Biskupi napisali do najważniejszych osób w państwie list w sprawie in vitro. - List został wysłany dzisiaj - mówił "Gazecie" ks. Józef Kloch, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.

W środę w Sejmie rozpocznie się dyskusja nad projektami ustaw regulujących m.in. kwestię zapłodnienia in vitro. Adresatami listu podpisanego przez przewodniczącego Episkopatu abp Józefa Michalika, abp. Henryka Hosera (szefa Zespołu Ekspertów Episkopatu ds. Bioetycznych) i bp Kazimierza Górnego (szefa Rady Episkopatu ds. Rodziny) są prezydent RP, marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, przewodniczący klubów parlamentarnych, przewodniczący sejmowej komisji zdrowia oraz przewodniczący sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny.

Co znalazło się w liście? Ks. Kloch nie chce tego ujawnić. - List powstał wobec ponownego podjęcia przez Sejm sprawy regulacji prawnej metody in vitro - powiedział nam.



Prawdopodobnie hierarchowie przypominają w nim nauczanie Kościoła na temat in vitro. A to jest równoznaczne z zachętą polityków aby opowiedzieli się przeciwko metodzie in vitro.

Abp Henryk Hoser, szef Zespołu Ekspertów Episkopatu ds. Bioetycznych, zagroził w sobotę ekskomuniką politykom, którzy poprą w Sejmie projekt ustawy legalizującej metodę in vitro (z mrożeniem zarodków). - Jeżeli są świadomi tego, co robią, i chcą, by taka sytuacja zaistniała, jeżeli nie działają w kierunku ograniczenia szkodliwości takiej ustawy, to moim zdaniem automatycznie są poza wspólnotą Kościoła - powiedział hierarcha. Tak działa ekskomunika - potwierdzenie ze strony Kościoła nie jest potrzebne.

Ten głos arcybiskupa wywołał burzliwą reakcję: Kościół narusza konkordat i miesza się do stanowienia prawa w Polsce. Najbardziej krytyczne były środowiska lewicowe ale też i część liberalnych.

A nawet PiS, który odwołuje się bezpośrednio do nauk Kościoła, nie zamierza wprowadzać dyscypliny w głosowaniu nad projektami ustawy o in vitro.




Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8529738,List_biskupow_do_wladz_panstwa_ostrzegajacych_przed.html#ixzz12iLJvArX



Przemysław Warzywny

--

I dodaje, że szyld PiS nie jest atutem w wyborach samorządowych. - Firma piarowska ostrzegała nas, żebyśmy nie eksponowali partyjnego logo, bo się źle kojarzy - zaznacza nasz rozmówca.

On Mon, 18 Oct 2010 14:50:40 +0200, Jarek nie obronił kżyża <Brońmy RP
przed pisem@..pl> wrote:

Biskupi napisali do najważniejszych osób w państwie list w sprawie in vitro. - List został wysłany dzisiaj - mówił "Gazecie" ks. Józef Kloch, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. [...]

 nie wiem czy narusza czy jest pedofilski. to nie moj problem.
 w tym przypadku (in vitro) KK kopie sobie kolejny, plytki grob.  awantura o krzyz najwrazniej niczego nie nauczyla niektorych  purpuratow. mamy XXI wiek, nanotecholegie itp wynalazki, a KK
 wciaz tkwi w okowach myslenia wczesnosredniowiecznego.  od tego wiernych mimo budowy kolejnych swiatyn nie przybedzie.   --

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

 nie wiem czy narusza czy jest pedofilski. to nie moj problem.

A jak twojemu sąsiadowi "robią" w nocy samochód to też nie twój
problem?

Darz bór! Użytkownik... he he - Grzegorz Z. raczył napisać:

  nie wiem czy narusza czy jest pedofilski. to nie moj problem.

A jak twojemu sąsiadowi "robią" w nocy samochód to też nie twój
problem?

Musisz wyciągać to skalimowskie gówno z wora?
--
*...because, this time is all you have...*

I bardzo dobrze że się "miesza"
Miłe złego początki...
a skończyć się może na przymusowej eutanazji emerytów (którzy przecież obciążają budżet państwa) nieuleczalnie chorych, niedorozwiniętych - pod pretekstem że nie są to ludzie "prawdziwi" a więc nie odnoszą się do nich prawa człowieka.
Już dawno temu jakiś myśliciel zauważył, że nie ma takiego świństwa do którego nie posunie się rząd kiedy zabraknie mu pieniędzy.

A "mieszać się" do stanowienia prawa ma prawo każdy. Byleby czynił to metodami legalnymi, np może zorganizować manifestację, pisać do posłów, ogłaszać swoje zdanie, grozić bojkotem itp.

--