Data: 2010-10-19 14:01:51 | |
Autor: =Marcos= | |
Pendrive z blokada zapisu? | |
Są? Karty SD mają blokadę zapisu, więc co najmniej pendrajwy będące czytnikami z kartą SD można w ten sposób stosować. -- Marcos marek [AT] microstock . pl http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży |
|
Data: 2010-10-19 14:23:59 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Pendrive z blokada zapisu? | |
To jasne, ale pytanie jest o pendrajwy.
-- -- - | Karty SD mają blokadę zapisu, więc co najmniej pendrajwy będące czytnikami z kartą SD można w ten sposób stosować. |
|
Data: 2010-10-19 14:34:44 | |
Autor: Vituniu | |
Pendrive z blokada zapisu? | |
Odpowiadaj pod cytatem, prosze.
To jasne, ale pytanie jest o pendrajwy. Sa czytniki kart SD wygladajace jak nieco przerosniety pendrive wlasnie. Inna sprawa, ze jest to zabezpieczenie realizowane programowo i nic nie stoi na przeszkodzie, zeby jakis wirus potrafil to obejsc. pozdrawiam, Vituniu |
|
Data: 2010-10-19 18:16:16 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Pendrive z blokada zapisu? | |
Widzisz, i to jest cenna wiadomość.
Czyli przesunięcie "dzyndzołka" na karcie to tylko sprawa programowa, nei sprzętowa?? Ostatnio gdzieś powiedzmy w Egiptowie wpiąłem aparat foto kabelkiem USB do komputera "w salonie dla gości". Natychmiast na kartę w aparacie wlazły wirusy, zmieniające mi katalogi na pliki z rozszerzeniem EXE itp. Szczęśliwie nie miałem tam zdjęć jeszcze, więc skończyło się na odpięciu aparatu i sfromatowaniu karty aparatem. Przed podobnymi przypadkami chciałbym się zabezpieczyć, bo wirusy przenoszą się przez pendrajwy szybciej niż choroby weneryczne ;-) -- -- - | jest to zabezpieczenie realizowane programowo i nic nie stoi na przeszkodzie, zeby jakis wirus potrafil to obejsc. |
|
Data: 2010-10-19 21:26:46 | |
Autor: GLaF | |
Pendrive z blokada zapisu? | |
Dnia Tue, 19 Oct 2010 14:34:44 +0200, Vituniu napisał(a):
Inna sprawa, ze jest to zabezpieczenie realizowane programowo i nic nie stoi na przeszkodzie, zeby jakis wirus potrafil to obejsc. Ale sporo (większość? wszystkie?) nie potrafi tego obejść. Jest jeszcze metoda, żeby pendrive nie był roznosicielem wirusów: Utworzyć katalog autorun.inf, a w katalogu spod linuksa utworzyć pusty plik o nazwie lpt2 (lub o innej "zastrzeżonej" przez windows nazwie). Wiele (większość? wszystkie?) wirusów nie jest w stanie zastąpić takiego katalogu własnym plikiem autorun.inf. Oczywiście ta metoda nie zapobiega przenoszeniu się wirusa na pendrive, ale zapobiega roznoszeniu go na niezabezpieczone kompy z windows. Warto jeszcze wyłączyć autostart dla dysków przenośnych w windows (ja to robię w Tweak UI z pakietu Powertoys for Windows XP). Swoją drogą mi też brakuje pendrajwów z blokadą. Dostrzegam tu pewien regres w stosunku do dyskietek. -- GLaF |