Data: 2011-10-22 12:17:41 | |
Autor: Przemysław W | |
PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężonych emocji społecznych, a nie partia polityki. | |
Od lat obserwuję heroiczn± i zawsze przegran± walkę Jarosława Kaczyńskiego, by uchodzić za polityka trochę centrowego. Bój ten miał już wiele odsłon i zawsze kończył się tak, że "centrystyczne" wcielenie prezesa PiS legło w walce z jego wcieleniem radykalnym
W znojnej, wielokrotnie rozpoczynanej drodze do centrum Jarosław Kaczyński nieodmiennie wykańczał się sam. Nikt inny nie stał mu na przeszkodzie. S±dzę, że Kaczyński naprawdę nie chce być postrzegany jako reprezentant skrajno¶ci. Pragnie umo¶cić się w bardziej szacownym miejscu w społeczeństwie. Nie tylko dlatego, że stoj±c dalej od ¶ciany, łatwiej mógłby zawalczyć o władzę. Chodzi też o to, by większo¶ć społeczeństwa uznała go za polityka poważnego, nawet je¶li nie zasługuj±cego na poparcie w wyborach. Od lat prezes PiS tyleż straszył ludzi, co dostarczał im rozrywki, zarzucaj±c kolejnym ¶rodowiskom agenturalno¶ć, zdradę, spiskowanie, wyklinaj±c wszystkich wokół. Ale od pewnego czasu widać przełom: Kaczyński bardziej ¶mieszy niż bawi. To na dłuższ± metę zabójcze dla polityka. Kolejna próba pod±żenia do centrum ma mu przydać powagi, także we własnej partii. Ale któż wierzy, że mu się to uda? Pisze się czasem, że Kaczyński do perfekcji opanował sztukę rozbudzania emocji u innych, sam pozostaj±c chłodnym planist±. Nic bardziej mylnego. Nie raz widzieli¶my, także w niedawnej kampanii wyborczej, jak jego emocje, nieodparta chęć zelżenia innych, wygrywaj± z jego kalkulacjami. Kaczyński jest najbardziej emocjonalnym politykiem w Polsce, co oznacza też, że jego my¶lenie o polityce kończy się tam, gdzie polityka się zaczyna. To zreszt± Ľródło jego sukcesów: gdy prezes PiS własnymi emocjami odpowiada na emocje ludzi, łatwiej przychodzi im się z nim identyfikować, czuć się "jego ludem", niż gdyby oferował chłodny program polityczny, dostosowany do rzeczywisto¶ci. Zreszt±, tacy s± też jego najważniejsi towarzysze podróży: ruch smoleński i o. Rydzyk. Mobilizacja emocji jest tam też ważniejsza, niż pomysły, co potem z tymi emocjami robić. Jedyny pomysł to utrzymywać ich temperaturę. Pomysł człowieka, któremu ramy polityki doskwieraj±, nie za¶ polityka. Ta kolejna wyprawa Jarosława Kaczyńskiego do "centrum" jest więc w gruncie rzeczy wypraw± w poszukiwaniu polityki, która zrównoważyłaby emocjonalno¶ć prezesa. I, jak zwykle, nie może się powie¶ć, bo PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężonych emocji społecznych, a nie partia polityki. Więcej... http://wyborcza.pl/1,86116,10511287,Znojna_wyprawa_prezesa_PiS.html#ixzz1bVKnD1jT Przemek -- "Fundusz Ko¶cielny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata za odebrane mienie. My¶lałem, że skoro Ko¶ciół odzyskuje mienie, to ten Fundusz powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zast±piony czym¶ znacznie obszerniejszym i pochodz±cym z budżetu państwa." |
|
Data: 2011-10-22 12:20:54 | |
Autor: oyster | |
PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężonych emocji społecznych, a nie partia polityki. | |
Użytkownik - Przemysław W napisał:
Od lat obserwuję heroiczn± i zawsze przegran± walkę Jarosława Skoro obserwujesz, to po jak± cholerę na niego głosowałe¶? Swoj± drog± - ty i te twoje "obserwacje"... mmmmmmhe he he he -- Wszędzie wieczno¶ć zębami kłapie. |
|
Data: 2011-10-22 12:48:51 | |
Autor: cytryna | |
PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężonych emocji społecznych, a nie partia polityki. | |
Użytkownik - Przemysław W napisał: > Od lat obserwuję heroiczn± i zawsze przegran± walkę Jarosława > Kaczyńskiego, ............ Skoro obserwujesz, to po jak± cholerę na niego głosowałe¶? Swoj± drog± - ty i te twoje "obserwacje"... mmmmmmhe he he he -- Wszędzie wieczno¶ć zębami kłapie. **************************************** Kałecki od lat serwuje GWno w sosie własnym lej±c przy tym jak młody pies pod uschniętym drzewkiem. Biedny Maleszka próbuje się odgrywać za przesrany życiorys. -- |
|
Data: 2011-10-22 13:43:00 | |
Autor: | |
PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężonych emocji społecznych, a nie partia polityki. | |
On Sat, 22 Oct 2011 12:17:41 +0200, Przemysław W <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote: Od lat obserwuję heroiczn± i zawsze przegran± walkę Jarosława Kaczyńskiego, by uchodzić za polityka trochę centrowego. Bój ten miał już wiele odsłon i zawsze kończył się tak, że "centrystyczne" wcielenie prezesa PiS legło w walce z jego wcieleniem radykalnym 6 sezonow przerypanych do zera a to oznacza spadek z ligi do wiejskiej szamacianki. na orliki PiS nie ma wstepu bo jak tu grac na boisku gdzie swieca wciaz "wilcze oczy" ? -- Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://www.drogizaufania.pl/ http://dadrl.pl/ |
|
Data: 2011-10-22 14:32:42 | |
Autor: oyster | |
PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężony ch emocji społecznych, a nie partia polityki. | |
Użytkownik - "<He®Sk>" napisał:
On Sat, 22 Oct 2011 12:17:41 +0200, Przemysław W<brońmy RP przed To ciekawe co oni jeszcze robią w sejmie z 30% poparcia, Heniutku. -- Wszędzie wieczność zębami kłapie. |
|
Data: 2011-10-22 14:38:28 | |
Autor: oyster | |
PiS istnieje jedynie jako zgrupowanie stężony ch emocji społecznych, a nie partia polityki. | |
Użytkownik - oyster napisał:
Użytkownik - "<He®Sk>" napisał: Na dodatek pomimo przekupionego sędziego, kulawych opinii komentatorów sportowych, wycia i ordynarnych wyzwisk napuszczonej bandy kiboli na trybunach. Jak wy komuchy nie potraficie ich spłąwić z pierwszej ligi, mając takie "atuty" w łapach, to zachodzi prawdopodobieństwo, że w końcu publiczność się pokapuje, albo na światełko dzienne wyjdą kanty w węgierskim stylu i faktycznie zrobi się tutaj Budapeszt, gdzie czerwoni i ciecioliberały siedzą ze skwaszonymi ryjami w kącie sali, a tamtejsza prawica usilnie próbuje oczyścić ten burdel, który kurwokomuchy narobiły. :-D -- Wszędzie wieczność zębami kłapie. |
|