Data: 2011-02-25 23:30:44 | |
Autor: Kaczysta | |
Pe?nomocnik wdów pilotów: by? nacisk B?asika na za?og?. | |
Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ik94th$ndc$1inews.gazeta.pl... O nagraniu rozmowy gen. Andrzeja Błasika z dowódcą Tu-154 Arkadiuszem Protasiukiem wiemy od miesiąca - ujawnił mec. Andrzej Werniewicz, pełnomocnik wdów po pilotach. Jego zdaniem, był nacisk Błasika na załogę. Przeczy temu prawnik wdowy po Błasiku.Tyle tylko, że to nagranie rozmowy nie jest nagraniem dźwiękowym, a więc treść tej rozmowy i tak na zwasze pozostanie nieznana. AZ |
|
Data: 2011-02-26 08:38:06 | |
Autor: Przemysław Warzywny | |
Pe?nomocnik wdów pilotów: by? nacisk B?asika na za?og?. | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał Tyle tylko, że to nagranie rozmowy nie jest nagraniem dźwiękowym, a więc treść tej rozmowy i tak na zwasze pozostanie nieznana. Nie tylko nie znana, ale na pewno znajdą się tacy, którzy po gestykulacji dojdą do wniosku, że kpt. Protasiuk chciał lecieć, a Błasik próbował na nim wymóc, żeby nie leciał. Gdybyś chciał się dowiedzieć z jakiego środowiska będą te osoby, to mogę napisać. Przemek -- "Za czasów "rządów Kaczyńskich" Polska była pośmiewiskiem, z polityką zagraniczną naznaczoną dezorganizacją i małostkowością." |
|
Data: 2011-02-26 12:02:20 | |
Autor: the_foe | |
Pe?nomocnik wdów pilotów: by? nacisk B?asika na za?og?. | |
W dniu 2011-02-26 08:38, Przemysław Warzywny pisze:
dodam, ze dojda do implikacji, ze Klich zmusil pilota do startu, a Blasik i LK blaganiami i nawolywaniem do rozsądku chcili zpobiec katastrofie. Wtedy oczywiste beda slowa Kazany: Prezydent byl zdenerwowany ze pilot wciaz probuje podejscia zamiast leciec na lotnisko zapasowe. |
|
Data: 2011-02-26 21:28:05 | |
Autor: Kaczysta | |
Pe?nomocnik wdów pilotów: by? nacisk B?asika na za?og?. | |
Użytkownik "Przemysław Warzywny" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:ikaal8$bf6$1inews.gazeta.pl... Prorocy jacyś? A może było inaczej? Może to Błasik odradzał, a Protasiuk koniecznie chciał lecieć? AZ |
|
Data: 2011-02-26 21:42:06 | |
Autor: Przemysław Warzywny | |
Pe?nomocnik wdów pilotów: by? nacisk B?asika na za?og?. | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał Prorocy jacyś? Przeczytaj jeszcze raz, bo wydaje się, że nie wiesz co komentujesz. Przemek -- .."Gen. Błasikowi bardzo zależało, aby akurat lot do Smoleńska przebiegał wzorowo. Mógł się czuć zobowiązany wobec prezydenta Kaczyńskiego. Prezydent potwierdził, że w końcu kwietnia zostanie powtórnie nominowany na stanowisko dowódcy wojsk powietrznych". |
|
Data: 2011-02-26 09:16:58 | |
Autor: Anatol | |
Pe?nomocnik wdów pilotów: by? nacisk B?asika na za?og?. | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4d682d97$0$2507$65785112news.neostrada.pl... Tyle tylko, że to nagranie rozmowy nie jest nagraniem dźwiękowym, a więc treść tej rozmowy i tak na zwasze pozostanie nieznana. Jeden chorąży z BOR twierdzi że słyszał rozmowę : "- Słyszał, jak między Błasikiem a Protasiukiem wybuchła ogromna kłótnia - opisuje oficer BOR, który zna relację chorążego. - Chodziło o to, że Protasiuk nie chciał lecieć, bo nie miał informacji o sytuacji pogodowej nad lotniskiem w Smoleńsku, a wiedział o pogarszających się warunkach. Generał zwymyślał go w wulgarnych słowach. Kazał mu iść do kokpitu i sam meldował prezydentowi samolot gotowy do odlotu. " http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9169106,Awantura_przed_Smolenskiem_.html Anatol |