaskoczył i zmusił do wykonywania jakichś dziwnych manewrów. |
|
Data: 2012-05-20 22:06:19 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 21:48, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-20 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Wybierz sobie. Ale ja skupiam się Przekonanie ? To było stwierdzenie faktu drogi kolego. i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie Tak do tej pory było. Widziałem ich na tyle wcześnie, że problemu nie było. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 22:15:12 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 22:06, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-20 21:48, Artur Maśląg wrote: A co tutaj wybierać? Ale ja skupiam się To jeszcze gorzej - świadczy o braku świadomości. i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie Takie rzeczy to tylko w snach. |
|
Data: 2012-05-20 22:24:13 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 22:15, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-20 22:06, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: To nie ma sensu. Podziękuję Ci za dalszą rozmowę :-) i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie Słodkich snów zatem. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 22:30:11 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-20 22:24, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-20 22:15, Artur Maśląg wrote: To akurat prawda. No, ale nie jesteś jedynym, któremu tej świadomości brakuje i jest przekonany o własnej nieomylności. Podziękuję Ci za dalszą rozmowę :-) Nie dziękuj. i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie To nie ma nic wspólnego ze snem, a bardzo dużo z brakiem świadomości. |
|
Data: 2012-05-22 02:26:42 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-20 20:11, Artur MaĹlÄ g wrote: Jest jeszcze inne wyjĹcie -- maĹo przejechaĹeĹ. KaĹźdy kierowca ktĂłry przejechaĹ wystarczjÄ co wiele by mieÄ jakieĹ doĹwiadczenie, paru cichociemnych (ciemne ubranko, oĹwietlenia pojazdu niemechanicznego brak, a droga ciemna) napotkaĹ. NapotykaĹ teĹź zapewne mÄ drych inaczej jadÄ cych drogÄ typu Trasa Ĺazienkowska (mÄ drzy inaczej pedalarze przechwalali siÄ na róşnych forach jak i p.r.rowery, Ĺźe na niektĂłrych wjazdach nie ma zakazu ruchu rowerĂłw, wiÄc im wolno z czego korzystajÄ ).
Twoje przekonanie o wĹasnej nieomylnoĹci byĹoby zabawne gdyby nie byĹo groĹşne. \SK |
|
Data: 2012-05-22 08:32:03 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 02:26, Sebastian Kaliszewski pisze:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:(...) Ale ja skupiam siÄ StaraĹem siÄ to wytĹumaczyÄ, ale zdaje siÄ bezskutecznie. |
|
Data: 2012-05-22 08:39:17 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 02:26, Sebastian Kaliszewski wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: ~20kkm rocznie, Każdy kierowca który A czy ja napisałem, że ich nie spotkałem ? Napisałem wyłącznie tyle, że nie spotkałem ich w takich okolicznościach abym musiał ratować się dziwnymi (czytaj: nerwowymi i w ostatniej chwili) manewrami... znacznie więcej (groźniejszych) sytuacji miałem ze zwierzętami wyskakującymi z krzaków. Ciekawe, że nie słyszę lamentów odnośnie pieszych w kolorach maskującycj i często pijanych pałętających się po drodze - jest ich znacznie więcej. Na rowerze jednak "nieco" trudniej poruszać się będąc porządnie pinanym. Napotykał też zapewne mądrych inaczej jadących drogą typu Trasa Łazienkowska Nie wiem jakie ograniczenia dotyczą trasy Łazienkowskiej zatem się nie wypowiadam. Ale ja skupiam się No to wyjaśnij mi proszę jaką nieomylność masz na myśli i w czym jest ona groźna. Bardzo jestem ciekaw. Nie, niektórzy przewidują, iż skoro cieżarówka zmienia pas - to może być przed nią coś co ją do tego zmusza. Rowery również bardzo rzadko wyskakują znienacka z krzaków tuż pod koła. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 09:59:21 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Sebastian Kaliszewski s@bez.spamu.informa.pl ...
Jest jeszcze inne wyjście -- mało przejechałeś. Każdy kierowca który przejechał wystarczjąco wiele by mieć jakieś doświadczenie, paru cichociemnych (ciemne ubranko, oświetlenia pojazdu niemechanicznego to ile trzeba przejechac? Bo ja przejechałem grubo ponad 500.000 i uważam, że najwieksze niebezpieczenstwo na drodze sprawiaja jednak kierowcy samochodów. Przez brak umiejętności, nonszalancję, pewnośc siebie albo jej brak itd. |
|
Data: 2012-05-22 12:07:47 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 11:59, Budzik wrote:
Użytkownik Sebastian Kaliszewski s@bez.spamu.informa.pl ... Zaraz zapytają się, dlaczego kłamiesz. I, że jesteś przekonany o swojej nieomylności ;-) Przez brak umiejętności, nonszalancję, pewnośc siebie albo jej brak itd. Ano właśnie. Dodaj jeszcze brak poswięcania należytej uwagi prowadzeniu pojazdu - choć to podpada częściowo pod nonszalancję. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 14:52:04 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail gdzies@w.lesie napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
ze niby duzo...?to ile trzeba przejechac? e tam, ja sie czesto obracam w towarzystwie gdzie chłopaki maja poprzejzdzane po milion i wiecej. Przez brak umiejętności, nonszalancję, pewnośc siebie albo jej brak itd. ano. W sumie to dodałbym jeszcze brawure, ale to chyba tez podpada pod brak umiejetnosci. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Początek i koniec zawsze są jednością." Frank Herbert |
|
Data: 2012-05-22 12:28:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 11:59, Budzik pisze:
Użytkownik Sebastian Kaliszewski s@bez.spamu.informa.pl ... to ile trzeba przejechac? To zależy od świadomości kierowcy. Bo ja przejechałem grubo ponad 500.000 Aho, licytacja ;) i uważam, że najwieksze Mam wrażenie, że mowa nie była o tym, kto wprowadza największe niebezpieczeństwo na drodze, a kwestia przekonania o własnej nieomylności w kontekście różnych nieoczekiwanych zdarzeń na drodze, które się zdarzają i są różnego autorstwa. |
|
Data: 2012-05-22 13:14:08 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 12:28, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-22 11:59, Budzik pisze: Tak, rowerzysta to śmiertelne niebiezpieczeństwo. Napewno większe od samochodu lub ciężarówki radośnie zasuwającej pod prąd po autostradzie. Albo takiej, która z ulicy podporządkowanej wymusza na Tobie pierwszeństwo gdy już jestes 10m od niej. Albo kierowcy który przez swoje gapiostwo wpieprza Ci się w bagażnik i wpycha na środek skrzyżowania... Nie.. najniebezpieczniejsi są rowerzyści. Czas w końcu iść się leczyć. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 04:35:49 | |
Autor: Adam Klobukowski | |
Pedalarze | |
On Tuesday, 22 May 2012 13:14:08 UTC+2, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-22 12:28, Artur Maśląg wrote: No przecież to oczywista oczywistość że rowerzysta jako jedyny z wyżej wymienionych niemający OC jest największym zagrożeniem, bo jak ci lakier porysuje to weź go ciągaj po sądach ;) AdamK |
|
Data: 2012-05-22 14:00:29 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 13:35, Adam Klobukowski pisze:
(...) No przecież to oczywista oczywistość że rowerzysta jako Nie wiem co Ciebie tak bawi, ale nie ma nic śmiesznego w zagrożeniu ze strony rowerzystów (i nie chodzi o zadrapany lakier). To jest 3 grupa sprawców biorąc pod uwagę pojazd sprawcy. |
|
Data: 2012-05-22 06:52:31 | |
Autor: climbus | |
Pedalarze | |
W dniu wtorek, 22 maja 2012 14:00:29 UTC+2 użytkownik Artur Maśląg napisał:
Nie wiem co Ciebie tak bawi, ale nie ma nic ďż˝miesznego w zagroďż˝eniu Cytat z https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000/zdarzenia_rowerowe_2008_2011.pdf "Występuje silna asymetria zagrożenia, na jakie narażeni są rowerzyści, i jakie sami powodują dla innych uczestników ruchu. Jeśli rowerzysta popełni błąd czy złamie przepis, w zdecydowanej większości wypadków obrażenia odnosi wyłącznie on sam. Liczba innych uczestników ruchu rannych w wypadkach spo-wodowanych przez rowerzystów wynosi zaledwie 50-60 rocznie, a zabitych 1-2. Stanowi to odpowiednio 1,1-1,3 promila ogółu rannych i ułamek promila ogółu zabitych na polskich drogach." Może trochę powagi w tych porównaniach. |
|
Data: 2012-05-22 17:49:45 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 15:52, climbus@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 22 maja 2012 14:00:29 UTC+2 użytkownik Artur Maśląg napisał: Jakiej powagi? To są fakty. To, że sprawca ginie w wypadku spowodowanym przez samego siebie, w żadnym wypadku nie zdejmuje z niego odpowiedzialności. |
|
Data: 2012-05-22 13:45:19 | |
Autor: climbusUSUN@gmail.com | |
Pedalarze | |
W dniu wtorek, 22 maja 2012 17:49:45 UTC+2 użytkownik Artur Maśląg napisał:
W dniu 2012-05-22 15:52, climbus@gmail.com pisze: Ale odróżniasz samobójcę od mordercy? I poziom odpowiedzialności obydwu? Nie neguję odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Pokazuję poziomy odpowiedzialności za życie i zdrowie innych. To chyba jest wyznacznik niebezpieczeństwa. |
|
Data: 2012-05-22 14:43:52 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpfv59$78m$1@inews.gazeta.pl>,
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote: W dniu 2012-05-22 13:35, Adam Klobukowski pisze: Zrodlo? Udzial procentowy? I jakie sa te dwie pierwsze grupy? -- TA |
|
Data: 2012-05-22 14:53:17 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 14:43, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<jpfv59$78m$1@inews.gazeta.pl>, Powszechnie dostępne. Nie chcesz chyba powiedzieć, że jak wielu tutaj wziąłeś udział w "dyskusji" bez próby zapoznania się z faktami? Udzial procentowy? Kierowcy samochodów osobowych oraz ciężarówek (solówki + zestaw). Tutaj kolejna ciekawostka dla "dyskutantów" - kierowcy "tirów" są sprawcami nawet nie połowy liczby wypadków spowodowanych przez rowerzystów. |
|
Data: 2012-05-22 14:51:54 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
kierowcy "tirów"albo ja czegos nie rozumiem. Podejrzewam, ze w 100% sprawcami wypadków spowodowanych przez rowerzystów są rowerzysći... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Demokracja prowadzi do dyktatury" Platon |
|
Data: 2012-05-22 16:55:14 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 16:51, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:^^^^^^ rowerzystów.albo ja czegos nie rozumiem. Podkreśliłem. Sprawcy rowerowi - x, sprawcy tirowi - < x/2. |
|
Data: 2012-05-22 17:46:44 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 16:55, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-22 16:51, Budzik pisze: Ilość cieżarówek - L, ilośc rowerzystów - 100L (albo i więcej) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 17:49:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 17:46, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-22 16:55, Artur Maśląg wrote: ROTFL |
|
Data: 2012-05-23 17:49:10 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-22 16:55, Artur Maśląg wrote: Uuu, ha, ha ha! Ile na typowej drodze mijasz TIRów (czyli zestawów) a ile rowerów... Bo nie liczy się liczba istniejących pojazdów tylko ile z nich w danym momencie uczestniczy w ruchu. Typowy TIR średnio uczestniczy w ruchu przez kilka godzin na dobę a typowy rower przez kilka minut. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-05-24 11:04:09 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-23 17:49, Sebastian Kaliszewski wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Ale czy my mowimy o typowej drodze czy całej Polsce ? Statystyka jest z _całej_ Polski - nie tylko dróg posiadających numer. Są rejony, gdzie rowerów jest mnóstwo i są takie gdzie ich nie ma. Bo nie liczy się liczba istniejących pojazdów tylko ile z nich w danym Kilka minut to pewnie nie. Bardziej 15. Natomiast ich liczba ogółem napewno jest znacznie większa niż ciężarówek. Natomiast możliwe, że czas przebywania na drodze sumarycznie podobny. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 15:06:35 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpg288$fck$1@inews.gazeta.pl>,
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote: W dniu 2012-05-22 14:43, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Wciaz nie podales zrodla.
He, he. A w takim razie kto jest w pozostalych grupach? Zwierzeta dziekie i domowe? -- TA |
|
Data: 2012-05-22 15:19:18 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 15:06, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<jpg288$fck$1@inews.gazeta.pl>, Aha, czyli wcześniej się nawet z tym nie zapoznałeś... |
|
Data: 2012-05-22 14:51:50 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
No przecież to oczywista oczywistość że rowerzysta jako rozumiem, ze pierwsze dwie to a: kierowcy b: powżący furmanki? :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nic na to nie można poradzić. To byłby dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw |
|
Data: 2012-05-22 17:30:35 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 16:51, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nie - kierowcy osobowych (no, ale to naturalne z racji ich udziału w ruchu), później są razem kierowcy ciężarowych (solo + zestawów). Jeżeli wziąć pod uwagę podział ciężarowych, to na 2 miejscu są rowerzyści, 3 to solówki, 4 motocykle, 5 motorowery i 6 tiry. Ciekawe, prawda? Wiadomo, że rowerzysta zazwyczaj jest poszkodowany w zajściu, niemniej ma znaczący udział w zakresie (nie)bezpieczeństwa w ruchu. Powinieneś wiedzieć (jeżeli czytujesz grupę), że jestem przeciwny wrogości i sztucznym podziałom, a patrzę na to wszystko z różnych punktów "siedzenia". |
|
Data: 2012-05-22 22:59:16 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Nie - kierowcy osobowych (no, ale to naturalne z racji ich udziału czy to jest statystyka wypadków, czy wszelkich zdarzeń ze wszelkiej maści stłuczkami włącznie? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jaki jest szczyt odwagi??? Chodzić w turbanie na Manhatanie :-)) |
|
Data: 2012-05-23 09:45:02 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-23 00:59, Budzik pisze:
(...) czy to jest statystyka wypadków, czy wszelkich zdarzeń ze wszelkiej maści Zdaje się, że wszystkich zdarzeń. Dane są w opracowaniach na stronie Policji. Jak masz jakieś pytanie to pewnie chętnie odpowiedzą. |
|
Data: 2012-05-23 10:59:25 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
dziękiczy to jest statystyka wypadków, czy wszelkich zdarzeń ze wszelkiej -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster |
|
Data: 2012-05-22 14:56:20 | |
Autor: J.F | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2012-05-22 13:35, Adam Klobukowski pisze:(...) No przecież to oczywista oczywistość że rowerzysta jako Nie wiem co Ciebie tak bawi, ale nie ma nic śmiesznego w zagrożeniu Nawet druga, tylko co z tego - 5.8% wypadkow, 4.2% rannych, 5% zabitych. A teraz wez pod uwage ze w wiekszosci to oni sa ofiarami, wiec zagrozenie ze strony rowerzystow jest raczej znikome. P.S. 143 zabitych +1766 rannych=1909 poszkodowanych w 1854 wypadkach spowodowanych przez rowerzystow, wiec sugeruje ze tylko w 55 przypadkach odniosla obrazenia inna osoba. Liczba byc moze jest wieksza, bo czasem zdarza sie i rowerzystom cos przeskrobac http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35768,10487340,Sad_umorzyl_sprawe_wypadku_na_sciezce_rowerowej.html J. |
|
Data: 2012-05-22 15:14:21 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 14:56, J.F pisze:
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości Druga jeżeli osobno wziąć pod uwagę ciężarówki solo i zestawy. A teraz wez pod uwage ze w wiekszosci to oni sa ofiarami, wiec Co z tego, że w większości są ofiarami, jeżeli faktycznie są sporym zagrożeniem? Jak ci taki baran wyskoczy nagle z krzaków i będziesz musiał uciekać na czołowe na drugi pas? P.S. 143 zabitych +1766 rannych=1909 poszkodowanych w 1854 wypadkach Zdaje się, że nie bierzesz w ogóle zdarzeń, kiedy rowerzyście się nic nie stało. Dla tirów mamy 872 wypadki (2,7%), 126 zabitych (4,4%), 1125 (2,7) rannych. Idąc tropem Twoich wyliczanek to jest 1251 poszkodowanych przy 872 wypadkach. Liczba byc moze jest wieksza, bo czasem zdarza sie i rowerzystom cos Tak, czasem się trafia rowerzystom coś przeskrobać, tak, czasem... |
|
Data: 2012-05-22 19:08:35 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: A teraz wez pod uwage ze w wiekszosci to oni sa ofiarami, wiec zagrozenie ze strony rowerzystow jest raczej znikome. Dla lakieru? Dla niewtajemniczonych: oczywiście że bardziej cenię mój lakier od życia jakiegoś tam pedalarza, który koniecznie musi po jezdni. |
|
Data: 2012-05-22 23:59:14 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
A teraz wez pod uwage ze w wiekszosci to oni sa ofiarami, wiec Wybacz Cavallino ale jesteż załosny. Dostajesz tygodniowego plonka. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie, jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim |
|
Data: 2012-05-23 09:40:26 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:23052012.4851A1AF@budzik61.poznan.pl... Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Nie - to każdy pedalarz domagający się specjalnych praw dla takich jak on jest żałosny. Dostajesz tygodniowego plonka. W dyskusjach o pedalarzach najlepiej żebyś mi w ogóle nie odpisywał, więc może być dożywotni. |
|
Data: 2012-05-22 13:48:07 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 13:14, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-22 12:28, Artur Maśląg wrote:(...) i uważam, że najwieksze To Ty napisałeś. Czytasz w ogóle to na co odpowiadasz? Inna sprawa, że pisałem o tym, że jako pieszy zostałem potrącony przez rowerzystę w piątek. Napewno większe od To Ty napisałeś. Swój udział mają. Albo takiej, która z ulicy podporządkowanej wymusza na Tobie Pamiętasz co Ci napisałem? <cite> Może to Ciebie zaskoczyć, ale skupianie się na prowadzeniu niestety niczego nie gwarantuje. </cite> Nie.. najniebezpieczniejsi są rowerzyści. To Ty napisałeś. Czas w końcu iść się leczyć. Na to wygląda. Tylko w podróży do tego lekarza weź pod uwagę wysoką temperaturę powietrza i oślepiające słońce. |
|
Data: 2012-05-22 16:03:32 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 13:48, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-22 13:14, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Zdecyduj się może: kto wg. Ciebie wprowadza "największe niebiezpieczeńsywo na drodze" (jak to nazwałeś) ? Nawiasem mówiąć, skoro napisałeś "największe niebezpieczeństwo" (tak fajnie brzmi, prawda ?) - to pewnie miałeś na myśli śmiertelne, albo conajmniej trwałe inwalidztwo. Inna sprawa, że pisałem o tym, że jako pieszy zostałem potrącony I co w związku z tym ? Napewno większe od A jak byś je ocenił pod kątem "wielkości niebiezpieczeństwa" ? Tak od 1 do 10 ? Przy okazji oceń "wielkość niebezpieczeństwa" powodowanego przez rowerzystów na drodze. Albo takiej, która z ulicy podporządkowanej wymusza na Tobie Ja odnoszę się do: "Mam wrażenie, że mowa nie była o tym, kto wprowadza największe niebezpieczeństwo na drodze" <cite> I ? A myslałeś, że pisałem że gwarantuje ? Mało domyślny jesteś. Podobnie jak właściwa pozycja za kierownicą, pozycją rąk nie gwarantuje, że uda Ci się uniknąć kolizji w momencie zagrożenia. Ale wiesz co ? Every little bit helps. Ale wielu kapeluszom jadącym 50km/h wydaje się, że jadą super bezpiecznie.... Czas w końcu iść się leczyć. Koniecznie uważaj, aby nie zaskoczył Cię rowerzysta wyskakujący znienacka z krzaków. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 16:43:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 16:03, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-22 13:48, Artur Maśląg wrote:^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^niebezpieczenstwo na drodze sprawiaja jednak kierowcy samochodów. ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Przez brak umiejętności, nonszalancję, pewnośc siebie albo jej brak ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^niebezpieczeństwo na drodze, a kwestia przekonania o własnej ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^nieomylności w kontekście różnych nieoczekiwanych zdarzeń na drodze, ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^które się zdarzają i są różnego autorstwa.
Na co ja mam się decydować? Umiesz czytać ze zrozumieniem? Podkreśliłem, choć mam wątpliwości czy zrozumiesz o co chodzi. Nawiasem mówiąć, skoro napisałeś "największe niebezpieczeństwo" (tak Ja? To nie ja napisałem - ja napisałem, że nie chodzi o "największe niebezpieczeństwo", a wprost o przekonanie o nieomylności (w szczególności Twoje) i nie chodzi tylko o rowerzystów. Inna sprawa, że pisałem o tym, że jako pieszy zostałem potrącony A co napisałem powyżej? Napewno większe od A co ja mam tutaj oceniać, skoro powodują 2x więcej wypadków niż "tiry", co jest faktem? Przy okazji oceń "wielkość niebezpieczeństwa" powodowanego przez A co ja mam tutaj oceniać, skoro powodują 2x więcej wypadków niż "tiry", co jest faktem? Albo takiej, która z ulicy podporządkowanej wymusza na Tobie Skoro się do tego odnosisz to chyba zrozumiałeś, że nie pisałem o ocenianiu stopnia niebezpieczeństwa, tylko Twoim przekonaniu o nieomylności i niemożliwości zaskoczenia itd. <cite> A czego ja się mam niby domyślać? Napisałeś co napisałeś, że "to nie mnie zaskakują itd." Podobnie jak właściwa pozycja za kierownicą, pozycją rąk nie gwarantuje, A tak, ciekaw jestem czy rozumiesz to co napisałeś powyżej. Ale wielu kapeluszom jadącym 50km/h wydaje się, że jadą super Tutaj ładnie widać Twoje podejście do innych. Czas w końcu iść się leczyć. A jednak bez czapki... |
|
Data: 2012-05-22 17:37:59 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 16:43, Artur Maśląg wrote:
Ja? To nie ja napisałem - ja napisałem, że nie chodzi o "największe Aa.. czyli błędna interpretacja wypowiedzi i wysnuwanie wniosków na ich podstawie ? No to gratuluję. Napewno większe od Czyli kryterium jest jedynie ilosc wypadków ? Brawo brawo... Może jednak: a) uwzględnij ILOŚĆ rowerzystów, cieżarówek b) skutki tych wypadków Przy okazji oceń "wielkość niebezpieczeństwa" powodowanego przez Czyli o tym co Ci się błędnie wydumało ? <cite> Tak, to jest fakt. Do tej pory mnie nie zaskoczył - Ty uważasz, że jest równoznaczne z przekonaniem o swojej nieomylności i niemożliwości zaskoczenia. Gratulacje! Podobnie jak właściwa pozycja za kierownicą, pozycją rąk nie gwarantuje, Ja wiem co napisałem. Mam wątpliwości natomiast co do tego czy Ty wiesz. Ale wielu kapeluszom jadącym 50km/h wydaje się, że jadą super Tak ? Jakie to podejście ? Ciekaw jestem co wymyśliłeś tym razem. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-23 17:56:52 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
Napewno większe od Uwzględnij. TIRów jest na drogach w danej chwili więcej (bo zwykle jeżdża po wiele godzin a nie po parę minut). b) skutki tych wypadków Zajrzyj do statystyki. Choćby na procent wypadków śmiertelnych \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-05-24 11:12:40 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-23 17:56, Sebastian Kaliszewski wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Ciekaw właśnie jestem jak by wypadło takie porównanie. Niestety obawiam się, że niesposób znaleść do niego dane. b) skutki tych wypadków 126 vs 143 zatem liczby dość podobne. Druga sprawa, że w wypadku roweru ginie praktycznie zawsze rowerzysta - popełnia błąd i płaci za niego. W wyniku błędu kierowcy giną postronni. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-24 13:59:13 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail gdzies@w.lesie napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Zajrzyj do statystyki. Choćby na procent wypadków śmiertelnych no ale wiesz, cytując klasyka, bezcenny lakier zawsze jest porysowany.... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl, że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć |
|
Data: 2012-05-23 18:25:55 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 17:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-05-22 16:43, Artur Maśląg wrote: Nie może być, jak na to wpadłeś? Teraz już będziesz starał się czytać ze zrozumieniem? BTW - poczytaj może statystyki i zwróć uwagę, że ilość to nie to samo co liczba. |
|
Data: 2012-05-24 11:08:48 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-23 18:25, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-05-22 17:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Ty równiez się postaraj - ponieważ błędnie zarzucasz "nieomylność". BTW - poczytaj może statystyki i zwróć uwagę, że ilość to nie to samo To fakt. Jedna liczba rowerów mała nie jest - może się okazać, ich sumaryczny czas przebywania na drodze może być dość duży - ciężko jednak go będzie określić. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 19:07:01 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nie.. najniebezpieczniejsi są rowerzyści. To idź. PLONK Już będzie spokój, czy znajdzie się następny kandydat do kibla? |
|
Data: 2012-05-22 14:51:52 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
niewątpliwieJest jeszcze inne wyjście -- mało przejechałeś. Każdy kierowca który Rozmowa w ogólności jest cały czas o bezpieczenstwie.i uważam, że najwieksze A niewatpliwie sytuacje niebezpieczne są pochodną braku przewidywania. Nie da się tego rozdzielić. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej." Molier |
|
Data: 2012-05-22 17:12:49 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-22 16:51, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:(...) To zależy od świadomości kierowcy.niewątpliwie Cieszę się, że się zgadzamy. Rozmowa w ogólności jest cały czas o bezpieczenstwie.i uważam, że najwieksze Powiedzmy ;) A niewatpliwie sytuacje niebezpieczne są pochodną braku przewidywania. Niezupełnie o to chodziło. Mi wprost chodziło o kwestię podejścia, że "ja jestem tak nieomylny i tak dobrze przewiduję itd., że nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć, ponieważ skupiam się na prowadzeniu". Takie podejście jest zdecydowanie groźniejsze dla otoczenia niż podejście człowieka świadomego, który wie, że sam popełnia błędy i ma świadomość tego, że innym się to zdarza, a co za tym idzie nie da się wszystkiego przewidzieć i nie da się nigdy nie być zaskoczonym przez sytuację. Prowadzi to wprost do spokojnej jazdy i dużej tolerancji dla innych, jednak zaskoczonym nadal być można :) Byłbyś zaskoczony, gdyby rowerzysta poszedł na czołówkę ze stojącym samochodem? |
|
Data: 2012-05-22 22:59:15 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
jasne, absolutnie nie twierdze, ze na drodzen ie mozna byc zaskoczonym.Rozmowa w ogólności jest cały czas o bezpieczenstwie. Przyznaje, ze najczesciej zaskakuja mnie kierowcy, ktorzy zachowuja sie tak, jakby prawo jazdy było do kupienia w biedronce. Dlateog, aby tych zaskoczen było jak najmniej sam staram sie bardzo przestrzegac pewnych prostych zasad typu kierunkowskaz jest rzeczywiscie do sygnalizacji zamiaru skretu a nie do sygnalizacji samego skretu itp. I dlatego przykładowo tak dziwia mnie wypowiedzi niektorych tu osób, ktore piszą, że mozna byc zaskoczonym czyms co nagle ukaze sie zza ciezarówki. Wydaje mi sie to dlatego dziwne, ze zawsze patrze kilka samoxchodów do przodu i jak tylko pojawia sie jakis wiekszy, ktory zasłania widok, od razu wzmaga sie moja czujnosc. Ale wykluczyc z drogi "zaskoczen" na pewno sie nie da. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy? Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy. |
|
Data: 2012-05-23 17:45:03 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Budzik wrote:
Użytkownik Sebastian Kaliszewski s@bez.spamu.informa.pl ... Ale my nie mówimy o największym niebezpieczeństwie tylko po prostu o niebezpieczeńśtwie i wpieprzaniu się gdzie im nie wolno \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-05-23 17:59:14 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Osobnik posiadający mail s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
niebezpieczenstwo na drodze sprawiaja jednak kierowcy samochodów. gdzie nie wolno? Czhyba nie czytałes dyskusji. Postulatem jest generalne wyrzucenie rowerzystów z drogi a nie tylko z miejsc, gdzie "im" nie wolno. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Demokracja prowadzi do dyktatury" Platon |
|
Data: 2012-05-23 22:47:27 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Postulatem jest generalne wyrzucenie rowerzystów z drogi Z jezdni, nie z drogi. |
|
Data: 2012-05-22 13:10:11 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <833r89-p8t.ln1@fust.cc>,
Sebastian Kaliszewski <s@bez.spamu.informa.pl> wrote: Napotykał też zapewne mądrych inaczej jadących drogą typu Trasa Łazienkowska (mądrzy inaczej pedalarze przechwalali się na różnych forach jak i p.r.rowery, że na niektórych wjazdach nie ma zakazu ruchu rowerów, więc im wolno z czego korzystają). Ale skoro nie ma zakazu, to znaczy ze im wolno, prawda? -- TA |
|
Data: 2012-05-23 18:02:15 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <833r89-p8t.ln1@fust.cc>, Nie ma też zakazu skakania z 10-piętra... \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-05-23 21:26:13 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <e3ev89-cen.ln1@bozon.softax.pl>,
Sebastian Kaliszewski <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:Coz za bliskotliwa analogia. Nastepny co ma nie tak z ocena rzeczywistosci. Dlaczego do prowadzenia samochodu nie wprowadza wreszcie obowiazkowych testow psychologicznych... :-( -- TA |
|
Data: 2012-05-20 21:38:33 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Nie spotkaĹem takiego, ktĂłrego nie zobaczyĹbym na tyle późno aby mnie KtĂłregoĹ razu moĹźesz trafiÄ na pedaĹoidiotÄ akurat wtedy, kiedy nie bÄdziesz skupiony. Nie bierzesz tego pod uwagÄ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 00:10:06 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpbo8p$cvv$145@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: Któregoś razu możesz trafić na pedałoidiotę akurat wtedy, kiedy nie będziesz skupiony. Nie bierzesz tego pod uwagę? A ty mozesz zostac trafiony przez idiote za kierownica. Z wiekszym prawdopodobienstwem. Nie bierzesz tego pod uwage? -- TA |
|
Data: 2012-05-23 18:03:59 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <jpbo8p$cvv$145@usenet.news.interia.pl>, Bierze. Tylko gdyu jedzie drogą to otoczony 1-2t metalu. MA więc nieco większe szanse przeżycia niż nieosłonięty kierowca pojazdu niemechanicznego. A gdy jedzie rowerem to jedzie ścieżką/chodnikiem a nie drogą. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-05-23 21:31:50 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <m6ev89-cen.ln1@bozon.softax.pl>,
Sebastian Kaliszewski <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:Wydaje mi sie, ze to nie do konca tak. W przypadku zderzenia rower/samochod sa mniejsze szanse na czolowke. A w przypadku uderzenia z tylu - znaczy najechania na rowerzyste wcale nie jest on calkiem bez szans. A gdy jedzie rowerem to jedzie ścieżką/chodnikiem a nie drogą. Ale juz pisalem ze wypadki zdarzaja sie glownie sie na przejsciach dla pieszych/przejazdach rowerowych. A nie na jezdni jako takiej... -- TA |
|
Data: 2012-05-21 08:42:21 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 23:38, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Oczywiście jest taka możliwość, natomiast jej prawdopodobieństwo jest niewielkie. Mam w związku z tym przestać jeździć samochodem ? Come on.... -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 11:39:18 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Ano. StÄ d czasem teksty "wypieprzaj" na "pseudo ĹcieĹźkÄ rowerowÄ " sÄ bez KaĹźda ĹcieĹźka jest wystarczajÄ co dobra, Ĺźeby jechaÄ po niej rowerem. Nie zawsze moĹźna jechaÄ po niej 30 km/h, ale to nic nie zmienia. Po ulicach teĹź nie moĹźna jeĹşdziÄ 200 km/h i nikogo to nie dziwi. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 15:11:03 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpal56$cvv$133@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Marcin 'Yans' BazarnikTo sobie po nich jezdzij. Ja nie bede. I co mi zrobisz? -- TA |
|
Data: 2012-05-20 18:00:36 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
To sobie po nich jezdzij. To znaczy, Ĺźe jesteĹ zwykĹym pedalarzem burakiem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 21:54:36 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpbbg3$cvv$139@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus A ty burakiem samochodowym. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 21:37:48 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
A ty burakiem samochodowym. Nie, ja nikomu zĹoĹliwie nie utrudniam jazdy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 00:11:59 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpbo7c$cvv$144@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus Ale jestes oszolomem antyrowerowym. Znaczy tak czy siak masz nierowno pod sufitem. -- TA |
|
Data: 2012-05-21 09:56:44 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-4FFB97.00115921052012@node1.news.atman.pl... In article <jpbo7c$cvv$144@usenet.news.interia.pl>, Zawsze to normalniejsze niż rowerowym. |
|
Data: 2012-05-21 18:19:07 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Ale jestes oszolomem antyrowerowym. Nie, nie jestem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-22 02:29:21 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <jpal56$cvv$133@usenet.news.interia.pl>, MoĹźesz w ogĂłle nie jeĹşdziÄ na rowerze. Na razie nawoĹujesz do Ĺamania prawa. I co mi zrobisz? Nic, na mÄ drych inaczej szkoda czasu. \SK |
|
Data: 2012-05-22 13:13:05 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <183r89-p8t.ln1@fust.cc>,
Sebastian Kaliszewski <s@bez.spamu.informa.pl> wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:Ja? Dlaczego przypisujesz mi tresci ktorych nie wypowiadalem? Czy masz moze klopoty z interpretacja i rozumieniem jez. polskiego? A, ok. Mysle jednak ze to z toba jest cos nie tak. :-( -- TA |
|
Data: 2012-05-21 02:17:30 | |
Autor: Michoo | |
Pedalarze | |
On 20.05.2012 13:39, to wrote:
begin Marcin 'Yans' BazarnikMhm. I rozumiem, Ĺźe w takich sytuacjach jak pojechaÄ?: ĹnieĹźka nawet nie to, Ĺźe nieodĹnieĹźona, tylko pĹug na niÄ zgarnÄ Ĺ Ĺnieg: http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=img20120215111840.jpg Po tygodniu jeszcze byĹa zaspa na przejeĹşdzie: http://img15.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=img20120215111840.jpg -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2012-05-21 11:53:23 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Michoo
ĹnieĹźka nawet nie to, Ĺźe nieodĹnieĹźona, tylko pĹug na niÄ zgarnÄ Ĺ Ĺnieg:id=img20120215111840.jpg id=img20120215111840.jpg Rower w ogĂłle nie sĹuĹźy do jazdy po Ĺniegu, jak ktoĹ ma takie hobby, to niech sam sobie poodĹnieĹźa. Dlaczego caĹe miasto ma pĹaciÄ za odĹnieĹźanie ĹcieĹźek dla garstki rowerzystĂłw -- amatorĂłw Ĺniegu? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 14:09:57 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 21/05/2012 12:53, to wrote:
begin Michoo Samochód nie służy do rozbijania. Dlaczego mam płacić za leczenie ofiar wypadków? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-21 16:23:17 | |
Autor: J.F | |
Pedalarze | |
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpder4$7u4$1@inews.gazeta.pl...
On 21/05/2012 12:53, to wrote: Śnieżka nawet nie to, że nieodśnieżona, tylko pług na nią zgarnął śnieg: Rower w ogóle nie służy do jazdy po śniegu, jak ktoś ma takie hobby, to Na razie mowimy nie o odsniezaniu, tylko o zgarnianiu sniegu. Jakby tak rowerzysci donosili na zarzady drog, a wlasciciele posesji wysuneli dodatkowo zadania finansowe, to by sie zaraz okazalo ze jezdni dla samochodow odsniezyc sie nie da, co moze i nie byloby takie zle. Samochód nie służy do rozbijania. Dlaczego mam płacić za leczenie ofiar wypadków? A placisz ? Na razie to w paliwie jest tyle podatkow ze finansuje drogi, leczenie, a jeszcze i na emerytow starcza. Zreszta pan minister juz zabral pieniadze na leczenie dodatkowo, a rozliczenia nie widzialem, mimo ze mialo byc. Z drugiej strony ... czemu mam placic za leczenie przeziebionych rowerzystow ? :-) J. |
|
Data: 2012-05-21 18:18:29 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin kamil
SamochĂłd nie sĹuĹźy do rozbijania. Dlaczego mam pĹaciÄ za leczenie ofiar PrĂłbujesz dorĂłwnaÄ w gĹupocie Tytusowi? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 19:33:30 | |
Autor: kamil | |
Pedalarze | |
On 21/05/2012 19:18, to wrote:
begin kamil Parafrazująć cytat z Twojej sygnatury - zszedłem na poziom tej dyskusji. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-05-22 16:52:31 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin kamil
ParafrazujÄ Ä cytat z Twojej sygnatury - zszedĹem na poziom tej dyskusji. Mam wraĹźenie, Ĺźe nie znasz znaczenia wyrazu "parafraza". :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 07:26:31 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Thu, 17 May 2012 21:54:26 +0000 (UTC), to napisał(a):
Co za kretyn wymyślił jednokierunkowe ścieżki rowerowe? Pewnie potomek kretyna który wymyślił jednokierunkowe jezdnie. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-19 09:31:40 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Co za kretyn wymyĹliĹ jednokierunkowe ĹcieĹźki rowerowe? Nie sÄ dzÄ, samochĂłd jest doĹÄ szeroki i czasem po prostu nie da siÄ zrobiÄ dwukierunkowej jezdni. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 11:48:19 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 09:31:40 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin MadMan Rower też jest dość szeroki i czasem po prostu nie da się zrobić dwukierunkowej DDR. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 10:08:33 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
Rower teĹź jest doĹÄ szeroki i czasem po prostu nie da siÄ zrobiÄ Rower nie jest szeroki. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 13:37:12 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 10:08:33 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin Marek 'marcus075' Karweta To, że Twój rower (używany raz w roku, wiemy) nie jest szeroki, to nie znaczy, że żaden rower nie jest szeroki, misiaczku. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 14:26:28 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
Rower nie jest szeroki. WidziaĹeĹ kiedyĹ rower? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 00:54:29 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 14:26:28 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin Marek 'marcus075' Karweta Widziałem. To, że moje dwa rowery są dość wąskie, to nie znaczy, że każdy rower jest wąski, misiaczku. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-20 00:12:48 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
WidziaĹem. To, Ĺźe moje dwa rowery sÄ doĹÄ wÄ skie, to nie znaczy, Ĺźe A jaki jest szeroki? Taki czterokoĹowy znad morza? Po czym masz takie jazdy? Kolejny smakosz muchomorĂłw? Czy moĹźe nieĹwieĹźÄ makrelÄ wszamaĹeĹ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-18 08:53:22 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-17 23:54, to wrote:
begin kajus44 Masz wątpliwości co do ich sensu w określonych przypadkach ? -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 09:31:12 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
Co za kretyn wymyĹliĹ jednokierunkowe ĹcieĹźki rowerowe? Tak, mam. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 02:35:42 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp4rl9$jtg$4@inews.gazeta.pl>,
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> wrote: >Hm, wydaje mi sie ze jednokierunkowe sa po prostu bezpieczniejsze. Za to przy malym ruchu mniej wygodne. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 08:27:34 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 02:35, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article<jp4rl9$jtg$4@inews.gazeta.pl>, Bardziej chodzi o brak konieczności zmiany strony drogi X razy na odcinku Xset metrów - wydłużając drogę dojazdu oraz zdecydowanie zwiększając zagrożenie (przecinanie ruchu samochodów). Wyobraź sobie drogę, na której samochody co kilkaset metrów raz jadą ruchem lewostronnym, raz prawostronnym. Podobnie dziwnym wynalazkiem są przyciski dla pieszych/na przejazdach na skrzyżowaniach - po kija? nie mogą się zmieniać zgodnie z cyklem świateł dla samochodów ?! Jedynie spowalniają ruch i wywołują frustrację - samochody mają czerwone światło, piesci mają czerwone i muszą czekać do kolejnego cyklu świateł. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 07:59:50 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ...
Podobnie dziwnym wynalazkiem są przyciski dla pieszych/na przejazdach na skrzyżowaniach - po kija? nie mogą się zmieniać zgodnie z cyklem świateł dla samochodów ?! Jedynie spowalniają ruch i wywołują frustrację - samochody mają czerwone światło, piesci mają czerwone i muszą czekać do kolejnego cyklu świateł. ?? sa po to, zeby było włączone zielone dla samochodów a tylko w razie potrzeby było uruchamiane zielone dla pieszych. Co w tym dziwnego? Jezeli sa połączone madrze z petlami indukcyjnymi, mozliwe jest : - sterowanie czasem faz - omijanie niektorych faz Bardzo dobre rozwiązanie o ile _podkreslam_ jest dobrze orpogramowane. |
|
Data: 2012-05-20 11:00:21 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 09:59, Budzik wrote:
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ... Blokuje ruch pieszych/rowerów - trzeba najpierw wcisnąć a później czekać np. 2 fazy świateł - LIPA. Pętle indukcyjne nie dzialają na rowery - można stać do usranej śmierci. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-20 11:27:51 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
PÄtle indukcyjne nie dzialajÄ na rowery - I bardzo dobrze, niech rowerki spieprzajÄ na ĹcieĹźki, chodniki i do lasu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 18:38:45 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 13:27, to wrote:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik Pomimo, że jazda po drodze jest dozwolona ? Ciekawe teorie głosisz. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 00:12:57 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpakfn$cvv$131@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Marcin 'Yans' Bazarnik Mhm A samochody na tory wyscigowe. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 23:43:23 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Mhm Dla samochodĂłw wybudowano ulice i drogi. MoĹźna to poznaÄ np. po szerokoĹci pasĂłw i ograniczeniach prÄdkoĹci, ktĂłre sÄ dostosowane do samochodĂłw, a nie rowerĂłw, riksz czy hulajnĂłg. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 01:50:37 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Pedalarze | |
Dnia 20.05.2012 to <to_usenet@interia.pl> napisał/a:
Może po za miastem. W miescie ograniczenie do 50km/h (czy często spotykan na osiedlach 30) jest dobre właśnie dla rowerów ;-P Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-05-21 11:51:11 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Krzysiek Kielczewski
MoĹźe po za miastem. W miescie ograniczenie do 50km/h (czy czÄsto Dla samochodĂłw jest niedobre, ale dla rowerĂłw jest niepotrzebne, bo przeciÄtny rowerzysta nie osiÄ gnie 50 km/h nawet przez moment, a raczej Ĺźaden nie bÄdzie w stanie jechaÄ dĹuĹźej z ta prÄdkoĹciÄ (pomijam zawodnikĂłw na szosĂłwkach w cenie samochodu). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 03:51:19 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpbviq$cvv$150@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_AtomicusBredzisz. Jesliby tak bylo, to w PORDzie byloby to wyraznie napisane. Idac twoim tokiem rozumowania mozesz sobie jezdzic tylko autostradami i ekspresowkami. Hm, a po co sa ograniczenia predkosci? I dlaczego notorycznie je lamiesz? -- TA |
|
Data: 2012-05-21 11:51:36 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Dla samochodĂłw wybudowano ulice i drogi. MoĹźna to poznaÄ np. poBredzisz. Ale Ty durny jesteĹ. Taki rowerowy mkarwan. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-21 23:20:01 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpda85$cvv$153@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus Masz na to jakies dowody czy tylko tak popierdujesz? W kazdym razie twoje zdanie nie jest dla mnie wiazace. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 21:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ...
On 2012-05-20 09:59, Budzik wrote: dlatego pisałem, że maja byćdobrze ustawione. Jak sa dobrze ustawione, to swiatła zielone włączaja sie w pierwszej mozliwej fazie po nacisnieciu. Jak trzeba czekac dwie fazy, to sa zle ustawione. Ale ich stawianie ma sens tam, gdzie potrzeba zielonego swiatła dla pieszego vs ilosc faz dla kierowców ma sie jak 1: >5 Pętle indukcyjne nie dzialają na rowery - można stać do usranej śmierci.to fakt, zdarzyło mi sie raz czy drugi stac. |
|
Data: 2012-05-21 08:48:47 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-20 23:59, Budzik wrote:
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ... Prawie zawsze tak jest, gdy wciśniesz światło w momencie/lub tuż po zaświecenia czerwonego dla ruchu poprzecznego. Wtedy Ty stoisz, oni stoją - bardzo efektywne rozwiązanie komunikacji. Ale ich stawianie ma sens tam, gdzie potrzeba zielonego swiatła dla Co jest złego w tym, żeby zielone światło dla pieszych zaświecało się w momencie czerwonego dla ruchu poprzecznego pojazdów ? Pętle indukcyjne nie dzialają na -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 07:59:22 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ...
jeszcze raz powtórze - dobrze ustawione.Podobnie dziwnym wynalazkiem są przyciski dla pieszych/na Nie moja wina ze podajesz przykłady sygnalizacji ustawionej źle. to, ze wtedy mozna puscic inaczej potoki samochodów.Ale ich stawianie ma sens tam, gdzie potrzeba zielonego swiatła dla Przykładowo, jeżeli dla pieszych jest czerwone, mozna puscic jakies prawo czy lewo skrety na bezwarunkowym zielonym. |
|
Data: 2012-05-21 10:10:20 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 09:59, Budzik wrote:
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ...> jeszcze raz powtórze - dobrze ustawione. Niestety chyba znacząca część z tych o które miałem okazję przejeżdżać. to, ze wtedy mozna puscic inaczej potoki samochodów.Ale ich stawianie ma sens tam, gdzie potrzeba zielonego swiatła dla No właśnie specjalnie przygłądałem się tym skrzyżowaniom i nie zaważyłem takiego wykorzystania. Niestety sprzęt najwyraźniej pozwala na więcej niż sa w stanie wykorzystać. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 10:16:40 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: to, ze wtedy mozna puscic inaczej potoki samochodów. Ale to dotyczy nie tylko akurat przejazdów dla rowerów. Wiele jest skrzyżowań, że gołym okiem widać, iż niektóre kierunki mogą spokojnie być puszczone równocześnie i dłużej, a zielone dla pieszych czy rowerów w zupełnie innym momencie i pewnie też dłużej. Po prostu to przerasta naszych drogowców. |
|
Data: 2012-05-21 10:42:11 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 10:16, Cavallino wrote:
Zgadza się. Ale przyciski w wielu miejscach to dodatkowy kretynizm. Wiele jest skrzyżowań, że gołym okiem widać, iż niektóre kierunki mogą Dokładnie tak. Radośnie swiecące się czerwone światła dla obu kierunków ruchu. A jak już tak żalić się, to brak bezkolizyjnych prawoskrętów, które rozładowały by doskonale ruch. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 11:36:54 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpcv53$qsd$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-21 10:16, Cavallino wrote: Zależy czy jest dostowany do ruchu rowerowego panującego w danym miejscu. Jeśli rower jedzie raz na kwadrans, to logiczne, że musi poczekać, przecież nie będziesz blokował samochodów co 1,5 minuty.
Howgh. Albo nieumiejętne wykorzystanie pętli indukcyjnych - one nie powinny sygnalizować, że pierwszy samochód wjechał, tylko w zależności od potrzeb wydłużać cykl świateł dla najbardziej zakorkowanego kierunku. Typowy przykład - korek tylko na lewoskręcie z jednego kierunku, ale przy okazji blokujący kierunek na wprost. Przecież aż się prosi, żeby puścić kilka razy więcej samochodów na tym lewoskręcie, np. 3 minuty non stop, tak żeby skrzyżowanie się rozładowało, nikogo z przeciwka nie zbawi jak poczeka RAZ o minutę dłużej niż zazwyczaj, za to potem sam przejedzie na jednej zmianie świateł zamiast na trzech. Chodzi np. skrzyżowania JPII/Baraniaka od strony Śródki (Poznań rzecz jasna). |
|
Data: 2012-05-21 12:07:55 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 11:36, Cavallino wrote:
Ale ja nie mam myśli samotnego przejazdu dla rowerów/przejścia - tutaj przycisk jest wskazany. Chodzi mi o normalne skrzyżownie i brak automatycznego zielonego na przejściu gdy samochody jadą równolegle - dla mnie to wkurzające. Dojadę chwile po zaświeceniu zielonego dla samochodów i musze jak kołek stać całe zielone dla samochodów, całe czerwone i dopiero na kolejnym zielonym moge jechać. Wiele jest skrzyżowań, że gołym okiem widać, iż niektóre kierunki mogą Zgadza się powinno być umieszczone w odpowiednio obliczonych odległościach. Typowy przykład - korek tylko na lewoskręcie z jednego kierunku, ale Wyślij postulat do zarządcy - może nie wywalą do kosza. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 19:30:23 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ale ja nie mam myśli samotnego przejazdu dla rowerów/przejścia - tutaj przycisk jest wskazany. Chodzi mi o normalne skrzyżownie i brak automatycznego zielonego na przejściu gdy samochody jadą równolegle - dla mnie to wkurzające. A dla mnie nie. Nie widzę co komu przeszkadza wciśnięcie przycisku. Natomiast widzę o ile łatwiej jest rozplanować ruch bez zbędnego cyklu dla nieistniejących podmiotów ruchu. Dojadę chwile po zaświeceniu zielonego dla samochodów i musze jak kołek stać całe zielone dla samochodów, całe czerwone i dopiero na kolejnym zielonym moge jechać. I słusznie. Dzięki temu może działać prawoskręt z równoległej ulicy. Wyślij postulat do zarządcy - może nie wywalą do kosza. Po kilku próbach straciłem nadzieję, mój czas jest zbyt cenny żeby marnować go na syzyfowe zajęcia. |
|
Data: 2012-05-21 19:43:26 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 19:30, Cavallino wrote:
Przeszkadza, ponieważ zmusza do zatrzymania. Nie można tak dobrać prędkości aby dojechać na zielone czyli kretynizm. Natomiast widzę o ile łatwiej jest rozplanować ruch bez zbędnego cyklu Nie widzę najmniejszego problemu od czasu jak istnieje instytucja warunkoweo skrętu. Dojadę chwile po zaświeceniu zielonego dla samochodów i musze jak Niesłusznie. Ponieważ nieefektywnie trzeba czekać - dlatego dostosowuję trasę przejazdu aby nie musieć przez nie przejeżdżać. Dlatego też, na odpowiednio dobranej trasie przejazdu mam aż 2 lub 3 (zależnie od wersji) sygnalizatory - i to pomimo iż jest to śródmieście :-) Wyślij postulat do zarządcy - może nie wywalą do kosza. To podobnie jak ze staniem przed przejściem aby wcisnąć przycisk - jest to strata mojego cennego czasu. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 19:49:25 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nie widzę co komu przeszkadza wciśnięcie przycisku. No jasne, a zapewne wolałbyś zatrzymywać innych i to prewencyjnie? Natomiast widzę o ile łatwiej jest rozplanować ruch bez zbędnego cyklu Od czasu braku blaszanych strzałek jednak problem jest i to duży. Bo zielona strzałka Ci się nie włączy, gdy piesi na przecznicy mają zielone. Dzięki temu może działać prawoskręt z równoległej ulicy. Słusznie. Ponieważ nieefektywnie trzeba czekać Chcesz przejść to czekasz, zamiast tego inni nie muszą czekać na Ciebie, nawet jeśli Ciebie nie ma. Wyślij postulat do zarządcy - może nie wywalą do kosza. Ale Twój czas to nie mój problem. Ja bardziej cenię swój. |
|
Data: 2012-05-21 19:55:09 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 19:49, Cavallino wrote:
Zielone dla pieszych i tak by nie wpłyneło na ruch. Natomiast widzę o ile łatwiej jest rozplanować ruch bez zbędnego cyklu Na większości skrzyżowań się zaświecają, łącznie z lewoskrętami warunkowymi. Dzięki temu może działać prawoskręt z równoległej ulicy. Ni! ;-) Ponieważ nieefektywnie trzeba czekać Nie czekają na "mnie", ponieważ i tak stoją. Wyślij postulat do zarządcy - może nie wywalą do kosza. Podobnie jak dla mnie Twój ;-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 19:57:11 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpdvi4$kd1$1@inews.gazeta.pl... On 2012-05-21 19:49, Cavallino wrote: I tłumacz chłopu jak może wpłynąć, a ten swoje. EOD, naprawdę szkoda czasu. |
|
Data: 2012-05-21 20:35:58 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-21 19:57, Cavallino wrote:
A tłumacz chłopu, że mówie o skrzyżowaniu na którym nie wpływa. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 02:44:47 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-21 19:57, Cavallino wrote: WpĹywa. MĂłwisz o Warszawie, prawda? To tu owszem wpĹywa -- zmierz sobie czas zielonego tylko dla samochopdĂłw vs czas zielonegoi i dla samochodĂłw i dla pieszych/rowerĂłw. \SK |
|
Data: 2012-05-22 08:41:38 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 02:44, Sebastian Kaliszewski wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Dlaczego miałbym pisać o Warszawie ? To jakiś pępek świata jest ? Piszę oczywiście o tym miejscu gdzie mieszkam i jeżdżę w większości - czyli o Krakowie. To tu owszem wpływa -- zmierz sobie czas zielonego tylko dla samochopdów vs To, że mądrzy inaczej w Warszawie potrafili spieprzyć sygnalizację, to nie moja wina. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-22 13:21:17 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> wrote in message
news:jpfcf6$k71$2inews.gazeta.pl... To tu owszem wpływa -- zmierz sobie czas zielonego tylko dlaTo, że mądrzy inaczej w Warszawie potrafili spieprzyć sygnalizację, to nie moja wina. Spieprzyc? Bzdura. Wlasnie w ten sposob jest usprawniona. -- Axel |
|
Data: 2012-05-22 02:43:29 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Cavallino wrote:
U mnie w okolicy siÄ wĹÄ czajÄ -- zwykle z 1-2s opóźnieniem w stosunku do zielonego dla pieszych -- tak by skrÄcajÄ cy wjechaĹ gdy juĹź piesi sÄ na jezdni i ich zauwaĹźyĹ i przepuĹciĹ. To nawet dziaĹa. \SK |
|
Data: 2012-05-22 09:31:24 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
UĹźytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s@bez.spamu.informa.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:h24r89-p8t.ln1@fust.cc... Cavallino wrote: Ciekawe czy to regulujÄ jakieĹ przepisy, czy tylko widzimisie organizatora ruchu. Bo znam multum skrzyĹźowaĹ, gdzie te dwa sygnaĹy siÄ wykluczajÄ . |
|
Data: 2012-05-23 18:11:48 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Cavallino wrote:
Nie wiem. Mam wraĹźenie, Ĺźe albo wprost widzimisiÄ albo interpretacja jest na tyle swobodna Ĺźe i tak wychodzi widzimisiÄ. Bo znam multum skrzyĹźowaĹ, gdzie te dwa sygnaĹy siÄ wykluczajÄ . Nie wÄ tpiÄ. :) To w koĹcu jedna z cech naszego drogownictwa -- brak spĂłjnoĹci i konswekwencji oznakowania. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-05-22 08:51:27 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:4fba8023$0$1318$65785112news.neostrada.pl... Nie widzę najmniejszego problemu od czasu jak istnieje instytucja warunkoweo skrętu.Od czasu braku blaszanych strzałek jednak problem jest i to duży. Bzdura. Do tego wlasnie sluzy zielona strzalka. -- Axel |
|
Data: 2012-05-22 09:33:29 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpfd1r$ln3$1@inews.gazeta.pl... "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Bzdura. Zielona strzałka służy do warunkowego skrętu, gdy na przecznicy jest zielone, ale dla samochodów, a nie dla pieszych. |
|
Data: 2012-05-22 10:55:39 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pedalarze | |
On Tue, 22 May 2012, Axel wrote:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote Hm... nie mylisz z zielonym swiatłem? (hint: piesi *na przecznicy*, czyli poruszajacy się w tym samym kierunku) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-05-22 12:01:45 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message
news:Pine.WNT.4.64.1205221035590.3540quad... Hm... nie mylisz z zielonym swiatłem?Bzdura.Nie widzę najmniejszego problemu od czasu jak istnieje instytucjaOd czasu braku blaszanych strzałek jednak problem jest i to duży. Nie, nie myle, zle tylko napisalem, ze _do tego sluzy_. Rozne sa uklady swiatel, a zielona strzalka nie ma nic do pieszego na poprzecznej drodze - tam dziala przepis o ustapieniu pierwszenstwa pieszemu po skrecie. Na pewno widzialem gdzies ostatnio takie skrzyzowanie, w tej chwili sobie nie moge przypomniec, gdzie. -- Axel |
|
Data: 2012-05-22 12:18:56 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpfo6k$jge$1@inews.gazeta.pl... "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message Z punktu widzenia kierowcy czy drogowca? Bo w tym drugim ma bardzo dużo. Zalecenia są takie, żeby tego nie łączyć. Niestety - również te realizowane na nowych sygnalizacjach. |
|
Data: 2012-05-22 13:30:07 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:4fbb680d$0$26701$65785112news.neostrada.pl... Bo zielona strzałka Ci się nie włączy, gdy piesi na przecznicy mają Nie, nie myle, zle tylko napisalem, ze _do tego sluzy_. Rozne sa uklady swiatel, a zielona strzalka nie ma nic do pieszego na poprzecznejZ punktu widzenia kierowcy czy drogowca? Z punktu widzenia PoRD. Macie drugiego Galasa w tym Poznaniu? :-P -- Axel |
|
Data: 2012-05-22 19:10:18 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpftca$2mv$1@inews.gazeta.pl... "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message Nie wiem, ale z roku na rok jest gorzej. Im więcej inteligentnych sygnalizacji, tym częściej i dłużej się stoi. A zamiast zamykać nadmiarowe przejścia dla pieszych buduje się na nich światła, w rezultacie zamiast stać co 100 m będzie się stało co 50. Właśnie dzisiaj ogłosili taki plan dla ul. Grunwaldzkiej. |
|
Data: 2012-05-22 23:30:37 | |
Autor: Axel | |
Pedalarze | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:4fbbc877$0$26686$65785112news.neostrada.pl...
Tego nie potwierdzam. Inteligentne sygnalizacje potrafia usprawnic ruch - mam takie kolo pracy i korki sa zdecydowanie mniejsze. Natomiast wprowadzanie swiatel wielofazowych, zwlaszcza z oddzielnymi swiatlami zatrzymujacymi ruch przy skrecie w lewo na skrzyzowaniach z wyspa centralna - zdecydowanie jest korkogenne. -- Axel |
|
Data: 2012-05-23 09:39:07 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Axel" <axel@op.niespamuj.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jph0j8$754$1@inews.gazeta.pl...
Na jednym skrzyżowaniu czy na ich sumie na całej trasie? Bo jakby o tym drugim. |
|
Data: 2012-05-22 02:40:17 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
Zgadza siÄ. Ale przyciski w wielu miejscach to dodatkowy kretynizm. A nie przyszĹo ci do gĹowy Ĺźe faza jest skrĂłcona i np. starsza osoba nie zdÄ ĹźyĹaby przejĹÄ przez jezdniÄ. Ale takie krĂłtkie zielone paru samochodom wystarczy. \SK |
|
Data: 2012-05-22 08:51:32 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 02:40, Sebastian Kaliszewski wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Jak już znajdziesz się na przejściu tak kierujący ma obowiązek umożliwić Ci jego opuszczenie. Głupotą jest projektowanie rozwiązań dla 1% społeczeństwa, gdy dla reszty oznacza to znaczącą niekorzyść. Ale takie krótkie zielone paru samochodom Skoro nie ma pieszych, to jaki problem dla samochodów aby przejechać na warunkowej strzałce ? -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-21 13:48:12 | |
Autor: J.F | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości Ale to dotyczy nie tylko akurat przejazdów dla rowerów.Zgadza się. Ale przyciski w wielu miejscach to dodatkowy kretynizm. Zależy czy jest dostowany do ruchu rowerowego panującego w danym miejscu. Zalezy tez od ruchu samochodowego. Czasem moze sie to pieknie komponowac z sasiednimi skrzyzowaniami w zielona fale, i lepiej na stale, niz jakis pedalarz czy pieszy ma rozp* pieknie dzialajacy mechanizm. Czasem wrecz odwrotnie - miejsce takie ze nie pasuje. A wtedy wrecz moze byc potrzebny ten rowerzysta, zeby zatrzymal samochody, a wtedy inne samochody z bocznych ulic beda sie mogly wlaczyc do ruchu. Howgh. Albo wrecz odwrotnie - skracac cykl dla najbardziej zakorkowanego :-) Zeby wpuscic na skrzyzowanie tylko tyle ile da rade zjechac. I jeszcze pamietac o ruchu z bokow. Typowy przykład - korek tylko na lewoskręcie z jednego kierunku, ale przy okazji blokujący kierunek na wprost. Pod warunkiem ze maja gdzie pojechac, a nie ze po 20 pojazdach miejsce na ulicy sie skonczy. nikogo z przeciwka nie zbawi jak poczeka RAZ o minutę dłużej niż zazwyczaj, Tylko ze wtedy nadjezdzajace za nim samochody zamiast trafic na zielona fale, beda musialy hamowac bo ci czekajacy leniwie ruszaja. I przepustowosc spadnie, i nastepni znow trafia na czekajacych :-) J. |
|
Data: 2012-05-21 19:36:49 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpda1t$pep$1@inews.gazeta.pl... Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Akurat miejsce które podałem odbiera bez problemu, na jego końcu na upartego jest dopiero Bytom, o ile wcześniej nie skręci się na A2, a korki generuje samo skrzyżowanie.
Na co? W Poznaniu coś takiego nie istnieje, zwłaszcza na tej ulicy, a także większości innych dotkniętych "inteligentną sygnalizacją". |
|
Data: 2012-05-21 10:59:23 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Ale to dotyczy nie tylko akurat przejazdów dla rowerów. ano niestety. Ale jest na to sposób. Co prawda uciazliwy i efekty bedzie dawał powoli. Mianowicie - trzeba być upierdliwym. 616614402 To jest numer do ZDM do wydziału zajmującego sięswiatłami. Dzwoncie, kiedy widzicie zle ustawione swiatła. Możemy sie nawet umowic, zeby dzwonic codziennie po kilkanascie/dziesiat osób i zgłaszac jakies jedno konkretne zle oprogramowane miejsce. |
|
Data: 2012-05-21 19:34:27 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA05A7AB551B38budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Nie stać mnie, żeby wydzwaniać w sprawie każdej sygnalizacji w Poznaniu, która generuje korki, albo zmusza do zatrzymania na każdych światłach. Oni mają za to płacone, żeby tak nie było, więc jeśli nic sobie z tego nie robią, to ja mam za to jeszcze raz zapłacić? |
|
Data: 2012-05-22 09:59:20 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Nie stać mnie, żeby wydzwaniać w sprawie każdej sygnalizacji w Co do zasady pelna zgoda. Ale jak widac dziala to różnie. Możnaby oczywicie opisywac dane przypadki, pisać petycje, moze listy do prasy ale to rzeczywiście kosztuje czas. Natomiast wykonanie telefonu jadac samochodem to IMO koszt zaden. Nie zauważam cóż miałoby tu generować jakieś większe straty? |
|
Data: 2012-05-22 02:37:08 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
On 2012-05-21 09:59, Budzik wrote: Czyli jak widaÄ maĹo jeĹşdzisz. Bo normalnie coĹ takiego jest wtedy gdy na poprzecznej drodze jest zielone dla samochodĂłw i np. caĹy czas zielona strzaĹka. Albo np. caĹÄ faza jest skrĂłcona Ĺźe pieszy nie zdÄ Ĺź przejĹÄ, ale pojedynczy samochĂłd jadÄ cy maĹo uczÄszczanÄ drogÄ owszem przejedzie.
Obejrzyj parÄ innych skrzyĹźowaĹ. UwaĹźnie. \SK |
|
Data: 2012-05-22 09:12:09 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-22 02:37, Sebastian Kaliszewski wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik wrote: Napraw sobie kryształową kulę. Bo normalnie coś takiego jest wtedy gdy na Ale zdajesz sobie sprawę z istnienia przejazdów dla rowerów, które przeważnie towarzyszą przejściom. Ponadto ile wg. Ciebie potrzeba pieszemu czasu na pokonanie dwóch pasów ruchu ? ale Jasne, wyłącznie wtedy... w końcu znany jest geniusz ekspertów od regulowania sygnalizacji. to, ze wtedy mozna puscic inaczej potoki samochodów.Ale ich stawianie ma sens tam, gdzie potrzeba zielonego swiatła dla Wątpie abym znalazł na to czas. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 12:37:42 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
kajus44, Thu, 17 May 2012 23:53:15 +0200, pl.misc.samochody:
Marek 'marcus075' Karweta wrote: Jeżeli DDR jest po lewej stronie to nie ma. A czego nie rozumiesz? :-) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 09:30:46 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
JeĹźeli DDR jest po lewej stronie to nie ma. A czego nie rozumiesz? :-) NajgĹupszy przepis jaki istnieje. Po chuj ĹcieĹźka ma byÄ po obu stronach? Ĺťeby byĹa droĹźsza? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 11:46:57 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 09:30:46 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin Marek 'marcus075' Karweta No tak, bo przecież Ty, prowadząc samochód, zawsze stosujesz się do ograniczeń prędkości, które są na pasie w drugim kierunku, tzn.: po lewej stronie. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 11:47:46 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 09:30:46 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
Po chuj ścieżka ma być po obu stronach? Żeby była droższa? A wracając do sedna sprawy: po to, żeby była bezpieczna. Najniebezpieczniejsze jest zmienianie strony jezdni. Ale Ty, w swojej puszce, tego nie robisz, więc sprawa załatwiona. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 11:26:15 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
A wracajÄ c do sedna sprawy: po to, Ĺźeby byĹa bezpieczna. Nie wiem co jest niebezpiecznego w zmianie strony jezdni na przejĹciu dla pieszych. Jest to moĹźe maĹo wygodne, ale Ĺźadnego niebezpieczeĹstwa tu nie widzÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 22:17:49 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 11:26:15 +0000 (UTC), to napisał(a):
Nie wiem co jest niebezpiecznego w zmianie strony jezdni na przejściu dla pieszych. Nic, niemniej rowerzysta tego nie robi, gdyż nie jest pieszym. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-19 21:23:01 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Nie wiem co jest niebezpiecznego w zmianie strony jezdni na przejĹciu Po pierwsze moĹźe byÄ jak zsiÄ dzie z roweru, a po drugie jakoĹ nie przeszkadza Wam Ĺamanie przepisĂłw kiedy to jest dla Was wygodne, wiÄc jaki problem przejechaÄ 5 metrĂłw po pasach? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 23:31:40 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 21:23:01 +0000 (UTC), to napisał(a):
Nie wiem co jest niebezpiecznego w zmianie strony jezdni na przejściu Po co miałby to robić? Przecież jedzie na rowerze. a po drugie jakoś nie przeszkadza Wam łamanie przepisów kiedy to jest dla Was wygodne, więc jaki problem przejechać 5 metrów po pasach? Jakich przepisów? Ja nie łamię. Po prostu nie wjeżdżam na drogi na które nie da się wjechać. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 11:38:07 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Jakich przepisĂłw? Ja nie ĹamiÄ. Po prostu nie wjeĹźdĹźam na drogi na ktĂłre Tak, tak, nagle robisz siÄ strasznym niedorajdÄ i nie potrafisz wjechaÄ. A moĹźe zawsze nim jesteĹ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 20:47:56 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 11:38:07 +0000 (UTC), to napisał(a):
Jakich przepisów? Ja nie łamię. Po prostu nie wjeżdżam na drogi na które Przeczytaj to co napisałem. Nie wjeżdżam tam gdzie się nie da wjechać i tyle. Nieważne czym jadę. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 20:48:49 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
Przeczytaj to co napisaĹem. Nie wjeĹźdĹźam tam gdzie siÄ nie da wjechaÄ i Obaj doskonale wiemy, Ĺźe stroisz idiotÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 23:01:45 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sun, 20 May 2012 20:48:49 +0000 (UTC), to napisał(a):
Przeczytaj to co napisałem. Nie wjeżdżam tam gdzie się nie da wjechać i Rozpracowałeś mnie. To na ile czujesz się nastrojony? :P -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-20 21:10:35 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin MadMan
RozpracowaĹeĹ mnie. To na ile czujesz siÄ nastrojony? :P To byĹa metafora. Znasz w ogĂłle taki trudny wyraz? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 00:53:41 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 21:23:01 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin MadMan A powinien, ponieważ ty tak mówisz? Krótko i na temat: buahahaha. A teraz idź pojeździć rowerem po mieście. Oh, wait... Wykorzystałeś tegoroczny limit wynoszący 0. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-20 00:10:28 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marek 'marcus075' Karweta
A powinien, poniewaĹź ty tak mĂłwisz? KrĂłtko i na temat: buahahaha. NaÄpaĹeĹ siÄ? A Obecnie wolÄ siĹowniÄ i bieganie. Jazda na rowerze w smrodzie i haĹasie aut zupeĹnie mnie juĹź nie bawi. W okolicznym lesie peĹno z kolei piknikĂłw, a tam gdzie siÄ fajnie jeĹşdziĹo rowerem porobili zakazy. Ale jak to mĂłwiÄ -- jedni lubiÄ , jak im cyganie grajÄ , a inni, jak im buty ĹmierdzÄ . Ty, Mareczku, zdajesz siÄ naleĹźeÄ do tej drugiej grupy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 11:56:00 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 11:30, to wrote:
begin Marek 'marcus075' Karweta ROTFL. No tak. nic tylko należy rowerem lawirować raz z na jedną, raz na drugą stronę drogi bo akurat tam jakiś kretyn umieścił ścieżkę. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-19 10:54:07 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
ROTFL. No tak. nic tylko naleĹźy rowerem lawirowaÄ raz z na jednÄ , raz na To zupeĹnie jak z samochodami, raz jakieĹ skrzyĹźowanie, raz rondo, raz to, raz tamto, a przecieĹź wygodniej byĹoby jechaÄ po prostu na wprost do celu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-19 13:38:14 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
to, Sat, 19 May 2012 10:54:07 +0000 (UTC), pl.misc.samochody:
begin Marcin 'Yans' Bazarnik I raz tym samochodem trzeba jechać po prawej stronie, raz po lewej... CHUJE te drogi projektują. A pierdolisz tak, jakby rowerzyści przez skrzyżowania nie przejeżdżali. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-20 02:37:50 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp7p86$cvv$75@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Marek 'marcus075' Karweta Po to, zeby korzystajacy z takiej 'sciezki' (zdaje sie z nie ma takiego okreslenia w PORD) nie musial co skrzyzowanie zsiadac z roweru i przeprawadzac go na druga strone. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 11:26:20 | |
Autor: to | |
Pedalarze | |
begin Titus_Atomicus
Po to, zeby korzystajacy z takiej 'sciezki' (zdaje sie z nie ma takiego Wystarczy zlikwidowaÄ idiotyczny zakaz przejeĹźdĹźania przez pasy i nie bÄdzie musiaĹ zsiadaÄ. Poza tym jakie "co skrzyĹźowanie"? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-05-20 15:37:11 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpakcs$cvv$130@usenet.news.interia.pl>,
to <to_usenet@interia.pl> wrote: begin Titus_Atomicus Projektanci maja dziwna maniere zmiany strony DDR mniej wiecej co skrzyzowanie. Zaobserwowane na Al. JP2 [WAW]. -- TA |
|
Data: 2012-05-17 22:19:05 | |
Autor: szufla | |
Pedalarze | |
Wypierdalaj pedalski pomiocie... Chcialbys :) Jak nastepnym razem bedziesz chcial ich rozjechac to sie najpierw napierdol, jak ten: http://www.tvn24.pl/-1,1744854,0,1,15-lat-za-smierc-dwoch-rowerzystow,wiadomosc.html sz. |
|
Data: 2012-05-18 11:07:01 | |
Autor: Xiant | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 19:40, szufla pisze:
WitamDziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało Jak jestes takim zwolennikiem blokowania drogi przez rowerzystow to Ci powiem, ze rower wazy z 20 KG a kierowca auto ma wokol siebie jakies 2 tony zelastwa, w przypadku kolizji ... Kiedy taka mysl przekazalem cwaniaczkowi na siodelku ktoremu zwrocilem uwage, ze jedzie srodkiem pasa - nie wiem czy zrozumial ale jego mina bezcenna :) Pozdrawiam Xiant |
|
Data: 2012-05-20 02:40:48 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp53fl$8bh$1@inews.gazeta.pl>, Xiant <xiant@gazeta.pl> wrote:
Jak jestes takim zwolennikiem blokowania drogi przez rowerzystow to Ci powiem, ze rower wazy z 20 KG a kierowca auto ma wokol siebie jakies 2 tony zelastwa, w przypadku kolizji ... Kiedy taka mysl przekazalem cwaniaczkowi na siodelku ktoremu zwrocilem uwage, ze jedzie srodkiem pasa - nie wiem czy zrozumial ale jego mina bezcenna :) Pewnie zle odczytales... -- TA |
|
Data: 2012-05-18 01:18:19 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Thu, 17 May 2012 19:16:17 +0200, Master_Disaster napisał(a):
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak? Nie dość, że nie wolno tak jechać, to jeszcze mieli obowiązek zjechac z drogi, żeby umożliwić wyprzedzanie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-18 06:31:04 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 01:18, Adam Płaszczyca wrote:
Nie dość, że nie wolno tak jechać, Racja. to jeszcze mieli obowiązek zjechac z drogi, żeby umożliwić wyprzedzanie. LOL. Shrek. |
|
Data: 2012-05-19 21:12:07 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Fri, 18 May 2012 06:31:04 +0200, Shrek napisał(a):
to jeszcze mieli obowiązek zjechac z Wiem, pedalarzon art. 24. u. 6 zawsze znika z kodeksu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-19 22:19:20 | |
Autor: MadMan | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 21:12:07 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
to jeszcze mieli obowiązek zjechac z Ten który mówi o zjechaniu najbardziej na prawo i nic nie mówi o zjechaniu z drogi? Mi np. nie umyka. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2012-05-19 22:39:16 | |
Autor: Shrek | |
Pedalarze | |
On 2012-05-19 21:12, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Fri, 18 May 2012 06:31:04 +0200, Shrek napisał(a): Sprawdź;) Widać inną wersję PoRD posiadasz:P Shrek. |
|
Data: 2012-05-21 15:50:00 | |
Autor: mk4 | |
Pedalarze | |
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Fri, 18 May 2012 06:31:04 +0200, Shrek napisał(a): Hehe, no wlasnie - piekne. Ulatwic wyprzedzanie a nawet sie zatrzymac aby je umozliwic. Czy ktos widzial "pedalarza", ktory sie do tego zastosowal? Ja w miescie nie widzialem. Na trasie zdarzylo sie. Ale widac swiadomosc rzeczywistosci jest wieksza na terenach niezurbanizowanych. A w miastach to juz same swiete krowy bez jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego. -- mk4 |
|
Data: 2012-05-19 11:50:13 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
Adam Płaszczyca, Fri, 18 May 2012 01:18:19 +0200, pl.misc.samochody:
Nie dość, że nie wolno tak jechać, to jeszcze mieli obowiązek zjechac z A najlepiej to spierdalać do przydrożnego rowu. Tzn... Na pobocze. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 21:12:36 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 11:50:13 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):
Nie dość, że nie wolno tak jechać, to jeszcze mieli obowiązek zjechac z A to już Twoja, rada. Być może tak, w końcu Ty jako rowerzysta wiesz najlepiej :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-20 01:45:54 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
Adam Płaszczyca, Sat, 19 May 2012 21:12:36 +0200, pl.misc.samochody:
Dnia Sat, 19 May 2012 11:50:13 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a): To akurat jest rada Twojego bardzo dobrego znajomego, niejakiego Piotra D., prezesa, z siedzibą itakdalej. BTW, już go nawyprzepraszałeś? -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-18 09:05:55 | |
Autor: Czeslawek | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze:
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczącychDla mnie temat jest na czasie. W sobotę jechałem z kolegą, który prowadził Poloneza, i spotkaliśmy się na drodze z jak to Ty nazwałeś z dwoma pedalarzami. Pedalarze jechali środkiem wąskiej uliczki i nie chcieli zjechać na bok. Jak kolega zatrąbił to wywoływało to u nich tylko śmiech, w tak dobrym byli humorze. Więc w ramach dalszego rozweselania kolega lekko puknął jednego w tylne koło. Efekt: jeden pedalarz lekko uszkodzony, jeden rower mocno uszkodzony, obydwaj pedalarze dostali po liściu, na zderzaku ślad opony, humor pedalarzy wrócił do stanu normalnego. I to jest chyba najlepsze rozwiązanie problemu z pedalarzami. Trzeba im uświadomić, że pomimo obowiązujących przepisów to jednak oni są tymi słabszymi na drodze i to oni mają więcej do stracenia. -- Pozdrawiam, Czesławek |
|
Data: 2012-05-18 09:12:20 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 09:05, Czeslawek wrote:
W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze: Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnienia przestępstwa. Jesteś prawdziwym geniuszem :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 08:59:28 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ...
Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnienia przestępstwa. Jesteś prawdziwym geniuszem :-) nie, zwykłym trollem |
|
Data: 2012-05-18 11:06:12 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 10:59, Budzik wrote:
Użytkownik Marcin 'Yans' Bazarnik gdzies@w.lesie ... Spoko, o tym zadecyduje prokuratura :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 11:28:47 | |
Autor: Czeslawek | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-18 10:59, Budzik pisze:
Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnienia Czym się różni "troll" od "zwykłego trolla"? Niektórzy są nazywani tylko "trollami". -- Pozdrawiam, Czesławek |
|
Data: 2012-05-18 14:59:29 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Czeslawek czeslawek-1Ctrl+X@gazeta.pl ...
troll inteligentnie pociągnąłby dyskusje dalej powodując zacietrzewienie rozmówców i setki wyzywających postów.Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnienia Zwykły troll, zapyta czym rózni się troll od zwykłego trolla. |
|
Data: 2012-05-18 11:26:27 | |
Autor: Czeslawek | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-18 09:12, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnieniaJakie przestępstwo? Zwykła kolizja. Nawet żaden z pedalarzy nie chciał wzywać policji. Po prostu doszło do ugody. -- Pozdrawiam, Czesławek |
|
Data: 2012-05-18 11:46:24 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Pedalarze | |
On 2012-05-18 11:26, Czeslawek wrote:
W dniu 2012-05-18 09:12, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Wyjaśnisz to właściwym służbom, jak to celowo i umyślnie wjechałeś w innego uczestnika ruchu powodująć zagrożenie jego życia a następnie przystąpiłeś do rękoczynów - dojdzie zatem napaść i pobicie. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-05-18 17:10:58 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Pedalarze | |
Dnia 18.05.2012 Czeslawek <czeslawek-1Ctrl+X@gazeta.pl> napisał/a:
Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnieniaJakie przestępstwo? Zwykła kolizja. Nawet żaden z pedalarzy nie chciał wzywać policji. Po prostu doszło do ugody. Umyślne spowodowanie wypadku, pobicie i ucieczka z miejsca wypadku. Pasażer podobnie, z wyjątkiem spowodowania wypadku. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-05-18 10:49:05 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Master_Disaster,
Thursday, May 17, 2012, 7:16:17 PM, you wrote: Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagi Nie. Przepis się zmienił ale nadal nie wolno im utrudniać ruchu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-19 11:50:42 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
RoMan Mandziejewicz, Fri, 18 May 2012 10:49:05 +0200, pl.misc.samochody:
Hello Master_Disaster, Utrudnianiem ruchu nie jest dbanie o swoje bezpieczeństwo. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 12:02:26 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Marek,
Utrudnianiem ruchu nie jest dbanie o swoje bezpieczeństwo.Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagiNie. Przepis się zmienił ale nadal nie wolno im utrudniać ruchu. Jazda trzech pedalarzy obok siebie to dbanie o swoje bezpieczeństwo? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-19 13:40:27 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
RoMan Mandziejewicz, Sat, 19 May 2012 12:02:26 +0200, pl.misc.samochody:
Hello Marek, Tak. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-19 14:17:41 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Pedalarze | |
Hello Marek,
Saturday, May 19, 2012, 1:40:27 PM, you wrote: Tak.Jazda trzech pedalarzy obok siebie to dbanie o swoje bezpieczeństwo?Utrudnianiem ruchu nie jest dbanie o swoje bezpieczeństwo.Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagiNie. Przepis się zmienił ale nadal nie wolno im utrudniać ruchu. I CKJ? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-05-19 13:59:25 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik RoMan Mandziejewicz roman@pik-net.pl.invalid ...
I CKJ?Nie, ZPM... |
|
Data: 2012-05-20 00:55:40 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
RoMan Mandziejewicz, Sat, 19 May 2012 14:17:41 +0200, pl.misc.samochody:
Hello Marek, Uniemożliwienie niebezpiecznego wyprzedzania kierowcy-kretynowi jest dbaniem o swoje bezpieczeństwo. Często je uskuteczniam zresztą. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-22 02:55:14 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Pedalarze | |
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
RoMan Mandziejewicz, Sat, 19 May 2012 14:17:41 +0200, pl.misc.samochody: Do czasu jak nie wkurzysz np. 4 mĹodych w strojach sportowych. Dla zabawy np. przytrÄ tylne kĂłĹko a potem bÄdÄ "udzielaÄ pomocy"... \SK |
|
Data: 2012-05-19 21:13:54 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Pedalarze | |
Dnia Sat, 19 May 2012 13:40:27 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):
Jazda trzech pedalarzy obok siebie to dbanie o swoje bezpieczeństwo? W takim razie spuszczenie wpierdolu trzem pedalarzom, połamanie im nóg oraz poprzecinanie ram ich rowerów także :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-05-20 00:55:08 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Pedalarze | |
Adam Płaszczyca, Sat, 19 May 2012 21:13:54 +0200, pl.misc.samochody:
Dnia Sat, 19 May 2012 13:40:27 +0200, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a): O tym to ostatnio dyskutowałeś z Krzyżakiem na Pręgierzu. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2012-05-18 21:27:35 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jp3bsu$c47$1@mx1.internetia.pl>,
"Master_Disaster" <master.disaster@vp.pl> wrote: Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak?Jasne, nie widziales nigdy Wyscigu Pokoju? Skubancy jada tam nawet cala szerokoscia. Trzeba bylo ich rozjechac. -- TA |
|
Data: 2012-05-20 14:30:28 | |
Autor: Slawek | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze:
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczącychOd kilku lat w lato jeżdżę do pracy na rowerze, więc mam możliwość spojrzenia na tą sprawę zarówno z punktu widzenia kierowcy jak i rowerzysty. Jazda rowerem środkiem pasa lub jazda dwóch rowerów obok siebie ma na celu zablokowanie wyprzedzania bez zmiany pasa, czyli wyprzedzania w odległości np. 30 cm od roweru. Dla rowerzysty takie wyprzedzanie jest po prostu niebezpieczne, szczególnie przy dużej różnicy prędkości. Większość kierowców zachowuje zachowuje odpowiedni odstęp i nie ma problemu, ale niestety od czasu do czasu zdarzy się osoba, która wyprzedza na styk i zajeżdża rowerzyście drogę. Po kilku takich razach rowerzysta zapobiegawczo zaczyna zajmować cały pas. Nie dlatego że złośliwie postanowił blokować kierowców samochodów, ale dla własnego bezpieczeństwa. Więc następnym razem jak będziecie próbowali wyprzedzić rowerzystę pamiętajcie, że zawdzięczacie to nie złośliwości rowerzysty, ale tym nielicznym kierowcą którzy zamiast przy wyprzedzaniu zmienić pas to "mają ochotę rozjechać tych debili". Pozdrawiam Sławek |
|
Data: 2012-05-21 00:59:24 | |
Autor: Budzik | |
Pedalarze | |
Użytkownik Slawek slawek@komputer.local ...
Sławku, masz absolutną rację. Ale jest tez cośdającego nadzieję - kierowcy najczęsciej robią to ze zwykłej nieświadomości i niewiedzy - może kiedyś się poprawi?Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczącychOd kilku lat w lato jeżdżę do pracy na rowerze, więc mam możliwość W kazdym razie jako kierowca i rowerzysta - mam dokładnie takie same obserwacje. |
|
Data: 2012-05-21 00:56:01 | |
Autor: J.F. | |
Pedalarze | |
Dnia Thu, 17 May 2012 19:16:17 +0200, Master_Disaster napisał(a):
No no - gratulacje koledzy. Dawno ty nie bylo watku z 420 postami :-) J. |
|
Data: 2012-05-22 02:09:19 | |
Autor: anacron | |
Pedalarze | |
W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze:
Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących Sam sposób określania rowerzystów wzbudza u mnie pogardę dla Ciebie. Boli Cię to, że Ty stoisz w korku, a oni sobie jadą, czy co? Proponuję jakieś leki na uspokojenie, może nawet wizytę u specjalisty, bo taka chorobliwa nienawiść na podłożu frustracji własnym nędznym życiem moim skromnym zdaniem może doprowadzić do jakiegoś nieszczęścia. Jesteś wyborcą PiS'u? Słuchaczem RM, czy jak? |
|
Data: 2012-05-22 09:28:54 | |
Autor: Cavallino | |
Pedalarze | |
Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpelji$6od$1@mx1.internetia.pl... W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze: Ale on tak nie określił rowerzystów, ani z opisanego zachowania nie wynikało, iż to byli rowerzyści. |
|
Data: 2012-05-23 10:26:25 | |
Autor: Chris | |
Pedalarze | |
anacron nabazgrał(a):
W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze: Mnie dziś jeden taki wqrwił, nie dla tego że jechał rowerem (kolarzówka) bo co czerwone to przjeźdzał nawet bez zwolnienia ..totalna olewka sygnalizacji oraz tego że to były przejścia dla pieszych .. dodam że nie mam nic do rowerzystów bo sam jeżdżę rowerem jak jest ładna pogoda :) ale przynajmniej traktuję czerwone światło jako stop. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-05-23 21:33:24 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Pedalarze | |
In article <jpi6vi$g68$1@inews.gazeta.pl>, "Chris" <spam@spam.net> wrote:
Mnie dziś jeden taki wqrwił, nie dla tego że jechał rowerem (kolarzówka) bo co czerwone to przjeźdzał nawet bez zwolnienia ..totalna olewka sygnalizacji oraz tego że to były przejścia dla pieszych .. dodam że nie mam nic do rowerzystów bo sam jeżdżę rowerem jak jest ładna pogoda :) ale przynajmniej traktuję czerwone światło jako stop.OK Totalna olewka. Ale co TOBIE to przeszkadza??/ -- TA |
|