Data: 2013-06-18 20:58:15 | |
Autor: abc | |
Pederaści z bardzo złym akcentem | |
Pocieszające jest, że walka z "gejowskim lobby" w Kościele, którą podjął
papież Benedykt XVI, a po nim papież Franciszek, zaczęła nabierać tempa. W Polsce, w ubiegłym tygodniu poinformowano o faktycznej likwidacji sosnowieckiego seminarium, którego rektor przed trzema laty był bohaterem homoseksualnego skandalu, a zza Oceanu przyszła wiadomość, że do dymisji "z przyczyn zdrowotnych, o których sam wcześniej nie wiedział" podał się bp. Fernando Isern (ma on zaledwie 54 lata), ordynariusz kalifornijskiej diecezji Pueblo. Bp. Isern był uczniem bp. Johna Favalori z Miami, który również złożył rezygnację przed osiągnięciem wieku kanonicznego i był oskarżany o uczynienie ze swego seminarium duchownego - tego, które ukończył Isern - "gejowskiego Hogwartu". Sytuacja jest o tyle przykra, że bp. Iserna w 2009 r. mianował papież Benedykt XVI. A skoro - jak twierdzą dziennikarze - o skłonnościach purpurata mówiło się "od samego początku", tzn., że papieżowi przedstawiono niepełne, jeśli po prostu nie fałszywe dossier kandydata do biskupstwa. Ta i podobne sytuacje uzmysławiają, dlaczego papież Ratzinger utracił - jak sam powiedział - nie tylko siły fizyczne, ale i duchowe, a Ojciec Święty Franciszek mówi o "gejowskim lobby" w Watykanie. http://jacquesblutoir.blogspot.com/2013/06/pederasci-z-bardzo-zym-akcentem-i.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|