Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju

Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju

Data: 2017-12-09 08:33:39
Autor: boukun
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
SLOH
1h temu

Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju uważającym się za europejski i demokratyczny:
Przedpołudnie - Parlament tego kraju rozpatruje wniosek opozycji o wotum nieufności wobec pani premier i jej rządu, równie groteskowego jak pani premier, który na każdym kroku robi z siebie pośmiewisko przed całym światem, mając takich tuzów, jak np. minister psucia stosunków tego kraju z zagranicą, minister rozwalania obrony narodowej czy minister ochrony inaczej środowiska.
Godziny południowe - partia rządząca staje murem za panią premier, którą broni jak niepodległości, a ponieważ ma większość w parlamencie, z góry wiadomo, że wniosek opozycji zostanie odrzucony.
Wczesne popołudnie - po odrzuceniu w głosowaniu wniosku opozycji, politycy partii rządzącej gratulują pani premier i sobie samym, prezes partii rządzącej szarpnął się nawet na gest wręczenia pani premier bukietu kwiatów, i rozpowiadają w różnych mediach, że opozycja i w ogóle wszyscy mogą ich rządowi i ich pani premier nagwizdać, bo jest to najlepszy rząd wszechczasów i będzie rządził, że ho, ho, ho, albo jeszcze dłużej.
Godziny wieczorne - prezes partii rządzącej podrapał się po główce i pomyślał, że niepotrzebnie kazał wydać pieniądze (podatników rzecz jasna, bo przecież nie kupił za własne pieniądze, on nawet zakupów robić nie potrafi) na ten bukiet kwiatów dla pani premier, bo właściwie pani premier już mu się znudziła jako pani premier.
Godziny wieczorne, ciąg dalszy - pani premier dostaje kopa w tyłek i z wielkim hukiem wylatuje ze stanowiska.
Gdyby ktoś opowiedział tą historyjkę jakiemuś gościowi w Europie Zachodniej, Ameryce Północnej, czy nawet w Australii, ten popatrzyłby na niego z niedowierzaniem i pomyślałby, że pewnie opowiada mu sceny z jakiejś komedii Mela Brooksa lub braci Marx, której on akurat nie oglądał. Ale jak mu się wyjaśni, że to się dzieje w kraju zwanym Polską, od razu zrozumie.

Data: 2017-12-09 09:20:18
Autor: Totalna Opozycja
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Użytkownik "boukun" <boukun@gmail.com> napisał w wiadomości news:p0g3l1$1omk$1gioia.aioe.org...
Godziny wieczorne, ciąg dalszy - pani premier dostaje kopa w tyłek i z wielkim hukiem wylatuje ze stanowiska.
Gdyby ktoś opowiedział tą historyjkę jakiemuś gościowi w Europie Zachodniej, Ameryce Północnej, czy nawet w Australii, ten popatrzyłby na niego z niedowierzaniem i pomyślałby, że pewnie opowiada mu sceny z jakiejś komedii Mela Brooksa lub braci Marx, której on akurat nie oglądał. Ale jak mu się wyjaśni, że to się dzieje w kraju zwanym Polską, od razu zrozumie.

Widzicie boukun, płaczecie po rozlanym mleku z kociego spodka. Wasi ulubieńcy to jedna SITWA.

CL

Data: 2017-12-09 10:12:22
Autor: boukun
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
"Totalna Opozycja" <ciemny._lud@kupi.to> Wrote in message:
Użytkownik "boukun" <boukun@gmail.com> napisał w wiadomości news:p0g3l1$1omk$1gioia.aioe.org...
Godziny wieczorne, ciąg dalszy - pani premier dostaje kopa w tyłek i z wielkim hukiem wylatuje ze stanowiska.
Gdyby ktoś opowiedział tą historyjkę jakiemuś gościowi w Europie Zachodniej, Ameryce Północnej, czy nawet w Australii, ten popatrzyłby na niego z niedowierzaniem i pomyślałby, że pewnie opowiada mu sceny z jakiejś komedii Mela Brooksa lub braci Marx, której on akurat nie oglądał. Ale jak mu się wyjaśni, że to się dzieje w kraju zwanym Polską, od razu zrozumie.

Widzicie boukun, płaczecie po rozlanym mleku z kociego spodka. Wasi ulubieńcy to jedna SITWA.

CL

Ale o co ci chodzi Przecież PO to jeszcze gorsze śmiecie
--
boukun


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Data: 2017-12-09 10:20:13
Autor: #Lepudruk
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:p0g9dm$1vob$1gioia.aioe.org...
"Totalna Opozycja" <ciemny._lud@kupi.to> Wrote in message:
Użytkownik "boukun" <boukun@gmail.com> napisał w wiadomości
news:p0g3l1$1omk$1gioia.aioe.org...
Godziny wieczorne, ciąg dalszy - pani premier dostaje kopa w tyłek i z
wielkim hukiem wylatuje ze stanowiska.
Gdyby ktoś opowiedział tą historyjkę jakiemuś gościowi w Europie
Zachodniej, Ameryce Północnej, czy nawet w Australii, ten popatrzyłby na
niego z niedowierzaniem i pomyślałby, że pewnie opowiada mu sceny z
jakiejś komedii Mela Brooksa lub braci Marx, której on akurat nie oglądał.
Ale jak mu się wyjaśni, że to się dzieje w kraju zwanym Polską, od razu
zrozumie.

Widzicie boukun, płaczecie po rozlanym mleku z kociego spodka. Wasi
ulubieńcy to jedna SITWA.

CL



Ale o co ci chodzi Przecież PO to jeszcze gorsze śmiecie
--


Z tobą świniopasie jest taki problem, że udajesz komunistę, a włazisz w dupę
pisowskiej klice. Skończysz tak jak B.Szydło. Zgnoją cię i wypieprzą na
zbitą mordę! Oczywiście winne będzie PO i Tusk.


--
Lepudruk

Data: 2017-12-09 10:23:55
Autor: boukun
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
"#Lepudruk" <kurduple@dwarfs.org> Wrote in message:

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:p0g9dm$1vob$1gioia.aioe.org...
"Totalna Opozycja" <ciemny._lud@kupi.to> Wrote in message:
Użytkownik "boukun" <boukun@gmail.com> napisał w wiadomości
news:p0g3l1$1omk$1gioia.aioe.org...
Godziny wieczorne, ciąg dalszy - pani premier dostaje kopa w tyłek i z
wielkim hukiem wylatuje ze stanowiska.
Gdyby ktoś opowiedział tą historyjkę jakiemuś gościowi w Europie
Zachodniej, Ameryce Północnej, czy nawet w Australii, ten popatrzyłby na
niego z niedowierzaniem i pomyślałby, że pewnie opowiada mu sceny z
jakiejś komedii Mela Brooksa lub braci Marx, której on akurat nie oglądał.
Ale jak mu się wyjaśni, że to się dzieje w kraju zwanym Polską, od razu
zrozumie.

Widzicie boukun, płaczecie po rozlanym mleku z kociego spodka. Wasi
ulubieńcy to jedna SITWA.

CL



Ale o co ci chodzi Przecież PO to jeszcze gorsze śmiecie
--


Z tobą świniopasie jest taki problem, że udajesz komunistę, a włazisz w dupę
pisowskiej klice. Skończysz tak jak B.Szydło. Zgnoją cię i wypieprzą na
zbitą mordę! Oczywiście winne będzie PO i Tusk.


--
Lepudruk



Jak można tak nisko upaść i popierać takich sprzedawczyków
 niemieckich i śmieci z PO.
--
boukun


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Data: 2017-12-09 04:53:20
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Ano dlatego, że projekt pod nazwą SLD się wypalił, wymyślono nowe polityczne opakowanie pod nazwą PO. No i tak im się wydawało, że tak będzie wiecznie.
J

Data: 2017-12-09 17:55:30
Autor: boukun
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
jacekbialy80@gmail.com Wrote in message:
Ano dlatego, że projekt pod nazwą SLD się wypalił, wymyślono nowe polityczne opakowanie pod nazwą PO. No i tak im się wydawało, że tak będzie wiecznie.
J


Nie zapominaj też że Kiszczak wymyślił też PC późniejsze PiS
--
boukun


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Data: 2017-12-09 11:22:57
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Macierewicza też pewnie wymyślił, ale nie wszystko przewidział. Nie przewidział tego, że Antoni WSIarzy pogoni i w efekcie nie mamy sukcesji po Platformie.
Ach... gdyby Pani Matka żyła, to Nowośmieszną miałby kto uczesać i zapewne inaczej by się nazywała.
J

Data: 2017-12-09 20:54:49
Autor: boukun
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
Macierewicza też pewnie wymyślił, ale nie wszystko przewidział. Nie przewidział tego, że Antoni WSIarzy pogoni i w efekcie nie mamy sukcesji po Platformie.
Ach... gdyby Pani Matka żyła, to Nowośmieszną miałby kto uczesać i zapewne inaczej by się nazywała.
J
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Macierewicz to stary KORnik, kolega i pobratymiec Michnika... :)

boukun

Data: 2017-12-10 02:16:06
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Tak tak... Pewnie Michnik mu kazał WSIarstwo rozwalać.

Data: 2017-12-10 13:45:13
Autor: boukun
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
Tak tak... Pewnie Michnik mu kazał WSIarstwo rozwalać.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Akurat psychol coś tam rozwalił...

boukun

Data: 2017-12-10 05:54:00
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Gdzie masz następną Platformę? Idzie na dno bez tratwy ratunkowej.
J

Data: 2017-12-11 07:57:34
Autor: stevep
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
W dniu .12.2017 o 11:16 <jacekbialy80@gmail.com> pisze:

Tak tak... Pewnie Michnik mu kazał WSIarstwo rozwalać.
A utajnić to "wielkopomne dzieło" też mu nakazał?

--
stevep

Data: 2017-12-11 08:49:13
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Wszystkiego się dowiecie z najnowszego numeru Wyborczej towarzyszu Piszczyk. Aha!... lista antysemitów na przedostatniej stronie.
_kolektyw

Data: 2017-12-12 07:17:56
Autor: stevep
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
W dniu .12.2017 o 17:49 <jacekbialy80@gmail.com> pisze:

Wszystkiego się dowiecie z najnowszego numeru Wyborczej towarzyszu  Piszczyk. Aha!... lista antysemitów na przedostatniej stronie.
_kolektyw



Znowu ta Wyborcza, to największy koszmar twojego życia.

--
stevep

Data: 2017-12-12 03:18:55
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Zgadliście towarzyszu Piszczyk - na przedostatniej stronie Gazety Wyborczej.

Z Partyjnym Pozdrowieniem!
_kolektyw

Data: 2017-12-12 14:08:13
Autor: stevep
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
W dniu 2017-12-12 o 12:18, jacekbialy80@gmail.com pisze:
Zgadliście towarzyszu Piszczyk - na przedostatniej stronie Gazety Wyborczej.

Z Partyjnym Pozdrowieniem!
_kolektyw


To sukces, że nie jesteś na ostatniej.

--
stevep

Data: 2017-12-12 06:47:12
Autor: jacekbialy80
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
Ją będę we wkładce weekendowej.

Data: 2017-12-13 14:50:07
Autor: stevep
Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju
W dniu .12.2017 o 15:47 <jacekbialy80@gmail.com> pisze:

Ją będę we wkładce weekendowej.
Ni we, a na  ... sedesie.

--
stevep

Pewien grudniowy dzień w pewnym kraju

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona