Witajcie
Jakieś czas temu znajomy poszukiwał sporego auta dosyć wygodnego no i takie kupił, cóż miał pecha było kradzione, teraz znowu czegoś szuka a, że sprzedawca się ulotnił a auta już nie ma, musi kupić coś za skromniejsze fundusze. Pomyślał peugeocie 405 benzyna +lpg lub diesel.
Jakie macie opinie na temat tych aut? Wiem, że stare i niech lepiej kupi nowe ale cóż nie każdego stać :)

--
krzysiek82

Dnia Mon, 07 Sep 2009 14:39:24 +0200, krzysiek82 napisał(a):

Jakieś czas temu znajomy poszukiwał sporego auta dosyć wygodnego no i takie kupił, cóż miał pecha było kradzione, teraz znowu czegoś szuka a, że sprzedawca się ulotnił a auta już nie ma, musi kupić coś za skromniejsze fundusze. Pomyślał peugeocie 405 benzyna +lpg lub diesel.
Jakie macie opinie na temat tych aut? Wiem, że stare i niech lepiej kupi nowe ale cóż nie każdego stać :)

ma minimalne szanse znalezienia niezajeżdżonego do stanu trupa, ale
próbować zawsze można. Części tanie, łatwe w utrzymaniu. --
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 07 Sep 2009 14:39:24 +0200, krzysiek82 napisał(a):

Jakieś czas temu znajomy poszukiwał sporego auta dosyć wygodnego no i takie kupił, cóż miał pecha było kradzione, teraz znowu czegoś szuka a, że sprzedawca się ulotnił a auta już nie ma, musi kupić coś za skromniejsze fundusze. Pomyślał peugeocie 405 benzyna +lpg lub diesel.
Jakie macie opinie na temat tych aut? Wiem, że stare i niech lepiej kupi nowe ale cóż nie każdego stać :)

ma minimalne szanse znalezienia niezajeżdżonego do stanu trupa, ale
próbować zawsze można. Części tanie, łatwe w utrzymaniu.

zawsze może X1 Break poszukać, jeszcze większe, jeszcze wygodniejsze - no i szanse na lepszy stan techniczny większe

--
Pepek
-amator francuszczyzny i innych wynalazków-

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:10:35 +0200, Pepek napisał(a):

zawsze może X1 Break poszukać, jeszcze większe, jeszcze wygodniejsze - no i szanse na lepszy stan techniczny większe

Albo gorszy jak hydro było robione przez kowala od panzerwagenów
opcjonalnie przez jakiegoś rzeźbiarza

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:10:35 +0200, Pepek napisał(a):

zawsze może X1 Break poszukać, jeszcze większe, jeszcze wygodniejsze - no i szanse na lepszy stan techniczny większe

Albo gorszy jak hydro było robione przez kowala od panzerwagenów
opcjonalnie przez jakiegoś rzeźbiarza

dlatego piszę "szukać" a nie "brać", druga rzecz jak wiesz spora część użytkowników citroenów bardzo dba o auta

--
Pepek
-amator francuszczyzny i innych wynalazków-

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:21:39 +0200, Pepek napisał(a):

dlatego piszę "szukać" a nie "brać", druga rzecz jak wiesz spora część użytkowników citroenów bardzo dba o auta

Ale wiem również, że jest spora grupa która robi z nich padliny, czy to
przez brak dbania, czy też przez dbanie ale na poziomie wziętym z różnych
forów na poziomie poniżej Bravo Girl!, gdzie opowiadane są niestworzone
historie.
A jego problem jest taki, że nie będzie w stanie odróżnić jednego od
drugiego

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:21:39 +0200, Pepek napisał(a):

dlatego piszę "szukać" a nie "brać", druga rzecz jak wiesz spora część użytkowników citroenów bardzo dba o auta

Ale wiem również, że jest spora grupa która robi z nich padliny, czy to
przez brak dbania, czy też przez dbanie ale na poziomie wziętym z różnych
forów na poziomie poniżej Bravo Girl!, gdzie opowiadane są niestworzone
historie.
A jego problem jest taki, że nie będzie w stanie odróżnić jednego od
drugiego

no to polonez kombi

--
Pepek
-amator francuszczyzny i innych wynalazków-

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:37:30 +0200, Pepek napisał(a):

Ale wiem również, że jest spora grupa która robi z nich padliny, czy to
przez brak dbania, czy też przez dbanie ale na poziomie wziętym z różnych
forów na poziomie poniżej Bravo Girl!, gdzie opowiadane są niestworzone
historie.
A jego problem jest taki, że nie będzie w stanie odróżnić jednego od
drugiego

no to polonez kombi

niekoniecznie, ale 405 benzynowego golasa może spokojnie trafić, od
przysłowiowego dziadka. To było bardzo popularne auto z 15 lat temu

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

krzysiek82 pisze:

Witajcie
Jakieś czas temu znajomy poszukiwał sporego auta dosyć wygodnego no i takie kupił, cóż miał pecha było kradzione, teraz znowu czegoś szuka a, że sprzedawca się ulotnił a auta już nie ma, musi kupić coś za skromniejsze fundusze. Pomyślał peugeocie 405 benzyna +lpg lub diesel.
Jakie macie opinie na temat tych aut? Wiem, że stare i niech lepiej kupi nowe ale cóż nie każdego stać :)

hej
miałem takiego z silnikiem 1.9 benzyna + lpg. w momencie kupna auto miało 7 lat i trochę na liczniku przejechane. Głowne problemy z autem to elektryka i elektronika (poleciał moduł zapłonowy różnicy spece grzebali dopiero wymiana na oryginał w ASO pomogło 1100 pln, układ zasilania (mój był jeszcze na gaźniku -regeneracja 450 zeta),tylna belka jak auto będzie miało ta koła /-- -\ to znaczy że jest do zrobienia już nie pamiętam ile ale kwota za regeneracje oscylowało pomiędzy 500 a 1000 pln.
niech kumpel szuka p405po 92 wtedy przeszedł lift - dostał nową deskę rozdzielczą, silniki dostały wtryski. Silnik 1.9 d ponoć jest nie do zdarcia. aha i ruda raczej tych aut się nie ima więc jeśli jest jakaś poważna to pewnie po dzwonie.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

Dnia Mon, 07 Sep 2009 19:33:17 +0200, Marcin Jan napisał(a):

będzie miało ta koła /-- -\ to znaczy że jest do zrobienia już nie pamiętam ile ale kwota za regeneracje oscylowało pomiędzy 500 a 1000 pln.

Ot fachowca i dobrze posłuchać.. to nic, że kosztuje 380 zł albo i mniej...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 07 Sep 2009 19:33:17 +0200, Marcin Jan napisał(a):

będzie miało ta koła /-- -\ to znaczy że jest do zrobienia już nie pamiętam ile ale kwota za regeneracje oscylowało pomiędzy 500 a 1000 pln.

Ot fachowca i dobrze posłuchać.. to nic, że kosztuje 380 zł albo i mniej...

ej....nie bądź taki kozak, bo w sposób w miarę obiektywny napisałem od przypadłościach mojego egzeplarza a co tyczy się belki to napisałem że nie pamiętam. Jutro zapytam ojca znając go pewnie ma jeszcze rachunek choć było to robione  z 6-7  lat temu. weź pod uwagę że naprawa naprawie nie równa.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

Dnia Mon, 07 Sep 2009 23:43:34 +0200, Marcin Jan napisał(a):

nie pamiętam. Jutro zapytam ojca znając go pewnie ma jeszcze rachunek choć było to robione  z 6-7  lat temu. weź pod uwagę że naprawa naprawie nie równa.

Oj, prawda.. 380 to pełna regeneracja, jak już oś jest kompletnie zarąbana
przez nic nierobienie.
Zawsze mozna wymienić zestaw naprawczy łożysk zanim zniszczą metal wahacza,
wtedy to kosztuje - o ile dobrze pamiętam - 95 zł plus robocizna, w godzinę
mozna sie jak nic zmieścić.
Owszem, można pojechać do ASO i zakupić nową belkę, ale nie wmawiaj
ludziom, że naprawa tyle kosztuje.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

krzysiek82 wrote:

Witajcie
Jakieś czas temu znajomy poszukiwał sporego auta dosyć wygodnego no i
takie kupił, cóż miał pecha było kradzione, teraz znowu czegoś szuka
a, że sprzedawca się ulotnił a auta już nie ma, musi kupić coś za
skromniejsze fundusze. Pomyślał peugeocie 405 benzyna +lpg lub diesel.
Jakie macie opinie na temat tych aut? Wiem, że stare i niech lepiej
kupi nowe ale cóż nie każdego stać :)

Mam 405GL składany w Lublinie, na liczniku 330kkm, z tego 250 przejeździł w firmie (wiadomo jak się traktuje służbowe samochody) i nie mogę złego słowa napisać. Tankuję i jeżdże. Duży, wygodny, niespecjalnie paliwożerny (silnik 1,6 gaźnikowy pali mi w granicach 7 litrów na trasie). Bardzo boli tankowanie "do pełna" bo zbiornik ma pojemność 70 litrów. Trafiają się drobne usterki z racji wieku np. pękł wąż układu chodzenia, wyrobiło się cięgno zmiany biegów ale generalnie części są tanie.
Przy okazji polecam http://www.forum.peugeot405.pl/index.php
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

mkonst pisze:

krzysiek82 wrote:

Witajcie
Jakieś czas temu znajomy poszukiwał sporego auta dosyć wygodnego no i
takie kupił, cóż miał pecha było kradzione, teraz znowu czegoś szuka
a, że sprzedawca się ulotnił a auta już nie ma, musi kupić coś za
skromniejsze fundusze. Pomyślał peugeocie 405 benzyna +lpg lub diesel.
Jakie macie opinie na temat tych aut? Wiem, że stare i niech lepiej
kupi nowe ale cóż nie każdego stać :)

Mam 405GL składany w Lublinie, na liczniku 330kkm, z tego 250 przejeździł w firmie (wiadomo jak się traktuje służbowe samochody) i nie mogę złego słowa napisać. Tankuję i jeżdże. Duży, wygodny, niespecjalnie paliwożerny (silnik 1,6 gaźnikowy pali mi w granicach 7 litrów na trasie). Bardzo boli tankowanie "do pełna" bo zbiornik ma pojemność 70 litrów. Trafiają się drobne usterki z racji wieku np. pękł wąż układu chodzenia, wyrobiło się cięgno zmiany biegów ale generalnie części są tanie.
Przy okazji polecam http://www.forum.peugeot405.pl/index.php

  o zapmiałem o tym cięgnie zmiany biegów u mnie też padło, ale taśma teflonowa uratowała sprawę.  z innych ciekawostek to skruszał plastikowy króciec z układu chłodzenia prze bloku, więc płynu ubywało.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

Marcin Jan wrote:

 o zapmiałem o tym cięgnie zmiany biegów u mnie też padło, ale taśma
teflonowa uratowała sprawę.  z innych ciekawostek to skruszał
plastikowy króciec z układu chłodzenia prze bloku, więc płynu ubywało.

Ja też naprawiłem opaską zaciskową i jeździłem tak prawie pół roku aż pewnego dnia wypadło całe gniazdo z tego cięgna, na szczęście pod domem a nie w trasie. Nowe kosztowało około 30 zł i 5 minut roboty :)
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783