| Data: 2011-06-01 18:03:40 | |
| Autor: Przemysław W | |
| Pedofilski kościół w opałach. | |
|
Jak informuje agencja AFP, "dziesiątki" ofiar skandalu seksualnego w belgijskim Kościele katolickim zdecydowało się złożyć pozew do sądu przeciwko Watykanowi.
Pozew został złożony pomimo faktum że belgijski Kościół rzymskokatolicki zobowiązał się do wypłacenia idących w miliony euro odszkodowań dla ofiar kapłanów, którzy molestowali dzieci. http://fakty.interia.pl/swiat/news/watykan-oskarzony-ofensywa-dziesiatek-ofiar-ksiezy,1647842 Przemek -- "Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia." |
|
| Data: 2011-06-01 18:36:58 | |
| Autor: Leprechuan | |
| Pedofilski kościół w opałach. | |
|
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:is5nsv$q46$1inews.gazeta.pl... Jak informuje agencja AFP, "dziesiątki" ofiar skandalu seksualnego w belgijskim Kościele katolickim zdecydowało się złożyć pozew do sądu przeciwko Watykanowi. Proste, chodzi wyłącznie o kasę! Cholera, muszę sobie przypomnieć, może któryś klecha w młodości mnie molestował? Pamietam takiego jednego, usmiechał się do mnie i chyba raz albo dwa po głowie pogłaskał! Molestant i pedofil jeden! Ciekaw jestem ile można tego odszkodowania dostać? BomBel |
|
| Data: 2011-06-01 22:05:02 | |
| Autor: Przemysław W | |
| Pedofilski kościół w opałach. | |
|
Użytkownik "Leprechuan" <brudy@pralnia.tw> napisał w wiadomości news:4de66ad5$0$2492$65785112news.neostrada.pl...
Proste, chodzi wyłącznie o kasę! A katabasom o co chodziło jak poszli na współpracę z byłym ubekiem w komisji majątkowej? Nie o kasę? Przemek -- "Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia." |
|