Data: 2010-12-19 13:15:50 | |
Autor: PB | |
Peszko w FC Koeln? | |
- Jesteśmy poważnie zainteresowani zakupem Sławomira Peszki z Lecha
Poznań. Zajmujemy się transferem tego piłkarza - powiedział trener FC Koeln Frank Schaefer dziennikarzowi "Kickera". Wypowiedź ta znajdzie się w poniedziałkowym wydaniu gazety. Wszystko wskazuje na to, że najlepszy skrzydłowy Lecha opuści klub jeszcze przed walką z SC Braga.. Peszko latem przedłużył kontrakt z Lechem, dostał podwyżkę, ale obronił też tzw. klauzulę odejścia i wynosi ona teraz pół miliona euro. no, dla Koeln to małe pieniądze. Co prawda już latem sprzedawano Peszkę do Aten, ale tym razem może być to bardziej prawdopodbne, bo i klub słabszy. No i dwóch polskojęzycznych już tam jest, o aklimatyzację łatwiej..... Strata będzie duża, chyba tę lukę Lech będzie musiał uzupełnić gdzieś za granicą, bo w polskiej lidze jakoś zawodnika klasy Peszki nie widzę, może Grosicki, ale on na pewno nie będzie na sprzedaż. |
|
Data: 2010-12-19 22:51:45 | |
Autor: Fidelio | |
Peszko w FC Koeln? | |
"- Jesteśmy poważnie zainteresowani zakupem Sławomira Peszki z Lecha
Poznań. Zajmujemy się transferem tego piłkarza - powiedział trener FC Koeln Frank Schaefer dziennikarzowi "Kickera". Wypowiedź ta znajdzie się w poniedziałkowym wydaniu gazety. Wszystko wskazuje na to, że najlepszy skrzydłowy Lecha opuści klub jeszcze przed walką z SC Braga. Peszko latem przedłużył kontrakt z Lechem, dostał podwyżkę, ale obronił też tzw. klauzulę odejścia i wynosi ona teraz pół miliona euro." Zdziwiłbym się gdyby nie odszedł w przerwie zimowej z tak niskim odstępnym. Chyba, że chętnych będzie kilku, rozmowy się przeciągną a okienko zamknie i zostanie do końca sezonu w Lechu. |
|
Data: 2010-12-20 01:20:20 | |
Autor: Raf \"Ostry\" | |
Peszko w FC Koeln? | |
W dniu 2010-12-19 22:51, Fidelio pisze:
Zdziwiłbym się gdyby nie odszedł w przerwie zimowej z tak niskim odstępnym. Albo z Kolonią o utrzymanie, albo z Lechem w LE. Odszedłbyś? |
|
Data: 2010-12-20 09:58:38 | |
Autor: Mane | |
Peszko w FC Koeln? | |
W dniu 2010-12-20 01:20, Raf "Ostry" pisze:
Albo z Kolonią o utrzymanie, albo z Lechem w LE. Odszedłbyś? W LE to 2 mecze, a w lidze tez o utrzymanie. A kase kilka razy wieksza :) |
|
Data: 2010-12-20 17:42:23 | |
Autor: Aman | |
Peszko w FC Koeln? | |
A kase kilka razy wieksza :) jak wybierze ta ofete to znaczy ze raczej nie ma ambicji.... Czasem lepiej jest poswiecic aspekt finansowy by dalej rozwijac sie w przyjaznym srodowisku. Potem zwykle to procentuje trampolina na jeszcze wyzszy poziom finansowy. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2010-12-20 17:56:46 | |
Autor: maciej | |
Peszko w FC Koeln? | |
?Aman napisał:
jak wybierze ta ofete to znaczy ze raczej nie ma ambicji.... Albo ma dużo wyższe ambicje niż przeciętność. Czasem lepiej jest poswiecic aspekt finansowy by dalej rozwijac sie w przyjaznym srodowisku. Potem zwykle to procentuje trampolina na jeszcze wyzszy poziom finansowy. Do Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu nie przechodzi się z Lecha Poznań. Żeby trafić do takich klubów trzeba najpierw w średniaku mocnej ligi pokazać, że jest się ponad przecietnym. Może Koln nie jest najlepszym wyborem (nie interesuje mnie to na tyle by się nad tym zastanawiać), ale innej drogi nie ma. |
|
Data: 2010-12-20 22:07:31 | |
Autor: Raf \"Ostry\" | |
Peszko w FC Koeln? | |
W dniu 2010-12-20 17:56, maciej pisze:
Do Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu nie przechodzi się z Lecha Poznań. rotfl do Dortmundu też. Ani z Lecha, ani z Wisły. |
|
Data: 2010-12-20 22:44:16 | |
Autor: maciej | |
Peszko w FC Koeln? | |
?Raf "Ostry"
rotfl Że niby Dortmund jest pokroju Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu? Ochłoń zaraz po tym jak się pozbierasz z podłogi. A jak już się pozbierasz i ochłoniesz to może uda ci się ogarnąć cały kontekst mojej odpowiedzi, gdzie wskazałem na drugą ewentualność w możliwych priorytetach Peszki: Aman na małą ambicję, ja na coś przeciwnego - bardzo dużą. Dortmund przy całym szacunku to nie mieści się obecnie w ogromnych ambicjach. I nie mówię, że to co napisałem to reguła. Jak ktoś jest naprawdę dobry to i z naszej ligi pójdzie, Boniek dał radę. Inna sprawa, że czasy były inne i opinia o klasie polskich piłkarzy też. |
|
Data: 2010-12-21 12:08:26 | |
Autor: Aman | |
Peszko w FC Koeln? | |
Że niby Dortmund jest pokroju Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu? wczoraj na CNN ogladałem ranking klubowy i Borrusia jest na 5 miejscu na świecie :). Poza tym na chwile obecna Bayern Juve i Liverpool to ligowe średniaki. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2010-12-21 13:58:52 | |
Autor: Mane | |
Peszko w FC Koeln? | |
W dniu 2010-12-21 12:08, Aman pisze:
wczoraj na CNN ogladałem ranking klubowy i Borrusia jest na 5 miejscu na Tylko ze Bayern, Juve, Liverpool maja gorszy sezon raz na pare lat, Borussia lepszy ma raz na pare lat ot taka roznica. |
|
Data: 2010-12-21 16:56:06 | |
Autor: kaboo | |
Peszko w FC Koeln? | |
Aman pisze:
Że niby Dortmund jest pokroju Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu? A w Europie na 84 :) http://www.xs4all.nl/~kassiesa/bert/uefa/data/method4/trank2011.html Pzdr. |
|
Data: 2010-12-21 18:58:28 | |
Autor: CC | |
Peszko w FC Koeln? | |
Że niby Dortmund jest pokroju Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu? Ochłoń Teraz nie jest, w połowie lat 90. był. Za parę lat może być znowu. Ale mniejsza z tym. Do naprawdę topowego klubu nie trafia się ani z czołowego klubu polskiej ligi, ani z drużyny broniącej się przed spadkiem z Bundesligi (bo taki jest i w przewidywalnej przyszłości będzie status Köln). To już Wolfsburg zupełnie inaczej wyglądał. A poza tym - ambicje ambicjami, ale czy naprawdę nie podejrzewasz Peszki o posiadanie choć minimum realizmu w samoocenie? Myślenie o Bayernach czy drużynach z podobnej półki to dla mnie byłby przejaw od tego realizmu oderwania. CC |
|
Data: 2010-12-21 19:28:04 | |
Autor: Fidelio | |
Peszko w FC Koeln? | |
To już Wolfsburg zupełnie inaczej wyglądał. A poza tym - ambicje ambicjami, ale czy naprawdę nie podejrzewasz Peszki o posiadanie choć minimum realizmu w samoocenie? Myślenie o Bayernach czy drużynach z podobnej półki to dla mnie byłby przejaw od tego realizmu oderwania. Poza tym to on będzie jednak w jednej drużynie z Podolskim, nie byle kim jednak. Gorzej jak Koeln spadnie do 2 bundesligi, co wcale nie jest nierealne. Tak czy inaczej Bundesliga to jest awans sportowy jakby nie patrzeć, byle miał szansę grać. |
|
Data: 2010-12-21 20:35:01 | |
Autor: maciej | |
Peszko w FC Koeln? | |
?CC napisał:
Że niby Dortmund jest pokroju Bayernu, Juventusu, czy Liverpoolu? Ochłoń Jeden, jedyny moment w historii. W znanym filmie pada zdanie "czasy się zmieniają, a pan zawsze w komisjach", co znakomicie opisuje naszą politykę, ale i doskonale pasuje do takich klubów jak Bayern, Juventus, czy Liverpool - czasami upadają, ale zawsze wracają. BvB to jak na razie ma tylko przebłyski. Ale mniejsza z tym. Do naprawdę topowego klubu nie trafia się ani z czołowego klubu polskiej ligi, ani z drużyny broniącej się przed spadkiem z Bundesligi (bo taki jest i w przewidywalnej przyszłości będzie status Köln). Mimo wszystko szanse są większe. To już Wolfsburg zupełnie inaczej wyglądał. A poza tym - ambicje ambicjami, ale czy naprawdę nie podejrzewasz Peszki o posiadanie choć minimum realizmu w samoocenie? Myślenie o Bayernach czy drużynach z podobnej półki to dla mnie byłby przejaw od tego realizmu oderwania. A to już nie moje zadanie siedzieć w głowie Peszki. Ma prawo marzyć? Ma, a co z tego wyjdzie w jego nogach, niech mu się wiedzie jak dla mnie. Posta zresztą napisałem w opozycji do przesądzającego "nie ma ambicji, idzie dla kasy". A może właśnie ma, a tu chłopa besztają :-) |
|
Data: 2010-12-20 18:04:53 | |
Autor: Fidelio | |
Peszko w FC Koeln? | |
A kase kilka razy wieksza :) Coś mi się zdaje, że większe szanse na rozwój ma w Koeln, bo tam raczej nie mają problemu żeby się zmotowywać na kolejny mecz ligowy. |
|
Data: 2010-12-20 14:37:15 | |
Autor: Fidelio | |
Peszko w FC Koeln? | |
W dniu 2010-12-19 22:51, Fidelio pisze: Ty się mnie nie pytaj, Ty się pytaj Peszki :-) Ale podejrzewam, że odpowiedziałby: to zależy ;-) Od sianka ;-) |
|
Data: 2010-12-29 19:35:23 | |
Autor: maciej | |
Peszko w FC Koeln? | |
?Raf "Ostry" napisał:
Albo z Kolonią o utrzymanie, albo z Lechem w LE. Odszedłbyś? Jak jeszcze nie znasz odpowiedzi to tutaj całkiem niegłupio napisane ze szczegółami: http://www.weszlo.com/news/6047 W jednej sprawie musimy Sławcia wziąć w obronę. Otóż pojawiają się komentarze, że chłopak nie ma ambicji, skoro odchodzi z "Kolejorza" do broniącego się przed spadkiem 1.FC Koeln. Nie no, to akurat absurd - ambicje to on ma. Bez względu na to, jak w pucharach gra Lech, transfer do ligi niemieckiej to sportowy awans i to duży. Czasy, gdy naszych chcieli w Bundeslidze już dawno minęły i teraz przeskoczenie zachodniej granicy okazuje się dla niemal wszystkich polskich zawodników niemożliwe. Peszce się udało. Są jednak głosy - ale puchary! Koeln nie gra w pucharach! Lech jest w 1/16! Z Bragą zagra! No i co z tego? W Bundeslidze wiosną Peszko zagra z (kolejność nieprzypadkowa) Werderem, Bayernem, Borussią, HSV, VfB, Wolfsburgiem, Bayerem i Schalke. Gorszy zestaw? Gdzieś mignie mu Robben, gdzieś Ribery i Klose, gdzieś Diego, Cacau, Raul czy Van Nistelrooy. Podolski poda do Peszki, Peszko do Petita (57-krotny reprezentant Portugalii), Petit do Podolskiego. Mówimy o innym świecie futbolu. Świecie, w jakim Lecha jeszcze nie ma i pewnie nigdy nie będzie. Przynajmniej nie zapowiada się, by za naszego życia Ekstraklasa wyprzedziła Bundesligę. Braga, Braga... 1/16 finału. Czy Lech wygra Ligę Europejską? Raczej nie. A czy odpadnie w 1/16 czy 1/8 - jaka to niby różnica dla Peszki, w perspektywie lat, jakie jeszcze przed nim? Ma sobie powiedzieć: mogłem grać w Bundeslidze, ale wolałem rozegrać dwa albo cztery mecze w pucharach z Lechem? Dwa lata temu w 1/16 Pucharu UEFA było NEC Nijmegen, a w 1/8 Aalborg i Metalist Charków. Ktoś o tym pamięta? Rok temu w 1/16 był Hapoel, a Standard Liege nawet awansował do ćwierćfinału. Albo weźmy 1/16 Pucharu UEFA sprzed trzech lat: Brann Bergen, Aberdeen, FC Zurych, Helsingborg, Slavia Praga, Norymberga... Naprawdę, nikt już nie pamięta tej wyliczanki. Puchary to fajna przygoda, ale tylko przygoda. Na co dzień w piłkę gra się gdzie indziej. Jeśli trzy lata temu jakiś piłkarz mógł przejść z Brann Bergen do Bundesligi, ale odpuścił transfer ze względu na puchary, to dziś może się uważać za frajera dekady. Oczywiście społeczność z Bergen może mieć inne zdanie... Peszko idzie grać w piłkę. W poważną piłkę. Jak ambitny człowiek. PS Co do walki o utrzymanie... Jak słusznie zauważył jeden z czytelników, 1.FC Koeln ma więcej punktów przewagi nad strefą spadkową w Bundeslidze, niż Lech Poznań w naszej ekstraklasie. |